Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Artykuł: Dungeon Siege III - recenzja

66 postów w tym temacie

Dnia 18.06.2011 o 18:11, RUDAL napisał:

Nie wiem jak w PL ale tutaj w pakistanie... eee znaczy się uk trzeba mieć konto na steam
żeby móc zainstalować PUDEŁKOWE! wydanie gry, co uważam za kompletna głupotę.


Ile takich gier jest? Przypisywanych gier do steam jest przeciez coraz wiecej gier.

>Żałuję że wydałem kasę na tą grę i jest mi przykro że ta gra nosi tytuł Dungeon Siege.
Bo przypisuje sie do Steam?
Jezeli jest to powtarzalny i nudny hack & slash to chyba dobrze w porównaniu z poprzednimi czesciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak słabo?! No nie : (, a się napaliłem na gierkę. No na "kilkanaście godzin" to ja czegoś takiego na pewno nie kupię. Cóż. Zostaje mi Alicja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"A trzeba pamiętać, że za grę odpowiada studio Obsidian, którego gry zazwyczaj zawierają sporo błędów."
Zauważyłem że obsidian nie radzi sobie z pełnym 3d natomiast gry zrobione w rzucie izometrycznym są dobrze wykonane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Normalnie odwrotność CoDa, tam sterowanie w każdej części jest identyczne, co stanowi jeden z wielu elementów polarności serii.

Ostatni hack''n''slash z tak rozbudowaną walką (bloki i uniki manualne) to wiekowy już Revenant. Świetna giera swoją drogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tym przypadku ten mangowy gniot w ogóle nie powinien nazywać się Dungeon Siege III po znakomitej Dungeon Siege II (i I) bo wprowadza w błąd że to niby kontynuacja wyśmienitej serii - a to po prostu oszustwo dla wyciągnięcia kasy.

Ta gra to konsolowa tragedia dla dzieci, nie mająca w niczym nic wspólnego z serią Dungeon Siege, cRPG i hack&slash. Już sam system ekwipunku i niby-rozwoju postaci o tym świadczy. Porównajcie z Dungeon Siege II - niebo a ziemia.

W moim przypadku po zagraniu w demo (jakie szczęście że jednak je uruchomiłem) musiałem aż anulować już opłacone zamówienie pre-order i żądać zwrotu z góry opłaconych pieniędzy - tak mnie nabrali tym tytułem.

Ocena gry w 10- st. skali to GÓRA 2/10 za wkład pracy programistów, a realnie 0/10. Niestety taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2011 o 15:19, marcinl0 napisał:

W tym przypadku ten mangowy gniot w ogóle nie powinien nazywać się Dungeon Siege III
po znakomitej Dungeon Siege II (i I) bo wprowadza w błąd że to niby kontynuacja wyśmienitej
serii - a to po prostu oszustwo dla wyciągnięcia kasy.

Ta gra to konsolowa tragedia dla dzieci, nie mająca w niczym nic wspólnego z serią Dungeon
Siege, cRPG i hack&slash. Już sam system ekwipunku i niby-rozwoju postaci o tym świadczy.
Porównajcie z Dungeon Siege II - niebo a ziemia.

W moim przypadku po zagraniu w demo (jakie szczęście że jednak je uruchomiłem) musiałem
aż anulować już opłacone zamówienie pre-order i żądać zwrotu z góry opłaconych pieniędzy
- tak mnie nabrali tym tytułem.

Ocena gry w 10- st. skali to GÓRA 2/10 za wkład pracy programistów, a realnie 0/10. Niestety
taka jest prawda.



W pełni się z tobą zgadzam po świetnej części drugiej tą skopali kompletnie. Te wszystkie uproszczenia totalnie odbierają chęć gry, gdzie się podziały różnego rodzaju zagadki lub ukryte przejścia dzięki którym w DS2 przeszukiwało się każdy cm2 terenu. Ta gra wygląda jak by robili ja w miesiąc i to jak określił recenzent "na kolanie" jak dla mnie porażka na całej linii. Wole jeszcze raz przejść sobie DS2 z dodatkiem niż męczyć tego gniota... Szkoda bo oczekiwania były spore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie zgodzę,do DSII podchodziłem ze cztery razy i po prostu,nie dało się w to grać,tutaj bawię się bardzo dobrze
sterowanie kuleje bo przy użyciu myszki i klawiatury nie jest ono ani PCtowe ani konsolowe,nie przypomina sterowania z innych gier H&S ale nie wykorzystuje też w pełni sterowania gier typu W2,bo mamy tu miks obu rozwiązań,przez co gra na myszy i klawie bardzo kuleje,ale już na padzie gra się o niebo lepiej
wkurza też konsolowy interfejs,mam nadzieję że przynajmniej Diablo III będzie miał interfejs typowo PC towy,normalny ekwipunek i drzewko umiejętności,a nie jakąś listę,jak dla mnie jest też mało umiejętności do rozwijania jak na ten typ gier - ale mimo tych wad gra się bardzo fajnie i gra wciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiepska gra. W DSII wylatałem sporo godizn a tutaj już po demie miałem dość. W zasadzie to go nawet nie skończyłem bo się zawieszało zawsze w tym samym momencie. Wygląda też słabo. Szkoda, zapowiadało się ciekawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Dungeon Siege III początkowo robi bardzo dobre wrażenie - aż chce się grać. Niestety, później wkrada się monotonia, która przeradza się w nudę i czar pryska. A szkoda."
W moim osobistym odczuciu każda część tej gry cierpiała dokładnie na tę samą wadę: interesująca na początku, a po 2, max 3 godzinach nuda i monotonia. Dobrze, że przeczytałem tę reckę: dzięki niej ominę DS III szerooookim łukiem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja już wolę odpalić Legend: Hand Of God. To był jedyny HnS, którego płytkość i monotonia jakoś mi nie przeszkadzały. W grach takich, jak Diablo II, Dungeon Siege II czy Torchlight, ziewałem już po godzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2011 o 07:52, Pajonk78 napisał:

"Dungeon Siege III początkowo robi bardzo dobre wrażenie - aż chce się grać. Niestety,
później wkrada się monotonia, która przeradza się w nudę i czar pryska. A szkoda."
W moim osobistym odczuciu każda część tej gry cierpiała dokładnie na tę samą wadę: interesująca
na początku, a po 2, max 3 godzinach nuda i monotonia. Dobrze, że przeczytałem tę reckę:
dzięki niej ominę DS III szerooookim łukiem. ;)


Miałem dokładnie to samo.... no moze nie po 2 godzinach, ale w koncu dopadalo mnie znuzenie. Widze ze trojeczka jest podobna wiec narazie ja omine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak typowy średniak to czemu 7.5 w metrycznce? W skali 10 punktowy 7.5 jest dokładnie pomiędzy oceną ze środka skali (czyli dla średniaków) a maksimum dla najlepszych gier. Widzę tu rozbrat pomiędzy treścią recenzji a oceną.... Kto zapłacił za tę ocenę? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po kiego grzyba montować w grze takie niskie poziomy trudności? Tak samo jak Wiedźmin 2: będzie za łatwo. Bo konsolowce to nuby i nie umieją sobie bez takiego faulu poradzić. :x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2011 o 22:37, SerwusX napisał:

Po kiego grzyba montować w grze takie niskie poziomy trudności? Tak samo jak Wiedźmin
2: będzie za łatwo. Bo konsolowce to nuby i nie umieją sobie bez takiego faulu poradzić.
:x


Na PCtach tez sa tacy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie niepochlebna recenzja, na koniec "Dungeon Siege III to typowy średniak".
A ocena 7.5
Lol.
Dla mnie średnia gra to 5 a 7 to gra dobra ale ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie gra zasługuje na max 6. Nadal nie doszukałem się znaczących nawiązań do starszych Dungeon Siege(oprócz nazwy królestwa), wiec pewnie jak by gra nazywała się "10th Legion Siege" nikt by nie powiązał tego do Dungeon Siege.
-Fabuła jest średnia, historia nie porywa po prostu idzie się dalej czasami bez emocji dokonuje się jakiś wyborów. Czyli mamy pretekst do dalszego tłuczenia grup przeciwników i otwierania skrzynek.
A pro po skrzynek, na litość boską w tej grze co 5-10 minut wylatuje jakiś łup, ta gra nie jest o odbudowie Legionu a o zbieraniu itemów.
Postacie takie nijakie, bez wyrazu człowiek po zakończeniu gry nie pamięta ich nazw.
-Menu ekwipunku itd. przypomina mi jRPG na PS2, nic skomplikowanego, prostota jak się patrzy. Jednak na kompie mało ciekawe.
-Graficznie przyzwoicie, skille nie były tak widowiskowe jak bym chciał.
-Teraz co trudności gry, grałem na normalnym poziomie i mimo że ja + bot było łatwo, początek w miarę trudny, pierwszy boss daje rade ale potem jest z górki.. ja tank + snajper i dobre eq o które tu nietrudno i wszytko się sieka jak leci, a najłatwiejsza jest końcówka, mając lvl +20 wszytki skllie których używamy w dobrej kolejności... z zamkniętymi oczyma pokonujemy wszytko co się rusza.

Co do sterowania, grałem przy użyciu miecza i tarczy i dało rade.
Miło mnie zaskoczył natomiast brak jakiś strasznych błędów w grze, czasami przy dialogach dźwięk się przycinał, postać z 3 razy gdzieś utknęła, czasami kamerka mi sie obracała dookoła postaci. Ale ogólnie było stabilnie i bez zgrzytów.

Gra to średniak, kto kupił przepłacił reszta jak chce mimo wszystko zagrać niech pożyczy od kumpla lub kupi jak stanieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem narzekań na fabułę czy na bohaterów,żadna gra typu H&S nie miała porywającej fabuły ani bohaterów którzy zapadali w pamięć / Titan Quest,Loki,Legend,itp. /,także wypadające co chwile przedmioty to norma w tym gatunku
co do trudności gry,grając samemu nie jest tak łatwo,a kooperacja jest dla mnie trochę dziwna - pierwszy raz grałem w ten tryb i nie przypadł mi on do gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować