Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Assassin`s Creed Revelations to podróż w głąb Ezio Auditore da Firenze

42 postów w tym temacie

Dnia 18.06.2011 o 20:57, Henrar napisał:

Wiesz co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze? Przy Call of Duty pisano tak samo.


Wiesz czym różni się CoD od AC? Tym, że w tym drugim jednak wprowadzają coś nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na te zapowiedzi i gameplay''e gdzie jest pelno wybuchów, jatki i dynamicznej akcji rodem z CoDa stwierdzam...że to jest jakaś parodia a nie Assassin''s Creed ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2011 o 21:04, KamyK_84 napisał:

Wiesz czym różni się CoD od AC? Tym, że w tym drugim jednak wprowadzają coś nowego.


CoD do czwórki też był innowacyjny. A potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2011 o 21:04, KamyK_84 napisał:

> Wiesz co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze? Przy Call of Duty pisano tak samo.


Wiesz czym różni się CoD od AC? Tym, że w tym drugim jednak wprowadzają coś nowego.


Przecież CoD też wprowadza "dużo" nowego. Co dodają Brotherhood i Revelations poza multi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

AC: BH:
- multiplayer,
- nowy system walki,
- spadochron,
- Wirtualny Trening,
- zarządzanie Bractwem,
- walka o wpływy w mieście (niszczenie Wież Borgii)
- fabularnie po raz pierwszy mielimy okazji użyć Fragmentu Edenu podczas misji (może i drobnostka, ale wymagająca odpowiedniego zaprogramowania = poświęcenie czasu, co jest sprzeczne z zasadą odcinania kuponów i tworzenia klonów dla zysku),
- pewnie o kilku rzeczach jeszcze zapomniałem,

AC: Revelations:
- hookblade,
- bomby,
- spore rozwinięcie zarządzania Bractwem (po osiągnięciu 15 poziomu Asasyni nabierają pełnej osobowości, czyt. stają się postaciami bardziej zaangażowanymi w fabułę, zamiast misji w obcych miastach - walki na mapie o wpływy w tychże miastach),
- rozwinięcie walk o wpływy w mieście (zamiast Wież - Kryjówki Asasynów, Templariusze aktywnie próbują odbijać utracone terytoria),
- rozwinięcie Orlego Wzroku w Orli Zmysł,
- pewnie drugie tyle, czego jeszcze nie dowiedzieliśmy się, bo od zapowiedzi gry minął niecały miesiąc,

Dziękuję, proszę więcej nie pierdzielić bzdur bez solidnego zapoznania się z tematem, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ojoj, coraz bardziej bezsensownie brzmi ta rozgrywka, fabula jeszcze jest na 1miejscu w grach, ale rozgrywka już się robi konsolowa, pełno bajerów strasznie przesadzonych, tak jak CoD ze swoimi kuszami i samonaprowadzającymi siekierami z kauczuku. Oby się chociaż fajnie grało i fabula pozostała jaka jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2011 o 21:35, Mercuror napisał:

AC: BH:
Dziękuję, proszę więcej nie pierdzielić bzdur bez solidnego zapoznania się z tematem,
ok?


Nie chciałbym, przeczyć wypowiedzi przedmówcy, bo zmiany w AC:B (w stosunku do ACII) były ale...
no właśnie ale... poza paroma "bajerami" gra znudziła mnie po zdobyciu pierwszych asasysów rekrutów...
...ukończyłem tylko ze względu na główny, wątek aby poznać historię,
a tak nic ciekawego gra nie zaoferowała (przy najmniej dla mnie).

Więc osobiście uważam, że faktycznie jest to "coroczne odcinanie kuponów".

Już pomijając fakt, że po pokazanym gameplay''u... mam wrażenie, iż im Ezio starszy, tym głupszy
biega jak szalony, pali, zabija i niszczy co się da, a całe miasto wie kto? co? i gdzie? ...
(chyba że takie "widowiskowe" misje, pełne wybuchów, spotkamy góra 2 do 3 razy w całej historii gry)

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2011 o 21:55, vikingwasdead napisał:

...ukończyłem tylko ze względu na główny, wątek aby poznać historię,
a tak nic ciekawego gra nie zaoferowała (przy najmniej dla mnie).


Godfathera ta zabawa w wojenki nie ratowała. Wiec trudno mi się po czesci dziwić ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2011 o 21:58, Zgreed66 napisał:

> ...ukończyłem tylko ze względu na główny, wątek aby poznać historię,
> a tak nic ciekawego gra nie zaoferowała (przy najmniej dla mnie).

Godfathera ta zabawa w wojenki nie ratowała. Wiec trudno mi się po czesci dziwić ;p


Taa... właśnie zemsta, zemsta i jeszcze raz zemsta... (punkt dla ciebie Zgreed)
Czy Ezio jest głupi jak w wieku 17 lat, a może trochę upośledzony?
Ja rozumiem wątek z odzyskaniem artefaktu, ale z tą zemstą za wujaszka to naciągane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uwaga do autora newsa ---> Nawet jeżeli kopiujesz czyjeś oryginalne słowa, które zawierają spoiler to spoiluj go! Gdyby nie fakt, że skończyłem grę to byłbym lekko zły tym, że dowiaduję się w pewnej notce o zajściu fabularnym.

Odnosi się to do:

Spoiler

"Cezara - zabójcy jego wujka"

, drugi werset wypowiedzi Brent'a Ashe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2011 o 21:48, gogiell napisał:

Niemal wszystko to co wymieniłeś to drobnostki, porównywalne z rzeczami dodawanymi do
każdego Call of Duty.


Przepraszam bardzo, ale czego oczekujesz od kolejnych gier z jednej serii? Że część pierwsza będzie FPS, druga RTS, a trzecia RPG? Czy może po prostu oczekujesz zmian mniej radykalnych od takiego skakania po gatunkach, ale bardziej radykalnych niż masa "drobnostek"? Jeśli tak to bardzo proszę, napisz mi czego dokładnie oczekujesz po kolejnych pozycjach z jednej serii gier, jakich dokładnie zmian i nowinek chcesz, żebyś nie musiał używać określenia "odcinanie kuponów". Czy może mimo wszystko ograniczysz się do zwykłego "no coś więcej niż to, mniej niż tamto, ale w sumie to sam nie wiem czego chcę, lubię narzekać po prostu"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2011 o 21:48, gogiell napisał:

Niemal wszystko to co wymieniłeś to drobnostki, porównywalne z rzeczami dodawanymi do
każdego Call of Duty.


Ty tak na serio czy tylko lubisz narzekać?
Jeśli to wszystko to drobnostki, które są ledwo zauważalne to nie wiem co twórcy musieliby zrobić żeby uznane to zostało za pewną zmianę.
No i jeśli do każdego kolejnego CoD''a jest też tyle rzeczy dodawanych to ja jestem kurde ślepy bo ich nie zauważam :|.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2011 o 23:17, KamyK_84 napisał:

> Niemal wszystko to co wymieniłeś to drobnostki, porównywalne z rzeczami dodawanymi
do
> każdego Call of Duty.


Zastosuje twórcze porównanie:
AC1 - Call of Duty 1 - nowa gra z pomysłem, trochę niedopracowana, doceniona za inowacyjność
AC2 - Call of Duty 4 - drastyczna zmiana "teatru działań", maksymalne dopracowanie wszystkich elementów i dodanie nowych
AC:B - CoD MW2 - dodanie mnóstwa drobnych rzeczy, szkoda tylko, że to wszystko już było
AC:R - CoD MW3 - tu też zostanie dodanych wiele "nowych" opcji, szkoda, że to kolejny odgrzewany kotlet.

Anyway, liczyłem, że nowe Asasyny pozwolą nam na odwiedzenie paru ciekawych okresów i miejsc, szkoda tylko, że twórcy czerpiąc wzory z Acti serwuje nam po raz drugi to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2011 o 23:52, gogiell napisał:

AC2 - Call of Duty 4 - drastyczna zmiana "teatru działań", maksymalne dopracowanie wszystkich
elementów i dodanie nowych


No właśnie dodanie nowych, gdyby wyliczać ile wprowadzono nowych elementów do AC2 to by się zrobiła dosyć długa liczba.

Dnia 18.06.2011 o 23:52, gogiell napisał:

AC:B - CoD MW2 - dodanie mnóstwa drobnych rzeczy, szkoda tylko, że to wszystko już było


Dobra tylko co takiego dodali w MW2? Kilka skryptów? Jeszcze raz porównaj sobie ile dodał Brotherhood do serii AC a ile MW2 do CoD''a.

Dnia 18.06.2011 o 23:52, gogiell napisał:

AC:R - CoD MW3 - tu też zostanie dodanych wiele "nowych" opcji, szkoda, że to kolejny
odgrzewany kotlet.


Jakaś zapowiedź CoD''a MW3 w której wyraźnie opisane jest ile to nowych opcji zostanie dodanych? Bo może coś przeoczyłem. Mi się wydaję, że jak na razie wiele IW (czy kto robi mw3) nowego nie zapowiadało.

Porównanie na siłę i nijak nie trafne, sorry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2011 o 00:03, KamyK_84 napisał:

> AC2 - Call of Duty 4 - drastyczna zmiana "teatru działań", maksymalne dopracowanie
wszystkich
> elementów i dodanie nowych

No właśnie dodanie nowych, gdyby wyliczać ile wprowadzono nowych elementów do AC2 to
by się zrobiła dosyć długa liczba.

Dlatego uważam, że AC2 to gra bardzo dobra, wręcz świetna. Uważam jednak, że nowe "części'' to tylko klepanie tego samego schematu i drobne zmiany jeżeli chodzi o miejsce i czas.

Dnia 19.06.2011 o 00:03, KamyK_84 napisał:

> AC:B - CoD MW2 - dodanie mnóstwa drobnych rzeczy, szkoda tylko, że to wszystko już
było

Dobra tylko co takiego dodali w MW2? Kilka skryptów? Jeszcze raz porównaj sobie ile dodał
Brotherhood do serii AC a ile MW2 do CoD''a.

Coop, nowe perki, bonusy za killstreaki, matchmaking, no i oczywiście nowe bronie.

Dnia 19.06.2011 o 00:03, KamyK_84 napisał:

> AC:R - CoD MW3 - tu też zostanie dodanych wiele "nowych" opcji, szkoda, że to kolejny

> odgrzewany kotlet.

Jakaś zapowiedź CoD''a MW3 w której wyraźnie opisane jest ile to nowych opcji zostanie
dodanych? Bo może coś przeoczyłem. Mi się wydaję, że jak na razie wiele IW (czy kto robi
mw3) nowego nie zapowiadało.

Dajmy na to "rewolucyjny" system zniszczeń.

Dnia 19.06.2011 o 00:03, KamyK_84 napisał:

Porównanie na siłę i nijak nie trafne, sorry...

Czemu? Dwa pierwsze Asasyny były świeże i naprawdę w porządku. Problem w tym, że kolejne części to takie nowe Modern Warfare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2011 o 00:14, gogiell napisał:

Coop, nowe perki, bonusy za killstreaki, matchmaking, no i oczywiście nowe bronie.


No cóż, "nowe" perki, bonusy za killstreaki są z części na części ciut inne, innowacją tego nie nazwę. To samo z broniami. Matchmaking to była ciut porażka, ale fakt, to była "rewolucja" (zła bo zła, ale rewolucja). Coop zrobiony na odwal, w którym już matchmakingu nie było czyli jeśli żaden z twoich znajomych aktualnie nie grał, to grałeś sam.
Naprzeciw - nowy tryb - multiplayer (dopracowany, nie doskonały, ale bardzo dobry), rozwinięty system walki, trochę nowych bajerów, zarządzanie Bractwem, ekonomia Rzymu, walki o wpływy (wieże Borgia). Trochę tego jeszcze było ale już mniejsza z tym.
No sorry ale jak dla mnie nie ma jak to porównać do CoD''a, a już tym bardziej nazwać AC:B odgrzewanym kotletem.

Dnia 19.06.2011 o 00:14, gogiell napisał:

Dajmy na to "rewolucyjny" system zniszczeń.


Na rewolucję się nie zapowiada.

Dnia 19.06.2011 o 00:14, gogiell napisał:

Czemu? Dwa pierwsze Asasyny były świeże i naprawdę w porządku. Problem w tym, że kolejne
części to takie nowe Modern Warfare.


Może i takie nowe Modern Warfare, ale o wiele bardziej dopracowane, i chyba nawet trochę tańsze (mogę się mylić nie pamiętam cen premierowych). No i na PC nie ma DLC (płatnych). Do AC wprowadzają jednak coś nowego, nie tylko zmienianie tego co już było. W CoD''ie tego już nie ma, kilka zmian jak nowa broń, perk, możliwość skoku w stylu "Neo z Matrixa" to żadna zmiana jednak.

No ale lekki offtop się robi, nie uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Śmieszy mnie w sumie Twoja postawa. Chyba nie rozumiesz jednej rzeczy, Assassin''s Creedy powstają co roku. Jest to tylko dobra wola Ubisoftu, bo normalnie gry powstają przez kilka lat i gdyby nie pomysł na BH i Revelations to byśmy musieli czekać na AC III do 2012 roku. Wolę przez ten czas co roku dostawać stosunkowo szybko zrobione rozszerzenie do AC II, niż nie dostawać nic. Szczególnie, jeśli te rozszerzenia są zrobione naprawdę porządnie i nie są żadnym crapem wydawanym na siłę, a w każdym widać nowatorskie pomysły i innowacje.

No i wciąż czekam na konkretną odpowiedź na pytanie "co twórcy muszą zrobić, żebyś nie uznał ich za odcinaczy kuponów", bo "liczyłem na inne czasy i miejsca" to żadne wymaganie, bo gdyby twórcy zmienili względem AC II jedynie miejsce, np. dali Japonię epoki Edo, resztę pozostawiając identyczną i nie wprowadzając multiplayera - to tego byś nie uważał za odcinanie kuponów? Śmieszne podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować