Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Artykuł: Warhammer 40,000: Space Marine - zapowiedź

31 postów w tym temacie

Dnia 21.06.2011 o 14:18, Muradin_07 napisał:

Space Marine fajne jest... ale ileż można ciągle grać Marines''ami? Lubię ich, często
nimi gram w Dark Crusade... jednak co za dużo to nie zdrowo... :/

Był kiedyś Fire Warrior, ale gra była w najlepszym wypadku przeciętna. Fajnie by było pograć w takiej grze Tau lub Orkiem, ale cóż zrobić... Marynaty najlepiej się sprzedają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2011 o 14:29, Arcling napisał:

Był kiedyś Fire Warrior, ale gra była w najlepszym wypadku przeciętna.


Kiedyś nawet miałem w planach zakup, ale po prostu zapominałem ciągle o tej grze... podobną sytuację miałem z SW: Republic Commando.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.06.2011 o 21:58, thorin49 napisał:

Mowa oczywiście o Grey Knights - różnica między nimi a SM jest taka jak między SM a zwykłymi
ludźmi - poczynając od wyszkolenia, a na wyposażeniu kończąc :D


A czy przypadkiem to zdanie nie tyczyło się Adeptus Custodes ? Niemniej gra zapowiada się ciekawie i sądzę, że znajdzie się na mojej półeczce. Ale póki co, pożyjem, zobaczym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Custodes to zupełnie inna kategoria wagowa :P
Jeśli mówimy tylko o SM to GK są na samym szczycie tej listy jeśli idzie o możliwości bojowe (porównując statystycznie 1 GK i 1 SM). Do tego trzeba wspomnieć, że GK są jednymi z najpotężniejszych psykerów w Imperium i są odporni na zakusy Chaosu... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2011 o 11:21, Principes napisał:

Troszkę męczy mnie już to wciskanie do każdej gry opartej na uniwersum W40K Marines,
Chaosu, Orków & Gwardii Imperialnej. Rozumiem, że to ulubieńcy mas, ale ileż można...
Nekroni, Tau i inni to pies?

Nekroni i Tau byli w 1. części od dodatku Dark Crusade. Dark Eldars i Siostry Bitwy weszli w Soulstormie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do narzekających że cały czas SM, zobaczmy czym wolimy grać:

a) Jednym z milionów gwardzistów który ma szczęście jeśli przeżyje pierwszy zrzut? - to dobry materiał ale nie na grę akcji, raczej coś w stylu horroru (RE : Guardsmen?)

b) Parzystokopytnym gościem który umiera kiedy gość z podpunktu a kichnie na niego w walce w zwarciu? - już było, wyszło jak wyszło

c) Bezduszną maszyną która wykonuje bezmyślnie rozkazy starożytnego boga który może być kuzynem Cuthulu? - średnio w mojej opinii


Ale fakt: za dużo ultramarines ostatnio w mediach. Dostali film teraz gra. Mogli by zrobić grę o jakimś innym zakonie. Wilki, Salamandry albo Iron Hands też są dobrym materiałem na kozaków jakich mało ( z naciskiem na Wilki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2011 o 10:17, Misiekow napisał:

Ale fakt: za dużo ultramarines ostatnio w mediach. Dostali film teraz gra. Mogli by zrobić
grę o jakimś innym zakonie. Wilki, Salamandry albo Iron Hands też są dobrym materiałem
na kozaków jakich mało ( z naciskiem na Wilki)


Nie chodzi o to, że dużo. Chodzi o to, że źle przedstawionych. Nie wiem, jak Wam, ale mi się film średnio podobał właśnie przez kiepskie przedstawienie Ultramarines (wiem, to byli świeżo upieczeni Kosmiczni Marines, ale w takim razie mogli dać bardziej doświadczonych do filmu :p). Z książek czytałem o nich tylko Zwiastuna Nocy (po polsku) i tam też byli nieco ciotowaci. Mam nadzieję, że ta gra to dobry początek na zmianę ich wizerunku z grzecznych chłopczyków na prawdziwych żołnierzy Imperatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak to co mogli dać?
CHAOS!

Już wyobrażam sobie grę sorcem który przebija fire swordem zabija wrogów w imię Tzeentcha . rzucając ścierwo w kolejne setki wrogów , po czym teleportuję się i spala ich ogniem osnowy :)

Już nie mówię jak wielowątkową historię mogliby przedstawić z tej perspektywy ( intrygi , zdrady , dążenie do bycia ,, number 1 " - istnym bogiem wojny .

Nie czytać ,jeżeli ktoś nie jest zainteresowany dawn of war ;)

Spoiler

Hm , zboczenie lekkie po dawn of war 2 ( jak można się nie zakochać w sorcu ? który ma genialne animację wykańczania przeciwników ? ;) ) No nic , 3 w nocy piwko i wódeczka były , to i można się pobawić w dawn of war { 3 raz wskoczyć na top 1 graczy na świecie , po 3 krotnym resecie statystyk ( swoją drogą teraz 3 v 3 zbugowane ( ,,błąd sieci " ) ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować