Air

World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

48358 postów w tym temacie

Dnia 04.02.2008 o 08:31, graczomaniak napisał:

Wiecie może co to za addony są tutaj do chata i skilli? Ogólnie chodzi mi tylko o te,
co są w czarnej obróbce (chat, skill bar). Link - http://img259.imageshack.us/my.php?image=wowscrnshot012608153847dd4.jpg

EDIT: Zapomniałem linka.:)


Wiele jest modów, które umożliwiają modyfikację czata, lub skilli, aby wyglądały w ten sposób.

Czcionka jest zrobiona ClearFontem, a to czarne pole to EEPanels. Combatlog jest zmodyfikowany przez użycie SimpleCombatLog, a czat może, ale nie musi, być zrobiony przez Chatmod (chociaż pewnie Prat potrafi to samo, bądź inny mod do czata). Skille i microbar nie wiem. Takie coś z microbarem może zrobić bartender, skille w ten sposób peż oczywiście potrafi poukładać, a co do kwadracika ze skillem, to można jego style zassać i zrobić tak jak jest tutaj, więc Bartender też pasuje :)

W każdym bądź razie obstawiam coś Ace''owego, bo widzę dużo Ace modów u tego gościa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

pewnie masz racje w 150% ale jedno ale nikt nie rodzi się geniuszem i pewnie ty też musiałeś się nauczyć
ja rozumiem że są ludzie totalnie debilni którzy nic nie rozumieją ale wybacz nowy gracz musi się czegoś nauczyć i zobaczyć co i jak - no chyba że wymagasz od innych aby przygotowywali się mentalnie do merytoryczne do gry :)
przecież to tylko gra - ogólnie wkurza mnie jak pytam kogoś doświadczonego w wow-ie lub proszę o pomoc - a jego odpowiedź to - bluzgi że mam czelność czegoś nie wiedzieć i jak śmiem takie pytanie zadawać, które dla niego jest przecież tak oczywiste (jak nie ma ochoty odpowiadać to niech tego nie robi i tyle) - ale to też wyjątki

no ale tekst fajny :) sam na pierwszej instancji na którą poszedłem (chyba dm to było) był niezły bałagan i kupa śmiechu ale to tylko gra :P - no cóż ale ja jeszcze zielony w wow-ie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ujęcie tematu i niestety czasami prawdziwe...

Jadnym z ciekawszych zdarzeń jakie ostatnio widziałem na rajdzie był moment gdy jeden z bossów miał około 5% HP i dwóch healerów priest''ów samowolnie zmieniło się w Shadowform i zaczęło robić jako DPS oczywiście wytracając do zera manę. MT szybko tracił HP i co gorsza nerwy, bo nikt go nie leczył. Priesći nie mieli już many... MT padł. Aggro złapali prieści. Szybki battlerez druida i leczenie doprowadziło do tego, że MT odzyskał aggro i udało się uniknąć wipe''a.

Podobnych sytuacji zdarza się sporo - zwłaszcze wówczas, gdy pojedyńczy gracze przestają myśleć grupowo i zaczynają działać indywidualnie.

Zgrane działanie graczy na rajdzie wymaga współpracy - wspólnej wizji, jednego scenariusza, dobrego podziału ról i trzymanie się planu. Dodatkowo koniecznym jest bardzo dobrze znać możliwości i słabości każdej klasy postaci, a to możliwe jest w sumie tylko w trakcie samodzielnej gry każdą klasą - chociaż są gracze, którzy potrafią uczyć się z obserwacji gry innych.

Ja gram od lutego 2005, mam 3 postacie na 70: druida, huntera i priesta, mam również 2 postacie w pobliżu 60 mage i warlocka - i jestem daleki od twierdzenia, że znam dobrze świat WoW''a i jestem zaawansowanym graczem. Ciągle się uczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 09:59, kizi napisał:

dwóch healerów priest''ów samowolnie zmieniło się w Shadowform


lol? Jak healerzy prieści mogą się zmieniać w shadowform? Chyba, że bierzecie shadow priestów jako healerów, ale to bez sensu jest... A poza tym shadowform z odpowiednia rotacją spellów rzadko kiedy traci manę (vampiric touch, manafiend..., potiony!). Poza tym jak MT mógł szybko tracić hp? Boss wali po kilka tysięcy w 1 hicie, więc tank bez heala wytrzyma góra 10 sekund :P W tym czasie priest nie jest w stanie zużyć całej many...


@graczomaniak
Te obramowania wokół chatu i actionbarów i czego tam jeszcze chcesz to eePanels jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że nie zostanie to uznane za spam
Wpadam po to żeby wam powiedzieć jak ZACZEPIŚCIE się cieszę XD Właśnie dostałem swojego WoWa, zarejestrowałem na wow-europe.com i dołączyłem do waszego szacownego grona YEAH ja też niedługo nie będę miał życia XD... Zaraz... przecież ja go JUŻ nie mam XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 10:24, CH1CKEN napisał:

@graczomaniak
Te obramowania wokół chatu i actionbarów i czego tam jeszcze chcesz to eePanels jest.

Bóg zapłać Krowo z dwoma mieczami :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli studiujesz/robisz karierę/masz dziewczynę/masz przyjaciół (którzy jednak nie gustują w grach), będziesz mieć prosty wybór: albo WoW, albo to wszystko ;P Nie żebym ciebie straszył, ale serio - WoW to najtrudniejszy nałóg do rzucenia wśród gier i na pewno jeden z najtrudniejszych w ogóle, jestem pełen podziwu i respektu dla osób, które zdołały go rzucić na dobre (mój kolega, którego wciągnąłem do WoWa jeszcze za czasów beta wersji, grał przez 3 lata aż w końcu jak już wszystko stracił i został mu WoW, to go rzucił i właściwie w ogóle już nie gra :P). Ostrzegam, UWAŻAJ! ;-) WoW jest jak bumerang - wyrzuć go przez okno, a wróci i z impetem uderzy ciebie w czoło nabijając co raz większego guza ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 09:59, kizi napisał:

Jadnym z ciekawszych zdarzeń jakie ostatnio widziałem na rajdzie był moment gdy jeden
z bossów miał około 5% HP i dwóch healerów priest''ów samowolnie zmieniło się w Shadowform
i zaczęło robić jako DPS oczywiście wytracając do zera manę. MT szybko tracił HP i co
gorsza nerwy, bo nikt go nie leczył. Priesći nie mieli już many...


Chwila, moment - nazywasz healerem priesta, który ma minimum 30 punktów w drzewku Shadow? :P Nie no, to fajnych healerów macie, nie ma co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 11:15, Sth`Devilish napisał:

> Jadnym z ciekawszych zdarzeń jakie ostatnio widziałem na rajdzie był moment gdy
jeden
> z bossów miał około 5% HP i dwóch healerów priest''ów samowolnie zmieniło się w
Shadowform
> i zaczęło robić jako DPS oczywiście wytracając do zera manę. MT szybko tracił HP
i co
> gorsza nerwy, bo nikt go nie leczył. Priesći nie mieli już many...

Chwila, moment - nazywasz healerem priesta, który ma minimum 30 punktów w drzewku Shadow?
:P Nie no, to fajnych healerów macie, nie ma co...


1. Na bezrybiu i rak ryba.
2. Człowiek uczy się na błędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 10:24, CH1CKEN napisał:

lol? Jak healerzy prieści mogą się zmieniać w shadowform? Chyba, że bierzecie shadow
priestów jako healerów, ale to bez sensu jest...


To było pojedyncze zdarzenie - i zupełnie bez sensu. Dlatego o nim napisałem.
Nie byłem leaderem tego raidu. Gościnnie obserwowałem poczynania innej gildii.

To nie ja dobierałem skład osobowy.

Dnia 04.02.2008 o 10:24, CH1CKEN napisał:

A poza tym shadowform z odpowiednia
rotacją spellów rzadko kiedy traci manę (vampiric touch, manafiend..., potiony!).


Oni byli w stanie to zrobić.

Dnia 04.02.2008 o 10:24, CH1CKEN napisał:

Poza tym jak MT mógł szybko tracić hp? Boss wali po kilka tysięcy w 1 hicie, więc tank bez
heala wytrzyma góra 10 sekund :P W tym czasie priest nie jest w stanie zużyć całej many...


Jeden druid był trzecim healerem - ale sam nie dał rady. Przez ten czas prieści chcieli dobić bossa.
Uznali, że to nie potrwa długo i mogą poczuć radość z shadow DPS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 09:44, scott napisał:

pewnie masz racje w 150% ale jedno ale nikt nie rodzi się geniuszem i pewnie ty też musiałeś
się nauczyć
ja rozumiem że są ludzie totalnie debilni którzy nic nie rozumieją ale wybacz nowy gracz
musi się czegoś nauczyć i zobaczyć co i jak - no chyba że wymagasz od innych aby przygotowywali
się mentalnie do merytoryczne do gry :)

Po to są instancje 5 osobowe, gdzie człowiek uczy się podstaw, w stylu "lecz tanka, rzucaj bufy, nie rwij agro, uważaj gdzie leziesz, tankowanie z dwuręczniakiem boli, spec 0/0/0 nie robi damage" i podobne. Nikt nie oczekuje, że na 1 rajd wchodzi koleś mający idealny spec i w jednym palcu taktyki na całą instancje, ale że z grubsza zna swoją rolę, a to czego nie wie, dopowie mu raid lider. Niestety, jak dobitnie pokazuje sama gra, dla niektórych nie do przejścia jest Black Morass, bo trzeba rozdzielić role w dramatyczny sposób(potężne addy z 2000hp) i mieć "dobry" dps(ze 300 pewnie wyjdzie minimum!), a w dodatku jeden boss jest nietauntowalny, więc można agro wyrwać zginąć! Dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś zamówiłem WoW i jutro zaczynam grać. Miałem 10 dniowy trial wiec kupilem gre bez zastanowienia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 11:11, Sth`Devilish napisał:

Jeżeli studiujesz/robisz karierę/masz dziewczynę/masz przyjaciół (którzy jednak nie gustują
w grach), będziesz mieć prosty wybór: albo WoW, albo to wszystko ;P Nie żebym ciebie
straszył, ale serio - WoW to najtrudniejszy nałóg do rzucenia wśród gier i na pewno jeden
z najtrudniejszych w ogóle, jestem pełen podziwu i respektu dla osób, które zdołały go
rzucić na dobre (mój kolega, którego wciągnąłem do WoWa jeszcze za czasów beta wersji,
grał przez 3 lata aż w końcu jak już wszystko stracił i został mu WoW, to go rzucił i
właściwie w ogóle już nie gra :P). Ostrzegam, UWAŻAJ! ;-) WoW jest jak bumerang - wyrzuć
go przez okno, a wróci i z impetem uderzy ciebie w czoło nabijając co raz większego guza
;]

hym to zależy od człowieka gram w to od 04.01.2008 - początkowo na unoficjalu z ciekawości - a od kilku dni na oficjalu (serw quel talas - podstawka trial 10 dni + 30 dni z gry -box -) sam pracuje , mam rodzinę (żona + syn :P) i jeszcze studiuje zaocznie (całkiem nieźle ta sesja już za mną 4,6 :P ) i jakoś potrafię dawkować sobie grę tak aby pogodzić inne obowiązki - wszystko jest dla ludzi ale trzeba podchodzić z głową i tyle - ale przyznam że gra wciąga i już kilka razy żona zwróciła mi uwagę że za długo :)
no cóż mam jeszcze pytanie jaki polecicie serwer EU gdzie mogę spotkać dużo naszych rodaków i gdzie są polskie gildie ale takie nie wymagające gry non stop (maniactwa) ? (dla początkującego - na unoficjalu miałem pala 30lvl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy polecjaą Burning Legion, ale nie wiem, nie grałem. Ja gram na Bronze Dragonflight i tam jesta tak 250 osob gildia made in poland , z polakami w ktorej jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 13:45, mtobi napisał:

Wszyscy polecjaą Burning Legion, ale nie wiem, nie grałem. Ja gram na Bronze Dragonflight
i tam jesta tak 250 osob gildia made in poland , z polakami w ktorej jestem :P

a jakie są kryteria przyjęcia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 13:39, scott napisał:

> Jeżeli studiujesz/robisz karierę/masz dziewczynę/masz przyjaciół (którzy jednak
nie gustują
> w grach), będziesz mieć prosty wybór: albo WoW, albo to wszystko ;P Nie żebym ciebie

> straszył, ale serio - WoW to najtrudniejszy nałóg do rzucenia wśród gier i na pewno
jeden
> z najtrudniejszych w ogóle, jestem pełen podziwu i respektu dla osób, które zdołały
go
> rzucić na dobre (mój kolega, którego wciągnąłem do WoWa jeszcze za czasów beta wersji,

> grał przez 3 lata aż w końcu jak już wszystko stracił i został mu WoW, to go rzucił
i
> właściwie w ogóle już nie gra :P). Ostrzegam, UWAŻAJ! ;-) WoW jest jak bumerang
- wyrzuć
> go przez okno, a wróci i z impetem uderzy ciebie w czoło nabijając co raz większego
guza
> ;]
hym to zależy od człowieka gram w to od 04.01.2008 - początkowo na unoficjalu z ciekawości
- a od kilku dni na oficjalu (serw quel talas - podstawka trial 10 dni + 30 dni z gry
-box -) sam pracuje , mam rodzinę (żona + syn :P) i jeszcze studiuje zaocznie (całkiem
nieźle ta sesja już za mną 4,6 :P ) i jakoś potrafię dawkować sobie grę tak aby pogodzić
inne obowiązki - wszystko jest dla ludzi ale trzeba podchodzić z głową i tyle - ale
przyznam że gra wciąga i już kilka razy żona zwróciła mi uwagę że za długo :)
no cóż mam jeszcze pytanie jaki polecicie serwer EU gdzie mogę spotkać dużo naszych rodaków
i gdzie są polskie gildie ale takie nie wymagające gry non stop (maniactwa) ? (dla początkującego
- na unoficjalu miałem pala 30lvl)


Polecam Vek''Nilash, sporo polaków. 2 polskie gildie pve i pvp które przyjma kazdego :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się