Air

World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

48358 postów w tym temacie

Dnia 17.09.2009 o 00:03, Fumiko napisał:

Azvar, urwał nać


Oj, już tak się nie denerwuj moja droga Fumiko :P Przepraszam :] Z pewnością ślicznie wyglądasz kiedy się złościsz ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 07:47, Azvar napisał:

Gildie typu
hardcore raiding/social mają to do siebie, że charakteryzują się doskonałą organizacją
gildii i bardzo dobrze dobranymi ludźmi, takie gildie przyjmują ludzi, a nie postaci
:)

Wiadomo, że w "hardkorach" gear ma znaczenie, ale przeciętny oficer nie patrzy tylko na to, bo skończy z ebayerem, czy kimś, kto będzie odrzucał cię od siebie samym gadaniem, albo typowym "jesteście suuuper, dajcie darmowe epixy za minimum wysiłku". Zresztą, po postaci wiele widać, a i takie "luźniejsze" gildie przecież nie przyjmą castera z STR gemami. Jak dla mnie, osoba ma przede wszystkim pokazać, że jej zależy - więc ci, co aplikacje(zomg!!!) traktują jako copy&paste z dodanymi "tak, nie, dajcie epixy" od razu minusują.(a są przypadki, gdzie nie dość, że kopiują, to od innych gildii). Podobnie waląc byki od których bolą oczy, czy rzucając mięskiem.
Aczkolwiek, nie oszukujmy się, na etapie rekrutacji, każdy pokazuje się z najlepszej strony, wady wychodzą dopiero później, więc też nic dziwnego, że patrzymy na postaci, a nie ich graczy - bo ci zwykle się jakoś szczególnie nie wyróżniają, w żadną stronę.

Dnia 17.09.2009 o 07:47, Azvar napisał:

Mieliśmy nawet specjalną rangę "Social" dla znajomych, którzy po prostu nie mieli
czasu aby dłużej pograć i nie raidowali, nikt im tego za złe nie miał bo skład na raidy
był i to często taki sam.

"Dekoracja of Pathfinders". Oczywiście nikogo nie rekrutujemy z takim założeniem, ale jak już długo był w składzie i chcecie sobie zostać w gildii to można zrobić wyjątek. A może kiedyś zechce mu się wrócić do poważniejszego grania, a to już sprawdzony gracz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 02:13, Fumiko napisał:

http://wowranked.com/realm.php?n=Blade%27s%20Edge&re=EU

Gildia: Decimators. Moja postać: Nataya :D

Jak na "rajd for fun" całkiem nieźle IMHO.

Hm... Według tej strony jesteśmy 10 gildią na realmie, wyczyścilismy 10 man Naxx, EoE, OS i pół Ulduaru. : ]

Widocznie zlicza nam to, że poszczególni członkowie chodzą na różne pugi. xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja wychodzę z założenia, że skoro na 10 osób mamy 9 full epic bądź blisko tego, to można spokojnie wziąć jedną w niebieskich rzeczach z HC. Parę razy padnie, trochę golda wyda ale się nauczy, a reszta i tak zrobi co trzeba.
I się sprawdza całkiem nieźle.

A do tego wiem, że co najmniej kilka osób w gildii podobnie jak ja jest czesto zapraszanych przez w pełni rajdowe gildie na zasadzie "słuchaj, brakuje nam healera/dpsa" na np. 25man. I spoko, chcę to idę, nie chcę to nie i nikt do nikogo nie ma pretensji że nas <Uber Leet of D00m> w tabeli o punkt przeskoczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki: nie wiem jak na waszych serwerach, ale u mnie właśnie jako daily heroic jest ToC :D
No jeden z rzadkich przypadków, kiedy muszę Blizza pochwalić, że to jednak dodali. No i wyjaśnia dlaczego potrafił być tak skopany generator liczb losowych, że przez 3 dni z rzędu ku radości powszechnej mieliśmy Oculus jako daily :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od czasów skalowania smoków z gearem, Oculus idzie dużo sprawniej niż kiedyś. Oczywiście dalej trzeba opanować całe TRZY skille, co dla niektórych jest prawdziwym wyzwaniem, stąd też mała popularność. No i trudny końcowy boss, uciekać przed wybuchającymi kulkami, kto to widział takie rzeczy poza rajdami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A tam, smok to pikuś. Dla mnie zawsze największym problemem (jako healera) był przedostatni boss. No po prostu nie ma bata, żeby ktoś nie lazł po AoE... Chociaż ostatnio opieprzyłam towarzystwo z góry na dół i poszło dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 12:21, Fumiko napisał:

A tam, smok to pikuś. Dla mnie zawsze największym problemem (jako healera) był przedostatni
boss. No po prostu nie ma bata, żeby ktoś nie lazł po AoE... Chociaż ostatnio opieprzyłam
towarzystwo z góry na dół i poszło dobrze.


Oculus na HC zdarzało mi się robić z kompletnymi nowicjuszami bez większych problemów (tj zdarzał wipe, ale konsekwentnie szło się do końca i robiło bez zmian w drużynie), za to te 4 achievmenty z Oculus związane uważam za TOTALNY HARDCORE :) Bez ścisłej taktyki, perfekcyjnego opanowania tego dungeonu i dobrej komunikacji na Vent/TS ani rusz... Ja sobie ciągle optymistycznie powtarzam, że jak sklonuję siebie 4 razy to może w końcu te achievy dokończę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 11:55, Fumiko napisał:

Z innej beczki: nie wiem jak na waszych serwerach, ale u mnie właśnie jako daily heroic
jest ToC :D

ToC - zdecydowanie najlepszy daily. Seale i emblemy w jednym miejscu, dzięki czemu nie trzeba się tam później wybierać osobno w celu ich zdobycia. Taki daily mógłby być codziennie :) Niestety rzadko się trafia.

Dnia 17.09.2009 o 11:55, Fumiko napisał:

No jeden z rzadkich przypadków, kiedy muszę Blizza pochwalić, że to jednak dodali. No
i wyjaśnia dlaczego potrafił być tak skopany generator liczb losowych, że przez 3 dni
z rzędu ku radości powszechnej mieliśmy Oculus jako daily :D

U mnie na Sporeggar z kolei bardzo często bywał Gundrak (2-3 dni pod rząd z małymi przerwami). Zresztą stopniowo można sobie daily zacząć odpuszczać. Zależy też ile dana gildia czyści w ToC, ale zakładając, że czyści się co tydzień oba normale plus przynajmniej część z heroiców wychodzi całkiem niezła suma. Ja np. opuszczam z tego powodu daily jeśli nie jest to coś szybkiego typu VH lub ToC właśnie. Stopniowo tych emblemów robi się nadmiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, ja za hardcore uważam chyba głównie Ruby Void, ale to może dlatego, że faktycznie wymaga koordynacji. Emerald Void widzę spokojnie jak się da zrobić (time stop :D), to samo z Amber Void (że tak powiem słownictwem z EVE "spider tank" - leczenie wzajemne aż zdechnie od trucizny :D)

A tak w ogóle następnym razem lecę Ruby Drake i będzie "Experienced Drake Rider" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 12:57, Arcling napisał:

Zresztą stopniowo można sobie daily zacząć odpuszczać.


Em... Easy Triumphs :D I chyba głównie dlatego Daily robię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 12:47, Azvar napisał:

Oculus na HC zdarzało mi się robić z kompletnymi nowicjuszami bez większych problemów
(tj zdarzał wipe, ale konsekwentnie szło się do końca i robiło bez zmian w drużynie),


Widziałem Oculus robiony przez drużynę z nowicjuszami, którzy nie znali, a nawet nie bardzo potrafili zrozumieć i opanować taktyki, a mimo to udawało im się go skończyć. Ale byłem też raz w drużynie z mocnymi i kumatymi ludźmi, która miała stały wipe na przedostatnim bossie. Problemem było to, że mieliśmy samych melee dps. Oznaczało to, że poza healerem wszyscy po prostu musieli włazić w AoE, a gdy jeszcze boss postanowił teleportować się zza filaru nie dawało się ani za nim zostać (bo mróz pozostawał i nadal zadawał obrażenia) ani na czas dobiec do kolejnego. Mam co prawda parę pomysłó w jaki sposób dałoby się zneutralizować, ale do tej pory Oculus kojarzy mi się fatalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 14:01, pkapis napisał:

z mocnymi i kumatymi ludźmi
Problemem było to, że mieliśmy samych melee dps.


Wiesz z mocnymi i kumatymi ludźmi to bossa zabija się w 20sec , zanim zdąży się teleportować, i postawić to mrożone aoe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 14:20, Vaadeer napisał:

Wiesz z mocnymi i kumatymi ludźmi to bossa zabija się w 20sec , zanim zdąży się teleportować,
i postawić to mrożone aoe.


Jak się nie ma co się lubi to się robi z kim się ma :D

@Pkapis: http://www.wowhead.com/?item=47569 :D Szykuje shardy i kryształy to mi enchant +63 spellpower wrzucisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 14:20, Vaadeer napisał:

> z mocnymi i kumatymi ludźmi
> Problemem było to, że mieliśmy samych melee dps.

Wiesz z mocnymi i kumatymi ludźmi to bossa zabija się w 20sec , zanim zdąży się teleportować,
i postawić to mrożone aoe.


To mrożone AoE pojawia się od początku walki i trwa przez cały jej czas. Po teleportacji następuje inne AoE, które nie zadaje obrażeń przez czas trwania tylko zabija od razu.
I chyba inaczej rozumiemy mocnych. Dla mnie ktoś robiący 3-4k dpsu jest mocny jeśli chodzi o instancje. Nie jest to porażająca wartość, niektórzy wyciągają sporo więcej, ale instancje to spokojnie pozwala przechodzić. A jeśli ktoś robi znacząco więcej, to właściwie daily HC i emblemy z niego nie są mu już potrzebne, bo zapewne ma lepszy sprzęt z dużych raidów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 14:55, pkapis napisał:

A jeśli ktoś robi znacząco więcej, to właściwie daily
HC i emblemy z niego nie są mu już potrzebne, bo zapewne ma lepszy sprzęt z dużych raidów.

Niestety, klepanie daily dotyczyło też "hardkorowców", przynajmniej dopóki nie otworzyli Heroic Colloseum i nie można było wyjąć kilkadziesiąt badgy tygodniowo z rajdów. Pierwszy tydzień - 2 x rajd = 6, 7 x daily = 14. Teraz już ludziska co sprawniej tłukące bossy powoli nie mają co kupować - poza tymi, co "potrzebują" bonusa za 4 części tiera.

A mówię niestety, bo przejście heroika grupą rajdową to nuda, nuda i nuda. Szczytem jest event z HoS, gdzie moby padają jak muchy, ale i tak musisz czekać aż Brann skończy się bawić z panelem. Skadi też irytuje. Ale cóż, instancje projektowane pod zielaki, a i wtedy były proste.

Mam nadzieje, że w IC to bardziej dopracują, i nie będzie "trzeba" chodzić na heroiki by móc kupić sprzęt rajdowy. Albo nowa 5tka okaże się dość ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 13:02, Fumiko napisał:

Wiesz co, ja za hardcore uważam chyba głównie Ruby Void, ale to może dlatego, że faktycznie
wymaga koordynacji. Emerald Void widzę spokojnie jak się da zrobić (time stop :D), to
samo z Amber Void (że tak powiem słownictwem z EVE "spider tank" - leczenie wzajemne
aż zdechnie od trucizny :D)

Ruby Voida robiliśmy razem z Emerald Voidem i faktycznie było to wreszcie ciekawe (trzeba zgrać odpalanie Shock Lance''a z channelami na zmianę i jeszcze wpleść w to rotację Time Stopów). A Amber Void wcale nie musi być długą walką na samym poisonie. Wystaczy 3 Ruby/2 Emerald i bije się go normalnie (bez Time Stopa, więc Evasion na enrage''a a jakby co można zmienić tanka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.09.2009 o 14:55, pkapis napisał:

To mrożone AoE pojawia się od początku walki i trwa przez cały jej czas. Po teleportacji
następuje inne AoE, które nie zadaje obrażeń przez czas trwania tylko zabija od razu.

Hmm , nie wiem mi sie wydaje że on castuje to mrożone aoe w jakieś 10-15sec po rozpoczęciu walki, nawet jeśli nie to i tak padł tak szybko że healer się nie zmęczył:). Wiesz ja chodze z ludźmi z gildi czyli 4,5k dps + każdy, tank jakies 34-35k hp unbuff więc idzie dość łatwo, inna sprawa ze moja aktualna gildia się rozpada i szukam nowej :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się