Air

World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

48358 postów w tym temacie

Dnia 18.07.2010 o 20:35, pkapis napisał:

Gdy zielony glut się pojawia, albo gdy dojdzie do celu i rozrzuci wszystkich, melee biegnący
do niego nie ma pojęcia co robić. Wiele wipów na profesorze to wina tego, że dps pędzą
do addów za szybko, zanim te wybiorą cel.


Co to ma do rzeczy? U nas zawsze biegnie się szybko do zielonego, bo jak już zrobi odrzut to może być po ptokach...

Dnia 18.07.2010 o 20:35, pkapis napisał:

Ile jest w ICC takich walk, że melee stoją w miejscu i nie muszą się przesuwać w ogóle?
Fester (a i to nie zawsze), Saurfang (ale trzeba odpuścić sobie AoE, a dla niektórych
klas to oznacza znaczące obniżenie dps) i coś jeszcze?


Wcale nie muszą, wystarczy mieć odpowiedni setup i taktykę (u nas destro lock nakłada AoE stun, a boomkin robi knockbacka, dzięki czemu meele może bez przeszkód używać AoE, tymbardziej że bestyjki mają redukcję na obrażenia AoE). Ja jako warrior co najwyżej powstrzymam się sekundę z Whirlwindem, ot co :) Naturalne, że nie używa się ataków stricte do AoE, bo bestyjki mają odbiec od bossa.

, czy Rotface

Dnia 18.07.2010 o 20:35, pkapis napisał:

na którym każdy dps i healer ma takie same szanse na małego slime''a i tak samo muszą
się wszyscy czasami przesunąć naraz.


Ale meele nie musi np trzymać 10 yd dystansu od innych...

Dnia 18.07.2010 o 20:35, pkapis napisał:

Na Deathwhisper z kolei ranged mają mniej biegania
niż melee, którzy muszą co chwila przesuwać się od bossa pod ścianę.


Co takiego??? Po co pod ścianę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

Więc tak - mnie się rozdzielenie na normal - dla normalnych, słabszych graczy i heroic
dla ludzi szukających wyzwań podoba. Heroici na dzień dzisiejszy są dla mnie nieosiągalne
- rajduję za mało w zbyt zmiennym składzie - ale przynajmniej mam co robić w środę, czwartek
czy piątek wieczór.

Ma to sens wyłącznie wtedy, gdy Heroic jest dostepny od samego początku. W ICC było to rozwiązane tragicznie, 3 miesiące normale i dopiero heroic... a po 4 tygodniach już pierwsze 5% buffa.

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

Założenie buffa w ICC nie jest złe IMHO. Zamiast nerfować content po miesiącu od wydania
- upraszcza się go dla graczy, którzy na początku sobie nie radzili. Na dobrą sprawę
co to za różnica między buffem a nerfem?.. No znaczy taka, że jak ktoś chce - może buff
wyłączyć i robić trudniejszy rajd..

Piękne ideały, niestety Arthas nie jest zbalansowany pod 0%. A buffa nie można sobie wyłączyć w dowolnym momencie, a potem włączyć. Nie mówiąc o tym, że to jak zawiązanie sobie jednej ręki, by utrudnić grę.

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

Dzięki takiemu podziałowi - ktoś taki jak ja - ma poczucie, że dostaje to za co zapłacił.
Zapłąciłem za wratha, płacę abonament - i blizz w ten czy inny sposób zapewnia mi w miarę
ludzki dostęp do całego contentu. W BC mało kto widział Illidana gdy był końcowym bossem.
Mało kto zrobił całe Sunwell. Ludzie płacili - a iść tam nie mieli po co, bo padali na
pierwszych bossach.

I Sunwell dostał swój 30% nerf w 3.0, więc mogli sobie pójść i ubić co chcieli - o ile jeszcze pragnęli "zobaczyć content", a nie już myśleli o epixach z WotLKa.

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

Czy to aż taka różnica między podziałem - normal dla normalnych graczy, heroic dla lepszych
rajderów a np. ToC dla normalnych podczas gdy ICC tylko dla dobrych leet rajderów (bo
dla zwykłych graczy za trudny?)..

Póki co jest "normal - w połowie dla PUGów, w połowie dla "normalnych", a heroik to ogromny przeskok - albo też w połowie żart. Ulduar rozwiązał to ładnie, +1 wieża, +2, powoli sobie stopniowałeś wyzwania. Teraz? Heroic Gunship dla każdego, nawet w PuGu który ledwo zrobi 4/12 norma, a reszta nietykalna.

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

No wiesz - z dwojga złego - wolę takie rozwiazanie jakie jest teraz niż to:
Wbijasz dziś świerzą 80-tkę. Przez następne 3 tygodnie farmisz HC 5many żeby uzbierać
sprzęt by wejść do Naxxa. Następnie tracisz miesiąc na wygearowanie siebie i rajdu do
poziomu Ulduaru. Kolejny miech - Ulduar i gearowanie się pod ToCa.. POtem to samo z ToCem
by wreszcie, po prawie pół roku od wbicia 80-tki wejść do ICC..

I znowu błędne podejście. Tu należy szukać rozwiązań. Stare rajdy możnaby uatrakcyjnić na wiele sposobów, by rywalizowały z piątkami. Najprostszy to buff dropów/badgy, by "opłacało" się wyskoczyć do znerfionego(to nieuniknione z nowymi patchami) rajdu, zamiast klepać kolejną piątke. No, ale jest nadzieja, że skoro 5-tki mają wymagać CC, to może i będą nieco trudniejsze, więc się niektórym opłaci. A czemu mi miałoby na tym zależeć? Doświadczenie rajdowe. Fakt, że rekrutujemy ludzi z nieco innym nastawieniem, ale dla różnych gildii to tylko zaleta - zamiast brać nowych ludzi, którzy z rajdów widzieli tylko Wintergrasp, mają na koncie choćby i tylko pierwszy tier - ale coś jest.

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

5-many HC to na dzień dzisiejszy relikt z czasów początków wratha. dla 90% ludzi są nudne
- ale mają tę zaletę - żę można je w miarę szybkim tempie robić i dość sprawnie dogonić
graczy, którzy już na end game siedzą.

A żeby potem takowi gracze, wychowani w 5-tkach na AOEAOEAOE, nie byli kompletnie zmiażdzeni przez nowy tier, dostajemy buffy, gating, instancja jest nerfowana tydzień po wypuszczeniu. I dostajemy potworka typu ToC, gdzie trzeba się było postarać, by nie zabijać bossów, jak tylko byli wypuszczani.

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

Inaczej - dziś kompletnie nie opłacalne byłoby robienie jakiejkolwiek nowej 80-tki. Bo
przecież i tak jej do cataclysmu nie wygearuję.. A wiadomo - wyjdzie dodatek, to z questów
dostanę lepszy sprzęt niż z połowy rajdów dziś.. >.<''

Idąc tym tropem, to po co w ogóle grać? Nie zdąże "wygearować" postaci przed nowym patchem, a wraz z nim moje stare epixy będą już za słabe. Co to się porobiło w ogóle, kiedyś nie było takiej pogoni za tym wszystkim. Ludzie byli na różnym stopniu progressu, a nie tylko 5man->najnowszy tier.

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

Ja zacząłem grać na 80-tce pod koniec Uldu. Porządniejsze rajdowanie zacząłem w ToCu..
A mimo to w Naxxie byłem, Uldu też widziałem całe.. Jak sie ma gildię - to robi się też
rajdy na stare tiery. Tylko różnica jest taka - że jest to mój osobisty wybór czy chcę
- nie sztucznie narzucony przymus..

Powiedzmy, że jestem sceptyczny. ToC był chyba najgorszym rajdem w historii. Uproszczony na maxa, zarówno pod względem wyglądu, żłożoności, jak i trudności. A mimo to, oferował sprzęt który zostawiał Ulduar - a co dopiero Naxx - daleko w tyle. Tylko 4 tygodniowy gating sprawił, że Ulduar nie umarł wraz z wyjściem 3.2, a troszeczke później.

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

Więc wolałbyś by kazał ci rajdować stare, "przeterminowane" contenty by dostać się do
ostatniego? To może wogóle zrobić wymogi, by rajdy trzeba było robić w kolejności ich
wychodzenia by dostać się na nowsze? Zaczniemy od black rocka, AQ, przez rajdy z BC,
żeby w końcu dojść do Wrathowych?

Typowy strawman. Czy według ciebie jedyne wyjście to 5man -> najnowszy tier? Ja widze inne opcje i ciekaw jestem, co Blizzard wymyśli.

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

Pomysł z limitem prób mi się nie podoba. Jest sztuczny i durny, nei przeczę..
Ale z drugiej strony - zmuszanie graczy, niemal na siłę by najpierw ogladali stare rajdny
- zwłaszcza jak mają 3x80lv i znają je na pamięć - jest IMHO jeszcze gorszy..

Na palcach można policzyć rajdy, gdzie potrzeba całego sprzętu z poprzedniego tiera, więc można spokojnie przeskakiwać, jeśli jest się faktycznie tak dobrym. Plus, równie dobrym wyjściem są nowe 5-tki - o ile oprócz nowej dostawy sprzętu są to też jakieś nowe wyzwania. Heroic HoR to musiał być szok dla wielu - instancja, gdzie faktycznie coś się dzieje, CC się przydaje, zabijanie konkretnych mobów najpierw, a nie AOE spam, DPS musiał się napracować, a i tank mógł zginąć. I to jest też wyjście. Nie absurdalne heroici jak 2.0 z TBC, ale też nie żarty jak 3.0

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

Wrath się kończy - a ja mam wrażenie, że niektórzy by chcieli by nadal każdy z jego elementów,
nawet te, które były na jego starcie - były kit wie jak trudne. By Hardkorowcy mogli
stać w Dalaranie na fontannie w uber leet sprzęcie i świecić epixami, podczas gdy reszta
plebsu zadowala sie 2 czy 3 niebieskimi itemami, i to max ilv 200..

A nie narzekam, nie narzekam, dalej jesteśmy rozpoznawalną marką. Tak naprawdę, mało mnie obchodzi, w co grają inni - jedynie, że decyzje Blizzarda z nimi związane dotyczą też mnie. Ruby Sanctum zrobili bardzo ładnie - heroic dostępny od razu, zamiast przymusowego "treningu" na normalu. I to jest prosta zmiana, co działa, zamiast czekania 3 miesięcy na właściwy content, podczas gdy bossowie na normalu przewracają się po paru próbach - a innych nie masz.

Dnia 18.07.2010 o 16:57, DemoBytom napisał:

Dla mnie - normal niech zostanie jak teraz - normalem. Pugowalnym nawet dla słabszych
ludzi. HC - dla hardkorów i rajderów, z usuniętymi limitami. I będzie OK.
Ty będziesz mieć swoją piaskownicę, ja swoją..

Wychodzę raczej z założenia:
Pugi - poprzedni tier. Nerfnięty specjalnie dla nich, niech sobię farmią - zakładam tu, że to się jeszcze "opłaca", a nie że lepiej masowo robić 5-tki. Plus jakieś para rajdy w stylu VoA.
Normal - przeciętny rajdowiec. Swoje powipuje, będzie musiał ułożyć/przeczytać taktykę i nie będzie to takie banalne.
Heroic - jak teraz, minus limity prób, ograniczenia czasowe, brak konieczności skończenia normala. No i jakieś faktycznie zmiany, a nie "bije 2 razy mocniej"
Wtedy każdy ma swoją "piaskownicę", łącznie z Pugami.

W sumie, to niech mi dają Heroici na bieżąco i to mi starczy. Ale bez tych cudacznych rozwiązań. I mam serdecznie dość farmienia badgy w 5-tkach - od tego mają być rajdy, skoro je robie. Na szczęście od tego mają być capy. Cata jest na dobrej drodze,by naprawić wiele rzeczy, się okaże, co z tego wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2010 o 22:10, Azvar napisał:

Co takiego??? Po co pod ścianę?

Pewnie wersja "rajd za bossem pod ścianą, wszystko na AOE". Sprawdzą się ładnie i na heroicu, tylko DnD troche boli, a jak ktoś zaśpi i robi za długo AOE, to przy MC potrafią się ludzie poprzewracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2010 o 22:10, Azvar napisał:

Co to ma do rzeczy? U nas zawsze biegnie się szybko do zielonego, bo jak już zrobi odrzut
to może być po ptokach...


Że co? Teraz, z 25% buffem to może i tak, bo każdy dps dostaje takiego boosta, że addy giną dużo szybciej. Ale normalnie do zielonego nie wolno było biec. Melee który do niego pędził i został wybrany jako cel ginął, a to oznaczało wipe dla całego rajdu, chyba że go druid wskrzesił, a melee był na tyle inteligentny żeby od razu załapać swój błąd. Jedno czy dwa odrzucenia zielonego były dla healerów jak najbardziej do wyleczenia pod jednym warunkiem - że melee nie pędzili od razu po rozrzuceniu i nie byli wybierani jako kolejny cel. Jeśli masz dwie eksplozje w ciągu 3 sekund to nie ma jak wyleczyć ludzi. Jeśli melee się zatrzymają to nawet jeśli glut złapie kolejny cel, potrafi już do niego nie dojść. Jeśli kolejny celem jest dps, który sam zmniejszył dystans do zera, to nie jak uniknąć obrażeń i nawet nie ma jak się zebrać, żeby oberwali wszyscy. A bez buffa jedna osoba martwa to był wipe.

Dnia 18.07.2010 o 22:10, Azvar napisał:

Wcale nie muszą, wystarczy mieć odpowiedni setup i taktykę (u nas destro lock nakłada
AoE stun, a boomkin robi knockbacka, dzięki czemu meele może bez przeszkód używać AoE,
tymbardziej że bestyjki mają redukcję na obrażenia AoE). Ja jako warrior co najwyżej
powstrzymam się sekundę z Whirlwindem, ot co :) Naturalne, że nie używa się ataków stricte
do AoE, bo bestyjki mają odbiec od bossa.


To zależy od klasy. Rogue klepie sobie ile chce, ale paladyn musi uważać z DS, a blood DK z HS (którego ja np. potrafię użyć osiem razy pod rząd w normalnych warunkach).

Dnia 18.07.2010 o 22:10, Azvar napisał:

, czy Rotface
> na którym każdy dps i healer ma takie same szanse na małego slime''a i tak samo
muszą
> się wszyscy czasami przesunąć naraz.

Ale meele nie musi np trzymać 10 yd dystansu od innych...


Czego? Na Rotface nie ma dystansu w czasie walki.

Dnia 18.07.2010 o 22:10, Azvar napisał:

> Na Deathwhisper z kolei ranged mają mniej biegania
> niż melee, którzy muszą co chwila przesuwać się od bossa pod ścianę.

Co takiego??? Po co pod ścianę?


A gdzie się spawnują moby? Pod boczną ścianą, na 10 man raz z lewej raz prawej strony, na 25 man z obu i jeszcze od schodów. Ranged może stać bliżej środka, przesuwać się trochę, tak żeby złapać zasięg. Melee albo biega cały dystans, albo nie bije bossa albo addów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2010 o 22:40, KaPe napisał:

> Co takiego??? Po co pod ścianę?
Pewnie wersja "rajd za bossem pod ścianą, wszystko na AOE". Sprawdzą się ładnie i na
heroicu, tylko DnD troche boli, a jak ktoś zaśpi i robi za długo AOE, to przy MC potrafią
się ludzie poprzewracać.


Nie żaden rajd za bossem, tylko melee biegający od bossa do addów. A addy nie spawnują się tak przypadkiem tuż przy bossie, tylko kawałek od niego. I czas spędzony na bieganiu między bossem a mobami jest czasem w którym nikogo nie biją. A ranged mogą stać bliżej środka sali, przesuwać się przynajmniej z połowę mniej więc i więcej atakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Właśnie dostałem maila z "blizzarda" hehehe, zobaczcie treść:

Hello,

When we carry out a routine check when the account, we have evidence to show that your account has been involved in the disputed transactions.

So we have to inform you visit click here website fill out some information to facilitate our investigation.

If you can not tie in with our soon we will have to temporarily lock your account.

Sincerely,
The Battle.net Account Team
Online Privacy Policy

Po kliknięciu na link odsyła nas na stronę:

Spoiler

http://blizzard. wow -admin. com/



Najlepsze jest to, że od kwietnia nie gram w wow''a hehehe :D Piszę tego posta, aby nikomu nie wpadło do głowy o to aby logować się na tej, debilnie podrobionej stronie :/ jeśli ktoś dostał takiego maila.
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2010 o 22:50, pkapis napisał:

Że co? Teraz, z 25% buffem to może i tak, bo każdy dps dostaje takiego boosta, że addy
giną dużo szybciej. Ale normalnie do zielonego nie wolno było biec. Melee który do niego
pędził i został wybrany jako cel ginął, a to oznaczało wipe dla całego rajdu, chyba że
go druid wskrzesił, a melee był na tyle inteligentny żeby od razu załapać swój błąd.


Uhm, tylko że dmg jest rozdzielany po równo we wszystkich wokół, dlatego wszyscy do niego biegną i nie wymaga to wtedy jakiegoś specjalnie dużego healingu, jedyny sęk w tym że wszyscy muszą dobiec z powrotem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja dobrze wiem ze GS nie odzwierciedla skilla, i ludzie nie startowali ICC z 5k gs, bo pamietam czasy przed ICC jak bralem ludzi na ToC Heroic z gs 5.5k+..... a przez powiedzenie ze zrobilem Icc10 first wing z 4.4k chciałem tylko uświadomić jaki słaby gear mam, a pomimo tego udało sie zrobic.... nie oszukujmy sie teraz wszyscy na /2 wołają 5.5k+ na ICC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mogłeś zlinkować dokonania gildii, która robi ICC w niebieszczakach ilvl200 - włącznie z gemami. Bodaj na 8/12 utknęli? Ale wynik i tak niezły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2010 o 00:44, the_bishop napisał:

nie oszukujmy sie teraz wszyscy na /2 wołają 5.5k+ na ICC.


No cóż, chcą mieć pewność, że zrobią więcej bossów za pierwszym podejściem. Wrogiem lidera PUGu nie jest bezpośrednio brak skilla graczy, ale wipe - często prowadzący do wychodzenia z raidu. Ja z pugiem, który wołał o 5.8k gsu doszedłem aż do Sindragosy, czyszcząc 10/12 za pierwszym podejściem. Po pięciu nieudanych próbach healer się poddał i tyle było z raidu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2010 o 23:38, Azvar napisał:

Uhm, tylko że dmg jest rozdzielany po równo we wszystkich wokół, dlatego wszyscy do niego
biegną i nie wymaga to wtedy jakiegoś specjalnie dużego healingu, jedyny sęk w tym że
wszyscy muszą dobiec z powrotem :)


Czekaj, o czym ty piszesz? Zielony się spawnuje, idzie do unieruchomionego celu, ludzie się tam skupiają rozrzuca ich. Zielony stoi przez jakieś dwie sekundy i dopiero potem wybiera cel. Jeśli melee zaczną biec od razu to znajdą się blisko niego i jeśli zielony wybierze któregoś z nich za cel, to dotrze do tej osoby w pół sekundy, a w takim czasie nikt nie ma szans żeby do tej osoby podejść i wziąć na siebie część obrażeń - taka osoba ginie od ręki, a potem często następna. Jeśli poczekają to zielony musi do drugiego celu podejść sam, a w tym czasie ranged często go wykończą i w ogóle nie będzie drugiego rozrzucenia. Tylko ceną za taką taktykę jest brak obrażeń zadawanych przez melee przez te minimum dwie sekundy, podczas gdy ranged gdy tylko ląduje od razu zaczyna atakować.
Chyba że sugerujesz, że zaraz po eksplozji wszyscy biegną do zielonego i stają przy nim, ale nie chciałbym być w grupie która to robi. Przecież wtedy masz kolejny rozrzut od razu. Po co biec, skoro można go bezkarnie bić zanim wybierze cel i dojdzie do niego?

Żeby było jasne, nie uważam że melee mają gorzej niż ranged w ICC. Są walki, gdzie mają trochę lepiej, są walki gdzie mają trochę gorzej - jednych i drugich jest IMO niewiele. Protestuję tylko przeciwko stwierdzeniu że melee są faworyzowani bo podczas dwóch walk na dwanaście mogą sobie stać w miejscu i bić, a ranged mają trochę więcej roboty. IMO większość walk w ICC traktuje wszystkich po równo - do tego stopnia, że na Rotface mały slime potrafi spawnować kilka razy z rzędu na healerach, ci to dopiero mają przekopane, jest ich przecież mniej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2010 o 07:53, pkapis napisał:

Chyba że sugerujesz, że zaraz po eksplozji wszyscy biegną do zielonego i stają przy nim, ale nie chciałbym być w grupie która to robi.


Ja byłem w grupie, która tak robiła - i tak ubiłem putriego po raz pierwszy.
POjawia się add - wszyscy bigną i DPSują. Odrzut - wszyscy biegną i DPSują czym mogą.
Zwykle max 2 wybuchy były, często tylko jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Ja pare razy robiłem Putriego roznymi taktykami (dwa razy nawet z pugiem sie udało) i imo najlepsza taktyka jest stanie cały czas z Putrim po prawej stronie, wtedy gdy pojawia sie zielony add jest idealnie obok melee dzieki czemu potrafi byc momentalnie znukowany bez tracenia czasu na dobieganie, zdarzały sie max. dwa wybuchy,ale uwazam,ze ze wszystkich taktyk jakie widziałem najlepiej sie sprawdza (także na 25) ponadto osoba w plugastwie nie musi tracic czasu na spowalnianie tego adda(choć czasami moze to być uzyteczne, gdy maly add biegnie to takiego huntera,ktory zwykle stoi dalej) tylko może się zając czyszczeniem pomieszczenia z tego zielonego,że tak powiem gowna lezacego na ziemi lub biciem bossa:P, a gdy pojawi sie pomarańczowy glut to spokojnie mozna od niego uciekac,bo jest po drugiej stronie;) . Moze są i lepsze taktyki ( z gildia udało nam sie kilkukrotnie zrobic sposobem,ze biegamy z bossem z jeden strony sali na drugą),ale uwazam ,ze powyzej opisana taktyka jest najskuteczniejszan 10/25 normal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2010 o 14:00, mistrz917 napisał:

Cześć


Jaki jest najlepszy i najprostszy sposób na zarabianie pieniędzy w wczesnym etapie gry.


Weź sobie profesje mining i skinning, sprzedawaj to co dzięki nim uzyskasz na auction house.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2010 o 14:30, Avexil napisał:

> Cześć
> Jaki jest najlepszy i najprostszy sposób na zarabianie pieniędzy w wczesnym etapie
gry.

Dnia 19.07.2010 o 14:30, Avexil napisał:

Weź sobie profesje mining i skinning, sprzedawaj to co dzięki nim uzyskasz na auction
house.


Ja bym radził kupować pety/recipy i sprzedawać je na ah wystarczy około 20 minut na to poświęcić i ma się na 1 dzień około 1kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się