World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

[Los_Emilos 0]

A jeszcze takie na szybko pytanie: lepiej iść na nowy serwer czy może na taki który już dłużej istnieje?

[Kryst90 0]

Dnia 14.09.2009 o 18:55, Los_Emilos napisał:

A jeszcze takie na szybko pytanie: lepiej iść na nowy serwer czy może na taki który już
dłużej istnieje?

Ja z doświadczenia wiem że lepiej iść na nowy młody serwer ponieważ szybko możesz stać się najlepszy.

[asfodel 0]

Dnia 14.09.2009 o 17:27, Kadaj napisał:

I tak oto zostalismy na kilka sekund gildią rajdową. xD

Mnie osobiście dobija cykliczność. Gram w WoW-a od kilku lat i co roku jest taki sam schemat.

Nagle z gildii która już prawie zaczyna być zdolna do rajdowania zostaje 5 nadających się do czegoś postaci, ponieważ wszystkim się wydaje, że nastąpił upadek gildii. Pojawiają się jacyś młodzi gniewni i żądają zmian. Kiedy w ramach uwzględnienia ich żądań ustalony zostaje termin rajdu stawia się nań tylko gildiowy "beton".
Natomiast krzykacze okazują się być saved albo poprzedniego dnia kończy im się abonament. ;-)

Ponadto w lecie ludzie zwyczajnie wolą zieloną trawkę od WoW-a i przestają stawiać się codziennie w grze. W efekcie kilku niecierpliwców zaczyna siać panikę i część ludzi odchodzi. Po wakacjach frekwencja wraca do normy, tyle że zamiast osiemdziesiątek mamy pięćdziesiątki z nowego naboru. Zanim z tych pięćdziesiątek zrobią się jako-tako ubrane osiemdziesiątki (zwykle przy pomocy starej ekipy) zaczynają się zbliżać kolejne wakacje... ;-)

[Grodhar 0]

Jak wbiłem 80 wystarczył mi fakt że akurat miałem urodziny i dostałem kilka epiców z craftingu od znajomych, na chwile jakaś gildia do której raczej się nie przywiązałem, 2 tygodnie no lifu i już byłem w 2 najlepszej gildi hordy na serwerze, no ok miałem jakieś tam znajomości :P

Ale co do ludzi siedzących w gildiach socjalnych to na prawdę mi ich żal, marnują cały dzień szukając grupy na raid,
zrobią te 2 bosy z których pewnie nic dla nich nie dropnie, i tak po tygodniu mają item za emblemy:P
Zwróć takiemu uwagę to powie że jest w gildi bo to jego kumple, miło spędza czas etc.
Z kumplami zawsze można pogadać, do tego jest voice chat, czy własny kanał, a miło spędzić czas z kolegami na dworze.

Już o zakładaniu gildi nie wspomnę, gdzie ich 90% cierpi dziś na małe braki różnych klas...

[Kadaj 0]

Dnia 14.09.2009 o 19:50, asfodel napisał:

Mnie osobiście dobija cykliczność.

U mnie w gildii cykliczność polega na tym, że że ludzie przychodzą, dobijają do 80 poziomu, zbierają lepszy sprzęt i idą szukać gildii rajdowej. Zostają tylko fani mountów/petów/nietypowych achievementów i inni casuale. Ale za to wiekszość z ludzi, którzy przyszli do nas na tym 20-40 levelu i opuscili w poszukiwaniu większych wyzwań to naprawdę w porządku osoby. I jakaś satysfakcja zostaje z tego, że kiedyś uczyło sie używania domu aukcynego kogoś, kto teraz regularnie kica po Ulduarze. xD

Dnia 14.09.2009 o 19:50, asfodel napisał:

Ale co do ludzi siedzących w gildiach socjalnych to na prawdę mi ich żal, marnują cały
dzień szukając grupy na raid,
zrobią te 2 bosy z których pewnie nic dla nich nie dropnie, i tak po tygodniu mają item
za emblemy:P

2 bossy rajdowe to się czasem w miesiąc robi i to bardzo droga zabawa. xD

[Arcling 0]

Dnia 14.09.2009 o 19:50, asfodel napisał:

Ponadto w lecie ludzie zwyczajnie wolą zieloną trawkę od WoW-a i przestają stawiać się
codziennie w grze. W efekcie kilku niecierpliwców zaczyna siać panikę i część ludzi odchodzi.

Normalne. Z tego powodu na początku lata rozpadła się właśnie moja gildia. W tamtym roku jakoś trudności z niską frekwencją przezwyciężyliśmy(raidy przez większość lata były rzadsze, ale na wrzesień udało się wrócić do normy), a w tym roku część szybko doszła do wniosku, że skoro jest niska obecność (czyli to samo co w zeszłym roku) to raidowanie w gildii upadnie na dobre. Wielu nie wyciągnęło wniosków z poprzedniego roku. Dalej to już jest reakcja łańcuchowa.

Dnia 14.09.2009 o 19:50, asfodel napisał:

Po wakacjach frekwencja wraca do normy, tyle że zamiast osiemdziesiątek mamy pięćdziesiątki
z nowego naboru. Zanim z tych pięćdziesiątek zrobią się jako-tako ubrane osiemdziesiątki
(zwykle przy pomocy starej ekipy) zaczynają się zbliżać kolejne wakacje... ;-)

Wniosek - rekrutować wyłącznie 80''tki z określonym wymaganym poziomem sprzętu. Normalna gildia raidująca nie powinna nawet rozważać brania osób przed 80 levelem, boostować ich i dozbrajać. Na dłuższą metę trafiają się wyjątki, ale mnie moje doświadczenia nauczyły, że nie warto bawić się w żadne boostowanie ludzi. Większość i tak zapomni i wyjdzie przy najbliższej okazji, jeśli trafi lepszą okazję, a wtedy ci, którzy tym ludziom pomagali będą wściekli, że cały ich wysiłek poszedł na marne. Nie należy obniżać wymagań tylko dlatego, że część osób wyszła, a rekrutować 80'tki (z lepszym lub gorszym sprzętem) jeśli jest możliwość uratowania gildii.

[Fumiko 0]

Dnia 14.09.2009 o 20:04, Grodhar napisał:

Ale co do ludzi siedzących w gildiach socjalnych to na prawdę mi ich żal, marnują cały
dzień szukając grupy na raid,

A co do ludzi siedzących w hardcorowych gidiach rajdowych, to naprawdę mi ich żal. Traktują grę, mającą być rozrywką jak pracę. W imię czego? Pikselowych ciuszków z fioletowym napisem?

Dnia 14.09.2009 o 20:04, Grodhar napisał:

zrobią te 2 bosy z których pewnie nic dla nich nie dropnie, i tak po tygodniu mają item
za emblemy:P

Zdziwiłbyś się.

Dnia 14.09.2009 o 20:04, Grodhar napisał:

Zwróć takiemu uwagę to powie że jest w gildi bo to jego kumple, miło spędza czas etc.

Zasadniczo gra służy do tego, żeby miło spędzać czas, pracować to ja mam gdzie...

Dnia 14.09.2009 o 20:04, Grodhar napisał:

Z kumplami zawsze można pogadać, do tego jest voice chat, czy własny kanał, a miło spędzić
czas z kolegami na dworze.

Ale na jakim dworze, to jakaś nowa instancja? Nie bałbyś się, "rajdowcu", że Ci ktoś uberepica sprzed nosa sprzątnie jak na dwór wyjdziesz?

Dnia 14.09.2009 o 20:04, Grodhar napisał:

Już o zakładaniu gildi nie wspomnę, gdzie ich 90% cierpi dziś na małe braki różnych klas...

No i? To nie firma a grupa kumpli, wolno im...

[hammerfall87 0]

Dnia 14.09.2009 o 20:04, Grodhar napisał:

Jak wbiłem 80 wystarczył mi fakt że akurat miałem urodziny i dostałem kilka epiców z
craftingu od znajomych, na chwile jakaś gildia do której raczej się nie przywiązałem,
2 tygodnie no lifu i już byłem w 2 najlepszej gildi hordy na serwerze, no ok miałem jakieś
tam znajomości :P

Ale co do ludzi siedzących w gildiach socjalnych to na prawdę mi ich żal, marnują cały
dzień szukając grupy na raid,
zrobią te 2 bosy z których pewnie nic dla nich nie dropnie, i tak po tygodniu mają item
za emblemy:P
Zwróć takiemu uwagę to powie że jest w gildi bo to jego kumple, miło spędza czas etc.
Z kumplami zawsze można pogadać, do tego jest voice chat, czy własny kanał, a miło spędzić
czas z kolegami na dworze.

Już o zakładaniu gildi nie wspomnę, gdzie ich 90% cierpi dziś na małe braki różnych klas...

yhm miałeś już zawał,bo sypnąłeś tekstem niczym stary dziad któyy 90 procent życia spędzał w pracy starając się być najlepszym a skończyło się na tym ,że wyleciał lub mu firma padła

Pewnie nie masz żadnych kolegów bo traktujesz ich jak przedmioty które nie mają epickiego seta i dobrego buildu

[hammerfall87 0]

Dnia 15.09.2009 o 01:40, Fumiko napisał:

> Z kumplami zawsze można pogadać, do tego jest voice chat, czy własny kanał, a miło
spędzić
> czas z kolegami na dworze.

Ale na jakim dworze, to jakaś nowa instancja? Nie bałbyś się, "rajdowcu", że Ci ktoś
uberepica sprzed nosa sprzątnie jak na dwór wyjdziesz?

pewnie go dresy gankują

[Fumiko 0]

Dnia 15.09.2009 o 02:19, hammerfall87 napisał:

pewnie go dresy gankują

No tak, mają full PvP gear to co on bidulek zrobi... :D

[miszcz929 0]

Dnia 15.09.2009 o 01:40, Fumiko napisał:

A co do ludzi siedzących w hardcorowych gidiach rajdowych, to naprawdę mi ich
żal. Traktują grę, mającą być rozrywką jak pracę. W imię czego? Pikselowych ciuszków
z fioletowym napisem?

jezeli to nie byla ironia to
- nie bylas nigdy w gildii raidujacej,
- nie masz pojecia o czym piszesz

no ale w sumie to nic nowego.

[Zebek 0]

Dnia 12.09.2009 o 22:51, L33T napisał:

Rotacja destro (insta/raid)
Curse of Doom/Curse of Elements -> Imolate -> Conflagate -> Chaosbolt ->
incinerate -> incinerate -> etc.

Witam
Czytałem waszą dyskusję o buildach dla Warlocka i postanowiłem zmienić swój build z demo na destro.
Stosuję powyższą rotację i muszę stwierdzić, że w DMGmeter zazwyczaj jestem 3 lub 4.
Nie jestem jakiś super graczem (na pewno), ale aktualnie jestem ciekawy co robię źle.

Poniżej postać
http://eu.wowarmory.com/character-sheet.xml?r=Burning+Blade&n=Rallaster

[L33T 0]

Destro = Mag czyli dla ciebie będzie się liczyć:

1) SP
2) Haste rating
3) Crit
4) Spirit
5) int

Takie są kryteria przy itemach. Rada pozbieraj gear, najpierw zastąp wszystkie zielonki sensownymi blue itemami pod lv 80/quest, potem wszystkie niebieskie na epic.
Zmień Glyphy te co masz nie pasują do destro ni w ząb, kup takie: Glyph of Conflagrate, Glyph of Inicinerate i ostatni to już kwestia gustu masz do wyboru life tap albo chaos bolt.

[pkapis 0]

Dnia 15.09.2009 o 07:58, miszcz929 napisał:

- nie masz pojecia o czym piszesz

no ale w sumie to nic nowego.

W odróżnieniu od Twoich, pełnych sensu i poważnych argumentów postów w tym wątku?
Wiesz co? Idź sobie lepiej pograć. A jeśli naprawdę chcesz podyskutować to odpowiedz, która raidowa gildia weźmie zupełnie nieznanego gracza ze świeżo wbitą 80-tką, słabiutkim gearem i kompletnym brakiem znajomości taktyk i pomoże mu się wyposażyć i tego wszystkiego nauczyć? I skąd te pro gildie biorą nowych ludzi?

[L33T 0]

Trust me, Fumi wie o czym pisze. A co do 100% uber raid guilds to podzielam zdanie pozostałych ta gra ma sprawiać przyjemność a nie o np 19:30 ide do kolejnej roboty czyli WoW-a.

[Zebek 0]

Chciałbym dołożyć swoje 3 grosze do rozmowy o rajdach/instancje

Jeśli w LFG szukają do rajdu czy heroic dungeon ale z informacją, że po
1. Trzeba mieć dobry gear
2. Trzeba znać taktykę
3. Trzeba mieć odpowiednie "acziwmenty"

Przed grą jestem teoretycznie spełnić tylko 2 warunek - Taktyka. Choć zdaje sobie sprawę, że czytanie o taktyce a jej stosowanie w praktyce różni się od siebie

No i teraz dobry gear i acziwmenty
Nie dopuszczają mnie do rajdu bo nie mam geara i acziwmentów, a jak mam je zdobyć jeśli nie uczestniczę w rajdach

[Zabrajin 0]

Mam do was pytanie. Chciałbym wiedzieć, czy ma sens noszenie Account Items od pierwszego do 80 poziomu? Bo zaczynam grać właśnie Warkiem, i myślę, że to raczej dobry pomysł. Tak się składa, że mam brata na 80 poziomie, który już niejeden raid zrobił i w sumie mógłby mi kupić taki item. Co o tym myślicie?

[L33T 0]

1) Hc runs -> emblems -> T8 gear
3) Gildia

[Jeggred 0]

Dnia 15.09.2009 o 01:40, Fumiko napisał:

A co do ludzi siedzących w hardcorowych gidiach rajdowych, to naprawdę mi ich
żal. Traktują grę, mającą być rozrywką jak pracę. W imię czego? Pikselowych ciuszków
z fioletowym napisem?

Ja tam twojego współczucia nie potrzebuję.
Bo oczywiście każdy "lifer" uważa, że jak ktoś ma czas i chęci na rajdowanie więcej niż 2h w tygodniu to taka osoba nie ma życia i powinna się leczyć. Bo w końcu nie zachowuje się jak większość "normalnego" społeczeństwa i takich ludzi należy traktować jak upośledzonych umysłowo.

Bo oczywiście "normalnemu" człowiekowi do głowy by nie przyszło, że takim osobom to sprawia przyjemność i to tylko i wyłącznie ich sprawa co robią ze swoim czasem wolnym.

Jako, że mamy równouprawnienie płci i mogę mieć w nosie jak się zwracam do kobiety powiem tak...
Dla mnie i większość ludzi, którzy uwielbiają rajdować i spędzać każdą godzinę wolnego czasu grając, możesz schować swój "żal" w bardzo głębokie i ciemne miejsce i odpierdolić się od życia innych.

Jeżeli "liferz" mają tyle wolnego czasu, żeby patrzeć się na życie innych i je ciągle komentować, to raczej wy powinniście się spojrzeć na własne puste życie i najlepiej pójść się leczyć.

KAŻDY ROBI TO CO LUBI. A jak umiesz się tylko patrzeć się na życie innych zamiast na swoje to do psychiatry w tą stronę --------->.

[Michal256 0]

Dnia 15.09.2009 o 09:33, L33T napisał:

Trust me, Fumi wie o czym pisze. A co do 100% uber raid guilds to podzielam zdanie pozostałych
ta gra ma sprawiać przyjemność a nie o np 19:30 ide do kolejnej roboty czyli WoW-a.

Tylko że dla niektórych, wchodzenie o 19:30 na raidy i pokonywanie kolejnych bossów, hard mode''ów, YS +0, właśnie sprawia przyjemność. Dla innych jest to siedzenie całymi dniami na bgsach lub arenach. Dla jeszcze innych - robienie codziennie heroiców. Można też robić codziennie dailisy i czerpać z tego przyjemność. A można też szukać złotego środka i robić wszystko w umiarkowanym stopniu.