Air

World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

48358 postów w tym temacie

Dnia 13.02.2006 o 18:19, Gosu napisał:

Co do pvp pewnie niedlugo wszyscy beda grali
paladynami,shadow priestami i shamanami blziard jest slepy czy co?! przeciez te psotacie sa
za silne!!


Nie.. Ja nadal będę warriorem grać;) .. Osobiście z paladynami nie mam problemów.. Z shamanami nie walcze bo po stronie hordy jestem.. A priestów mało spotykam..

Inaczej ... Ja jakoś nie widze zbyt przypakowanej klasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2006 o 17:07, Michal256 napisał:

Instant z żywiołakami? Zywioły zostały uwięzione pod Blackrock Mountain, w samym Molten Core.
Ragnarosa pokonujesz tam, Thunderuna można pokonać w Silithus.

Ale może coś większego z nimi? to że zostały troche użyte nie oznacza że nie mogą już być. Co do uwięzionych elementali to są tzw inwazje też co tydzień a wkońcu jest to czas po wszystkich warcraftach więc mogą stworzyć coś nowego :P

Dlaczego wg Ciebie robaczki nie są trafione? dla mnie to ciekawe urozmaicenie a także event po zakończeniu zbierania surowców. Dlaczego nie elfy? są trole (ZG) są smoki, dwarfy, nieumarli i ludzie to dlaczego by nie elfy? nie rozumiem dlaczego Ci się nie podoba :p
*********
Taa warriorzy słąbi do pvp..od kiedy? każda klasa jest taka sama.
A co ja mam powiedzieć(mag) gdy zaatakuje mnie znienacka warrio i będzie mi walił olbrzymie dmg przy czym ja się nawet ruszyć nie będe mógł? pare uderzeń i martwy.....tak samo rogale tym bardziej że pare na moim serwie ma te legendarne i jest to masakra ;P Skoro warrio jest taki słaby to kto mi wytłumaczy dlaczego mając włączony Ice Armor + Mana Shield(pełne w 100%) dostałem krytyka od warriora za 3.5k? bo coś tu nierozumiem skoro są tacy słabi.....

Dla mnie WoW był i jest ciągle interesujący bo nie ma takich przedmiotów epickich ani rang honoru jak poznani przyjaciele. Ja przez 90% instancji rozmawiam z Nimi na TS i naprawde to umila rozgrywke. Nie jest to to samo co pozani w rzeczywistości ale jest to super :)

***
Sth`Devilish
Zacytuje Ci mojego kolego, powiedział mi to wczoraj :
"Skończ wreszcie narzekać" :P czytałeś co ma być w 1.11? jeśli nie to Ci wymienie pare rzeczy ;)
Polepszone PvP outdoor(nie wiem na jakiej zasadzie ale blizzard jak coś pisze to robi :P)
NAreszcie pomyśleli o magach(!) i chwała im za to :P zrobią nareszcie talenty dla maga(żeby nie wydawać 15pok w arcane dla aoe....mam nadzieje) Nareszcie więcej 60lvl recept do Tailoringu. BO żenujące jest to że jest ich mało a te 60lvl mają dropa bliskiego zeru...np. 1% z bosów w Mc........i pare tam pierdołek
(źródło info z http://forums-en.wow-europe.com/thread.aspx?ForumName=wow-general-en&ThreadID=834327 )
*********
Gosu
Wymieniłeś 3 klasy które są wg Ciebie za dobre co wcale nie jest prawdą.
Dla mnie osobiście pokonie priesta jest tudne dosyć(więksozść potyczek 1vs1 przegrywam) zato znowu paladynów w większości pokonuje dzięki naprawde szybkiemu zadawaniu dmg nie dającemu na użycie shielda lub heala. A szamani? jestem w hordzie więc walcze z Nimi tylko w duelach ale tych dueli przez całą gre miałem z nimi z 7 :P czy ja wiem czy są mocni, poprostu trzeba umieć zagrać postacią dobrze i to wszystko. Ja na test relamie wybrałem sobie też 60lvl Szamana i.....nie potrafiłem się w Nim połapać :P fajnie dużo speli i totemików ale nieznając ich najlepszego działania nie jestem w stanie nic z nimi zrobić :P A o talentach nie wspomne bo miałem wybrać a pierwszy raz chodziłem szamanem xD czarna magia xD.
Wszystkie klasy są overpowered ;)
Szaman bo ma totemy, może się heal i ma mail ubranko + niezłe dmg z givery.
PaŁadyn(:P) Plate Healer z shieldem i mocny w zwarciu.
Mag - może zrobić nuka z instant pyro balla za pare k co równa się śmierci :P
Warlock - to samo tylko że z shadow bolta i nie instant ale też wysokie dmg.
Priest - Uber heal + mocne DoT i inne combat spelle dość ciekawe.
Rogue - Ambush i już mnie nie ma :P często stunnuje i ma niezłe trucizny.
Hunter -Akurat tu nie wiem co powiedzieć :p może to że atakuje z range i ma zwierzaczka który może nieźle namieszać(klasą czarującym w szczególności)
Warrior tak jak już wcześniej napisałem dużo hp, pancerza i niezłe dmg.
Nie chce mi się dalej pisać już :P Każda klasa ma swoje mocne i słabe strony które mogą dawać lekką przewage nad inną klasą lub zmniejszają ją.
**
Ps. Heh niezłe to stwierdzenie o tym że nie ma takich epików jak przyjaciele :D xD chyba nikt nie zaprzeczy że prawdziwe :P
**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

******
Gosu

Szczerze mówiąc nie rozumiem jak ta gra może się znudzić po 3 miesiącach. Ja gram w nią dokładnie bity rok i wciąż nie mogę się oderwać. Wspaniały ogromny świat (przemierza się szybko bo to w końcu gra), wspaniałe instancje - i nie mówcie nic o przemdiotach! Przez całą drogę do poziomu 60 gracz nie jest wstanie natrafić na większe wyzwanie, zawsze można postać trochę podlevelowac i ukończyć zadanie później. Na 60 już tak nie jest - tu się nie da zdobyć wyższego poziomu a instancje zaczynają być wymagające. Podstawowe cztery instancje - Stratholme, Scholomance, Blackrock Spire i Blackrock Depths są proste w 10 osobowym raidzie, ale wyzwaniem jest przejście jej w 5 osobowej grupie! Tu już nie chodzi o przedmioty, tu chodzi o zadania, o odkrycie tajemnic niektórych miejsc - kim jest dowódca szkarłatnej krucjaty, dlaczego zwrócił się przeciwko wszystkim osobom? Czy da się temu jakoś zapobiedz? Masz okazje porozmawiać z ojcem dowódcy szkarłatnej krucjaty który chcę mu pomóc - ale nie powie ci tego wprost - najpierw musi uzyskać twoje zaufanie, trzeba wykonać parę męczących prac aby mógł tobie zaufać. Ale jeszcze wcześniej musisz go odnaleźć - mogę podpowiedzieć że znajduje się w Plaugelandsach. Jest okazja przebrania się za jednego z członków szkarłatnej krucjaty i wejścia do ich siedziby.

Kim jest tajemnicza gnomka Chromie w Andorhalu? Co sprawia że jest w stanie przywołać przeszłość, czemu zbiera zegary z Andorhalu? Jakim sposobem może wywołać duchy przeszłości biorące udział w bitwie o Darrowshire? Co ją wiąże z brązowymi smokami - Aspektem Nozdormu Wiecznym?

Co się stało w dworku w Caer Darrow? Co się stało z uczniami Scholomance? Można wysłuchać opowieści o tym miejscu od duchów i spróbować pomóc uwolnić ich umęczone dusze. Ale w Caer Darrow znajduje się więcej duchów które poszeptują, a jeden nawet zna sposób na pokonanie Lisza Rasa Frostwhispera - sposób na przywrócenie mu formy ludzkiej - jedynej którą można pokonać. Ale jak można z nimi porozmawiać?

To wszystko są wyzwania dla osób na poziomie 60, ale wymaga 5-cio osobowej grupy - i ani jednej osoby więcej. I ta grupa musi być naprawdę dobra - w więkrzości wypadków z nieznanymi osobami daleko nie zajdziesz.

Pozostaje wiele innych pytań i wiele innych wyzwań. Co się kryje w Blackrock Mountain? Jakie niebezpieczeństwa czekają w głebinach góry i co znajduje się na jej szczycie? W Blackrock Depths masz do czynienia z różnymi wyzwaniami na które potrzebny jest sposób. A jeszcze głebiej znajduje się samo Molten Core - to miejsce wymaga już 40 osób naprawdę zgranych! Tam nie wystarczy ładować ile wlezie, tam trzeba już umieć grać i mieć z kim! To właśnie ludzie tworzą tę grę, dzięki ludziom się ona nie nudzi! Sam zginiesz w Azeroth. Molten Core wymaga conajmniej półtora miesiąca zanim będziesz w stanie pokonać władcę żywiołu ognia - Ragnarosa.

A kim jest Lady Kathrana Prestor? Co ją łączy z Lordem Prestorem który niegdyś wpływał na władców Lordareon i co ją łączy z Lordem Victorem Nefariusem? Kim jest Nefarius i kim jest Vaelastrasz który postanowił go zniszczyć? Do czego dąży Nefarius? Jakie sekrety ma w sobie pierścień pozwalający dostać się do wyższego poziomu Blackrock Spire? Blackwing Lair - które znajduje się na szczycie Blackrock Spire jest kolejnym wyzwaniem dla 40 graczy, jeszcze trudniejsze od Molten Core i wymaga kolejnych paru miesięcy gry, nauki zgrania i tak dalej.

A co do PvP - tu każda klasa jest dobra, każda się nadaje do walki, ale nie każdy rozkład talentów postaci nadaje się do PvP. Niektóre postacie takie jak priest z nastawieniem na instancje - czyli na healing - po prostu nie nadają się do duelów. Natomiast w otwartym PvP znowu liczy się zgranie - to nie jest bezsensowna nawalanka w co leci - musisz nauczyć się grać ze swoimi ludźmi - nauczyć się oczekiwać czegoś po swoich znajomych. Paladyni, szamani i druidzi to klasy najtrudniejsze w opanowaniu, ale da się nimi osiągnąć wiele. Paladyn nie osiągnie tego co Szaman ale też odwrotnie - Szaman nie osiągnie tego co Paladyn - bo postacie są inne - nie można mieć wszystkiego. A wojownicy z własnego doświadczenia wiem że potrafią bardzo potężne obrażenia zadawać (co ostatnio zauważyłem w Molten Core i Blackwing Lair na DamageMeterze - na wojowniczce która przez parę ostatnich tygodni uparcie dążyłą do rangi Marszałka Polnego - i osiągnęła swój cel).

********
WoWmen

No cóż - fakt faktem że jeszcze nie miałem nigdzie do czynienia z elementalem wody
Co do elfów - to już zbuntowanym odłamem elfów są Krwawe elfy więc to chyba wystarczy. A skoro już mówisz o trollach to chyba dość wystarczy że słyszałem teorię wedle której Elfy pochodzą od Trolli - zostały tylko polepszone przez Elune ..... - zresztą zajrzyj do Tanaris - bodajże w gospodzie leżała książka na ten temat - poczytaj.

A co do zmian w patchu - obawiam się że wyciągnąłeś zbyt pochopne wnioski. Z tego co zrozumiałem z tego tekstu są to plany rozwoju gry na rok 2006 - ale nie wszystkie - będzie tego oczywiście więcej. A patcha 1.11 dotyczy prawdopodobnie tylko Naxxramas (co wcale nie znaczy że nie mogą się zdecydowac dodać jeszcze coś z tej listy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.02.2006 o 22:34, Michal256 napisał:

No cóż - fakt faktem że jeszcze nie miałem nigdzie do czynienia z elementalem wody


Dziwne bo ja takie już spotykałem.. I to nie w jednej krainie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie wiem moze to jest moja wina i zle gram...mnie jakos ta gra nuzy bo gdziekolwiek nie pojde jest to samo zmiana potwora i klimatu jakos mnie nie pobudza do grania.Wiekszosc qestow mam na czerwono i nie daje rady ich zrobic samemu a znalezienie party to jeszcze wieksze wyzwanie niz zrobienie tego q samemu :) wogole grupy do maraudon szukalem 14 dni :d co jakis czas pytajac czy ktos nie idzie...w gildi mam wiekszosc 60lv...pozatym uwazam ze moja postac warriro jest nudna ja podczas walki prawie ciagle uzywam jednego tylko skila nie lcizac pvp oczywiscie...

I mam pytanie czy jest mozliwosc zmiany stance u warra klikajac przycisk na klawiaturze??poniewaz ciezko na pvp klikac myszko w okolicach skili kiedy wokol ciebie lataja jak .... :) ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2006 o 22:34, Michal256 napisał:

******
Gosu

Szczerze mówiąc nie rozumiem jak ta gra może się znudzić po 3 miesiącach. Ja gram w nią dokładnie
bity rok i wciąż nie mogę się oderwać. Wspaniały ogromny świat (przemierza się szybko bo to
w końcu gra), wspaniałe instancje - i nie mówcie nic o przemdiotach! Przez całą drogę do poziomu
60 gracz nie jest wstanie natrafić na większe wyzwanie, zawsze można postać trochę podlevelowac
i ukończyć zadanie później. Na 60 już tak nie jest - tu się nie da zdobyć wyższego poziomu
a instancje zaczynają być wymagające. Podstawowe cztery instancje - Stratholme, Scholomance,
Blackrock Spire i Blackrock Depths są proste w 10 osobowym raidzie, ale wyzwaniem jest przejście
jej w 5 osobowej grupie! Tu już nie chodzi o przedmioty, tu chodzi o zadania, o odkrycie tajemnic
niektórych miejsc - kim jest dowódca szkarłatnej krucjaty, dlaczego zwrócił się przeciwko wszystkim
osobom? Czy da się temu jakoś zapobiedz? Masz okazje porozmawiać z ojcem dowódcy szkarłatnej
krucjaty który chcę mu pomóc - ale nie powie ci tego wprost - najpierw musi uzyskać twoje zaufanie,
trzeba wykonać parę męczących prac aby mógł tobie zaufać. Ale jeszcze wcześniej musisz go odnaleźć
- mogę podpowiedzieć że znajduje się w Plaugelandsach. Jest okazja przebrania się za jednego
z członków szkarłatnej krucjaty i wejścia do ich siedziby.

Kim jest tajemnicza gnomka Chromie w Andorhalu? Co sprawia że jest w stanie przywołać przeszłość,
czemu zbiera zegary z Andorhalu? Jakim sposobem może wywołać duchy przeszłości biorące udział
w bitwie o Darrowshire? Co ją wiąże z brązowymi smokami - Aspektem Nozdormu Wiecznym?

Co się stało w dworku w Caer Darrow? Co się stało z uczniami Scholomance? Można wysłuchać opowieści
o tym miejscu od duchów i spróbować pomóc uwolnić ich umęczone dusze. Ale w Caer Darrow znajduje
się więcej duchów które poszeptują, a jeden nawet zna sposób na pokonanie Lisza Rasa Frostwhispera
- sposób na przywrócenie mu formy ludzkiej - jedynej którą można pokonać. Ale jak można z nimi
porozmawiać?

To wszystko są wyzwania dla osób na poziomie 60, ale wymaga 5-cio osobowej grupy - i ani jednej
osoby więcej. I ta grupa musi być naprawdę dobra - w więkrzości wypadków z nieznanymi osobami
daleko nie zajdziesz.

Pozostaje wiele innych pytań i wiele innych wyzwań. Co się kryje w Blackrock Mountain? Jakie
niebezpieczeństwa czekają w głebinach góry i co znajduje się na jej szczycie? W Blackrock Depths
masz do czynienia z różnymi wyzwaniami na które potrzebny jest sposób. A jeszcze głebiej znajduje
się samo Molten Core - to miejsce wymaga już 40 osób naprawdę zgranych! Tam nie wystarczy ładować
ile wlezie, tam trzeba już umieć grać i mieć z kim! To właśnie ludzie tworzą tę grę, dzięki
ludziom się ona nie nudzi! Sam zginiesz w Azeroth. Molten Core wymaga conajmniej półtora miesiąca
zanim będziesz w stanie pokonać władcę żywiołu ognia - Ragnarosa.

A kim jest Lady Kathrana Prestor? Co ją łączy z Lordem Prestorem który niegdyś wpływał na władców
Lordareon i co ją łączy z Lordem Victorem Nefariusem? Kim jest Nefarius i kim jest Vaelastrasz
który postanowił go zniszczyć? Do czego dąży Nefarius? Jakie sekrety ma w sobie pierścień pozwalający
dostać się do wyższego poziomu Blackrock Spire? Blackwing Lair - które znajduje się na szczycie
Blackrock Spire jest kolejnym wyzwaniem dla 40 graczy, jeszcze trudniejsze od Molten Core i
wymaga kolejnych paru miesięcy gry, nauki zgrania i tak dalej.

A co do PvP - tu każda klasa jest dobra, każda się nadaje do walki, ale nie każdy rozkład talentów
postaci nadaje się do PvP. Niektóre postacie takie jak priest z nastawieniem na instancje -
czyli na healing - po prostu nie nadają się do duelów. Natomiast w otwartym PvP znowu liczy
się zgranie - to nie jest bezsensowna nawalanka w co leci - musisz nauczyć się grać ze swoimi
ludźmi - nauczyć się oczekiwać czegoś po swoich znajomych. Paladyni, szamani i druidzi to klasy
najtrudniejsze w opanowaniu, ale da się nimi osiągnąć wiele. Paladyn nie osiągnie tego co Szaman
ale też odwrotnie - Szaman nie osiągnie tego co Paladyn - bo postacie są inne - nie można mieć
wszystkiego. A wojownicy z własnego doświadczenia wiem że potrafią bardzo potężne obrażenia
zadawać (co ostatnio zauważyłem w Molten Core i Blackwing Lair na DamageMeterze - na wojowniczce
która przez parę ostatnich tygodni uparcie dążyłą do rangi Marszałka Polnego - i osiągnęła
swój cel).

********
WoWmen

No cóż - fakt faktem że jeszcze nie miałem nigdzie do czynienia z elementalem wody
Co do elfów - to już zbuntowanym odłamem elfów są Krwawe elfy więc to chyba wystarczy. A skoro
już mówisz o trollach to chyba dość wystarczy że słyszałem teorię wedle której Elfy pochodzą
od Trolli - zostały tylko polepszone przez Elune ..... - zresztą zajrzyj do Tanaris - bodajże
w gospodzie leżała książka na ten temat - poczytaj.

A co do zmian w patchu - obawiam się że wyciągnąłeś zbyt pochopne wnioski. Z tego co zrozumiałem
z tego tekstu są to plany rozwoju gry na rok 2006 - ale nie wszystkie - będzie tego oczywiście
więcej. A patcha 1.11 dotyczy prawdopodobnie tylko Naxxramas (co wcale nie znaczy że nie mogą
się zdecydowac dodać jeszcze coś z tej listy).



to brzmi troche maniakalnie..:d ...mnei akurat nie interesuje fabula tej gry ani fabula qestow w sumie w zadnej online mnie zaglembialem sie w zadania bo nie widze w tym sensu...zaglebiac w fabule to ja sie moge w gothicu albo planet scape tornament nie w wow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2006 o 00:17, Gosu napisał:


to brzmi troche maniakalnie..:d ...mnei akurat nie interesuje fabula tej gry ani fabula qestow
w sumie w zadnej online mnie zaglembialem sie w zadania bo nie widze w tym sensu...zaglebiac
w fabule to ja sie moge w gothicu albo planet scape tornament nie w wow :)


To czemu zacząłeś grać w online RPG? Unreala albo Halo odpal- będzie prościej ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stwór
****

Chodziło mi o jakiegoś bossa żywiołów wody. Zwykłe elementale widziałem, ale czegoś jak Garr, Ragnaros czy Thunderun - nigdy
Gosu
****

No cóż, jak ja zaczynałem grę to zaczynałem na pustym realmie (nic w tym dziwnego - to było zaraz po premierze) i wtedy więkrzość z nas była w takim samym położeniu - nowy tajemniczy świat. Nie było sześćdziesiątek, jeśli byłeś dobrym graczem to nadążałeś z levelowaniem za innymi i grupowałeś się z dobrymi graczami. Wciąż jeszcze pamiętam długą wyprawę do Maraudonu, na odrobine za niskich levelach, ale zaliczyliśmy praktycznie połowę instancji. Grupa była dobra - i wcale jej długo nie szukałem - znajomy szukał grupy na jednego bossa w Arathi Highlands a później jakoś tak wybraliśmy się do Maraudonu.

A co do histori - jeśli lubisz RPG to powinieneś zagłębić się w historie Azeroth (pod tym adresem: http://wow.battlenet.pl/?dzial=81 znajdziesz kopie histori ze strony wowa przełożoną na polski). Osobiście uważam że świat Azeroth jest bardzo bogaty. Na stronie blizza nie ma wszystkich informacji odnoście Azeroth - to tylko skrócona wersja. Grając wiele reazy powtarzają się niektóre wątki, więkrzość tego tekstu na stronie można znaleźć w książkach w grze. Ale jest tego o wiele więcej do poznania.

Nigdy nie grałem wojownikiem, niewiele wiem na temat tej klasy poza tym że jest dobrym tankiem ;p Z tego co wiem może też zadawać bardzo potężne ciosy więc gra wojownikiem nie powinna stwarzać problemu w questach dla jednego gracza. Ja gram druidem - i osobiście szczególnie odczuwam to że ta postać zadaje strasznie małe obrażenia (jako druid restoration - talenty do leczenia). Gra się ciężko, zabija się długo. Ale ta klasa ma naprawde wielkie możliwości w grupie, podczas PvP potrafi wiele zmienić umiejętnościami leczącymi, zatrzymującymi i szybkością poruszania się. Potrafi się ukryć. Swoją klasę trzeba poznać, poznać jej wszystkie umiejetności i ze wszystkich korzystać, nie tylko z jednej. Jeśli nie podoba ci się wojownik - zmień go.

A jeśli chodzi o przełączanie stance to podejrzewam (z tego co skopiowałem sobie woja na testowy - też miałem problem z połapaniem się w wielu umiejętnościach ;p) że można to przełączać tym samym skrótem co formy druida.

Spróbuj CTRL+F1, CTRL+F2 itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

spokojnie WoW sie ciagle rozwija...
dajcie ludziom z blizzarda szanse dodatek wyjdzie dopiero za kilka miesiecy a w miedzyczasie beda jeszcze nowe pacze.

gdyby walneli wszystko od razu to po roku czasu wszystkim by sie znudziło.
blizzard dodaje do swiata wow coraz wiecej bo:
1.sami maja coraz wiecej pomyslow
2.gracze maja coraz wiecej pomyslow
3.trzeba byc konkurencujnym i ciagle zaskakiwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakoś idea nowych instancji rajdowych niezbyt mnie cieszy, dużo bardziej bym wolał jakieś naprawde wymagające 5 osobówki. Przy 40 osobach role poszczególnych graczy są marginalizowane i tak naprawde nikt poza MT nie ma jak się wykazać - połowa osób może spokojnie być AFK przed bossami a i tak nie zauważy się różnicy - nie wspominając o tym, że tier3 będzie zapewne jeszcze lepsze niż set PvP, więc kto będzie się meczył biciem ranka 14 jak może podłączyć się do gildi i wyciągnąć secik o wiele szybciej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2006 o 00:17, Gosu napisał:

to brzmi troche maniakalnie..:d ...mnei akurat nie interesuje fabula tej gry ani fabula qestow
w sumie w zadnej online mnie zaglembialem sie w zadania bo nie widze w tym sensu...zaglebiac
w fabule to ja sie moge w gothicu albo planet scape tornament nie w wow :)



A to co? Bijemy rekord w bezsensownym powtarzaniu (kopiowaniu) jak najdłuższej wypowiedzi przedmówcy tylko po to aby dodać swoje dwa zdania? A może móglbyś następnym razem tak "ciachnąć" spory kawałek, hm?

Odnośnie Twoich wypowiedzi - doceniam starania Michała i jego tłumaczenia (że też mu się chce), ale jak dla mnie brzmisz jak kolejny niespełniony malkontent, który sam do końca nie wie czego chcesz. Nie interesuje Cię fabuła... To radzę pozostać przy Diablo i zajmować się tylko siekaniem kolejnych rzeszy potworów. Ba, nic dziwnego że ktoś się nudzi gdy ma w nosie najważniejszą rzecz spajająca cały świat gry.
Druga sprawa - ludzie. Albo masz problemy z komunikacją z innymi, albo Twój serwer należy do jakichś dziwnych. Skoro tak trudno znaleźć przyzwoite osoby do wspólnej rozgrywki. A przecież walka u boku towarzyszy diametralnie zmienia obraz gry.

Ach, nie ma sensu się rozpisywać. Nie chcę bić tu kolejnych "rekordów"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2006 o 22:34, Michal256 napisał:

Kim jest tajemnicza gnomka Chromie w Andorhalu? Co sprawia że jest w stanie przywołać przeszłość,
czemu zbiera zegary z Andorhalu? Jakim sposobem może wywołać duchy przeszłości biorące udział
w bitwie o Darrowshire? Co ją wiąże z brązowymi smokami - Aspektem Nozdormu Wiecznym?


Zaznaczam, że jeszcze nie miałem przyjemności spotkać się z Chromie, ale gdybym miał zgadywać... To w ciemno powiedziałbym, że jest smokiem w przebraniu. Dlaczego? A bo to takie typowe. To byłby całkiem znany chwyt... Nie żebym odmawiał inwencji ludziom z Blizzarda. A jeśli się mylę, to tym lepiej. Jak sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2006 o 17:24, Sth`Devilish napisał:

Oby nie, bo póki co jestem zawiedziony kolejnymi patchami - ciągle nowe instancje (i to raidowe
- dgeez, skąd na to się czas weźmie...) i nowe battlegroundy, a brak nowych zwykłych lokacji
do zwiedzania (przydałby się tak wogóle revamp tych istniejących lokacji, bo takie np Burning
Steppes to zawodzi na całej linii... ledwo 3 questy dla hordy...). Chodzi o to , żeby jakoś
bardziej tego WoWa ożywili, bo narazie to wygląda tak: większość siedzi w Orgrimmar i kampuje
AH (nadal), czekając na battlegrounda lub wbijając się na raidy tu i tam.


Wiesz, Dev, Ty naprawdę cholernie dużo zrzędzisz. *złowieszczy uśmiech* Ale pewnie nie jestem pierwszą osobą która Ci to mówi. I koniec końców, wciąż w WoWa grasz... :P
Zgoda, kolejne raidowe instancje to lekkie przegięcie - niespecjalnie mnie to pociąga ani nie widzę potrzeby ciągłego ich się pojawiania. Jednak nowych battlegroundów to jakoś nam w zastraszającym tempie nie przybywa... "Brak nowych zwykłych lokacji do zwiedzania"... Cóż, *dokładne* zwiedzenie starych zajmuje od groma czasu, o czym co nieco wiem. Pewnie będziesz musiał poczekać do dodatku. Jak dla mnie WoW na "nieożywionego nie wygląda". Jeśli u was większość ludzi robi tak jak twierdzisz, to może zacznij winić ich, a nie Blizza.

Dnia 13.02.2006 o 17:24, Sth`Devilish napisał:

A po lokacjach do
outdoor biegają same poziomki (tzn przeciwnicy ze stosunkowo słabym sprzętem), co praktycznie
zabija outdoor pvp :/ Latam godzinami po tych lokacjach i dosłownie skacze z radości jak dopadnę
kogoś z kim można powalczyć


Nie wiem czy ze słabym sprzętem, ale masa tych 60 próbująca mnie dorwać wyraźnie zapomniała o podszkoleniu swoich umiejętności. Może kiedyś się spotkamy, to się wykażesz. Tylko bardziej równy poziom by mi się przydał...

Dnia 13.02.2006 o 17:24, Sth`Devilish napisał:

(że niby mogę tak samo na BG? bzdura, BG ma z pvp tyle wspólnego
co szachy ze sportem, całe walki polegają tam na zergowaniu przeciwników w 10 na 1).


Akurat do BG masz jakiś dziwny uraz i za wiele tam nie siedzisz, więc i nic dziwnego, że opowiadasz głupoty. Grupka która bawi się w zergowanie na którymkolwiek polu bitewnym, a nie ma żadnej opracowanej taktyki, wiele nie narobi. I dziwnym trafem ja jakoś często znajduję czy to w WSG, AB czy AV sposobność do walki 1 na 1, bez interwencji innych. Może gdybyś choć raz spróbował...
Dla mnie Battlegroundy to jeden z najlepszych aspektów tej gry, i ważna część PvP. Wyżej cenię sobie tylko uczciwe walki 1v1. I chrzanić honor, spędzam tam sporo czasu gdyż zwyczajnie to lubię, a i mam kilku kompanów z którymi wspólna walka to prawdziwa przyjemność. Oceniając z perspektywy czasu - BG na Argent Dawn było tragiczne, i to jak. Zawsze nie dość Hordy. Na Venture jest doprawdy genialnie pod tym względem.


P.S. Pewna sprawa. "Pozdrów" ode mnie Cahira. Chyba nie pomyliłem imienia. 60 rogue, Centurion. Za niezbyt honorową próbę załatwienia mnie w Plaguelands dziś nad ranem. Ciekawe jakie to uczucie dostać w tyłek od paladyna na 52 poziomie? Szkoda tylko że godnie to on przegrać nie umiał i zaraz po wskrzeszeniu postanowił zaatakować mnie wraz z hunterem na 60. Jak odważnie.
Poważnie, niedługo zacznę chyba wierzyć w niezbyt pochlebne historie o zachowaniu się przynajmniej części The Sentenced jeśli chodzi o PvP...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Michal256

"The BAttle for Darrowshire" to jest taki quest ktory dostajesz w wyniku lancuszka od ktoregos typa z Argent Dawn
co stoi kolo "Lights hope chapel" w eastern plaguelandsach.
zeby odpalic ten quest musi ci dac taki fajny woreczek ktory kladziesz na srodku placu w Darrowshire i zaczynaja sie pojawiac duchy ktore walcza ze sobą.

cała misla oplega na tym zeby chronic jednego ducha az pojawi sie jakis inny i wtedy trzeba go zabic.
ten q jakis czas temu był <elite> dla 5 osób, ale obecnie jesr <raid>... ale GM twierdzi ze jest to bug...
szkoda ze nie dalem rady tego sprawdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2006 o 14:25, HoZar napisał:

ten q jakis czas temu był <elite> dla 5 osób, ale obecnie jesr <raid>... ale GM
twierdzi ze jest to bug...
szkoda ze nie dalem rady tego sprawdzic.


On ZAWSZE był możliwy do zrobienia w raidzie, jedyne co trzeba zrobić to zagadać z npc po opuszczeniu grupy. Z resztą w 5 osób daje rady go zrobić, jeśli tylko się skuma o co chodzi w walce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2006 o 13:54, Seaven napisał:

Nie wiem czy ze słabym sprzętem, ale masa tych 60 próbująca mnie dorwać wyraźnie zapomniała
o podszkoleniu swoich umiejętności. Może kiedyś się spotkamy, to się wykażesz. Tylko bardziej
równy poziom by mi się przydał...


Na co czekam z zapartym tchem :>

>Pewna sprawa. "Pozdrów" ode mnie Cahira. Chyba nie pomyliłem imienia. 60 rogue, Centurion.

Dnia 14.02.2006 o 13:54, Seaven napisał:

Za niezbyt honorową próbę załatwienia mnie w Plaguelands dziś nad ranem. Ciekawe jakie to uczucie
dostać w tyłek od paladyna na 52 poziomie? Szkoda tylko że godnie to on przegrać nie umiał
i zaraz po wskrzeszeniu postanowił zaatakować mnie wraz z hunterem na 60. Jak odważnie.
Poważnie, niedługo zacznę chyba wierzyć w niezbyt pochlebne historie o zachowaniu się przynajmniej
części The Sentenced jeśli chodzi o PvP...


Hehe, ale mnie już w TS nie ma od dawna :) Zmieniłem barwy drużynowe na Howling Moon i bawię się o wiele lepiej z nową gildią (rpg, eventy, Molten Core itd - niczego nie brakuje..).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem co to za quest bo go robiłem. Co do Chromie to na 90% jest brązowym smokiem, ale jeszcze zastanawiam się czy to sprawdzić modem. CTUnitFrames ma opcje pokazania typu postaci i sprawdziłem to już na jednym przypadku smoka w przebraniu - pokazało Dragonkin. Tylko że tamten smok był w instancji. Muszę jeszcze sprawdzić na Lady Prestor.

Jak narazie naliczyłem się czterech smoków przebranych za kogoś z przymierza. Jeden niebieski, jeden czerwony (w instancji), jeden brązowy (Chromie) i oczywiście czarny - Lady Prestor-Onyxia. Czy ktoś może jeszcze jakiegoś wskazać?

Co do Battle of Darrowshire - ten quest nie zaczyna się przypadkiem w Winterspring? Bo wydaje mi się że stamtąd właśnie ktoś wysyłał do Plaugelandsów zaczynając w ten sposób łancuszek zadań.

Quest był elite, jest raidowy ale bitwe można mieć zarówno w raidzie jak i w party. Tylko tyle że po jej ukończeniu trzeba opóścić grupę raidową (nawet teraz kiedy quest jest raidowy), żeby pogadać z jednym z duchów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2006 o 07:45, enderek3 napisał:

>
> to brzmi troche maniakalnie..:d ...mnei akurat nie interesuje fabula tej gry ani fabula
qestow
> w sumie w zadnej online mnie zaglembialem sie w zadania bo nie widze w tym sensu...zaglebiac

> w fabule to ja sie moge w gothicu albo planet scape tornament nie w wow :)
>

To czemu zacząłeś grać w online RPG? Unreala albo Halo odpal- będzie prościej ;p

Dnia 14.02.2006 o 07:45, enderek3 napisał:


chyba cos zle przeczytales dla fabuly bede gral w zwyklego rpga a nie zaglebiam sie w fabu;le w online rpg bo glownie chodzi tam o zabawe pvp i interakcje z ludzmi przynajmniej lda mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.02.2006 o 12:11, Michal256 napisał:


A co do histori - jeśli lubisz RPG to powinieneś zagłębić się w historie Azeroth (pod tym adresem:
http://wow.battlenet.pl/?dzial=81 znajdziesz kopie histori ze strony wowa przełożoną na polski).
Osobiście uważam że świat Azeroth jest bardzo bogaty. Na stronie blizza nie ma wszystkich informacji
odnoście Azeroth - to tylko skrócona wersja. Grając wiele reazy powtarzają się niektóre wątki,
więkrzość tego tekstu na stronie można znaleźć w książkach w grze. Ale jest tego o wiele więcej
do poznania.

Dziekuje teraz mysle ze bedzie juz ciekawiej jak poznam co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja zadnych rekordow nie bije a jak nie masz nic ciekawego mi do powiedzenia to sie wogole nie wypowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się