World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

[Narrenturm 0]

Niestety nie mam doświadczenia w tej materii - gram od początku na serwerach Blizzarda i jestem z nich zadowolony.
Są pewne mankamenty ale nie przeszkadzają mi one. Główną zaletą jest, że możesz grać z całą masą innych graczy i jak dla mnie - to + stabilność - jest najważniejsza.

[Vaadeer 0]

Dnia 05.01.2010 o 22:35, Undertaker napisał:

> E tam, HoR jest fajny. Szczególnie etap z ucieczką, jeśli nie robi się tego w oszukany

> sposób. A walka przed pierwszymi bossami też trudna nie jest jeśli ludzie są ogarnięci.


Oszukany sposób? Znaczy się jak? Pierwsze słyszę.

Ja znam jeden. Aktywujesz event, sylwanas biegnie , LK idzie za nią a ty stoisz na samym koncu tego pokoju gdzie był LK z sylwanas. Oni sobie idą , a addy spawnuja się tam na końcu i bez presji je sobie zabijasz, same przybiegają , bez problemu z tankowaniem , po 1szej "scianie" czekasz aż LK i sylvka dojda do drugiej a sam jestes niedaleko spawnu 1szej i to samo. I tak w kółko aż do końca.

[Daimon_Frey 0]

Dnia 05.01.2010 o 22:35, Undertaker napisał:

Oszukany sposób? Znaczy się jak? Pierwsze słyszę.

Czytałem o tym na wow.com bodajże, sam na razie nie miałem okazji przetestować.
Ale chodzi mniej więcej o to:
Arthas sobie podąża za Jainą/Sylvanas jak to ma w zwyczaju, a wy nie. Stoicie sobie w miejscu tam gdzie się pościg zaczyna. W ten sposób Arthas jest coraz dalej od was, nie ma problemu z jego aurą. Mobki tym samym z każdą chwilą mają też do was coraz dalej, tym samym spokój i załatwianie ich pojedynczo. Jak mówiłem, sam tego jeszcze nie testowałem.

[edit] och, ktoś mnie wyprzedził :)

[Narrenturm 0]

Ludziska tnijcie posty jak kogoś cytujecie - tego nie idzie czytać, taka sieczka się robi !!!

[Gallbaroquo 0]

Ja długo grałem na prywatach bo szkoda było mi kasy xd, ale te 30 zł na miesiąc jest lepsze niż CIĄGLE lagi i dc, klasy źle e są zrównoważone i masa bogów wiec polecam ci w 100% serwery globalne

[asfodel 0]

Dnia 05.01.2010 o 22:42, Vaadeer napisał:

Ja znam jeden. Aktywujesz event, sylwanas biegnie , LK idzie za nią a ty stoisz na samym
koncu tego pokoju gdzie był LK z sylwanas. Oni sobie idą , a addy spawnuja się tam na
końcu i bez presji je sobie zabijasz, same przybiegają

Problem się pojawia, jeśli pół grupy o tym nie wie i poleci do przodu.
Też nie lubie HoR-a, mam tam zawsze problemy z leczeniem i zawsze mi się zalosuje tank z 30 tys. hp który upiera się przy tej idiotycznej taktyce, żeby stać w kącie za bossem, w związku z czym cały czas muszę stać w jakimś AoE, które mi przerywa leczenie. ;-( No i potem moja wina, naturalnie.

System powinien tam wpuszczać jednak silniejsze grupy, a nie takie ze średnią 2 tys dps.
Mam mimo to nadzieję, że po ostatnich zakupach sprzętowych będzie mi szło lepiej.

[Astropath 0]

Dnia 06.01.2010 o 00:25, asfodel napisał:

Też nie lubie HoR-a, mam tam zawsze problemy z leczeniem i zawsze mi się zalosuje tank
z 30 tys. hp który upiera się przy tej idiotycznej taktyce, żeby stać w kącie za bossem,
w związku z czym cały czas muszę stać w jakimś AoE, które mi przerywa leczenie. ;-( No
i potem moja wina, naturalnie.

Też odnoszę wrażenie, że zawsze obwiniany jest healer. Undertaker pisał o zwalaniu winy na tanka... nie zdarzyła mi się taka sytuacja w 5-manach. Ostatnio w HoR, aggro skacze po wszystkich, tank ledwo sobie radzi, ja wychodzę z siebie żeby utrzymać wszystkich przy życiu... udało się. Po drugim bossie komentarze: "Awesome tanking m8!" -_-
Innym razem lock na drugiej fali zebrał aggro i dostał strzała ostatecznego. Prężyłem się jak mogłem z mana management i udało się we czterech zaliczyć obydwu bossów. Na koniec komentarz tanka: "Noob priest. Why you let him die so early?" -_-

[DemoBytom 0]

Dnia 06.01.2010 o 01:19, Astropath napisał:

Też odnoszę wrażenie, że zawsze obwiniany jest healer.

Nigdy nie krzyczałem po healerach. Po tankach parę razy mi się zdarzyło ;P

[Grodhar 0]

Ok, jeszcze jedno pytanie dotyczące UI, czy trudno będzie zrobić sobie takie coś? Jakich AddOnów potrzebuję?
Podoba mi się unit frame, ale nie mam pojęcia jaki to, przypomina putbilla ale to chyba nie to. Dobrze by było mieć takie ramki do party :P

[Kadaj 0]

O bogowie, ale małe ikonki. Tu to bym dopiero miał problem z klikaniem w czary. xP

[AldaeR 0]

Dnia 06.01.2010 o 01:19, Astropath napisał:

komentarz tanka: "Noob priest. Why you let him die so early?" -_-

kiedys tankowanie bylo zupelnie inne, kazdy tank musial dobierac gear pod inne staty a aoe tankowanie bylo cholernie ciezke. Teraz kazdy tank to praktycznie jeden ciul, rozni ich tylko nazwa i wyglad, aoe tankowanie to bajka i ogolnie tankowanie nie wymaga juz umiejetnosci, szybkosci i logicznego myslenia. Wiekszy ciezar spadl teraz na healerow ale oni sa jak nieistniejeacy w party smiec o ktorym "grupka" przypomina sobie tylko wtedy gdy cos pojdzie nie tak.. tylko ze malo kto pamieta ze w czasie raidu/party liczy sie praca calej grupy. Jesli tank jest kulawy po dupie dostan wszyswcy, jesli healer to niemota po dupie dostana wszyscy a jesli dps-y to totalne dziadostwo to healer-wi skonczy sie mana i pociagnie za soba grupe..
Moja rada jest taka, przestan pugowac bo niepotrzebnie szargasz sobie nerwy, zacznij cenic czas jaki poswiecasztej grze i lepiej zloz aplikacje do najlpszej gidlii na serwerze a moze najlpeszej polskiej gildii :) nawet pol roku w szeregach njalpszzych da cie wiecej fun-u niz 2 lata marnowania czasu z robactwem.

[haderQ 0]

Dnia 06.01.2010 o 01:53, DemoBytom napisał:

Nigdy nie krzyczałem po healerach. Po tankach parę razy mi się zdarzyło ;P

No ja akurat dostałem ostatnio, ale nie za tankowanie kiepskie, tylko to, że gram blood elfem i palkiem na dodatek. I to coraz częściej coś takiego widzę - non stop teksty typu - OMG, Pala bloody sucks itp ;/ wkurzające, ale co zrobić?

[asfodel 0]

Dnia 06.01.2010 o 01:19, Astropath napisał:

Też odnoszę wrażenie, że zawsze obwiniany jest healer. Undertaker pisał o zwalaniu winy
na tanka... nie zdarzyła mi się taka sytuacja w 5-manach. Ostatnio w HoR, aggro skacze
po wszystkich, tank ledwo sobie radzi, ja wychodzę z siebie żeby utrzymać wszystkich
przy życiu... udało się.

W tych nowych piątkach, szczególnie w HoR tankowanie jest dosyć trudne, trzeba każdego jednego moba ręcznie przywoływać do porządku i aggro faktycznie skacze. Tank musi to przetrenować kilka razy zanim opanuje i wydaje mi się, że paladynom idzie gorzej niż DK. Pomaga ubijanie mobów w dobrej kolejności ale jest za mało czasu na markowanie. Mam też wrażenie, że moby szczególnie chętnie lecą na healera. ;->

Inne heroiki to sobie przebiegam bez problemu, czasem jak się trafi tank z 45 tys hp to mam wrażenie, że poradziliby sobie bez leczenia. Questy rajdowe zaliczam bez kłopotu. Tylko z HoR HC jest zawsze problem i cieszymy się, jeśli uda się to przejść.

[CH1CKEN 0]

Tak sobie czytam co tu wypisujecie o tankach ;p Polecam ten artykuł: http://tnij.org/tankshortage - moim zdaniem trafne podejście do tematu, przejrzyjcie też inne wpisy tego kolesia - są w podobnej tematyce. Ogólnie mówi on, że to nie w tankowaniu jest problem, a w posiadaniu odpowiedniego charakteru, by móc dobrze tankować ^^

[Astropath 0]

Dnia 06.01.2010 o 09:29, AldaeR napisał:

Moja rada jest taka, przestan pugowac bo niepotrzebnie szargasz sobie nerwy, zacznij
cenic czas jaki poswiecasztej grze i lepiej zloz aplikacje do najlpszej gidlii na serwerze
a moze najlpeszej polskiej gildii :) nawet pol roku w szeregach njalpszzych da cie wiecej
fun-u niz 2 lata marnowania czasu z robactwem.

Można było odnieść wrażenie, że użalam się nad rolą healera, ale nie o to mi chodziło. Ot takie durne przypadki z ostatnich dni. Folklor healerski :) To jedna z rzeczy, która mnie ciągnie do gry. Musisz być na tyle dobry, by uzupełniać braki w dpsie i umiejętnościach tanka. Jak ktoś mocno spartoli, idzie na ciebie. Pugi ostatnio robię tylko dla tych dwóch frost emblemów.

@ Asfodel

Ja nie mam żalu ani do początkujących tanków, ani do dpsów <1200 (ostatnio w UP hc trafił mi się DK 750dps - nawet nie wiedziałem, że to możliwe). Bawi mnie po prostu ignorancja niektórych graczy. Powstarzam - bawi, nie frustruje, nie odrzuca. Bronić swoich racji umiem. W końcu mam wgląd w całą sytuację w czasie walki i widzę grzechy wszystkich w drużynie :)

[Astropath 0]

Dnia 06.01.2010 o 10:51, CH1CKEN napisał:

Tak sobie czytam co tu wypisujecie o tankach ;p Polecam ten artykuł: http://tnij.org/tankshortage
- moim zdaniem trafne podejście do tematu

Bardzo trafne. Dlatego też nigdy nawet nie rozważałem możliwości tankowania. Zbyt duża presja i konieczność zaufania drużynie. Healer nie wyrobi i nic nie poradzisz. Problem z jakością tanków zaczął się od wprowadzenia dual speca. Nasilił się po wprowadzeniu randomów. Ludzie oznaczają się jako tanki, by szybciej wejść do gry a w instancji okazuje się, że jest pala, war i dk i żaden nie jest zbyt skory do tankowania.
Podobnie jest z healerami. Często zdarzało mi się dołączyć do drużyny, która zaliczyła kilka wipe''ów i czeka przed pierwszym bossem.

[Daimon_Frey 0]

Dnia 06.01.2010 o 10:20, asfodel napisał:

Pomaga ubijanie mobów w dobrej kolejności ale jest za mało czasu na markowanie.

Markować to teraz może każdy, więc przed walką można powiedzieć w jakiej kolejności ubijać i powierzyć markowanie któremuś dpsowi.

[Daimon_Frey 0]

No i mamy kolejne zmiany w Oculusie O_O
Szybsze smoki graczy, krótsze bąbelki ze zmniejszonymi obrażeniami O_O
Ciekawe ile razy jeszcze będą nerfić tą instancję...

[Undertaker 0]

Coś słyszałem o dodatkowym loocie w Ocu. Prawda to?

[asfodel 0]

Dnia 06.01.2010 o 11:05, Astropath napisał:

Ja nie mam żalu ani do początkujących tanków, ani do dpsów <1200 (ostatnio w UP hc
trafił mi się DK 750dps - nawet nie wiedziałem, że to możliwe). Bawi mnie po prostu ignorancja
niektórych graczy.

Żalu to ja też nie mam, bo każdy musi jakoś zacząć, ale uważam, że nie powinni z automatu wpadać do HoR HC,
bo to żadna przyjemność płacić 70 gold za naprawę po dziesiątym zgonie i siedzieć tam pięć godzin. ;-)