World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

[Smocza 0]

Gdzie mozna teraz najtaniej kupic prepaid (kluczyk)?

[Azvar 0]

Dnia 29.05.2010 o 11:24, Smocza napisał:

Gdzie mozna teraz najtaniej kupic prepaid (kluczyk)?

IMO w sklepie gram.pl, czyli tutaj :) Szybko, bezproblemowo i bez ingerencji kogokolwiek ze sklepu (ja otrzymałem kluczyk robiąc przelew późnym wieczorem). Ktoś tu kiedyś zgłaszał z tym jakiś problem, ale to zapewne odosobniony przypadek i raczej błędne kody się zdarzają wszędzie.

[Azvar 0]

Dnia 29.05.2010 o 11:15, Hydro2 napisał:

Byles na battlegroupie broznbeardu/mazrigosa/kul tiras? Vindication to przy tym pikus,
wlasnie lvluje priesta i oto co spotkalem.

Wy tu cały czas pierdu-pierdu o levelowaniu i LFD, a prawda jest taka, że wielu graczy dopiero uczy się gry/klasy, spora część graczy w WoW to też zwykli "causale", którzy jedyne raidy jakie widzieli, to te lvl60-70 z lvl80 w raidzie (aka boost) ;) Po za tym nadal bardzo efektywny sposób na levelowanie to po prostu bezstresowe questowanie, dungeona lub random dungeona można zrobić jak nam brakuje expa lub chcemy się nieco dogearować (co jak wiadomo przed 60tką i tak nie ma za bardzo sensu...).

Prawdziwa zabawa i prawdziwy /facepalm zaczyna się na lvl 80, kiedy to np tak jak ja ostatnio wchodzisz jako tank do Halls of Reflection HC a tam: fury warrior w PvP gearze i hunter w PvP gearze, oboje robiący razem mniej DPS niż ja jako tank :) I tu się dopiero zaczyna zabawa, jak można jednego kicknąć, ale drugiego już trzeba błagac o wyjście z grupy... Albo jak trafi ci się debil healer z heirloomami, bez gemów i enchantów, dziwiący się dlaczego umiera i dlaczego DPS tak szybko pada. Już nie mówiąc o tanku z itemkami raidowymi, ale z instancji lvl60/70 (a nadal mówimy o lvl80, czyli end-game).

Nadal najlepsza solucją jest... chodzić wszędzie ze znajomymi lub z gildią, nikt nikomu nie każe się użerać z noobkami, olewatorami i ludźmi liczącymi na (bolesne) boosty, bo "po co mi gemy/enchanty, jak za kilka tygodni będe mieć ilvl264" (cytat prawdziwy...).

[EmperorKaligula 0]

Dnia 29.05.2010 o 11:24, Smocza napisał:

Gdzie mozna teraz najtaniej kupic prepaid (kluczyk)?

keye.pl 77.90 PLN, kluczyk do reki w 1minute po przelewie. Na gram nawet nie wiem ile kosztuje ;)

[pkapis 0]

Dnia 29.05.2010 o 11:55, Azvar napisał:

Prawdziwa zabawa i prawdziwy /facepalm zaczyna się na lvl 80, kiedy to np tak jak ja
ostatnio wchodzisz jako tank do Halls of Reflection HC a tam: fury warrior w PvP gearze
i hunter w PvP gearze, oboje robiący razem mniej DPS niż ja jako tank :)

Jeśli mieli sporo tego gearu PvP to porażka, ale IMO jedna czy dwie części dpsowi nie przeszkadzają. Jest problem z dorwaniem na początku dobrych butów albo wristów (chyba że ma się pieniądze i kupi na AH), a za honor można dostać rzeczy ilvl 245 czy 264. Oczywiście nie jest to coś, co należy nosić docelowo, ale i tak lepsze niż jakieś 200 które może uda się gdzieś dorwać, więc na początek spokojnie się sprawdzają.

Dnia 29.05.2010 o 11:55, Azvar napisał:

Nadal najlepsza solucją jest... chodzić wszędzie ze znajomymi lub z gildią, nikt nikomu
nie każe się użerać z noobkami, olewatorami i ludźmi liczącymi na (bolesne) boosty, bo

Na szczęście nadal trafiają się też normalni ludzie. Ja wczoraj pierwszy raz tankowałem HC jako warrior, i na jednym bossie trochę się pogubiłem - ten ethereal w VH, nie bardzo chciał się dać kitować - i parę osób padło. Zero stresu.
BTW, Azvar, dzięki za macro do szarży. Zacząłem kombinować z podobnymi (np. Shield Bash/Concussion blow) i nagle okazało się, że jednak skille mi się mieszczą pod skrótami :-)

Dnia 29.05.2010 o 11:55, Azvar napisał:

"po co mi gemy/enchanty, jak za kilka tygodni będe mieć ilvl264" (cytat prawdziwy...).

Częściowo jestem w stanie to zrozumieć. Każda wymiana gemu to koszt. Ale ja do słabszego sprzętu wsadzam trochę słabsze gemy - często można je kupić naprawdę tanio. Jednak nie wstawianie niczego to nie jest rozsądny pomysł. Można ewentualnie zrozumieć jedną czy dwie części, które ktoś ma zamiar wymienić w pierwszej kolejności.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 29.05.2010 o 11:55, Azvar napisał:

Wy tu cały czas pierdu-pierdu o levelowaniu i LFD, a prawda jest taka, że wielu graczy
dopiero uczy się gry/klasy, spora część graczy w WoW to też zwykli "causale", którzy
jedyne raidy jakie widzieli, to te lvl60-70 z lvl80 w raidzie (aka boost) ;) Po za tym
nadal bardzo efektywny sposób na levelowanie to po prostu bezstresowe questowanie, dungeona
lub random dungeona można zrobić jak nam brakuje expa lub chcemy się nieco dogearować
(co jak wiadomo przed 60tką i tak nie ma za bardzo sensu...).

i jestem tego doskonalym przykladem, raidy kompletnie mnie nie kreca i nie bylem na zadnym poki co i mi sie nie spieszy, pvp w wowie to kpina wiec pvp nawet nie tykam - zbieram sprzet na randomach i questuje w najlepsze, a o klasie tylko troche poczytalem, pogadalem z paroma osobami i wiadomo co robic. Jak byl nowy dung to prosilem o wytlumaczenie taktyki i ludzie grzecznie tlumaczyli - bardzo fajnie i bez stresu.

Dnia 29.05.2010 o 11:55, Azvar napisał:

Prawdziwa zabawa i prawdziwy /facepalm zaczyna się na lvl 80, kiedy to np tak jak ja
ostatnio wchodzisz jako tank do Halls of Reflection HC a tam: fury warrior w PvP gearze
i hunter w PvP gearze, oboje robiący razem mniej DPS niż ja jako tank :) I tu się dopiero
zaczyna zabawa, jak można jednego kicknąć, ale drugiego już trzeba błagac o wyjście z
grupy... Albo jak trafi ci się debil healer z heirloomami, bez gemów i enchantów, dziwiący
się dlaczego umiera i dlaczego DPS tak szybko pada. Już nie mówiąc o tanku z itemkami
raidowymi, ale z instancji lvl60/70 (a nadal mówimy o lvl80, czyli end-game).

zdarza sie, ale nie jest tak zle - poki co tylko pare razy mialem sytuacje ze wychodzilem z dunga bo to sie pale nie miescilo co wyrabiali ;) Ale nie gram zbyt dlugo.

[Arcling 0]

Dnia 29.05.2010 o 00:59, Nightdew napisał:

Dlatego najlepiej logować się tylko na raidy:P ja już dawno dałem sobie spokój z tym
całym syfem, jak dawniej grało się koło 50 h tygodniowo to teraz jest tylko log on 10
min przed raidem, raid, hs z insty po raidzie i log off i wychodzi koło 15 h tygodniowo;)
bez żadnych nerwów, gra sprawia przyjemność itd

Dobrze to znam, bo sam mam podobnie już od dłuższego czasu. W dzień już nie gram, loguję się wyłącznie tuż przed raidem, a po nim niemal od razu się wylogowuję. Jeśli raidu nie ma to szybko idę offline, ewentualnie dokupić jeszcze jakieś flaski i... to w sumie już wszystko :P Nie dziwię się ludziom, którzy narzekają, że gra ich totalnie nudzi jeśli grają w nią codziennie bardzo długo, levelują masę altów itd. Mi by już dawno się ta gra przejadła gdybym miał grać więcej niż jedną postacią (w ogóle jestem chyba jednym z dość nielicznej grupy tych, którzy nie levelują żadnych altów :P, jedynie u Hordy mam jeszcze starą postać, która służyła później przede wszystkim do zobaczenia questów z drugiej strony, reszta "altów" zatrzymała się w niskich levelach).

[Azvar 0]

Dnia 29.05.2010 o 12:11, pkapis napisał:

Jeśli mieli sporo tego gearu PvP to porażka, ale IMO jedna czy dwie części dpsowi nie
przeszkadzają.

No a co ja pisałem? Twierdzenie "w PvP gearze" chyba jasno wyraża co na sobie mieli :) Kilka części można na sobie jeszcze na początku mieć, ale niech chociaż mają gemy i enchanty, no i na pewno da się w nich wycisnąć coś około 2k dps, jak nie więcej.

[Kadaj 0]

Ja sobie WoWa odpuściłem ostatnio przez znudzenie, którego główną przyczyną są rajdy. A raczej bezproduktywność systemu czekanie/wipe/czekanie/wipe/itd. xP

I wrócę pewnie dopiero na Cataclysm, kiedy będą nowe questy i tereny do eksploracji. ^^

[FAILoZOFF 0]

Dnia 29.05.2010 o 12:11, pkapis napisał:

Jeśli mieli sporo tego gearu PvP to porażka, ale IMO jedna czy dwie części dpsowi nie
przeszkadzają. Jest problem z dorwaniem na początku dobrych butów albo wristów (chyba
że ma się pieniądze i kupi na AH), a za honor można dostać rzeczy ilvl 245 czy 264. Oczywiście
nie jest to coś, co należy nosić docelowo, ale i tak lepsze niż jakieś 200 które może
uda się gdzieś dorwać, więc na początek spokojnie się sprawdzają.

meh, nie raz mnie nabki w ilvl200-232 beształy że na toca/icc w pvp itemkach ide, a potem okazywało sie że nie są w stanie mnie "dogonić" w swoich pro pve, znaczy... tak oczywiście pve itemki są lepsze od tych pvp do pve co nie zmienia faktu że troche trzeba pomyśleć i taki relentless a tym bardziej wrathful ubrany człowieczek da rade w tocu czy teraz nawet i icc, że o heroikach nie wspomne... pewnie nie będzie to to co robiłby z odpowiednimi itemkami ale jednak

[Los_Emilos 0]

Który build byłby lepszy dla warka (od 15 lvl) do tankowania dungeonów:
http://www.wowhead.com/talent#LhZhheZVItrx0zidIzsGo:Mhd0Mm
http://www.wowhead.com/talent#LVZZVItrb0zidIzsGo
Który wybrać?
Czy zna ktoś jakąś sprawdzoną stronkę właśnie z buildami do różnych klas, w prosty sposób opisanymi?

[Hydro2 0]

Sobie szperalem w sieci i znalazlem ten oto artykul

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://gamezig.com/images/Runes-of-magic-dethones-world-of-warcraft-wow-killer-rom.jpg&imgrefurl=http://gamezig.com/mmorpg/runes-of-magic-dethrones-world-of-warcraft&h=713&w=976&sz=133&tbnid=rkxaImwxeB7hQM:&tbnh=109&tbnw=149&prev=/images%3Fq%3Drunes%2Bof%2Bmagic&hl=pl&usg=__eloh2hUPOhVczvcngMB2aViKNWg=&ei=OKoCTKfBDsySOMrW_NYE&sa=X&oi=image_result&resnum=8&ct=image&ved=0CEMQ9QEwBw

W sumie jakby nie patrzec niezla reklama, mimo iz pudelkowych wersji sie nie liczy...

[Azvar 0]

Oba są złe, luknij na ten jaki ja mam, zero problemów z tankowaniem, a używam do od dawna :)

[Doreczek 0]

Hmmm pytałem ostatni tutaj o to samo ale może wpadnie więcej propozycji. Otóż, szukam polskiej guildi na normalnym serwerze (tylko nie podajcie mi Burning Legiona, gospodarka/handel jest tam załamany dla mnie) może polecicie serwer na którym sami gracie? Mam DK na 80 lvl, w pełni ubrany na progress w icc 25 hc. Nie mam pomysłu na jaki bym mógł się przenieść. Dość mam swojego serwera, pograłbym sobie z polakami.

[pkapis 0]

Dnia 30.05.2010 o 22:11, Doreczek napisał:

Hmmm pytałem ostatni tutaj o to samo ale może wpadnie więcej propozycji. Otóż, szukam
polskiej guildi na normalnym serwerze (tylko nie podajcie mi Burning Legiona, gospodarka/handel
jest tam załamany dla mnie) może polecicie serwer na którym sami gracie? Mam DK na 80
lvl, w pełni ubrany na progress w icc 25 hc. Nie mam pomysłu na jaki bym mógł się przenieść.
Dość mam swojego serwera, pograłbym sobie z polakami.

Jeszcze byś podał, czy to ally czy horda, chyba że nie robi Ci różnicy, bo najwyżej zmienisz rasę. Na moim serwerze (Blade''s Edge) po stronie sojuszu nie ma chyba polskich gidlii, za to u Hordy są przynajmniej dwie - z czego jedna o wdzięcznej nazwie "czas na wpierdol". Niestety niewiele mogę o nich powiedzieć, chyba nawet nigdy nie zdarzyło nam się ubijać nawzajem.

[Los_Emilos 0]

Dnia 30.05.2010 o 20:12, Azvar napisał:

Oba są złe, luknij na ten jaki ja mam, zero problemów z tankowaniem, a używam do od dawna
:)

Dla mnie gorzej wygląda ale jak grasz na nim, mając 80 lvl zaufam. Mam nadzieje że milę się rozczaruje ;) .

[Doreczek 0]

raczej horda, jakieś inne propozycje ?:P

[EmperorKaligula 0]

Dnia 30.05.2010 o 22:11, Doreczek napisał:

(tylko nie podajcie mi Burning Legiona, gospodarka/handel
jest tam załamany dla mnie)

mozesz rozwinac ? bo jestem rasowym casualem, gram tam i chcialbym wiedziec czym sie objawia to co powiedziales (na innych serverach nie gralem, wiec nie znam innych "gospodarek") pytam z ciekawosci bo sam nie gram dlugo.

[Azvar 0]

Dnia 31.05.2010 o 09:04, Los_Emilos napisał:

> Oba są złe, luknij na ten jaki ja mam, zero problemów z tankowaniem, a używam do
od dawna
> :)
Dla mnie gorzej wygląda ale jak grasz na nim, mając 80 lvl zaufam. Mam nadzieje że milę
się rozczaruje ;) .

Gram na 80 oczywiście i tankuje w tym buildzie narazie wszystko do ICC10 włącznie bez problemów :) Właśnie dlatego nie warto się rzucać na jakieś buildy specjalnie pod dungeony, po prostu jak PvE to build na raidy i tyle, bo potem weźmiesz taki mieszany jak zaproponowałeś i będziesz dupa na raidach, a w dungeonach i tak nie zauważysz kolosalnej różnicy, bo najważniejsze talenty te same...

EDIT: zwróc też uwagę na glify.

[asfodel 0]

Dnia 29.05.2010 o 12:11, pkapis napisał:

Jeśli mieli sporo tego gearu PvP to porażka, ale IMO jedna czy dwie części dpsowi nie
przeszkadzają. Jest problem z dorwaniem na początku dobrych butów albo wristów (chyba
że ma się pieniądze i kupi na AH), a za honor można dostać rzeczy ilvl 245 czy 264.

W HoR to niestety akurat przeszkadza. ;-) Ale ze sprzętem na lvl 200 postać chyba nie powinna tam trafić? Więc jeśli ma ciuchy do PVP 245/64 i system wrzucił do HoR to można to potraktować jako chęć oszukania systemu, w nadziei na boosta. ;-) Problem w tym, że jeśli wpadnie takich dwóch naraz, to szansa na zrobienie HoR-a gwałtownie spada. ;-)

Wracając zaś do tematu okropnych graczy z łapanki, mnie zawsze najbardziej denerwują ci marudzący. Ale najgorsi są chyba tacy, co jednocześnie marudzą, mądrzą się i jednocześnie niewiele wiedzą - jakiś czas temu np. robiłam jakąś instancję na poziom ~ 25 i healer całą drogę awanturował się z warlockiem o używanie life tap. ;-) Strasznie był pewny swoich racji. ;-)