World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

[Vilmar 0]

Poczytałem sobie dzisiaj trochę na temat MoPa i większość zmian wydaje mi się rozsądna i być krokiem w dobrym kierunku. Pokemony i Pandy mnie kompletnie nie obchodzą (raczej zamierzam zignorować jedno i drugie), ale:

1. przebudowa talentów - o ile opłata za zmianę talentu na danym tierze nie będzie zbyt wygorówana - i
2. challenge mode

to elementy, w których widzę najjaśniejsze światełko w tunelu. W tym drugim przypadku ogromnie liczę na to, że Blizzard pójdzie o krok dalej, tj. umożliwi postaciom na wysokich poziomach korzystanie z LFD do wybierania wszystkich, także niższych dungów, takich jak Gnomeregan czy Maraudon - oczywiście z aktywnym systemem normalizacji ilvl (do którego prawdopodobnie należałoby dopisać system normalizacji poziomu postaci). Taka postać mogłaby nie tylko dołączać do grup z innymi 85-kami, ale również z graczami o niższym poziomie. Myślę, że chętnych do takiej zabawy znalazłoby się trochę, zwłaszcza jeśli uzupełniłoby się stare 5-ki o rare pety, mounty czy achievementy - ale to nawet nie byłoby IMHO konieczne.

Oczywiście dzisiaj też można sobie wszystkie te dungi pozwiedzać, ale zabawa w czyszczeniu ich solo dość szybko się nudzi (to w końcu ma być MMO) - po znormalizowaniu poziomu trudności i włączeniu do rozgrywki kilku dodatkowych graczy byłoby według mnie trochę inaczej.

Jeszcze lepiej gdyby Blizzard zdecydował się zrobić to samo z LFR, jako że stare raidy są w tej chwili trudno dostępne dla kogokolwiek (na odpowiednim poziomie nie da się zebrać wystarczająco licznej ekipy, a dla end-gameowych postaci wciąż są o wiele trudniejsze do wysolowania niż dungi). W tej chwili z tego powodu np. wrota np. do Black Temple są dla mnie zamknięte na wieki (no dobra, może na 90 poziomie nie będzie to taki problem), nie wspominając o większości raidów z WotLK. Co śmieszniejsze, łatwiej jest w tej chwili znaleźć chętną ekipę na ICC niż na którykolwiek z raidów z Cataclysmu. Być może gdyby się dało wy-LFR-ować ekipę, to mógłbym sobie zobaczyć te instancje (i je zaliczyć w achievementach) chociaż raz - mimo że nie mam raidującej czy lubiącej się bawić w stare śmieci gildii.

Nawiasem mówiąc: bardzo mnie wkurza fakt, że cały mój wysiłek włożony w rozwój postaci jest negowany przez najbliższy patch (dla przykładu - czy zajrzę jeszcze kiedykolwiek do Molten Front moją główną postacią? Raczej nie - ten element WoW-a mógłby jak dla mnie przestać istnieć, mimo że spędziłem tam swego czasu dobre kilkadziesiąt godzin starając się zdobyć tokeny jak najszybciej). Nie należę do weteranów czy pro graczy, dlatego każdy zdobyty przedmiot z ilvl 359, 365 czy 378 przynosił mi - swego czasu - całkiem sporą satysfakcję. Teraz każdy z tych przedmiotów sprzedaję u vendora za 20g jak tylko zdobędę zamiennik po 15 minutowym boju w jednej z nowych 5-tek. No dobra, czasami się jeszcze zawaham - świadomy że czeka mnie wydatek rzędu 2000g na Landslide-a czy innego Windwalka.

[Rizzan 0]

Dnia 10.04.2012 o 16:59, Vilmar napisał:

Nawiasem mówiąc: bardzo mnie wkurza fakt, że cały mój wysiłek włożony w rozwój postaci
jest negowany przez najbliższy patch (dla przykładu - czy zajrzę jeszcze kiedykolwiek
do Molten Front moją główną postacią? Raczej nie - ten element WoW-a mógłby jak dla mnie
przestać istnieć, mimo że spędziłem tam swego czasu dobre kilkadziesiąt godzin starając
się zdobyć tokeny jak najszybciej). Nie należę do weteranów czy pro graczy, dlatego każdy
zdobyty przedmiot z ilvl 359, 365 czy 378 przynosił mi - swego czasu - całkiem sporą
satysfakcję. Teraz każdy z tych przedmiotów sprzedaję u vendora za 20g jak tylko zdobędę
zamiennik po 15 minutowym boju w jednej z nowych 5-tek. No dobra, czasami się jeszcze
zawaham - świadomy że czeka mnie wydatek rzędu 2000g na Landslide-a czy innego Windwalka.

"Hej, kogo to obchodzi? Masz zobaczyć endgame content, a nie jakieś przeterminowane badziewie" - Blizzard

[KaPe 0]

Dnia 10.04.2012 o 21:34, Rizzan napisał:

"Hej, kogo to obchodzi? Masz zobaczyć endgame content, a nie jakieś przeterminowane
badziewie" - Blizzard

"Przeterminowane" = starsze niż 2 miesiące.

[pkapis 0]

Dnia 10.04.2012 o 16:59, Vilmar napisał:

do wysolowania niż dungi). W tej chwili z tego powodu np. wrota np. do Black Temple są
dla mnie zamknięte na wieki (no dobra, może na 90 poziomie nie będzie to taki problem),

Black Temple może w miarę spokojnie robić 3 x 85 lvl dps, o ile są to jako tako ogarnięte osoby, a nawet dwóch daje radę. Problemy pojawiają się tylko na niektórych bossach.

Dnia 10.04.2012 o 16:59, Vilmar napisał:

Nawiasem mówiąc: bardzo mnie wkurza fakt, że cały mój wysiłek włożony w rozwój postaci
jest negowany przez najbliższy patch (dla przykładu - czy zajrzę jeszcze kiedykolwiek
do Molten Front moją główną postacią? Raczej nie - ten element WoW-a mógłby jak dla mnie
przestać istnieć, mimo że spędziłem tam swego czasu dobre kilkadziesiąt godzin starając

To fakt. MF stanowił dość nużący grind, w który włożono mnóstwo wysiłku, a który szybko się zdezaktualizował.

[Arcling 0]

Dnia 10.04.2012 o 21:42, KaPe napisał:

"Przeterminowane" = starsze niż 2 miesiące.

Niestety, dawniej taka różnica była między dodatkami a teraz tak jest z dużego patcha na patch...

Swoją drogą po ponad rocznej przerwie zamierzałem sobie wrócić do gry na trochę aby chociaż zaliczyć wszystko co dodano odkąd przerwałem grę. Czy jest to w tej chwili opłacalne? Poza najnowszymi instancjami i raidem chciałbym zobaczyć także te starsze, dokończyć te z początku Cata i zrobić Firelands. Czy ktoś w ogóle jeszcze chodzi do Firelands czy obecnie nie ma na to szans i już większa szansa będzie to zrobić facerollem w MoP gdy już postacie będą za silne na to?

[Rizzan 0]

Dnia 10.04.2012 o 22:34, Arcling napisał:

> "Przeterminowane" = starsze niż 2 miesiące.
Niestety, dawniej taka różnica była między dodatkami a teraz tak jest z dużego patcha
na patch...

No w sumie gdyby nie valor/justice pointy i narzekania ludzi na to, że muszą od nowa gearować postać i przechodzić od początku raidy to tego by nie było.

A co do robienia raidów z cata. Jeśli chodzi o pugi to nie ma szans, chyba, że posiadasz HC achi i ilvl 390+. Musiałbyś poszukać jakiejś raidującej gildii.

[Arcling 0]

Dnia 10.04.2012 o 22:53, Rizzan napisał:

A co do robienia raidów z cata. Jeśli chodzi o pugi to nie ma szans, chyba, że posiadasz
HC achi i ilvl 390+. Musiałbyś poszukać jakiejś raidującej gildii.

Nie musi być heroic, bo to zapewne wymagałoby więcej czasu. Wystarczyłby sam normal. Zainteresowanie Firelands jak rozumiem jest już na tyle małe, że prędzej zrobi się Dragon Soul z LFR niż tamto? Bo normal Firelands i poprzednich raidów z tego co wiem został znerfiony. Jeśli już miałbym wracać to planowałem przeniesienie się na jakiś duży serwer aby własnie nie brakowało gildii i pugów, bo obecny na którym kiedyś grałem jest martwy.

[GanD 0]

To wszystko zależy od serwera na jakim grasz.

Na moim serwerze (Defias Brotherhood - Alliance) pugi do DS i FL normal są organizowane prawie codziennie. Jest też kilka grup, które robią je w hc (co prawda DS w hc to na razie góra 3/8, o niczym lepszym nie słyszałem, ale to chyba nie tak źle jak na pug). Co tydzień, regularnie, organizowane są pugi do ICC i Ulduar 25, bardzo często ludzie latają do BT i Sunwell. Chyba jedyny raid, którego nikt nie robi, to Mount Hyjal, ale wcale mnie to nie dziwi. Ja nie chcę mieć z tym miejscem nic do czynienia, Blizzard zdecydowanie przesadził tam z trashami.

T11 ludzie robią rzadko, ale to jest po prostu zbyt świeży raid, z jednej strony gear w nim jest już zbyt słaby, żeby warto zawracać sobie tym głowę, a z drugiej mnóstwo ludzi graty do transmog już stamtąd ma, pewnie niektórzy zaczną do tego wracać, jak wyjdzie MoP (moja gildia raz na 2-3 tygodnie jeszcze tam wraca - po co ładniejsze graty i achievementy z hc).

[DonBertone 0]

Co sądzicie o prywatnych serwerach? Warto się w to bawić, czy tylko globale mają sens? Mam zamiar zacząć przygodę z WoW i nie wiem od czego zacząć.

[Kamil2142 0]

Dnia 10.04.2012 o 23:48, DonBertone napisał:

Co sądzicie o prywatnych serwerach? Warto się w to bawić, czy tylko globale mają sens?
Mam zamiar zacząć przygodę z WoW i nie wiem od czego zacząć.

Jak masz kasę to leć na globca. Questy, raidy, instancje, skille, talenty, wszystko bez bugów. Na privach nie jest tak źle, ale wątpie żeby był jakikolwiek raid z Cata. Jak już to w Wotlk możesz pograć.

[TigerXP 35]

Z tymi privami nie do konca wiadomo jak jest, o ile sie nie myle to wiekszosc jest nielegalna wiec w zasadzie nie powinnismy o nich pisac :P
Ogolnie nie polecam, obecnie koszt kupienia oryginalnego WoW-a i oplacania go jest na tyle niski ze nie ma co sie bawic w privaty, tym bardziej ze chyba nie ma jeszcze porzadnego (porzadnego jak na priv, bo do globa to nigdy porownania miec nie bedzie) servera z cata, cos tam ostatnio otworzyli, ale z tego co czytalem do porzadnosci to tam jeszcze daleko.
Co jak co ale na globie zawsze wszystko bedzie dzialac, na privy szkoda w ogole nerwow.

[GanD 0]

Dnia 10.04.2012 o 23:48, DonBertone napisał:

Co sądzicie o prywatnych serwerach? Warto się w to bawić, czy tylko globale mają sens?
Mam zamiar zacząć przygodę z WoW i nie wiem od czego zacząć.

Serwery prywatne są nielegalne, a piractwa tutaj nie popieramy, więc uprzejmie polecam nie zadawać więcej tego typu pytań. Podsumowując, chcesz grać w WoW: kup oryginalną grę.

[Wojman 4]

Dnia 10.04.2012 o 23:48, DonBertone napisał:

Co sądzicie o prywatnych serwerach? Warto się w to bawić, czy tylko globale mają sens?
Mam zamiar zacząć przygodę z WoW i nie wiem od czego zacząć.

Sądzę, że jak chce się w grę grać to trzeba za nią płacić. Prywatne serwery do WoWa dla mnie są równoznaczne z pirackimi, a za piractwo z tego forum wywalamy. Więc lepiej grajcie na globalach.

[Ichvander 0]

Jeszcze zanim gralem na globalu, zaczynalem na prywatnym serwie... jak zaczalem grac na globalu, juz nigdy nie wrocilem na private ;) niebo a ziemia, serio. Nie warto nawet zaczynac na pirackich.

[Arcling 0]

Dnia 10.04.2012 o 23:41, GanD napisał:

To wszystko zależy od serwera na jakim grasz.

Jeśli chodzi o serwer to prawdopodobnie bym się przeniósł na Silvermoon, bo od dawnych znajomych z serwera słyszałem, że tam dużo ludzi gra i jeden nawet w casualowej gildii raidował Ragnarosa, więc zły to serwer raczej nie jest. A przynajmniej tak było gdy najwyższym raidem było Firelands(obecnie większość też robi przerwę), dlatego chcę wybadać jak to wygląda ogólnie ;) PuGi zresztą też sporo więcej zabijają tam niż na takim Sporeggarze, gdzie to gildie w top 10 zabijają tyle.

Dnia 10.04.2012 o 23:41, GanD napisał:

Co tydzień, regularnie, organizowane są pugi do ICC i Ulduar 25, bardzo często ludzie
latają do BT i Sunwell. Chyba jedyny raid, którego nikt nie robi, to Mount Hyjal, ale
wcale mnie to nie dziwi.

O ile Mount Hyjal był całkiem fajnym raidem ze względu na jego znaczenie w lore i ogólny klimat (obecność npc stylizowanych na jednostki z W3) to również się nie dziwię, że nie chcą tam wracać ;) Jeden wipe i trzeba powtarzać wszystkie fale trashów od nowa. To było okropne za czasów TBC, aczkolwiek dzisiaj niewielka grupa da radę.
Ja nie chcę mieć z tym miejscem nic do czynienia, Blizzard zdecydowanie

Dnia 10.04.2012 o 23:41, GanD napisał:

T11 ludzie robią rzadko, ale to jest po prostu zbyt świeży raid, z jednej strony gear
w nim jest już zbyt słaby, żeby warto zawracać sobie tym głowę, a z drugiej mnóstwo ludzi
graty do transmog już stamtąd ma, pewnie niektórzy zaczną do tego wracać, jak wyjdzie
MoP (moja gildia raz na 2-3 tygodnie jeszcze tam wraca - po co ładniejsze graty i achievementy
z hc).

W takim razie pewnie łatwiej do tych raidów będzie już można wrócić w MoP gdy dla postaci na 90 levelu nie będą już one wyzwaniem w najmniejszym stopniu. Trochę szkoda, bo aktywnie bez przerwy w WoW grałem prawie 5 lat aż do początków Cata i to akurat te raidy chciałbym dokończyć. Do nieco bardziej regularnego raidowania pewnie już nie wrócę, ale dobrze by było przynajmniej zaliczyć cały content na normal dla samego poznania. Szkoda, że tak mało ludzi zdaje się myśleć podobnie i lecą tylko tam, gdzie aktualnie leci loot. Tak czy inaczej, powrót muszę jeszcze dobrze rozważyć :) Do premiery Diablo 3 niewiele czasu.

[Sabina_S 0]

Sama gram właśnie na Silvermoon i rzeczywiście trochę ludzi tu jest. Jest też kilka polskich gildii z różnym progresem. Sama akurat jestem w gildii gdzie aktulanie podchodzimy do ostatniego bossa na normal DS no i oprócz tego wracamy na stare rajdy żeby uzupełnić achievementy albo po prostu dla zabawy. Duża część naszej gildii po prostu zaczęła grać w połowie zeszłego roku więc generalnie mamy co nadrabiać ;)
A co do pugów - to rzeczywiście zbierają się na różne rajdy - chociaż tak jak to było wspomniane - najczęściej FL, ICC albo ulduar.

[TigerXP 35]

Dnia 11.04.2012 o 01:53, Ichvander napisał:

Jeszcze zanim gralem na globalu, zaczynalem na prywatnym serwie... jak zaczalem grac
na globalu, juz nigdy nie wrocilem na private ;) niebo a ziemia, serio. Nie warto nawet
zaczynac na pirackich.

Dokladnie, tez tak zaczynalem. Jedyne czego zalowalem to to ze odrazu nie poszedlem na globa.

A co do privow nie chcem tutaj propagowac piractwa itp, bo ani tego nie robie, ani nie popieram, ale nie wszystkie privy byly nielegalne, wiekszosc, duza wiekszosc, ale nie wszystkie.

[Shinigami 0]

Dnia 11.04.2012 o 10:00, TigerXP napisał:

[...] ale nie wszystkie privy byly nielegalne [...]

Na jakiej zasadzie to działało? ;)

[TigerXP 35]

Dnia 11.04.2012 o 12:07, Shinigami napisał:

> [...] ale nie wszystkie privy byly nielegalne [...]

Na jakiej zasadzie to działało? ;)

W zamierzchlej przeszlosci niektore emulatory byly tzw projektami akademickimi i jesli taki server nie czerpal korzysci (czyt: nie kasowal za nic) materialnych to nie byl on nielegalny.
Ale tak jak napisalem, rzadkosc i dawno temu, teraz nie wiem jak to wyglada, ale o ile sie nie myle to na kazdym servie za cos kasuje.

[Shinigami 0]

Dnia 11.04.2012 o 12:16, TigerXP napisał:

[...] taki server nie czerpal korzysci [...]

Coś mi się wydaje, że nawet w przypadku braku zysków taki serwer łamał EULA, była kiedyś głośna sprawa która skończyła się w sądzie. Blizzard oczywiście na tym zarobił ;)