Przystosowaliśmy już Gram.pl dla użytkowników Google Plus

[Vel_Grozny 0]

Dnia 30.06.2011 o 17:50, KapiX napisał:

Takie ich prawo - FB oferuje gotową infrastrukturę, co pozwoliło im zaoszczędzić czas
i zasoby. Znowu kasa.

Najlepsze jest to, że jak to ogłosili to nie widziałem jednego pozytywnego komentarza. Oni w tym całym swoim planie marketingowym tak się zachłysnęli facebookiem, że chcieli zmusić ludzi do ujawnienia wszystkim imion i nazwisk. Bo to przecież takie fajne. Niestety, okazało się, że nie ten target. ;P No, ale widać, że zagalopowali się za daleko już. Dlatego czasem konsumenci muszą dać znać, że jest jedna grupa, która nie chce fb. Żeby koncerny nie myślały, że wszystkich tym uszczęśliwią.

Dnia 30.06.2011 o 17:50, KapiX napisał:

Gdy facebook wejdzie do administracji państwowej to sam powiem, że mi się to nie podoba.
Zresztą i tak nie jestem jakimś wielkim fanem Facebooka, ale dlaczego ma mnie irytować,
że wszędzie się pojawia?

Wiesz co, ja może jestem z natury trochę przekorny. Gdy czegoś nie lubię - ignoruję to. Ale jak zaczynam czuć, że ktoś chce mi to to wciskać na siłę, zaczynam to z całego serca nienawidzić.

Dnia 30.06.2011 o 17:50, KapiX napisał:

O nic go nie oskarżyłem, po prostu zastanawiam się czy tamten post był potrzebny.

To forum dyskusyjne. Ponieważ tematem dyskusji nie jest czyjś problem, to sobie po prostu... dyskutujemy. Stąd różne poglądy. No, ale mam na myśli posty tego pokroju: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=69004&pid=33 . Ten post też raczej nie był potrzebny, prawda?

[Mercuror 0]

Jesteś traktowany jako gorszy, bo robisz aferę z dodania małego, praktycznie niewidocznego dla niezainteresowanych obrazka-linku (na oko 30x15 pixeli, może mniej) i drzesz się przez pół wątku, że taki kierunek rozwoju strony ci się nie podoba. Gdybyś nie był trollem po prostu byś to zignorował, ewentualnie ograniczył się do jednego posta, napisanego bez prowokacyjnego podtekstu ("społecznościowe g***o"). A że trollem najwyraźniej jesteś, EOT.

[KapiX 0]

Dnia 30.06.2011 o 17:59, Vel_Grozny napisał:

No, ale mam na myśli posty tego pokroju: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=69004&pid=33
. Ten post też raczej nie był potrzebny, prawda?

Tu się z Tobą zgodzę. Ten post nie był potrzebny. Jednak nie pojawiłby się, gdyby nie post wcześniejszy (który też uważam za niepotrzebny).

[nerka99 0]

Dnia 30.06.2011 o 18:04, Mercuror napisał:

Jesteś traktowany jako gorszy, bo robisz aferę z dodania małego, praktycznie niewidocznego
dla niezainteresowanych obrazka-linku (na oko 30x15 pixeli, może mniej) i drzesz się
przez pół wątku, że taki kierunek rozwoju strony ci się nie podoba. Gdybyś nie był trollem
po prostu byś to zignorował, ewentualnie ograniczył się do jednego posta, napisanego
bez prowokacyjnego podtekstu ("społecznościowe g***o"). A że trollem najwyraźniej jesteś,
EOT.

Więc jak miałem to napisać skoro nie lubię serwisów społecznościowych?

"Kolejna społecznościowa funkcja, oh motyla noga jak ja ich nie lubię, żałuje, że gram to dodał"? (a nawet jakbym tak napisał reakcja byłaby pewnie taka sama) Co my w kościele jesteśmy? Jak coś mi się nie podoba mogę być chyba dosadny prawda? Nie drę się przez pół wątku, tylko próbuję bronić swoich racji, bo czuje się osaczony przez ludzi myślących, że jestem "zacofanym dziadkiem wstrzymującym postęp".

[Arcling 0]

Osobiście nie znoszę portali społecznościowych. Tym bardziej, że na wszystkich większych stronach każdy news musi być zaśmiecony linkami do Facebooka, Digg i kilku innych a teraz dochodzi do tego jeszcze Google. Na marginesie, zapewne za jakiś czas Google wymusi na każdym utworzenie profilu Google Plus, kto będzie chciał korzystać z innych ich usług (zrobili tak z YT, gdzie trzeba połączyć konto z kontem Google).

Tak, również denerwuje mnie wciskanie Facebooka do gier - twórcy mogą nie dodać wielu istotnych opcji(jak wspomniane czaty w SC2, które dopiero dodali po długim czasie), ale oczywiście integracja z FB być musi!

[Krzycho 0]

Następny niepotrzebny bzdet, i tak pewnie padnie tak jak Google Wave.

[crackoos 0]

A mnie coś nie zadziałało. Wcisnąłem "+" i pojawił się "!".

[LukasS 0]

Generowanie dupliaktow tresci (gram.pl <-> forum) wyzszych pozycji wam nie przysporzy (nawet dzieki G+).

Co do samej uzytecznosci G+? Jest zadna, a na pewno nie bedzie brana pod uwage w SERP''sach

[akodo_ryu 0]

Dnia 30.06.2011 o 18:35, Krzycho napisał:

Następny niepotrzebny bzdet, i tak pewnie padnie tak jak Google Wave.

Wierz lub nie, ale google naprawdę dużo się nauczyło właśnie na Wave i Buzz - i G+ zapowiada się na naprawdę dobrą usługę. Jak mówisz - poczekamy, zobaczymy.

[akodo_ryu 0]

Dnia 30.06.2011 o 18:22, Arcling napisał:

Tak, również denerwuje mnie wciskanie Facebooka do gier - twórcy mogą nie dodać wielu
istotnych opcji(jak wspomniane czaty w SC2, które dopiero dodali po długim czasie), ale
oczywiście integracja z FB być musi!

Nie wiem co jest nie użytecznego w obsłudze FB w SCII - ja na przykład nie miałem pojęcia, że kilku znajomych ze studiów gra. A tu bah, szybki add i jedziemy dalej. Sama integracja tego typu rzeczy również nie angażuje ludzi, którzy na co dzień zajmowali by się tworzeniem jakiś konkretnych komponentów gry - raczej tych, którzy tworzą funkcjonalności na stronie gry.

[akodo_ryu 0]

Dnia 30.06.2011 o 16:14, nerka99 napisał:

Mylisz się. Poprostu nie jestem kimś kto ujawnia swoje dane osobowe i rezygnuje z prywatności
z uśmiechem na ustach.

To działa trochę inaczej - w dzisiejszych czasach "prywatność" jest walutą, jaką płacimy firmom za dostarczanie nam usług ułatwiających życie.

A Ty i tak zapewne udostępniasz o sobie więcej/porównywalnie wiele danych, co ja, mimo, że mam konto na FB, nk i w wielu wielu innych miejscach, panie Marku, 26 lat, zamieszkały w okolicach Białegostoku (być może w miejscowości Klepacze, być może nie), gg: 102****
A to mi zajęło 15 sekund, przy czym ja się nie znam na szukaniu informacji w sieci - dla kogoś, kto się zna, Twoja tożsamość to i tak domena publiczna, więc jeżeli i tak korzystamy z internetu, to twierdzenie, że nie korzystamy z sieci społecznościowych ze względu na ochronę prywatności wydaje się nieco śmieszne.
Oczywiście Twoja wola - ja tam lubię, jak mi się życie ułatwia.

[nerka99 0]

Dnia 30.06.2011 o 21:58, akodo_ryu napisał:

> Mylisz się. Poprostu nie jestem kimś kto ujawnia swoje dane osobowe i rezygnuje
z prywatności
> z uśmiechem na ustach.
To działa trochę inaczej - w dzisiejszych czasach "prywatność" jest walutą, jaką płacimy
firmom za dostarczanie nam usług ułatwiających życie.

A Ty i tak zapewne udostępniasz o sobie więcej/porównywalnie wiele danych, co ja, mimo,
że mam konto na FB, nk i w wielu wielu innych miejscach, panie Marku, 26 lat, zamieszkały
w okolicach Białegostoku (być może w miejscowości Klepacze, być może nie), gg: 102****
A to mi zajęło 15 sekund, przy czym ja się nie znam na szukaniu informacji w sieci -
dla kogoś, kto się zna, Twoja tożsamość to i tak domena publiczna, więc jeżeli i tak
korzystamy z internetu, to twierdzenie, że nie korzystamy z sieci społecznościowych ze
względu na ochronę prywatności wydaje się nieco śmieszne.
Oczywiście Twoja wola - ja tam lubię, jak mi się życie ułatwia.

Straszne, w wyszukiwarce gg znalazłeś moje dane po nicku którego używam wszędzie. Mam się z tym źle czuć? Dalej uważam, że to mniejsza ilość danych niż imię, nazwisko, tona zdjęć i to w jakich związkach i z kim kto jest i co jadł na śniadanie 2 dni temu, bo chyba nie zaprzeczysz, że taką ilość materiałów zostawia przeciętny "pustak", bo ja nie mówię tu o "obcykanych" userach którzy mają na tyle oleju w głowie by nic konkretnego na FB nie wrzucać tylko o 98% innych userów dla których net to gg FB i skype

Dnia 30.06.2011 o 21:58, akodo_ryu napisał:

korzystamy z internetu, to twierdzenie, że nie korzystamy z sieci społecznościowych ze
względu na ochronę prywatności wydaje się nieco śmieszne.

i moja prywatność jest chroniona, masz zaledwie moje szczątkowe dane osobiste (i też nie możesz być pewien czy są prawdziwe a nie wymyślone przez jedną z moich schizofrenicznych person) o moim życiu natomiast dalej nie wiesz nic

[mikim 0]

Z całym szacunkiem, moja wypowiedź nie była odpowiedzą na Twoją, a nawiązaniem do treści artykułu.

[nerka99 0]

Dnia 30.06.2011 o 22:54, mikim napisał:

Z całym szacunkiem, moja wypowiedź nie była odpowiedzą na Twoją, a nawiązaniem do treści
artykułu.

oh przepraszam, zapędziłem się w emocjach :)

[akodo_ryu 0]

Dnia 30.06.2011 o 22:38, nerka99 napisał:

Straszne, w wyszukiwarce gg znalazłeś moje dane po nicku którego używam wszędzie. Mam
się z tym źle czuć? Dalej uważam, że to mniejsza ilość danych niż imię, nazwisko, tona
zdjęć i to w jakich związkach i z kim kto jest i co jadł na śniadanie 2 dni temu, bo
chyba nie zaprzeczysz, że taką ilość materiałów zostawia przeciętny "pustak", bo ja nie
mówię tu o "obcykanych" userach którzy mają na tyle oleju w głowie by nic konkretnego
na FB nie wrzucać tylko o 98% innych userów dla których net to gg FB i skype

A co Cię obchodzi co zostawia przeciętny Kowalski? Akurat FB daje dość przyzwoite możliwości ukrycia się - nie wiem jak nk, bo dawno nie wchodziłem. Po czym nikt postronny Twoich zdjęć nie obejrzy. Ani nawet Cię nie znajdzie.

Dnia 30.06.2011 o 22:38, nerka99 napisał:

i moja prywatność jest chroniona, masz zaledwie moje szczątkowe dane osobiste (i też
nie możesz być pewien czy są prawdziwe a nie wymyślone przez jedną z moich schizofrenicznych
person) o moim życiu natomiast dalej nie wiesz nic

Może wymyślone, może nie. Mam imię, miejsce zamieszkania, zainteresowania, pewnie jakieś ip czy 2 by się znalazło, jakby dłużej pogrzebał. Stamtąd emaile itp. itd. Tak jak mówiłem - ja nie umiem efektywnie korzystać z google, a innych źródeł, mniejszej czy większej legalności, nawet nie znam. Ja Ci tylko napisałem, co znalazłem po 1 wyszukaniu w google. Specjalista stamtąd by wszystko o Tobie wytargał. Zdjęcia to akurat najmniej by go interesowały - to raczej leży w kręgu zainteresowań rodziny, czy potencjalnego pracodawcy, niż złego internetowego kradzieja tożsamości.

[Cygi 5]

Zrozumcie co poniektórzy, że nie wszyscy lubią wszystko co jest popularne.
Włączając w to facebook i podobne temu serwisy.

Dlatego też, jeśli jeden człowiek napisze, że nie rozumie tego fenomenu i jest traktowany jak ktoś "inny", to ja wtedy widzę tych pozostałych "modnych", jako ludzi z zaniżonym ego, bo zdali sobie sprawę, że ktoś skrytykował usługę, którą używają. (arborek jak zwykle w formie, z milionem emotek)

Nie wiem, poczuliście się niedowartościowani, czy co?

[akodo_ryu 0]

Dnia 01.07.2011 o 14:44, Cygi napisał:

/../

A co ma moda wspólnego z faktem lubienia, czy nie lubienia czegoś? Na jedną i na drugą stronę powinno się mieć jakieś konkretne argumenty - ja wiem dlaczego używam FB i wiem za co go lubię, a za co nie. Jeżeli ktoś "nie ma fejsa, bo to zbyt popularne", to jest to po prostu smutne - bo nie jest w stanie oceniać rzeczy za ich rzeczywiste plusy i minusy, a jedynie na podstawie opinii innych ludzi. Ot, taka uwaga.