Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Artykuł: Duels of the Planeswalkers 2011 - recenzja

16 postów w tym temacie

gram.pl

Kolejna wersja wirtualnego Magic the Gathering, tym razem z jeszcze dłuższym tytułem niż ubiegłoroczna? Czym może się ona różnić od swojej poprzedniczki, oczywiście poza datą wydania? Tego postanowił dowiedzieć się MATE.

Przeczytaj cały tekst "Artykuł: Duels of the Planeswalkers 2012 - recenzja" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autor walnal sie w tytule. Gra oficjalnie ma 2012 w nazwie, a nie 2011.

Co do samej gry mam od momentu wyjscia i ostro zagrywalem sie [~100 godzin przegranych w poltora tygodnia].

Nie moge sie doczekac DLC i nowych deckow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak sam zauważyłeś ta gra jest świetna na rozpoczęcie przygody z MtG, a możliwość tworzenia całej talii znacznie utrudniłaby grę amatorom. :P Dzięki tym przygotowanym z góry taliom(które i tak można już lepiej edytować niż w poprzedniej części) jest zachowany świetny balans na multi. :) A gra nie ma być całkowitym odwzorowaniem MTG na komputer czy konsole, tylko właśnie taką grą dla fanów i tych co chcą zacząć. Fajnie czasami zagrać sobie prostszymi taliami. :) Dlatego takie jechanie na tą edycje talii jest trochę nie na miejscu. :P
Grę polecam zdecydowanie wszystkim którzy chcieliby spróbować swoich sił w karciankach. Naprawdę warto. :)
Przy okazji - za zakup gry można otrzymać kartę promo, i to dość dużo wartą , do odebrania w każdym z większych miast. Jak ładnie ktoś poprosi w sklepie to powinien nawet dostać demo deck, czyli 40 kartową talię wybranego koloru na początek zabawy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2011 o 16:32, Onyxpvp napisał:

Autor walnal sie w tytule. Gra oficjalnie ma 2012 w nazwie, a nie 2011.

Co do samej gry mam od momentu wyjscia i ostro zagrywalem sie [~100 godzin przegranych
w poltora tygodnia].

Nie moge sie doczekac DLC i nowych deckow.


Faktycznie, pojawił się nie ten rok, co trzeba. Na stronie już poprawione, na forum niestety w tej chwili nie da się tego zmienić. Spore zamieszanie z tymi datami. Wersja 2010 r. nie miała żadnej daty w tytule, natomiast tegoroczna ma i to od razu przyszłoroczną datę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta gra powinna wyglądać jak UT czyli normalne - najpierw kupujesz deck a potem dokupujesz boostery za wirtualną walutę zdobywaną za zwycięstwa.

Właśnie prawie zerowe możlwości konfiguracji decków ranią tę grę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na minus gry dodałbym raczej mało ciekawe talie. Praktycznie każdy prócz czerwonego(talia Chandry) próbuje wygrać grę za pomocą czystej siły stworów. A popatrzmy na podstawowe talie poprzedniej odsłony gry:
czarna talia - wytrącanie przeciwnikowi kart z dłoni
niebieska - kontrowanie kart przeciwnika, dużo latających stworów
talia elfów - synergia stworów
itd dodatki też miały ciekawe talie, pozostaje liczyć na dobre DLC.

Zgadzam się ogólnie z recenzją. Mogliby się wysilić i wrzucić jakąś fabułę + grafika 3d w tle wygląda tak że gry z późniejszej generacji PS2 by się powstydziły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie rozumiem autora tej recenzji! Jak można krytykować brak fabuły w grze karcianej? No to jest BEZCZELNOŚĆ! Przecież tu fabuła nie miała by prawa bytu!

To tak jakby się krytykowało powiedzmy grę horror Silent Hill za to, że nie ma w niej elementów humorystycznych. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś intro do gry? Spokojnie można by z tego zrobić wątek fabularny, zresztą w czasie ekranu ładowania są opisane różne wydarzenia, z nich też można by coś zrobić(Chandra kradnie jakiś magiczny zwój, Tezzeret zostaje zostawiony na śmierć przez Jace''a itd). A po przejściu gry dostajemy tylko jakiś napis "You have won!".
Zakończenie na poziomie gier z NES''a. O sorry, tam zwykle była jeszcze jakaś ładna grafika na koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Inną możliwością są starcia dwa na dwa, jednak zdecydowanie najciekawszy jest nowy tryb o nazwie Two-Headed Giant. Jest on wariacją na temat gry drużynowej, z tym, że tutaj punkty życia liczone są dla drużyny łącznie, a ataki i obrona wykonywane wspólnie.

Nie jest to nowy tryb, jest on w poprzedniej części, dziś właśnie nabiłem w niej 100%, złote trofeum wpadło :). Polecam każdemu, świetna gra,

Co do recenzji - brak fabuły to dość śmieszny minus. Nie podoba mi się uproszczenie toku walki do trzech tur. Za to tryb Archenemy wydaje się być w porządku. Skuszę się na zdrapkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2011 o 21:54, HumanGhost napisał:

Jeśli MtG to jedynie w normalnej rzeczywistej wersji. Wersja komputerowa nawet się nie
umywa do rozgrywek w rzeczywistości.


O tym samym pomyślałem... parę razy próbowałem w wersji elektronicznej grać i to nie to samo

Ale jak przeczytałem sobie tą recenzję to z jednej strony chciałbym w to zagrać, bo wygląda przyzwoicie... z drugiej to aż ciągnie mnie do tego, żeby odkurzyć swoją starą, czerwoną talię i zagrać z paroma znajomymi... tylko zanim ja bym ją dostosował do tego co jest teraz trochę by minęło, parę kart by wypadło... w sumie nie grało się prawie 3 lata... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie martw się Muradin. W casualu możesz grać tym, co masz. Ewentualnie zagrajcie w paupera(gra samymi commonami). No chyba że chcesz grać na turniejach. Wtedy masz problem, bo wszystkie talie na czerwonym oprócz Kuldothy Red(nie polecam) kosztują 500-1500 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe też grałem czerwoną talią. Nie mam już kart niestety, choć i tak nie miałbym już z kim grać. Porozjeżdżali się ludzie po świecie. Niemniej wspomnienia piękne zostają na zawsze. Mało co tak wciąga jak karcianki, MtG w szczególności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie w trialu przeszkadzała nudnawa muzyka . Niby gra polega na myśleniu,więc trzeba się skupić, ale mogli wrzucić nieco ciekawszą ścieżkę dżwiękową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować