Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Bethesda: Nie musimy upraszczać Skyrim, by trafić z nim do szerokich grup odbiorców

76 postów w tym temacie

Jadu? Jest takie jedno forum (adamantytowa wieża) gdzie jest wątek o Skyrim. Tam nie ma jadu. Tam każdy pluje kwasem i trwa wojna komu bardziej się Skyrim nie podoba i jaki on strasznie jest uprazczany. Oczywiscie wszystkiemu winne konsole.

Ja strasznie czekam na Skyrim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 10:08, Fimbulvinter napisał:

Jadu? Jest takie jedno forum (adamantytowa wieża) gdzie jest wątek o Skyrim. Tam nie
ma jadu. Tam każdy pluje kwasem i trwa wojna komu bardziej się Skyrim nie podoba i jaki
on strasznie jest uprazczany. Oczywiscie wszystkiemu winne konsole.

Aż sobie wszedłem na to forum, by poczytać komenty o Skyrimie. Hahahaha, dawno się tak nie uśmiałem :) Tam nie ma nikogo, kto by czekał na grę, wszyscy pieprzą o uproszczeniach i konsolach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...A jeszcze pare tygodni temu pisaliście coś takiego:

"Przedstawiciel Bethesdy skomentował też otwarcie gry na szersze kręgi odbiorców. - Chcieliśmy, by stała się naprawdę przystępna. Wciąż gdzieś tam nadal czai się złożoność, ale pragnęliśmy sprawić, byście mogli chwycić kontroler i grać łatwo i przyjemnie, by przeciętna osoba była w stanie to opanować"

Widocznie tamta wypowiedź wywołała za wiele "kontrowersji";) więc teraz mówią coś zupełnie odwrotnego. Kasa, kasa, kasa...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pepsi - a może po prostu nie ma jak bardziej uprościć prostackiego obliviona, hm? Z tym optymizmem więc bym nie przesadzał, zwłaszcza że miesiąc temu pisali coś przeciwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"W Oblivionie zaczynałeś grę, ale po trzech godzinach stwierdzałeś, że chcesz wrócić do początku, ponieważ gdzieś podjąłeś złą decyzję. Chcemy załagodzić to zjawisko"

Dobre! Czyli w Skyrim będą same dobre decyzje "do wyboru";) No to teraz Im wierze-tej gry nie da się juz bardziej uprościć...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I w końcu z jednej strony chcieliśmy, by granie przestało być rozrywką undergroundową i żebyśmy nie byli postrzegani jak troglodyci, z drugiej jesteśmy świadkami totalnej komercjalizacji rynku - występuje mniej więcej taki mechanizm jak z filmami. Innymi słowy blockbuster''y dla mas, które mają przynieść szmal. Najgorsze jest to, gdy znane i lubiane marki jak np w przypadku filmów Transformers ulegają tego rodzaju mechanizmom. Z grami jest nieco inaczej - najpierw się tworzy produkt na zasadzie zrobi się dobrze i "sprzeda się ile sprzeda", a potem głównie jedziemy z rozwiązaniami, które mają przynieść kasę. Czy mam im to za złe? Nie wiem, biznes się rządzi swoimi prawami i nie ma niestety tam za bardzo miejsca na sentymenty, zwłaszcza gdy w grę wchodzą miliony zielonych. Z tej perspektywy dobrze, że Bioware nie zabiera się za BGIII...

Jedyna nadzieja teraz w studiach niezależnych i nielicznych firmach jak Valve czy CD Projekt RED (choć ci drudzy powoli przechodzą na ciemną stronę mocy). W sumie jakby na to nie patrzeć, to całkiem niezły pomysł na felieton - chyba, że już taki był ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, coś mi tu nie pasuje. Pomijając poprzednie wypowiedzi, trochę Todd zaprzecza samemu sobie. Pierwszy cytat jedno a drugi już co innego.
"W Oblivionie zaczynałeś grę, ale po trzech godzinach stwierdzałeś, że chcesz wrócić do początku, ponieważ gdzieś podjąłeś złą decyzję. Chcemy załagodzić to zjawisko. Sądzę też, że w Skyrim lepiej działa sterowanie. Jest bardziej przejrzyste"
Czyli, że nie da się już podjąć złej decyzji? Nie, żeby Oblivion obfitował w takie punkty ale niech będzie. Nie wiem też o co chodzi ze sterowaniem. Jak dla mnie było proste i przejrzyste. Wolałbym raczej żeby je nieco skomplikowali, umożliwiając korzystanie z większej ilości czarów w tym samym czasie(więcej pasków umiejętności czy coś w ten deseń). Nie chcę tu kąsać i kwasić bez wcześniejszego ogrania gry, ale to co mówi mnie trochę niepokoi. Oby zrobili grę trudniejszą i bardziej skomplikowaną bo Oblivion był prosty jak naciągnięta cięciwa w moim szklanym łuku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To RPGa da się jeszcze bardziej uprościć niż Obliviona, który miał szybkie podróżowanie bez większych ograniczeń, poziom trudności, który można zmienić w każdej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 10:47, AnthorLord napisał:

Nie będzie uproszczona, ale nie powiedzieli względem czego ;)


Względem sapera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 11:15, Jsatrzab napisał:

To RPGa da się jeszcze bardziej uprościć niż Obliviona, który miał szybkie podróżowanie
bez większych ograniczeń, poziom trudności, który można zmienić w każdej chwili.


Ehm, pierwszy Fallout miał oba elementy :) Drugi też. Rzeczywiście, te dewa elementy to zdecydowanie oznaki uproszczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 11:25, Henrar napisał:

> To RPGa da się jeszcze bardziej uprościć niż Obliviona, który miał szybkie podróżowanie

> bez większych ograniczeń, poziom trudności, który można zmienić w każdej chwili.


Ehm, pierwszy Fallout miał oba elementy :) Drugi też. Rzeczywiście, te dewa elementy
to zdecydowanie oznaki uproszczenia.


Dokładnie, a po za tym to nie jest obligatoryjne, jeżeli kolega Jsatrzab chce to może wszędzie na piechte łazić i poziomu trudności nie zmieniać, dla hardcora to chyba nie problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 11:25, Henrar napisał:

Ehm, pierwszy Fallout miał oba elementy :) Drugi też. Rzeczywiście, te dewa elementy
to zdecydowanie oznaki uproszczenia.

W którym to niby miejscu dwa pierwsze Fallouty miały "szybkie podróżowanie" czyli zwykły, chamski teleport? Proponuję się nie kompromitować.

Oblivion już był odmóżdżony do granic przyzwoitości więc nic dziwnego, że Skyrim nie da się już bardziej uprościć - fizycznie niewykonalne. Jak ma tam być skalowanie poziomów to ja podziękuję za następną kupę nawozu, Oblivion już mam i wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować