Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Bethesda: Nie musimy upraszczać Skyrim, by trafić z nim do szerokich grup odbiorców

76 postów w tym temacie

Dnia 09.07.2011 o 12:23, michal_w napisał:

W którym to niby miejscu dwa pierwsze Fallouty miały "szybkie podróżowanie" czyli zwykły,
chamski teleport? Proponuję się nie kompromitować.


Teleportu nie miały, ale szybkie podróżowanie - jak najbardziej. I trzbea było mieć niezwykłego pecha, żeby trafić na niebezpieczny random encounter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To największa gra na świecie, a jest przecież przeznaczona dla zatwardziałych graczy, ma nawet elementy RPG w multiplayerze. Tam są odbiorcy, a my staramy się stworzyć naszą produkcję bardziej z myślą o nas samych i innych ludziach, którzy dużo czasu poświęcają na granie

Aha... (pada niezręczna i długa cisza)

Ale do tematu: Właśnie w grach RPG to, co jest najlepsze uproszczą. Czyli to, że jeżeli parę godzin temu zrobiłeś coś źle to czegoś nie zrobisz i musisz się wrócić nawet te parę godzin. A oznacza to tylko to, że będzie podobnie jak niekiedy w ME przy dialogach... nieważne co powiesz, bohater powie i tak to samo, nawet nie zmieniając intonacji na bardziej/mniej zdenerwowaną. Tutaj pewnie będzie podobnie... To co że kogoś zmieszasz z błotem i tak wesoło pomoże ci w wypełnieniu questu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"W Oblivionie zaczynałeś grę, ale po trzech godzinach stwierdzałeś, że chcesz wrócić do początku, ponieważ gdzieś podjąłeś złą decyzję. Chcemy załagodzić to zjawisko."
Lol
Todd "Dusza Gimbusa" Howard znowu w akcji.

20110709130513

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie wiem czy dałoby się uprościć jeszcze bardziej Skyrim, Oblivion sam w sobie był bardzo uproszczony i banalny.
Najbardziej mnie martwi że celują w fanów CoD, najbardziej scasualizowanej serii jaka w tym momencie istnieje i nazywają ją jeszcze "grą dla zatwardziałych graczy".
No cóż, na Skyrim czekam ale po tej wypowiedzi zacząłem się martwić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 12:39, Muradin_07 napisał:

Ale do tematu: Właśnie w grach RPG to, co jest najlepsze uproszczą. Czyli to, że jeżeli
parę godzin temu zrobiłeś coś źle to czegoś nie zrobisz i musisz się wrócić nawet te
parę godzin.

Ciekawe tylko, co w Oblivionie można było popsuć, zeby trzeba się było cofac o kilka godzin? Nie mam zielonego pojecia-to chyba tylko fani CoDów, albo ostatnich "dzieł" BioWare potrafiliby spierdzielić questa w Oblivionie...;) A tak bardziej poważnie-ja z Oblivionem zrobiłem tylko jeden błąd, ze go kupiłem. Lecz teraz jestem mądrzejszy o to niemiłe doświadczenie i drugi raz nie dam się już nabrać na PRowe sruty-pierduty... Ja pier...czy został jeszcze ktokolwiek, kto nie chce szarpać się z Acti o wyniki sprzedaży?...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 12:38, Henrar napisał:

> W którym to niby miejscu dwa pierwsze Fallouty miały "szybkie podróżowanie" czyli
zwykły,
> chamski teleport? Proponuję się nie kompromitować.

Teleportu nie miały, ale szybkie podróżowanie - jak najbardziej. I trzbea było mieć niezwykłego
pecha, żeby trafić na niebezpieczny random encounter.

Szybkie podróżowanie było chyba możliwe wyłącznie w paru miejscach, ale z kolei w Falloucie 2 encountery były mocno niebezpieczne- vide patrole enklawy, banda raidersów, mob,press gang, master''s remnants czasem nawet grupa wilków mogła uwalić. Jeżeli chodzi o jedynkę, to faktycznie była dosyć prosta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy co z tego wyjdzie- czasy się zmieniają, gry się zmieniają. Ale te odniesienia do CoD (i to jeszcze w neutralnym -a nawet- pozytywnym tonie) są PR-owym niewypałem i jedyne co za sobą pociągną to masową masturbację ego anty-fanów tej gry i w ostateczności falę śmieszności, która zaleje Todd''a i jego nowe, wielkie dzieło pt: Skyrim. W świecie ludzi o (ideowo) zawężonych horyzontach lepiej się nie odwoływać do niczego poza własną "wizją", łatwiej wtedy wytłumaczyć się z ewentualnych niepowodzeń;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 13:27, Hydro2 napisał:

Szybkie podróżowanie było chyba możliwe wyłącznie w paru miejscach,

W Falloutach szybkie podróżowanie było możliwe między lokacjami odkrytymi na mapie. Jeśli nie inwestowało sie w odpowiednie umiejętności, to dośc często można się było na coś "nadziać", ale w dwójce mozna było zdobyć sobie samochód i po problemie...Natomiast jeśli ktos pisze o "szybkich podrózach" w Oblivionie jako wada, to raczej chyba ma na myśli znaczniki do zadań, które prowadziły gracza "za rączke" do celów misji...Mi to akurat nie przeszkadzało, bo Oblivion miał dla mnie zupełnie inną, gorszą wadę-po kilku dniach nie chciało sie juz po prostu dalej grac...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oo na pewno. I to takie, ze skutki mierzono by w skali Richtera. Nawiasem mówiąc gdyby zrobili tak jak mówisz... wyszłoby, że rozgrywka będzie tak mega-rekreacyjna, że trzeba będzie wziąć aparat i spray na komary;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 13:17, gienek1 napisał:

Ciekawe tylko, co w Oblivionie można było popsuć, zeby trzeba się było cofac o kilka
godzin? Nie mam zielonego pojecia-to chyba tylko fani CoDów, albo ostatnich "dzieł" BioWare
potrafiliby spierdzielić questa w Oblivionie...;) A tak bardziej poważnie-ja z Oblivionem
zrobiłem tylko jeden błąd, ze go kupiłem. Lecz teraz jestem mądrzejszy o to niemiłe doświadczenie
i drugi raz nie dam się już nabrać na PRowe sruty-pierduty... Ja pier...czy został jeszcze
ktokolwiek, kto nie chce szarpać się z Acti o wyniki sprzedaży?...:/


Ja akurat nie mówię o Oblivionie... choć tak naprawdę też nie pamiętam co można było tam schrzanić żeby nie poszło dalej, dawno w to grałem. Ale mi się Oblivion podobał.

A co do drugiej części Twojego posta: to jest jak w F1... wszyscy chcą pokonać Vettela, ale jednak wiedzą że jest to mało prawdopodobne. To jest takie właśnie PR''owe gadanie... jacy my to nie jesteśmy gorsi od Acti i też potrafimy robić gry, przyjdźcie do nas... nie pożałujecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 14:15, Muradin_07 napisał:

Ja akurat nie mówię o Oblivionie... choć tak naprawdę też nie pamiętam co można było
tam schrzanić żeby nie poszło dalej, dawno w to grałem. Ale mi się Oblivion podobał.


Jak sie chyba zabije nie tego co trzeba :P
To co niesmiertelni NPC? ;p Nie zabijemy sklepikarza i innych "waznych" NPC
Tylko tych bandytow na traktach? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 14:27, Zgreed66 napisał:

Jak sie chyba zabije nie tego co trzeba :P
To co niesmiertelni NPC? ;p Nie zabijemy sklepikarza i innych "waznych" NPC
Tylko tych bandytow na traktach? xD


Może i tak... ja zawsze bawię się w tego "dobrego" to nie bawiłem się w zabijanie NPC... choć pamiętam że w Morrowindzie trochę przez to namieszałem i potem nie chciało mi się w niego totalnie grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Będzie NPC z resetem skilli ;P ? Bo questów chyba nie bedą resetować :P ??
Może informacja o zniszczeniu nici przeznaczenia( w Morrowind) będzie przed zabiciem NPC, a nie po jego zabiciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 10:32, gienek1 napisał:

...A jeszcze pare tygodni temu pisaliście coś takiego:

"Przedstawiciel Bethesdy skomentował też otwarcie gry na szersze kręgi odbiorców. - Chcieliśmy,
by stała się naprawdę przystępna. Wciąż gdzieś tam nadal czai się złożoność, ale pragnęliśmy
sprawić, byście mogli chwycić kontroler i grać łatwo i przyjemnie, by przeciętna osoba
była w stanie to opanować"

Widocznie tamta wypowiedź wywołała za wiele "kontrowersji";) więc teraz mówią coś zupełnie
odwrotnego. Kasa, kasa, kasa...;)



To samo mi sie od razu przypomniało. Jak zwykle do akcji wkracza marketing. Raz gadaja jedno raz drugie - w zaleznosci jak wiatr zawieje :) Ja juz nie biore na powaznie ŻADNYCH wypowiedzi tworców - szczegolnie tych z wiekszych firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2011 o 13:45, kodi24 napisał:

Oo na pewno. I to takie, ze skutki mierzono by w skali Richtera. Nawiasem mówiąc gdyby
zrobili tak jak mówisz... wyszłoby, że rozgrywka będzie tak mega-rekreacyjna, że trzeba
będzie wziąć aparat i spray na komary;

Ba, gdy by porównali to do BF3 to siła tego trzęsienia by dała Czechom dostęp do morza :D
Tylko w tym rozradowaniu nie dociera do nich jeden zasadniczy fakt, a mianowicie poza polepszoną grafiką i jakąś tam, minimalną destrukcją otoczenia to Battlefield 3 będzie nadal takie jak CoD. Liniowa i zarazem krótka kampania, masa skryptów<tak, nadal większość wybuchów i innych destrukcji będzie oskryptowane> a multi, tu się nie wypowiem gdyż nie interesuję się trybem rozgrywki dla wielu graczy. Jeżeli ktoś myśli, że BF3 będzie w singlu jakoś znacznie wymagające niż CoD MW3 to jest w błędzie i nie widział poprzednich singli tej serii.
Jedna i druga gra<piszę o singlu>będzie zrobiona z hollywoodzkim rozmachem i oskryptowaniem które co jakiś czas będzie nam wyburzało jakiś element bądź część lokalizacji.
A co do Skyrima<by w komentarzu nie panował tylko off-top> to najważniejsze by nie był jak Oblivion który to odłożyłem po godzinie grania i do tej pory go nie ruszyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Oblivionie zaczynałeś grę, ale po trzech godzinach stwierdzałeś, że chcesz wrócić do początku, ponieważ gdzieś podjąłeś złą decyzję. Chcemy załagodzić to zjawisko.

Wait... What...? Czyli to nie jest uproszczenie? Aha.

Nie wiem jak bardzo będzie ta gra podobna do Obliviona, ale jedno jest pewne - ta gra będzie uproszczona. Ale i tak ją kupią, ponieważ jestem uzależniony od sandboxowych gier :P i nie mogę się doczekać, aby pobawić się narzędziami do modowania Skyrima :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Doszliśmy do wniosku, że dotrzemy do wielu odbiorców właśnie z taką grą, jaką chcemy zrobić" ... a chemy zrobić grę uproszczoną, żeby trafić do jak największego grona odbiorców. ;)
Obym się mylił myśląc, że to takie same bredzenie jak to od BioWare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować