Driver: San Francisco - 60 klatek na sekundę tylko w single; pierwsze kilkanaście minut z kampanii

[Gram.pl 3]

Mateusz Stanisławski

Driver: San Francisco miał na konsolach hulać w 60 klatkach na sekundę. I będzie – ale wyłącznie w trybach dla pojedynczego gracza. Na osłodę serwujemy pierwsze trzynaście i pół minuty z kampanii.

Przeczytaj cały tekst "Driver: San Francisco - 60 klatek na sekundę tylko w single; pierwsze kilkanaście minut z kampanii" na gram.pl

[Selv 0]

Z taką grafiką i fizyką (6:30 lol) to powinno być 100 fpsów ;d

"Martin Edmondson z Ubisoftu wyjaśnił, że jest to związane z przepustowością internetowych łącz oraz obecnością efektów wizualnych."

Może mi to ktoś wytłumaczyć?

[rtyrtyrty 0]

To ja podziękuję.

[4ny4 0]

Kolejny badziew.

[Dante_Syn_Spardy 0]

Jak dla mnie to trochę za różowo. Niby nie jest źle ale nie każdemu to może się podobać. Z tą ciężarówką, która ich goniła to nie wierze że nie mogli dodać gazu do dechy i by spokojnie uciekli. Jeszcze jest parę dziwnych rozwiązań. A te kolizje i latające samochody to też nie za dobrze to wyglądało. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[gogiell 0]

To San Francisco wygląda jakoś... dziwnie. Myślałem, że miasto będzie trochę lepiej odwzorowane.

[POZNANIAK 0]

Ten shift to jest komedia, bardzo kiepska komedia. Szkoda serii.

[ev1l_on3 0]

1. Ciekawe jak Jericho przedostał się do kabiny kierowcy skoro jest ona odgrodzona od części w której przewożony jest więzień ... ?
2. Ekipa tv najwyraźniej nie była wtajemniczona ciekawe tylko jak tej pani udało się przemycić do kabiny te rpg ?
3. Kiepska fizyka - ta ciężarówka waży chyba tyle co lokomotywa a mocy ma tyle co Jumbo Jet ...
4. Samochody nie zjeżdżają z drogi przed ambulansem - pewnie dlatego po chwili wyłącza syrenę żeby nie było widać
Coraz mniej mi się to podoba , już się nawet zastanawiam czy w ogóle to kupić.

[MBi 0]

Podoba mi się, że coraz częściej mamy okazję obejrzeć kilku-nasto minutowe gameplaye z gry, zanim jeszcze zostaną wydane na rynek.

Co do "Driver: San Francisco" nie mam zdania, jak na razie. Po Driv3r straciłem zainteresowanie tą serią.

[Vel_Grozny 0]

Dnia 18.07.2011 o 17:29, Selv napisał:

"Martin Edmondson z Ubisoftu wyjaśnił, że jest to związane z przepustowością internetowych
łącz oraz obecnością efektów wizualnych."

Może mi to ktoś wytłumaczyć?

Wygląda na to, że jeden z graczy będzie robił za serwer klatek dla pozostałych. ;D
Innego wytłumaczenia nie widzę.

[Calwert 0]

Ta gra powinna mieć w pod tytule Loading.Mnie przy takiej grze chyba by krew zalała.

[Krzrog17 0]

Na youtube są nowe fragmenty z rozrywki Driver San Francisco part1.2.3
http://www.youtube.com/watch?v=qkunAjV7NME&feature=related
Gra wygląda całkiem nieźle.
Już nie mogę się doczekać kiedy pojeżdźę Trans-am 1977 Smokey And The Bandit.