Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

W FIFA 12 będzie trzeba na nowo nauczyć się grać

37 postów w tym temacie

Nie zgodzę się z tą opinią. Gracze casualowi/niedzielni będą mieli więcej problemów niż "veterani". Dlaczego? Osoby, które biorą czynny udział w turniejach na forach, lanach itp. nie grają w obronie jak każdy przeciętniak. TRZYMAJĄ WŁAŚNIE DYSTANS, a nie duszą ciągle przycisk odbioru. Przyzwyczaić to jedynie trzeba będzie się do troszkę innego ustawienia klawiszy jeśli takowe się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie aż tak źle. Najważniejsze jest i tak to, że gra zmienia się na lepsze i jest bardziej realistyczna. Myślę także, że zapoznawanie się z grą będzie przyjemne i satysfakcjonujące. Trzeba już kołować flote na pre-order.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Również uważam, że to jest kwestia podejścia ludzi do gry. Trzymając na chama przycisk odbioru nie ma szans na skuteczny odbiór przeciwko przeciwnikowi, który jest dobrym dryblerem (w sensie gracza, która dobrze umie dryblować), więc w sumie kwestia tego, że te przyzwyczajenia muszą się zmienić w grze z CPU :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2011 o 18:44, ara8 napisał:

Ta to tyczy się chyba graczy 12-15 lat..


Rozwalają mnie twoje komentarze koleś. Widzę, że mamy do czynienia z mega masterem, super ultra szesnastoletnim mistrzem fify, który wygrywa z zamkniętymi oczami i palcem w tyłku na legendarnym, bo jak już wyczytałem gdzieś to dla ciebie to nie jest przyzwoity poziom gry i w ogóle jesteś fifasty extra-giga-max-yo-ziom... xO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2011 o 18:54, Kwas17 napisał:

> Ta to tyczy się chyba graczy 12-15 lat..

Rozwalają mnie twoje komentarze koleś. Widzę, że mamy do czynienia z mega masterem, super
ultra szesnastoletnim mistrzem fify, który wygrywa z zamkniętymi oczami i palcem w tyłku
na legendarnym, bo jak już wyczytałem gdzieś to dla ciebie to nie jest przyzwoity poziom
gry i w ogóle jesteś fifasty extra-giga-max-yo-ziom... xO



No jak dla ciebie to Legendarny poziom jest trudny to pozdrawiam ..XD już po 1 sezonie może z 2 porażkami mi sie nie chciało grać .Przez neta już jest spoko bo kolesie którzy grają dłużej to można po rywalizować a tak to z kompem granie to bez sensu troche może 2/3 mecze ale jak ci nie idzie to po prostu poćwicz i tyle ;] poza tym jedną reką nie wygrywam i z zamknietymi oczami bo to nie możliwe troche. Chyba że ty tak umiesz to szacunek dla ciebie ale wątpię.

A i nie wiem skąd wiesz ale nie mam 16 lat chłoptasiu i z tego co widze jak jedziesz po wieku innym to grałem w fife jak ty mleczko miałęs pod noskiem pewnie nie wiesz o co chodzi ale to nic . wikipedia sie kłania master cośtam kwasku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Legendarny trudny? Jest odpowiedni.

Nie będę się rozpisywał, bo mi się nie chcę. <choptasiu> a to dobre :D

No patrz. Podając taki przedział wiekowy (12-15) stwierdziłem pochopnie, że masz 16. No mój błąd. Może 17 (.), bo patrząc na posty to więcej ci nie dam. Widocznie żeś gdzieś się zatrzymał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednym słowem stali gracze będą najeżdżali na nową fife przez dwa lata, że "w to g*wno w ogóle się grać nie da"... a po spróbowaniu za dwa lata starej odsłony stwierdzą, że poprzednie części to w ogóle porażka była, bo ludziki biegały jak pionki.

Jak dla mnie fajnie, że fifa się rozwija pod kątem fizyki, bo od lat to wszystko stało w miejscu :). Może Fifa 12 pod tym względem rewelacyjna nie będzie, ale to dobrze wróży na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To się nauczymy. Kiedyś po przesiadce z FIFY na PESa miałem problem z oddaniem celnego strzału na bramkę, ale dało się to szybko opanować. Nie mam nic przeciwko zmianie przyzwyczajeń. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

i bardzo dobrze że styl gry się zmieni ten z fify 11 mi wogóle nie przypadł do gustu czekam na ta fife z niecierpliwością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jea! Jak ja kocham ciołków, którzy "myślą" (wiem - oni nie myślą), że jak ktoś nie radzi sobie w jakąś grę to musi mieć 12 lat. Skończysz skarbie podstawówkę, a zakładam, że skończysz - może być nawet zaocznie. Może pójdziesz do innej szkoły (w co wątpię), a może od razu do roboty (jak Cię zechcą gdziekolwiek) i zobaczysz, że dzięki pracy i nowym obowiązkom (tak, istnieje coś takiego jak obowiązki) nie będzie Ci się chciało siedzieć naście godzin dziennie przed kompem i wykręcać jak pajac nowe rekordy.
Edit: I wtedy zauważysz takich twórców jak PoPCap i twórców niezależnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie karm trolla, szkoda kompostu =)

Swoją droga, wtrącę jedno ale, najwyższy poziom w Fifie imho jest odpowiedni, zapewniał zawsze względnie dobrą interesująca rozgrywkę, gdzie wszystko poniżej "Trudnego" z najniższym Amatorem na czele pozwalało absurdalnie wygrywać po 10-12-18 do jaja, poziomy od Trudnego [jego odpowiednikiem był bodajże przeważnie "Zawodowiec", wyżej był Poziom Klasa Światowa i chyba zawsze opcjonalnie do odblokowania swego rodzaju odpowiednik "Legendarnego" z 11 jak dobrze kojarzę] wzwyż zapewniały w miarę ogarniętą AI drużyn i dosyć dobry poziom rozgrywki.
Problem z Fifa polega na tym, że na niższych poziomach gra jest absurdalna, AI zachowuje się jak banda kretynów [jak 11 Rasiaków na boisku] i przynajmniej mi tak się gra fatalnie.
Wolę wyższy poziom i więcej "realizmu" [też z drugiej strony przesadzonego, bo czasem w niektórych odsłonach fify bramkarze potrafili wyłapywać piłki nie do złapania, więc wszystko ma jakieś względne minusy]

Więc imho to nie jest kwestia tego co ci się chce a czego ci się nie chce. Sam mam dosyć absorbująca pracę, sporo innych obowiązków poza nią ale jak siadam w coś zagrać to przeważnie na poziomach "Trudny" co by ta gra stanowiła rozrywkę ale i wyzwanie. To jest kwestia personalna gracza, czy lubi nabijać acziki, czy woli pykać "casualowo" [nie lubię tego słowa ale z braku laku] na niskich poziomach trudności totalnie dla rozrywki itp itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i dobrze. Nie podobał mi się styl gry w Fifach dlatego w ostatnich latach grałem w PESa. Tym razem jednak gra EA wygląda niezwykle interesująco. Zadecydują dema obydwu gier. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2011 o 20:57, Pietro87 napisał:

[też z drugiej strony przesadzonego, bo czasem
w niektórych odsłonach fify bramkarze potrafili wyłapywać piłki nie do złapania, więc
wszystko ma jakieś względne minusy]


Lepiej, zeby łapał piłki nie do złapania, jak miał puszczać "szmaty" ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pietro87 nie wiem do kogo to piłeś ale wali mnie szczerze mówiac ogolnie cała ta fifa też mnie wali nosz kurde przecież ten legendarny poziom w 11 nie jest chyba taki trudny przecież idzie wygrać spokojnie na nim i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2011 o 20:36, Growin napisał:

Jea! Jak ja kocham ciołków, którzy "myślą" (wiem - oni nie myślą), że jak ktoś nie radzi
sobie w jakąś grę to musi mieć 12 lat. Skończysz skarbie podstawówkę, a zakładam, że
skończysz - może być nawet zaocznie. Może pójdziesz do innej szkoły (w co wątpię), a
może od razu do roboty (jak Cię zechcą gdziekolwiek) i zobaczysz, że dzięki pracy i nowym
obowiązkom (tak, istnieje coś takiego jak obowiązki) nie będzie Ci się chciało siedzieć
naście godzin dziennie przed kompem i wykręcać jak pajac nowe rekordy.
Edit: I wtedy zauważysz takich twórców jak PoPCap i twórców niezależnych.


I to do kogo jest też napisz jak możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2011 o 20:57, Pietro87 napisał:

Nie karm trolla, szkoda kompostu =)


1+ :)

Jeżeli chodzi o mnie, osobę która grała tylko w jedną część FIFA i to jeszcze naprawdę starą, bo 08 to tak naprawdę nie wiem czy to robi mi różnicę. Po prostu nie mogę tego ocenić zanim nie gram w 11. Na pewno sobie mogę wyobrazić że jest o wiele inna niż PES w którego ciągle grałem, a mnie bardziej przyciąga liczba lig w które można grać. Jeżeli będę musiał na nowo uczyć się grać: spoko, mnie to nie przeszkadza. Przez trudy do gwiazd :D

A co do poziomu trudności... w PES''a to na Top Player się grało i się wygrywało, nie ważne w jakim stylu, ważne że 3 punkty są... w FIFA to już trochę musiałem "wymęczać" wyniki na średnim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować