Egzaminy: matura, gimnazjalne...

[demigod93 0]

uff... skończyłem pisać w niecałe 40 min. liczę na jakieś 45 pkt. tylko szkoda, że się nie liczą :/

[Largooo 0]

Dnia 24.04.2009 o 10:59, crash807 napisał:

no właśnie ja też jak zresztą każdy takiego.

U mnie tylko ja tak miałem.

[Gumisiek2 2]

Zależnie od profilu, jaki wybierzesz w szkole średniej, szkoła ta może zażądać wyników z tego egzaminu ^_^

[The_Deker_10 0]

Dnia 24.04.2009 o 11:32, demigod93 napisał:

uff... skończyłem pisać w niecałe 40 min. liczę na jakieś 45 pkt. tylko szkoda, że się
nie liczą :/

W moim przypadku to nawet lepiej że się nie liczą, bo było by kiepsko ;/ Noga mi się powinęła ;/

[qrex 0]

Dnia 24.04.2009 o 11:32, demigod93 napisał:

uff... skończyłem pisać w niecałe 40 min. liczę na jakieś 45 pkt. tylko szkoda, że się
nie liczą :/

U mnie wszyscy mniej więcej wszyscy tak kończyli. Nawet dyslektycy.

[Queston 0]

Ja równierz pisalem językowy ~ 45 minut.

[Benqiu 0]

Witam. W tym roku mam maturę i chciałbym dostać kilka rad dotyczących tematu maturalnego z języka polskiego.
Wybrałem temat "Bunt i pokora jako postawy człowieka wobec Boga. Omów temat na podstawie wybranych utworów literackich."
Zacząłem się zastanawiać jakie utwory wybrać i stwierdziłem, że dobra będzie mitologia( w sumie jakakolwiek, bo w prawie każdej się ktoś stawia przeciwko Bogom, albo okazuje pokorę), Biblia (np. Adam i Ewa) i Treny Jana Kochanowskiego.
Myślałem też, że można by coś wyciągnąć ze "Zbrodni i Kary"(Raskolnikow - ateista, Sonia - głęboko wierząca), ale nie jestem do końca pewien.

[Daelor 0]

bankowo Hiob (jako genialny komentarz polecam przerażający wiersz A. Kamieńskiej "Powrót Hioba") - nie pakuj się w żadnego biblijnego Szatana, bo to słaby motyw.
no i teraz pytanie: w temacie ''bóg'' jest z dużej czy małej litery? jeśli z małej, to śmiało dokładaj elementarnego Prometeusza, jeśli z dużej, to musisz pogrzebać za czymś innym, 'Bóg' wyklucza się z mitologią.
Wielka Improwizacja z "Dziadów" Mickiewicza jest świetna, nada się, tak samo wymienione przez Ciebie Treny Kochanowskiego.
tyle na szybko, jakby co to daj znać.

[Benqiu 0]

Dnia 10.10.2009 o 18:12, Daelor napisał:

no i teraz pytanie: w temacie ''bóg'' jest z dużej czy małej litery?

O! Nawet nie zwróciłem na to uwagi - w temacie słowo ''bóg'' jest z dużej litery.

[Daelor 0]

czyli musisz ograniczyć się tylko do chrześcijańskiego Boga - Hiob, wiersz Kamieńskiej w ramach komentarza, ze dwa Treny i Wielka Improwizacja spokojnie wystarczą. nie mogę znaleźć zeszytu z liceum, bo na pewno coś jeszcze bym wymyślił, a z głowy wywietrzało.
jak dorzucisz jeszcze z jedną pozycję to nikt się nie obrazi.
ze ''Zbrodnią i karą'' bym uważał - raz, że to trudna książka, dwa, że ciężko będzie cokolwiek jednoznacznie podciągnąć pod temat prezentacji. na twoim miejscu nie ładowałbym się w to, ogranicz się do klasyki - ustną maturę trzeba po prostu zdać, nie warto się wysilać nad czymś oryginalnym.

[YOUlia 0]

Dnia 10.10.2009 o 18:41, Daelor napisał:

ustną maturę trzeba po prostu zdać, nie warto się
wysilać nad czymś oryginalnym.

"Komiks jako zjawisko w kulturze masowej. Przedstaw różnorodność formy w obrazie i w tekście" :P

Zaczynam odczuwać lekką panikę...

[Piotrbov 1]

Dnia 10.10.2009 o 23:49, YOUlia napisał:

"Komiks jako zjawisko w kulturze masowej. Przedstaw różnorodność formy w obrazie i w
tekście" :P

Teee, przesadzasz to jest fajny temat. Gdyby był taki w mojej szkole to bym go wybrał.

Ja mam "Sposoby przedstawiania tradycji sarmackiej na podstawie literatury i sztuki XIX i XX wieku"

[YOUlia 0]

Dnia 10.10.2009 o 23:52, Piotrbov napisał:

Ja mam "Sposoby przedstawiania tradycji sarmackiej na podstawie literatury i sztuki XIX
i XX wieku"

o matko, to jest jeden z tematów, przy których zapewne trafiłby mnie szlag... bo to jest "Potop" i reszta (brrr!).
No, nie ukrywam, wybrałam temat impulsywnie, rzucił mi się jako pierwszy w oczy, ale nadal uważam, że jest całkiem fajny. No i literatura podmiotu - łatwa, lekka i przyjemna :)

[Prosiaq 0]

Komiksy są wygodnymi tematami na maturze, bo można przygotować praktycznie byle co (oczywiście, takie ''byleco'' pasujące do tematu), a i pytania są proste. Zazwyczaj "Czy lubisz komiksy?" - uzasadnić dlaczego tak/nie, do tego ewentualnie obronić postawioną przez siebie tezę. Fajny temat jest, jak cholera, czasami żałuję, że nie brałem czegoś z komiksami, ale jestem zadowolony ze swojego wyboru, bo 100% było :>

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 10.10.2009 o 23:49, YOUlia napisał:

"Komiks jako zjawisko w kulturze masowej. Przedstaw różnorodność formy w obrazie i w
tekście" :P

Jakby co zapraszam do tematu o Mandze, jeśli wykażesz się względną odpornością psychiczną to będziemy chyba w stanie pomóc ^^

[YOUlia 0]

Dnia 10.10.2009 o 23:59, Hubi_Koshi napisał:

> "Komiks jako zjawisko w kulturze masowej. Przedstaw różnorodność formy w obrazie
i w
> tekście" :P
Jakby co zapraszam do tematu o Mandze, jeśli wykażesz się względną odpornością psychiczną
to będziemy chyba w stanie pomóc ^^

No, o mandze wspomnę na pewno. To jest niemalże pozycja obowiązkowa. :)

@Prosiaq
Temat owszem ma wiele zalet. Przeraża mnie tylko fakt, że mam nikłą znajomość tematu i nawet nie wiem od czego zacząć...

[Prosiaq 0]

Zacznij od podstawowej rzeczy, tak jak mój brat. Co prawda jemu było wszystko jedno, na ile zdałby maturę, więc swoją prezentację zaczął od zdania "Komiksy to historyjki obrazkowe są. Kwadraciki, w nich ludziki i chmurki. I tak na kilkanaście albo i więcej stron". Akurat panie w komisji były bardzo wyluzowane, także po takim początku smarował gładko, łatwo i aż sam się zdziwił - przyjemnie.
Zwyczajową gadaninę, nieważne na jaki temat maturalny, dobrze jest zacząć od krótkiego rysu historycznego, byle nie przesadzić. Pierwszy komiks tedy, popularne tedy, a obecnie mamy iluśtam fanów komiksów". I krótkie wyjaśnienie, czym komiks jest, a czym nie jest.

[YOUlia 0]

Dnia 11.10.2009 o 00:06, Prosiaq napisał:

Zacznij od podstawowej rzeczy, tak jak mój brat. Co prawda jemu było wszystko jedno,
na ile zdałby maturę, więc swoją prezentację zaczął od zdania "Komiksy to historyjki
obrazkowe są. Kwadraciki, w nich ludziki i chmurki. I tak na kilkanaście albo i więcej
stron".

Ty go cytujesz DOSŁOWNIE?! Jeśli tak, to masz odważnego brata :D

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 11.10.2009 o 00:02, YOUlia napisał:

Temat owszem ma wiele zalet. Przeraża mnie tylko fakt, że mam nikłą znajomość tematu
i nawet nie wiem od czego zacząć...

W sumie możesz zacząć od podstaw, czyli kiedy komiks się pojawił, jak się rozwijał (Epoki komiksu Amerykańskiego np. Złota Era, Srebrna itd.) Powstanie mangi, źródła z których twórcy czerpali (bodaj chyba drzeworyty i po części komiks amerykański) dalej oczywiście różne szkoły komiksu (Amerykański, Japoński, Europejski) Tutaj mam dwa małe artykuły porównujące Amerykański i Japoński
http://www.comicvine.com/news/the-balance-of-action/139452/
http://www.comicvine.com/news/comic-artists-vs-manga-artists-who-does-it-better/139388/

[Piotrbov 1]

Dnia 10.10.2009 o 23:57, YOUlia napisał:

o matko, to jest jeden z tematów, przy których zapewne trafiłby mnie szlag... bo to jest
"Potop" i reszta (brrr!).

Zależy od wyboru bilbiografii. Ja Potopu nie biorę. Tylko "Pamiątki Soplicy" Zbiór gawęd Sarmackich z XIX wieku. Operę "Verbun Nobile" Stanisława Moniuszki i TransAtlantyk Gombrowicza.