Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gry winne tragedii w Norwegii? Posłuchajmy uczonego głosu rozsądku

47 postów w tym temacie

Dnia 30.07.2011 o 17:53, vonArnold napisał:


Pamiętam, że parę lat temu było coś podobnego, tyle że było związane z wojną w Afganistanie. Też chcieli wycofać gry wojenne z szacunku dla ofiar tej wojny. Powiedzmy sobie jednak szczerze: kto nie jest tymi grami zainteresowany z tego właśnie powodu, to nie kupi/zagra w nie tak czy siak. A swoją drogą popieram Fergusona, bo dobrze jest spojrzeć od czasu do czasu na różne sprawy od drugiej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2011 o 11:26, Graffis napisał:

Inną zupełnie sprawą jest to, że brutalność w grach często jest uzasadnieniem dla samej
siebie.


Wiadomo - takie gry jak Manhunt pasują do powyższego zdania, ale zdarzają się perełki, które muszą być brutalne, bo inaczej nie byłyby przedstawiałyby brutalnej codzienności i jednocześnie genialnej fabuły. Powiedz mi w jakie gry grasz, jakie są Twoje ulubione?

Dnia 29.07.2011 o 11:26, Graffis napisał:

Cierpienie, krzywda, śmierć i inne poważne oraz istotne aspekty tego typu są
oderwane ich rzeczywistych przyczyn i konsekwencji, a stanowią jedynie efekt graficzny
lub punktowy.


Nie zgodzę się. Nie wiem jaką grę rozpatrzeć, aby powalić Twoje poglądy, ale po prostu powiem ogólnie - nie ma chyba gier gdzie przemoc nie ma swoich konsekwencji. Nawet w takim Postalu będąc przyłapani na pobiciu/morderstwie/innym niestosownym, karalnym zachowaniu zostajemy gonieni przez organy ścigania.
Co innego z kwestią samych przyczyn przemocy obecnej w grach. W sandboxach gdzie mamy zupełną kontrolę nad naszym bohaterem(np. GTA, Saint''s Row, Minecraft, większość RPGów) przyczyną samej przemocy jesteśmy my i nasz aktualny humor, stan zdrowia, potrzeba wyżycia się. Nie powiesz mi chyba, że grając Nicko Belliciem trzeba zabijać(mowa o odstępach między misjami!). Nawet w Minecrafcie możesz być brutalnym zabójcą lub po prostu zwykłym, spokojnym obozowiczem :)

Dnia 29.07.2011 o 11:26, Graffis napisał:

Hodujemy bezmyślną masę i producentom to na rękę - nie trzeba wymyślać
treści, wystarczy dodać sex/krew/kontrowersyjny materiał, a produkt sprzeda się sam.


Miło, że nazywasz mnie bezmyślną masą...Tak jak napisałem na początku: są gry głupie, ale też takie gdzie mamy rozbudowaną fabułę, ciekawy gameplay i wiele innych przyciągających dobre oceny różności. Pamiętaj też, że w tym momencie wypowiadasz się niekompetentnie - dlaczego wszyscy obecnie wychowywani ludzie(tj. dzieci) są Twoim zdaniem "bezmyślną masą"? Jeżeli bawimy się w takie wymysły to ja również czymś się posłużę: obecnie społeczeństwo jest głupie chodząc do kościołów(pamiętajmy o tym, że zawsze znajdzie się chociaż jeden ksiądz, który jest prawdziwym duchownym, a nie tylko machiną do zbierania pieniędzy i pedofilem). Wszyscy ludzie, którzy słuchają muzyki to narkomani(tylko, dlatego że kilkoro artystów lubiło sobie zapalić/wciągnąć na koncercie)

Dnia 29.07.2011 o 11:26, Graffis napisał:

I do tego będzie pracował nad odbiorcą ułatwiając ten proces w przyszłości.


No cóż...są gry jednolite z odsłony na odsłonę i takie które różnią się, a twórcy niekoniecznie pracują nad "ogłupieniem masy" tylko dbają o klienta, tudzież gracza.

Od jakiegoś czasu zauważyłem uogólnianie wszystkiego. Gry są bezmyślne, bo w tej i tamtej widziałem nudę. Młodzież jest głupia, bo gra w takie gry. Książki są złe, bo w mojej była wyrwana strona itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2011 o 09:42, mronoth napisał:

taaa, co z tego, ze srednia wieku 37, jak 99% gier robi sie pod nastolatkow, patrz: nowy
tomb raider, devil may cry itd, zupelnie bez sensu

Coraz więcej tytułów, które wcześniej byłyby na siłę wciskane na PEGI 16 lub nawet PEGI 12 robionych jest z premedytacją jako PEGI 18. Średnia wieku gracza jest stosunkowo niska tylko w USA, gdzie w rodzinie jest średnio ponad trójka dzieci (typowa amerykańska rodzina ma ich 5). W całej reszcie świata, która ma sporo kasy znaczek 18+ już dawno nie jest sprzedażowym problemem.
Na przykład Tomb Raider Underworld oraz dwie wcześniejsze mają oznaczenie PEGI16+ , ale wczesniejsze mają na przykład ESRB 13+. Nie zdziwiłbym się wcale gdyby najnowsza część (robiąca reboot Lary Croft) była sprzedawana ze znaczkiem 18+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nieodpowiedzialnymi i bezmyślnymi są moim zdaniem próby zwiększenia poparcia politycznego żerując na czyjejś tragedii, ale to się będzie zdarzało. Ten typ tak ma.
O to zdanie jest całą kwintesencją nagonek- ot typowy marketing, a że gra się bronić nie będzie, łatwy cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować