Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Metro: Last Light, czyli niewiele nowości

13 postów w tym temacie

Mój kolega pierwsze Metro pokochał, mi nie było w nie zagrać, ale książkę przeczytałem... będę musiał nadrobić jedynkę, potem zagrać jak wyjdzie w dwójkę. Lubie takie klimaty więc pozycja obowiązkowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Metro nie widziałoby mi się jako sandbox, ale za to jako liniowe, niesamowite przeżycie jak najbardziej. Taka właśnie była dla mnie "jedynka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w sumie wspominając stalkera. to niedługo powinniśmy usłyszeć o nowym stalkerze :) w końcu zapowiadali na 2012

metro2033 oprócz świetnej fabuły i gameplaya niestety nie oferowało nic więcej. mam nadzieje że coś zmienią. nawet multi [chodź w stalkerze niestety było z tym cienko]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"pecie" - albo wymyślono jakiś nowy skrót albo tam powinno być "pececie" :)
Obie książki pochłonąłem, grę przeszedłem. Na 2 czekam ze zniecierpliwieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2011 o 22:42, Jesus_Freak napisał:

Myszasty, w którym momencie Metro jest podobne do CoD - no oczywiście oprócz tego, że
jest shooterem? Niedorzeczność:D

Jak by nie patrzeć to trochę przypomina CoD-a ale cóż z tego jak Metro bije go na głowę klimatem i ogólnym rozmachem. Też jest taki nastawiony liniowo a przez to są takie sceny jak z filmu. Jak dla mnie bomba. Może o to chodziło autorowi. Nie mogę się doczekać bo po pierwszej części jestem pełen pozytywnych wrażeń i mam nadzieję że w Last Light będzie jeszcze bardziej klimatycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2011 o 18:55, TheFlyingDutchman napisał:

Lubię postapo, a ostatnio dorwałem się do książki Metro 2033, którą pochłonąłem, naprawdę
świetny klimacik. Teraz biorę się niedługo za 2034, a za gierkę po książkach też się
muszę zabrać :)


2034 jest smętniejsze, ja osobiście wolę 2033.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 09:37, Palpatine_II napisał:

2034 jest smętniejsze, ja osobiście wolę 2033.


Póki co, nie mogę się nie zgodzić :) 2033 było super. Swoją drogą, jakby tak jakaś książka w świecie Fallouta się napatoczyła. Muszę dorwać jeszcze STALKERA, widziałem, że to cała seria, mają ten sam główny tytuł i różne podtytuły np. "Las".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 11:28, TheFlyingDutchman napisał:

Póki co, nie mogę się nie zgodzić :) 2033 było super. Swoją drogą, jakby tak jakaś książka
w świecie Fallouta się napatoczyła. Muszę dorwać jeszcze STALKERA, widziałem, że to cała
seria, mają ten sam główny tytuł i różne podtytuły np. "Las".


Metro już raczej się nie odbije. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować