Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

12-minutowy REWELACYJNY gameplay z Metro: Last Light

28 postów w tym temacie

Z tego co widać to nowe Metro będzie tym czym 2033 miało być od początku. Nie podobają mi się tylko dwie rzecz: dźwięk wystrzału z miniguna który jest chyba tylko przyśpieszonym dźwiękiem działek stacjonarnych z pierwszej części oraz celność przeciwników którzy mają problem z trafienie w bohatera z kilku metrów. Mam też nadzieję że dodadzą więcej twarzy bo w 2033 podobieństwo NPC było porażające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

3 rzeczy nie podobały mi się w metro2033. brak multi [chociaż w stalkerze nie jest on czymś nadzwyczajnym], w cholerę mała ilość amunicji. już w połowie gry nie miałem praktycznie jej nie miałem [a mimo wszystko większą część gry się skradałem]i. a walka z mutantami nożem nie zawsze należała do najprzyjemniejszych. o zakupie broni nawet nie myślałem. i jeszcze w 2 misjach wychodzenie na zewnątrz to było po prostu masakra. 1/2 czasu działania filtru poświęcałem na szukanie następnego i często jeden kawałem musiałem pokonywać kilka razy. Podnosi to trochę realizm [chociaż nie z amunicją. z tego co kumpel mówił w książce mieli jej pod dostatkiem] i trudność jednak to trochę przesada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miazga. Podobne odczucia miałem widząc zapowiedzi Metro 2033.
Podobają mi się bajery w postaci palenia pajęczyny czy wykręcania żarówek.
Demony mogli wykonać jak w wersji książkowej - pokryte futrem.
Ciekawie by to wyglądało. Ale cieszy mnie ogólnie poszerzenie
wachlarza zmutowanych bestii a także naszego arsenału.
TO będzie niewątpliwie dobra gra. Czekam jak na "jedynkę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2011 o 10:40, 1t4chi napisał:

3 rzeczy nie podobały mi się w metro2033. brak multi [chociaż w stalkerze nie jest on
czymś nadzwyczajnym], w cholerę mała ilość amunicji. już w połowie gry nie miałem praktycznie
jej nie miałem [a mimo wszystko większą część gry się skradałem]i. a walka z mutantami
nożem nie zawsze należała do najprzyjemniejszych. o zakupie broni nawet nie myślałem.
i jeszcze w 2 misjach wychodzenie na zewnątrz to było po prostu masakra. 1/2 czasu działania
filtru poświęcałem na szukanie następnego i często jeden kawałem musiałem pokonywać
kilka razy. Podnosi to trochę realizm [chociaż nie z amunicją. z tego co kumpel mówił
w książce mieli jej pod dostatkiem] i trudność jednak to trochę przesada....


Bzdura bracie.
To nie była gra typu ''biegnij, strzelaj, nie zadawaj pytań''. Mało amunicji powiadasz? To proponuję zagrać na poziomie Ranger Mode Hardcore i wtedy faktycznie powiesz, że jest jej mało.
Wystarczyło umiejętnie się we wszystko zaopatrzyć, przeszukiwać ciała poległych a przede wszystkim nie strzelać w niebo bez powodu. Strzelać celnie i pulsacyjnie. A filtrów można było zakupić więcej zaraz na początku rozgrywki i spokojnie wystarczało do końca zabawy.
A co do książki to przeczytaj sam a nie sugeruj się opinią innych. Jak dla mnie przełożenie dostępności amunicji książka-gra było 1:1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

do newsa: pobiliscie rekord w subiektywnym newsie, juz w 2 slowie w tytule jest ocena materialu LOL, czekam na newsa: "Beznadzieja, nowa gra xxx od yyy ..."

Dnia 23.08.2011 o 10:40, 1t4chi napisał:

w cholerę mała ilość amunicji. już w połowie gry nie miałem praktycznie
jej nie miałem [a mimo wszystko większą część gry się skradałem]i.

nie wiem jak ty grales, ale ja sie w ogole nie skradalem tylko do wszystkich strzelalem i nigdy nie mialem problemow z amunicja, melee nie uzywalem

Dnia 23.08.2011 o 10:40, 1t4chi napisał:

o zakupie broni nawet nie myślałem.

trzeba bylo sobie kupic naboje :P

Dnia 23.08.2011 o 10:40, 1t4chi napisał:

i jeszcze w 2 misjach wychodzenie na zewnątrz to było po prostu masakra. 1/2 czasu działania
filtru poświęcałem na szukanie następnego i często jeden kawałem musiałem pokonywać
kilka razy.

tez nie wiem o czym piszesz, filtrow zawsze mialem minimum kilka, trzeba sie po prostu troche rozgladac w tej grze i podnosic np. z trupow filtry, bylo ich pelno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2011 o 11:47, john_smith napisał:

nie wiem jak ty grales, ale ja sie w ogole nie skradalem tylko do wszystkich strzelalem
i nigdy nie mialem problemow z amunicja, melee nie uzywalem

Niby ilość amunicji jaką się znajduje zależy od poziomu trudności na jakim grasz, ale i tak nawet na ranger hardcore nie miałem z tym zbytnich trudności. Nawet bez używania mocno przegiętych noży do rzucania.

Z filtrami była trochę inna historia, ale akurat to, że w Polis nie można kupić filtrów (o czym zapomniałem), to jest wina kiepskiego designu "na siłę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie ze względu na braki w amunicji przestałem grać w jedynkę, bo zwyczajnie nie mogłem przejść fragmentu z mutantami (a przejść obok nich nie szło). Pewnie jeszcze do niej wrócę, ale musi poczekać na swoją kolejkę (Deus Ex!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2011 o 12:36, Crew_900 napisał:

Niby skażone powietrze, to skąd do cholery na początku gameplay`a gołębie -.- Gdzie tu
logika ?

Nie u tych twórców, to pewne. Najlepszy przykład z jedynki to ten poziom gdzie niesiemy tego chłopaka, i jest ogromna dziura na zewnątrz, ale jakoś nie potrzeba maski.
Już nie wspominając o tym, że powietrze w tunelach też skądś musi się brać.

A to wszystko dlatego, że oni to "skażone powietrze" wymyślili sobie na potrzeby gry.


E: na filmiku w 10:00 kompletny debilizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2011 o 11:17, rammi napisał:

Bzdura bracie.
To nie była gra typu ''biegnij, strzelaj, nie zadawaj pytań''. Mało amunicji powiadasz?
To proponuję zagrać na poziomie Ranger Mode Hardcore i wtedy faktycznie powiesz, że jest
jej mało.
Wystarczyło umiejętnie się we wszystko zaopatrzyć, przeszukiwać ciała poległych a przede
wszystkim nie strzelać w niebo bez powodu. Strzelać celnie i pulsacyjnie.


grałem na najtrudniejszym. nie zużywałem dużo amunicji na przeciwników [głównie heady leciały] a przeszukiwałem każdy zakątek map więc mam się czego czepiać

>A filtrów można

Dnia 23.08.2011 o 11:17, rammi napisał:

było zakupić więcej zaraz na początku rozgrywki i spokojnie wystarczało do końca zabawy.

na początku zakupiłem ich za max kasy jaką miałem, niestety dość szybko się skończyły. a poza tym w ostatnich misjach już się nie dało ich zakupić więc nie wiem jaki jest sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ocieka klimatem ale kiepsko z tym że wrogowie nie trafiają. Trochę dziwne że Artem po przeturlaniu się przez właz leży z zakrwawionymi oczyma i dyszy jak tur... A podobno to ja nie mam kondychy xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować