Zaloguj się, aby obserwować  
Nagaroth

Transhumanizm H+

76 postów w tym temacie

Dnia 26.08.2011 o 00:11, Outlander-pro napisał:

Co prawda, to prawda - a nuż odkryjemy jakieś nowe prawa fizyki, albo stare okażą się
niepoprawne?


Dokładnie tak uważam, obecnie wydaje się że podróże w czasie są możliwe (mimo że diablo trudne do wykonania) ale przyszłość może nam jednak udowodnić że nie są, wciąż nie wiemy mnóstwa rzeczy o Wszechświecie. Kiedyś czytałem że pewien naukowiec (to był chyba Stephen Hawking ale dawno o tym czytałem i na prawdę nie mam pewności czy to on) stwierdził że Wszechświat może się bronić (jakkolwiek to rozumieć) przed wojażami w czasie i mogą one być nie możliwe. Tu oczywiście mocno upraszam i pewnie przeinaczam, jak wspomniałem, czytałem to dawno temu.

Dnia 26.08.2011 o 00:11, Outlander-pro napisał:

jest możliwa podróż w przyszłość. Wystarczy odpowiednio szybki statek kosmiczny, był
tam jeszcze jakiś związek z grawitacją i tym, że w różnych miejscach, czas płynie z różną
prędkością.


To wynika z Teorii Względności Einsteina (albo Szczególnej Teorii Względności, nie pamiętam) i właściwie nie jest to podróżowanie w czasie (nie takie jak większość ludzi rozumie ten termin). Zjawisko to nazywamy dylatacją czasu i zostało potwierdzone doświadczalnie.

Zasadniczo polegało to na tym że im szybciej samemu się podróżuje tym bardziej zakrzywia się czasoprzestrzeń i upływ czasu dla podróżnika jest wolniejszy. Sam nie doświadczy żadnego bullet time''u czy czegoś, wszystko będzie zdawało się normalne ale dla zewnętrznego obserwatora spowolnienie upływu czasu będzie widoczne gołym okiem.

Jeśli coś przekręciłem, proszę, poprawcie mnie. Jak wspomniałem, nie jestem fizykiem. ;)

Dnia 26.08.2011 o 00:11, Outlander-pro napisał:

W ogóle masz ode mnie plusa za założenie takiego tematu - dobrze, że się rozwija! :)


Dzięki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ho! Surrogaci, pierwsze co przyszło mi na myśl ( i chyba zresztą nietrafiona myśl :p ).

Mój punkt widzenia jest taki:
- Nie da się stworzyć maszyny inteligentniejszej od człowieka, bo kod nie potrafi myśleć. To, że uważamy iż w jakiejś grze ( dla przykładu ) przeciwnicy myślą, są inteligentni oznacza tylko wykonywanie sekwencji if/else a wszystkich możliwości nie da się przewidzieć. W grze? Tak. W symulacji? Tak. Życie jest zbyt skomplikowane, dlatego uważam, że tzw. Technologiczna Osobliwość nie nastąpi.

- Ulepszanie człowieka jest niemalże niemożliwe. Marzymy sobie Augmenty z Deux Ex? Plasmidy rodem z Rapture? Za marzenia nie karzą. Można wspomóc ludzi "wadliwych", ale ulepszanie zdrowego organizmu jest głupotą. Człowiek sam w sobie jest cudem natury. To jak działa ludzki organizm jest po prostu nie do podrobienia.

- Kolejna sprawa to jak zawsze $. Problem z takim czymś polega na tym, że jak zawsze dostęp do tego będzie drogi. Chcesz się wspomóc? Płać... Chodzi mi o to, że po co dar dla ludzkości, z którego może korzystać jeden na 100 milionów?

Może pozostańmy już przy tym zawodnym sztucznym sercu, tandetnych implantach kończyn i nie brnijmy już dalej, bo jest dobre, ergo, może być już tylko gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2011 o 00:24, Sigu napisał:

O ho! Surrogaci, pierwsze co przyszło mi na myśl ( i chyba zresztą nietrafiona myśl :p


Trafiona, wizja z surrogatów przedstawia transludzkie społeczeństwo.

Dnia 26.08.2011 o 00:24, Sigu napisał:

- Nie da się stworzyć maszyny inteligentniejszej od człowieka, bo kod nie potrafi myśleć.


Oczywiście że potrafi, obecnie tworzymy coraz inteligentniejsze roboty, dalej są bardziej głupie niż choćby pies ale myślą, podejmują decyzję i analizują swoje otoczenie. Zresztą jak już parę razy było mówiono w tym temacie - mózg ludzki to z czysto biologicznego punktu widzenia, nie wnikając w takie rzeczy jak istnienie duszy itp. to tylko białkowy komputer.

Dnia 26.08.2011 o 00:24, Sigu napisał:

- Ulepszanie człowieka jest niemalże niemożliwe.


Niemożliwe a już TERAZ się dzieje. Dwa przykłądy:
http://gadzetomania.pl/2011/08/09/pistorius-pobiegnie-na-mistrzostwach-gdzie-uczciwosc
http://gadzetomania.pl/2011/05/19/bioniczna-reka-pomogla-mu-wrocic-do-normalnosci

A jak wstukasz w Google "cybernetyczne protezy" to znajdziesz jeszcze więcej informacji. Wizja z Deus Exa zrealizuje się w ciągu najbliższych 10 lat.

Dnia 26.08.2011 o 00:24, Sigu napisał:

ale ulepszanie
zdrowego organizmu jest głupotą.


Czemu? Co złego jest w dążeniu do polepszenia swojego stanu?

Dnia 26.08.2011 o 00:24, Sigu napisał:

Człowiek sam w sobie jest cudem natury. To jak działa
ludzki organizm jest po prostu nie do podrobienia.


Nie jest cudem. Jest wypadkową ewolucji. Tworem pełnym błędów i śmieciowych fragmentów DNA.

Dnia 26.08.2011 o 00:24, Sigu napisał:

- Kolejna sprawa to jak zawsze $. Problem z takim czymś polega na tym, że jak zawsze
dostęp do tego będzie drogi. Chcesz się wspomóc? Płać... Chodzi mi o to, że po co dar
dla ludzkości, z którego może korzystać jeden na 100 milionów?


Więc sądzisz że takie rzeczy jak AR i bionika pozostaną tylko dla najbogatszych? To czemu komputery nie są? Albo telefony? Żyjemy w społeczeństwie demokratycznym i kapitalistycznym, w końcu każda technologia tanieje i każda (poza wojskowymi oczywiście) trafia do użytku masowego.

Dnia 26.08.2011 o 00:24, Sigu napisał:

Może pozostańmy już przy tym zawodnym sztucznym sercu, tandetnych implantach kończyn
i nie brnijmy już dalej, bo jest dobre, ergo, może być już tylko gorzej :)


Gorzej być nie może. Bo co miało by się pogorszyć? Nie zmienimy się w rasę zaślinionych mutantów. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2011 o 00:36, Nagaroth napisał:

Czemu? Co złego jest w dążeniu do polepszenia swojego stanu?

Jesteś bardzo pewien tego, ze ten stan do którego człowiek dąży w transhumanizmie jest rzeczywiście lepszy od wyjściowego. Tak wcale nie musi być - lepsze tudzież bardziej zadowalające byłyby z pewnością niektóre wskaźniki biochemiczne lub fizjologiczne. Ale czy lepszy byłby sam człowiek?

Dnia 26.08.2011 o 00:36, Nagaroth napisał:

Nie jest cudem. Jest wypadkową ewolucji. Tworem pełnym błędów i śmieciowych fragmentów
DNA.

Śmieciowość tych fragmentów, które wedle dzisiejszego stanu wiedzy nie mają określonej roli jest coraz mniej pewna. Coraz bardziej prawdopodobne jest to, że w swoim zadufaniu po raz kolejny popełniliśmy błąd i zwyczajnie jesteśmy zbyt tępi by określić funkcje i mechanizm działania DNA. A co dopiero brać się za zabawę tym systemem.
A cudowność człowieka podważa przede wszystkim jego brak szacunku wobec tego co dla niego niezrozumiałe i większe niż on sam.

Dnia 26.08.2011 o 00:36, Nagaroth napisał:

Więc sądzisz że takie rzeczy jak AR i bionika pozostaną tylko dla najbogatszych? To czemu
komputery nie są? Albo telefony? Żyjemy w społeczeństwie demokratycznym i kapitalistycznym,
w końcu każda technologia tanieje i każda (poza wojskowymi oczywiście) trafia do użytku
masowego.

Oczywiście, że tak będzie. Tak nawet jest. Wystarczy spojrzeć na to jak ''wspaniałą'' segregację na lepszych i gorszych (względem zawartości portfela i kont) wprowadzono w dzisiejszej medycynie. Liczy się tylko i wyłącznie to ile jesteś w stanie zapłacić, poza tym nic nie ma znaczenia w kwestii ratowania życia.

Dnia 26.08.2011 o 00:36, Nagaroth napisał:

Gorzej być nie może. Bo co miało by się pogorszyć? Nie zmienimy się w rasę zaślinionych
mutantów. ;)

Twoje przekonanie jest... zastanawiające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2011 o 00:36, Nagaroth napisał:

Oczywiście że potrafi, obecnie tworzymy coraz inteligentniejsze roboty, dalej są bardziej
głupie niż choćby pies ale myślą, podejmują decyzję i analizują swoje otoczenie. Zresztą
jak już parę razy było mówiono w tym temacie - mózg ludzki to z czysto biologicznego
punktu widzenia, nie wnikając w takie rzeczy jak istnienie duszy itp. to tylko białkowy
komputer.


Wiesz ile linijek kodów mają te roboty? Ja też nie, ale jestem pewien, że dużo. Byłoby trzeba stworzyć komputer potrafiący dopisywać sobie kod i na bieżąco go kompilować, a to już jest totalną głupotą, nie zaprzeczysz. To jest dawanie zbyt dużej władzy komputerowi. Ja osobiście uważam, że jeśli ktoś w ogóle stworzy coś takiego powinien dostać nobla, kilka innych wartościowych nagród naukowych, a następnie ścięty i spalony wraz z projektem, kodem i swoim dziełem ;)

Dnia 26.08.2011 o 00:36, Nagaroth napisał:


Ale pisałem, że to jest ok! Naprawianie u ludzi ciężkich wad jest ok.

Dnia 26.08.2011 o 00:36, Nagaroth napisał:

Czemu? Co złego jest w dążeniu do polepszenia swojego stanu?


Bo według mnie to jest jak patchowanie gry, bo na idealną wersję 2.0 wyszedł idealny patch 2.1 :p

Dnia 26.08.2011 o 00:36, Nagaroth napisał:

Nie jest cudem. Jest wypadkową ewolucji. Tworem pełnym błędów i śmieciowych fragmentów
DNA.


-So what would a human look like with no "errors" and perfect DNA? Any ideas?
-They wouldnt be human.

Dnia 26.08.2011 o 00:36, Nagaroth napisał:

Więc sądzisz że takie rzeczy jak AR i bionika pozostaną tylko dla najbogatszych? To czemu
komputery nie są? Albo telefony? Żyjemy w społeczeństwie demokratycznym i kapitalistycznym,
w końcu każda technologia tanieje i każda (poza wojskowymi oczywiście) trafia do użytku
masowego.


I tu się mylisz. Wojsko postanowiło podzielić się z nami takim darem jak GPS :)
Tak, uważam, że to będzie technologia dla najbogatszych. Normalni śmiertelnicy dostaną tylko przestarzały ochłap. Dlaczego tak uważam, zapytasz. Bo wyprodukowanie jednej bionicznej ręki jest na pewno droższe niż wyprodukowanie komputera, a tym bardziej komórki.

Dnia 26.08.2011 o 00:36, Nagaroth napisał:

Gorzej być nie może. Bo co miało by się pogorszyć? Nie zmienimy się w rasę zaślinionych
mutantów. ;)


No wiesz, komuś się kiedyś musi wylać Czynnik X i powstaną Atomówki :p
Albo Super-Mutanty, albo po prostu inne Walking Deady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oscar Pistorius - ciekawa sprawa z tym gościem biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia.
Ci co czytają informacje pewnie zwrócili uwagę jakie budzi kontrowersje, mianowicie dla przypomnienia jest to biegacz, niepełnosprawny, posiadający protezy nóg, protezy z włókna węglowego najwyższej technologii.
Wielu badaczy i naukowców twierdzi, że może on paradoksalnie biegać dużo wydajniej niż zdrowy biegacz, min dlatego, że nie zakwasza sobie łydek i nie jest w stanie tak mocno się męczyć. Wstępne testy wykazały, że jest w stanie biegać dzięki tej "przewadze" o 10-20 sekund szybciej od najlepszych, co jest niebagatelną różnicą.

Generalnie ja bym człowieka nie dopuścił do biegu na normalnej olimpiadzie ze zdrowymi ludźmi, bo jeśli by go puszczono i o zgrozo wygrał by może to zapoczątkować wyścig zbrojeń.
Zdrowi biegacze mogą zacząć się celowo okaleczać i montować coraz to wymyślniejsze protezy - augmentacje swego rodzaju celem wykręcania coraz wyższych wyników.
Jak dla mnie sport musi dawać wszystkim równe szanse - para olimpiada jest dla ludzi upośledzonych [nie w negatywnym tego słowa znaczeniu ! ] tu nie chodzi o dzielenie ludzi na gorszych i lepszych tylko na dobieranie ich według równych szans. Wiem, że to brzmi brutalnie, ale taki jest fakt.

Z tego co wiem dziś dopuszczono go do biegu ze zdrowymi biegaczami na mistrzostwach, jakie będą rezultaty czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2011 o 01:02, Sigu napisał:

I tu się mylisz. Wojsko postanowiło podzielić się z nami takim darem jak GPS :)
Tak, uważam, że to będzie technologia dla najbogatszych. Normalni śmiertelnicy dostaną
tylko przestarzały ochłap. Dlaczego tak uważam, zapytasz. Bo wyprodukowanie jednej bionicznej
ręki jest na pewno droższe niż wyprodukowanie komputera, a tym bardziej komórki.

A myślisz że ile kosztowała produkcja pierwszych komputerów, samochodów, komórek, Czegokolwiek. W końcu trafiało to na produkcję seryjną, rozwijano, udoskonalano, proces produkcyjny taniał i dostawali to zwyczajni ludzie. Z każdą technologią jest tak że najpierw ma ją wojsko, rząd i najbogatsi a potem powoli tanieje i zostaje to przekazane zwykłym ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 19:57, Hubi_Koshi napisał:

Z każdą technologią jest tak że najpierw ma ją
wojsko, rząd i najbogatsi a potem powoli tanieje i zostaje to przekazane zwykłym ludziom.

I każda z tych technologii wprowadza na swój sposób podział w społeczeństwie na lepszych i gorszych, bardziej postępowych i mniej, a zasadniczo bardziej i mniej bogatych. W tej sytuacji jednak, gdy rozważamy technologie b3ezposrednio ingerujące w możliwości ludzkiego ciała dotykamy problemu segregacji o wiele bardziej kontrowersyjnej i problematycznej niż tylko określenie kogo stać na nowy telefon lub nie. Tak jak przedstawia to Deus Ex staniemy wtedy przed problemem ludzi lepszych i gorszych (choćby w oczach ewentualnych pracodawców) oraz tego, że pewne modyfikacje staną się wymogami w niektórych profesjach lub całych grupach społecznych. Przez wieki historii naszej cywilizacji udowodniliśmy, że z takim problemem nie umiemy sobie dobrze poradzić i będziemy dążyć do podkreślania różnic i konfrontacji na ich tle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 20:12, Graffis napisał:

Przez wieki historii naszej cywilizacji udowodniliśmy,
że z takim problemem nie umiemy sobie dobrze poradzić i będziemy dążyć do podkreślania
różnic i konfrontacji na ich tle.

Jak najbardziej i Co w związku z tym? Wbrew temu co w co wielu chciało by wierzyć świat nie jest idealnie cudownym i sprawiedliwym miejscem. Tego typu zmiany Będą miały miejsce, w przyszłości może dojść do przewrotów, konfliktów itd. na tym tle. Tyle że to wszystko będzie normalne i naturalne, ludzkość zawsze szła przed siebie po trupach, a wojny znacznie przyśpieszały rozwój technologiczny. Ideologia ideologią, rzeczywistość rzeczywistością. Ludzkość nie jest idealna i nigdy nie będzie, ale przynajmniej idzie do przodu. Nie mówię że mi się to podoba, ale tak już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 20:21, Hubi_Koshi napisał:

Ludzkość nie jest idealna i nigdy nie będzie, ale przynajmniej idzie do przodu. Nie mówię
że mi się to podoba, ale tak już jest.

Cóż w ten sposób można usprawiedliwić bardzo wiele. Wspomniane już w tym temacie eksperymenty na domniemanie martwych lub takich o których prowadzący eksperymenty ma głębokie przekonanie, że nie chcieliby tak żyć. W końcu jemu tez się nie podoba to że tak robić trzeba, ale przecież tak robić trzeba, bo świat jest jaki jest i do tego zamieszkują go tacy a nie inni ludzie.

Mi się to nie tylko nie podoba, ale się z tym nie zgadzam. Tłumaczenie, że tak po prostu jest też mi nie wystarcza by to zaakceptować. Dlatego właśnie moje własne życiowe kroki kieruję w zupełnie inną stronę. Może praktycznie rzecz biorąc ludzi i świata zmienić się nie da - ale nie muszę się temu jak to wygląda podporządkowywać i znajdować w tym jeszcze relatywistycznego uzasadnienia zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 20:36, Graffis napisał:

Cóż w ten sposób można usprawiedliwić bardzo wiele. Wspomniane już w tym temacie eksperymenty
na domniemanie martwych lub takich o których prowadzący eksperymenty ma głębokie przekonanie,
że nie chcieliby tak żyć. W końcu jemu tez się nie podoba to że tak robić trzeba, ale
przecież tak robić trzeba, bo świat jest jaki jest i do tego zamieszkują go tacy a nie
inni ludzie.

Mi się to nie tylko nie podoba, ale się z tym nie zgadzam. Tłumaczenie, że tak po prostu
jest też mi nie wystarcza by to zaakceptować. Dlatego właśnie moje własne życiowe kroki
kieruję w zupełnie inną stronę. Może praktycznie rzecz biorąc ludzi i świata zmienić
się nie da - ale nie muszę się temu jak to wygląda podporządkowywać i znajdować w tym
jeszcze relatywistycznego uzasadnienia zła.

Więc rób co uznajesz za stosowne, ja nie twierdzę że popieram eksperymenty na ludziach etc. twierdzę po prostu że w końcu się to będzie zdarzało, lub już zdarza. Ja nie opiniuję nie mówię że mi się podoba czy nie, mówię tylko jak najprawdopodobniej będzie. Z wieloma rzeczami się nie zgadzam, ale że się z nimi nie zgadzam rzeczywistości nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 20:41, Hubi_Koshi napisał:

Z wieloma rzeczami się nie zgadzam, ale że się z nimi nie zgadzam rzeczywistości nie zmieni.

To prawda, tak długo jak się nie stanie przed rzeczywista sytuacją z tego rodzaju. A nie są one tak wyjątkowe i zarezerwowane dla osób z patentem ''szalonego naukowca''. To że świat wygląda jak wygląda zależy od każdego człowieka indywidualnie - mamy na to wpływ, może minimalny, ale zawsze jakiś. Nie wspominając o tym, że każdy z nas ponosi za siebie i najbliższe otoczenie jakąś odpowiedzialność. To jak żyjemy, jak ustosunkujemy się sami wobec takich wyborów w naszym życiu spadnie tylko na nas w formie sumienia, konsekwencji etc. Wtedy nie da się powiedzieć, że zdecydował świat lub bliżej nieokreślona masa ludzi, którzy żyją jak żyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 19:53, Pietro87 napisał:

Oscar Pistorius - (...)
Z tego co wiem dziś dopuszczono go do biegu ze zdrowymi biegaczami na mistrzostwach,
jakie będą rezultaty czas pokaże.


Wprawdzie sportem się nie interesuje ale słyszałem że przybiegł na ostatnim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 21:37, tylor2_AKA_Wylfryd napisał:

Chyba mu na razie nie idzie.

Tak, nie da się ukryć. Facet nie ma nóg w ... hmmm... ''biologicznym'' sensie rzeczy, ale jest wśród kilkunastu najszybszych sprinterów świata. Rzeczywiście klapa totalna i niewypał niczym polskie autostrady. Zdecydowanie mu nie idzie.

Ohwait...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Promy kosmiczne stworzone dziesiątki lat temu. Od tamtej pory koszt ich produkcji niewiele się zmniejszył. Nie chodzi tutaj o gabaryty, bynajmniej. Chodzi o koszt zastosowanych materiałów. Komputery, komórki i inne takie to głównie krzem i plastik. Sądzę, że zaawansowanych technicznie modyfikacji organizmu nie da się stworzyć z plastiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 22:44, Sigu napisał:

Promy kosmiczne stworzone dziesiątki lat temu. Od tamtej pory koszt ich produkcji niewiele
się zmniejszył. Nie chodzi tutaj o gabaryty, bynajmniej. Chodzi o koszt zastosowanych
materiałów. Komputery, komórki i inne takie to głównie krzem i plastik. Sądzę, że zaawansowanych
technicznie modyfikacji organizmu nie da się stworzyć z plastiku :)

Dlaczego nie? Protezy to w sumie bardziej zaawansowane roboty fabryczne, opracowywane są obecnie nowe materiały na bazie węgla które z czasem znacznie stanieją. Popełniasz błąd myślenia że Nauka i Przemysł się nie rozwijają. Myślisz w terminach dzisiaj/jutro a nie za 10 lat. Z tym kosmosem to poleciałeś, tam są bardzo ciężkie warunki więc oczywiście że potrzeba na to dużą kasę wydać i gabaryty MAJĄ znaczenie, poza tym spora część technologii i materiałów które zostały wykorzystane w lotach w kosmos są teraz na porządku dziennym.
http://tech.wp.pl/gid,11871932,kat,1009619,title,Technologie-rodem-z-kosmosu,galeriazdjecie.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nic ciekawego w tamtym linku.

Dam mały przykładzik. Sztuczne oko kosztuje na chwilę obecną ok 350tys. Sprawdzimy ile będzie kosztowało sztuczne oko za 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 23:30, Sigu napisał:

Dam mały przykładzik. Sztuczne oko kosztuje na chwilę obecną ok 350tys. Sprawdzimy ile
będzie kosztowało sztuczne oko za 10 lat.


Co to wnosi do dyskusji, skoro nie znasz odpowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 22:38, Graffis napisał:

> Chyba mu na razie nie idzie.
Tak, nie da się ukryć. Facet nie ma nóg w ... hmmm... ''biologicznym'' sensie rzeczy,
ale jest wśród kilkunastu najszybszych sprinterów świata. Rzeczywiście klapa totalna
i niewypał niczym polskie autostrady. Zdecydowanie mu nie idzie.

Ohwait...

Niepotrzebna ironia. Chodziło mi o to, że po tym jak nagłośniono sprawę jego kończyn (że niby dają bodajże ponad 10 sekund przewagi nad innymi, a wogóle to są to bardziej nogi geparda niż człowieka) wielu ludzi, nie ukrywając ja też, oczekiwało jakiegoś wielkiego bum. A gościa na dobrą sprawę to trzeba rozpatrywać jak normalnego zawodnika z czołówki.

PS. Jeszcze co do używania protez w sporcie to mam nadzieję, że niedopuszczą do używania takich cudów techniki w sportach kontaktowych i sportach walki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
Zaloguj się, aby obserwować