Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - milion niebawem pęknie

57 postów w tym temacie

Dnia 29.08.2011 o 14:26, Vojtas napisał:

Na Twoim przykładzie doskonale widać wpływ korporacyjnego marketingu promującego multiplatformowy
model sprzedaży - jeśli gra nie sprzeda się w pierdyliardach sztuk, to znaczy, że coś
się dzieje...

Najlepsze jest to, że na konsolach tytuły, które schodzą w paru milionach sztuk, to może kilka % całości. No ale propaganda robi swoje. Przekonanie, że zrobienie gry na konsole=ciężarówkom forsy parkowanym pod studiem, doprowadziło w ostatnim czasie do wielu dosyć spektakularnych faili ;P

Dnia 29.08.2011 o 14:26, Vojtas napisał:

Nie trzeba sprzedawać grubych milionów egzemplarzy, by zwrócić koszty i
jeszcze na tym zarobić - Wiesiek zrobił milion na samym pececie, a przecież to jeszcze
nie koniec.

Chodzi Ci od jedynkę? Z tego co pamiętam, to oni chyba zarobili 3 miliony złotych (no chyba, że Tobie chodziło o dolary, to wtedy wszystko się zgadza) i to też jest wiadomość z czasów, kiedy sprzedaż Wieśka była na poziomie bodajże 1,5 mln kopii. A przed premierą drugiej części podawali, że całkowita sprzedaż jedynki to 1,87 mln sztuk (a dzisiaj to pewnie ponad 1,9 mln).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 15:39, zermithon napisał:

> Nie trzeba sprzedawać grubych milionów egzemplarzy, by zwrócić koszty i
> jeszcze na tym zarobić - Wiesiek zrobił milion na samym pececie, a przecież to jeszcze

> nie koniec.
Chodzi Ci od jedynkę? Z tego co pamiętam, to oni chyba zarobili 3 miliony złotych (no
chyba, że Tobie chodziło o dolary, to wtedy wszystko się zgadza) i to też jest wiadomość
z czasów, kiedy sprzedaż Wieśka była na poziomie bodajże 1,5 mln kopii. A przed premierą
drugiej części podawali, że całkowita sprzedaż jedynki to 1,87 mln sztuk (a dzisiaj to
pewnie ponad 1,9 mln).


Warto myślę zwrócić uwagę, że w przypadku W1 CDP miał około 30% z każdego sprzedanego pudełka, a w przypadku W2 około 50%. A w cyfrowej dystrybucji 70% u konkurencji i 100% na GOG.com
I jeszcze w przypadku sprzedaży W1 dużo (?) większy miał udział rynek rosyjski, gdzie rentowność jest najniższa.

>

Dnia 29.08.2011 o 15:39, zermithon napisał:

- obejmuje tylko 5 pierwszych tygodni sprzedaży pudełkowej a 14 tygodni elektronicznej.

Z tego wynika że nie licza rynku japońskiego i nie liczą 6,7..... itd. tygodnia wersji
pudełkowej.

Milion to już jest, nawet ponad jak dla mnie.
Żle zrozumiałem coś ?


Dobrze zrozumiałeś to są dane:
pudełka za okres maj-czerwiec
edycja cyfrowa za okres maj-sierpień (bodaj do minionego tygodnia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 15:39, zermithon napisał:

Chodzi Ci od jedynkę?


Nie, chodziło mi o dwójkę, nie dopisałem. A co do jedynki, to wkrótce faktycznie stuknie jej 2 mln. :)

Jedyna rzecz, która teraz jest niepewna, to proces z Namco. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę mało biorąc pod uwagę fakt, że każdy mój znajomy ma tą grę. I niestety 90% z nich ma piraty. Ciekawe o ile więcej byłoby sprzedanych, gdyby nie tacy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Milion sprzedanych sztuk na jedną platformę PC potwierdza, że marka Wiedźmin to ścisła światowa czołówka! Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda się przekroczyć 2 miliony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak wiedźmin dwa jest krutszy, ale intensywniejszy, bez durzyzn i naprawde nielinowy, a fabuła jest świetna zwłaszcza jeżeli ktoś przeczytał książkę. Sądze, że większość zarzutów względem wiedźmina jest na wyrsot, gra po prostu idzie z duchem czasu, starając się zachować wszystko co najlepsze w starszych grach rpg, i ja uważam, że to gra rozsądnego kompromisu pomiędzy starszymi a nowymi rpg. Fakt, że jest kilka niedociągnięć, co nie zmienia faktu, że to bardzo dobra gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 13:33, maciekwitek napisał:

Niby dlaczego? Przecież w najgorszym razie grę wyda Namco, a nie THQ. To nie jest tragedia
dla nich. Możliwe, że później to THQ będzie chciał jakieś zadośćuczynienie, ale bez przesady,
to na pewno nie będą takie pieniądze, żeby cdp poszedł w bankructwo.

Jeżeli sąd uzna, że bezprawnie zdjęli zabezpieczenia, to mogą za to sporo wypłacić. Osobiście nie wiem też czego Namco chce w pozwie - możliwe, że poza prawami do wydania też będą chcieli odszkodowanie za złamanie umowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2011 o 14:26, Vojtas napisał:

Na Twoim przykładzie doskonale widać wpływ korporacyjnego marketingu promującego multiplatformowy
model sprzedaży - jeśli gra nie sprzeda się w pierdyliardach sztuk, to znaczy, że coś
się dzieje... Nie trzeba sprzedawać grubych milionów egzemplarzy, by zwrócić koszty i
jeszcze na tym zarobić - Wiesiek zrobił milion na samym pececie, a przecież to jeszcze
nie koniec. Bracia Kicińscy na Polygamii mówili, że cały przyszły rok upłynie pod znakiem
prac nad W2, a W3 nie należy spodziewać się wcześniej niż w 2014 roku.

Kilka lat nad grą pracowali, zespół mają spory, więc i koszta zapewne małe nie są. No, chyba że pracowali za orzechy.
Nie, nie trzeba sprzedawać w grubych milionach, ale milion jak na produkcję AAA to dużo nie jest. Szczególnie że u nas, czy w Rosji, gdzie zeszło pewnie większość tego nakładu, gry są sporo tańsze, niż na zachodzie - co za tym idzie, mniejszy zysk ze sztuki.
Przypuszczam, że biorąc pod uwagę stosunkową niezależność wyszli na tym na swoje, ale kokosów na pewno nie zarobili (nie, milion złotych w tej branży to nie jest dużo - ot, kilka miesięcy pensji dla pracowników, o zakupie technologii i innych kosztach nie wspominając).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2011 o 00:13, akodo_ryu napisał:

Kilka lat nad grą pracowali, zespół mają spory, więc i koszta zapewne małe nie są. No,
chyba że pracowali za orzechy.
Nie, nie trzeba sprzedawać w grubych milionach, ale milion jak na produkcję AAA to dużo
nie jest. Szczególnie że u nas, czy w Rosji, gdzie zeszło pewnie większość tego nakładu,
gry są sporo tańsze, niż na zachodzie - co za tym idzie, mniejszy zysk ze sztuki.
Przypuszczam, że biorąc pod uwagę stosunkową niezależność wyszli na tym na swoje, ale
kokosów na pewno nie zarobili (nie, milion złotych w tej branży to nie jest dużo - ot,
kilka miesięcy pensji dla pracowników, o zakupie technologii i innych kosztach nie wspominając).


Czytałeś post nr 33 albo 42? Nie? To przeczytaj zanim dalej będziesz takie rzeczy wypisywał. Milion sprzedanych kopii na PC to jest dużo, a będzie jeszcze więcej (domyślnie najprawdopodobniej 2,5 mln z samego peceta). Poza tym w milionie sprzedało się choćby Demon''s Souls. A mega hype''owane i o znacznie większym budżecie DA II zeszło raptem w dwóch milionach na aż trzy platformy docelowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2011 o 00:13, akodo_ryu napisał:

Nie, nie trzeba sprzedawać w grubych milionach, ale milion jak na produkcję AAA to dużo
nie jest.


Przedmówcy powiedzieli już niemal wszystko - ja tylko dodam, że dla dewelopera i wydawcy liczy się bilans - plan minimum to zwrot kosztów, a wszystko co znajdzie się ponad kreską można uznać już za mniejsze lub większe zwycięstwo. Wielu graczy nie zdaje sobie sprawy, jak mało jest gier, które w podsumowaniach księgowych wychodzą na zero. Liczba sprzedanych kopii oczywiście dużo bardziej działa na wyobraźnię publiczności, ale to nie ona się tak naprawdę liczy. Na mnie dużo większe wrażenie zrobił sukces GOG-a - 23% w dystrybucji cyfrowej. Skasował takich potentatów jak Direct-2-Drive czy Gamersgate, a chodzi przecież o niszową platformę zajmującą się retro-gamingiem.

Dnia 01.09.2011 o 00:13, akodo_ryu napisał:

Przypuszczam, że biorąc pod uwagę stosunkową niezależność wyszli na tym na swoje, ale
kokosów na pewno nie zarobili (nie, milion złotych w tej branży to nie jest dużo - ot,
kilka miesięcy pensji dla pracowników, o zakupie technologii i innych kosztach nie wspominając).


O ile się nie mylę po pierwszym półroczu ma 20 mln zł zysku netto. Z tego 19 mln pochodzi właśnie z W2. CDPR już w tej chwili jest na plusie z W2, a więc plan minimum został osiągnięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widać ze dobrze odebrana gra an świecie. 2 miliony do końca roku padnie tak sadze.

Jak dla mnie gra w tym roku raczej nie ma zadnej konkurencji, raczej konkurencja jest dnem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cegiełkę dołożylem odrazu w dzień premiery, lecąc szybciutko po otwarciu do Empiku;P

Swoją drogą, data premiery W2 to był 17 maja tak? To 18 maja pisałem maturę z chemii:P Pozdrowienia dla mamy, która myślała, że jej syn uczy się pilnie do egzaminu;]

P.S Chociaż w sumie robienie jaskółki czy wilgi w wiedźminie to też swojego rodzaju chemia nie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować