Wymaganie stałego połączenia z siecią wkrótce standardem w grach?

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

W opublikowanym na łamach Eurogamera wywiadzie Frank Pearce z Blizzarda stwierdził, że to, co dziś budzi ostry niekiedy sprzeciw graczy, wkrótce będzie standardem.

Przeczytaj cały tekst "Wymaganie stałego połączenia z siecią wkrótce standardem w grach?" na gram.pl

[Jacor32 0]

A dlaczego się tak dzieje? Z tego co przeczytałem z postu któregoś z użytkowników na temat Originu, podobno ten program ma mieć dostęp do wszystkich danych na komputerze, możliwość instalowanie "spyware''u" jak to napisano. Czyli po prostu producent chce nas kontrolować?

[Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906 1]

Ależ oczywiście że będzie można odpalić gry bez stałego połączenia z siecią... całe szczęście istnieją grupy crackerskie szybko takie głupie pomysły spacyfikują. Przynajmniej jeśli chodzi o single player.

[krzych53 0]

Ja bym zmienił artykuł na:
Wymaganie piratowania/crackowania wkrótce standardem w grach. Producenci bankrutują przez DRM.

[Henrar 2]

Dnia 05.09.2011 o 14:49, krzych53 napisał:

Wymaganie piratowania/crackowania wkrótce standardem w grach. Producenci bankrutują przez
DRM.

Skoro Ubisoft i Valve (bo Steam to DRM podobnego typu) jeszcze nie zbankrutowali, ba, mają się dobrze, to raczej pewnym jest, że producenci (a raczej wydawcy) nie upadną.

[Mifczu 0]

Wszystko rozumiem, tylko po co do singla internet. To przesada, czasem ktoś gdzieś jest laptopem poza zasięgiem neta i nie może pograć. Bez sensu i tyle.

[Dadziol20 0]

Tak, każdy z nas ma super połączenie z internetem i lubimy, gdy ktoś sprawdza co mamy na komputerze. ;)

[n33trox 0]

Niech to będzie tylko przy uruchamianiu gry, nie przez cały czas. A co ma zrobić ktoś, kto ma niestabilne połączenie z siecią? Np. moja neostrada lubi od czasu do czasu się od tak rozłączyć. Rzadko, bo rzadko, ale jednak. I co wtedy? Ja wysiadam w takim wypadku.

[RobsonAmbro 0]

A piraci i tak zrobią crack "no bo co jak się nie da jak się da" ambicja ;)

[Mr_Spike 0]

O niee. Dlaczego starają się utrudnić legalne życie jak tylko mogą? Takie działania to tylko zachęta do crackowania.

[Thief 0]

Myślę, że najwyższy czas zrobić jakąś grupę na FB pt. "NIE dla stałego połączenia z siecią w grach" i zebrać kilka milionów ludzi w niej... (oczywiście in english). Ale zgaduję, że i to nie podziała na producentów i wydawców dopóki ludzie będą narzekać ale ciągle kupować te gry. Trzeba zrobić podobną grupę na FB/apel mailowy aby gracze zaparli się w sobie i NIE KUPOWALI oryginalnej gry wymagającej podłączenia do internetu - niech złamią kilka razy swoje zasady i "pozyskają" grę "innymi źródłami" lub niech jej po prostu nie kupują... kilka tytułów mających przynieść ogromny zysk, które przyniosą zysku ledwo na pokrycie kosztów i prasa zacznie pisać o trendach i tendencjach... Bo na razie ludzie na wszystkich forach tylko narzekają i i tak kupią grę a Ci w krajach bardziej rozwiniętych nie dbają o to bo i tak siedzą na PC w domu, które są ciągle podpięte do neta. Ja ze względu na swoją pracę/mobilność nie mogę sobie pozwolić na komputer stacjonarny dlatego kupiłem sobie najmocniejszego AlienWare M18x... a przez mobilność nie zawsze (powiem więcej - ZAZWYCZAJ) nie posiadam połączenia z internetem w miejscu innym niż dom.
Czekałem z wypiekami na twarzy na Diablo III a od jakiegoś czasu wiem, że go nie kupię (chociaż już go miałem na wishlist na amazonie przygotowany...)

[SHADOW-XIII 0]

ciemny lud wszystko kupi
.... a ten jasniejszy zcrackuje

[Ostrowiak 0]

Powoli irytuje mnie że Steam z platformy zakupu oraz patchowania staje się swoistym DRMem :(

[Brambor 1]

A co w tym złego ? Postęp i tyle. Jak się ma oryginał to i tak nie stanowi. Nawet dobrze bo masz zawsze aktualną wersję gry. Nie rozumiem o co takie halo.

Pamiętam jak CD Action wycofało stosowane wcześniej CD - ROMY i ogłosiło, że od teraz będzie dawać jedynie DVD. Ale była afera - że nie każdy ma DVD bla bla bla.

Trudno, trwa postęp. Jeśli ktoś nie ma neta to może najwyższy czas go sobie sprawić.

[Ostrowiak 0]

Gry z DRM internetowym często nie da się odsprzedać, chyba że z całym kontem ;<

[mef666 0]

Ech jak ja lubie te komenty ludzi na NIE.

Generalnie wiadomo, ze najwieksza popularnosc jak narazie maja w azji mmo a w reszcie swiata rowniez nie sa daleko za innymi singlowymi tytulami.

Faktem jest ze najwiecej ludzi gra online, ze o tym iz sporo ludzi ma xfire po statystykach nie wspomne.

Napewno wiecie, ze jezeli tego typu forma zabezpieczenia bedzie dopracowana to nie da sie czerpac frajdy ze scrackowanej wersji?
Mowie tu o doczytywanym kontencie jak w mmo i pozostana pirackie serwery lol.

Nie mam kompletnie nic przeciwko polaczeniu do neta, zadko jestem odlaczony i zbyt powaznie biore to rozrywke do serca zeby grac na jakims zadupiu na laptopie .

Biorac pod uwage statystyki i popularnosc gier nastawionych na rozgrywke online to tworcy nie maja sie czego obawiac.


Swoja droga co redakcja o tym sadzi? Ciekawy temat na dyskusje.

[Zekzt 0]

Dnia 05.09.2011 o 14:52, Henrar napisał:

Skoro Ubisoft i Valve (bo Steam to DRM podobnego typu)

No tu, żeś pociągnął twardo :)
Owszem STEAM to DRM, ale nijak go nie porównasz do tego co prezentuje Ubichłam.
Bo tu możesz grac offline, więc Valve nie dyma cie na żywca wmawiając jakieś niestworzone bajki typu "sorry ale nie da się bo sramto i owamto".
To jest główna i fundamentalna różnica - nie mam dostępu do netu [mam awarie, lub chce pograć na laptopie bez mobilnego netu, ot zabrałem go na wakacje w razie czego jak by pogoda dała ciała i nie miał bym co robić] mogę dalej grać bez problemu, mam tryb offline.

A w takiego AC2 już sobie nie zagrasz, bo Ubisoft ma ciebie jako uczciwego nabywce za przeproszeniem w głębokiej dupie [paradoksalnie dbają o ciebie piraci - z ich obejściem launchera zagrasz offlinee i nawet zapisy będą kompatybilne, bah gdyby nie pirackie obejście launchera to swojego AC2 bym chyba nie skończył, gra kupiona 110zł wydane, pograłem kilka godzin jak już uporałem się z upierdliwym launcherem który mi wcale nie chciał startować, po czym ... wyczyściło mi zapisy.. i ni wała nie chciało zapisywać ich offline na dysku... zarzuciłem obejście launchera, poprzez zmodyfikowaną jedną jego bibliotekę dll, skończyłem cała grę, przerzuciłem potem zapisy w odpowiedni katalog aby działały po wywaleniu obejścia i tyle, piraci zadbali o mnie bardziej niż producent]

[1t4chi 0]

ludzie chyba z natury są konserwatystami...a tak btw. gftwl jest chyba najlepszą rzeczą.. tak samo zabezpieczenia ubisoftu w brotherhoodzie... można grać bez problemu bez neta. ale fakt nie masz dostępu do multi. i fakt bądź co bądź trochę ograniczony singiel, ale ja nie widzę przeszkód... poza tym technologia idzie na przód.. niedługo dużo gier zacznie wychodzić głównie w 3d... gry na pc w blue ray itp...

[Zgreed66 0]

Dnia 05.09.2011 o 15:22, Brambor napisał:

Pamiętam jak CD Action wycofało stosowane wcześniej CD - ROMY i ogłosiło, że od teraz
będzie dawać jedynie DVD. Ale była afera - że nie każdy ma DVD bla bla bla.

Jak pamietam najpierw bylo do wyboru DVD albo pare CD. Gdzie na DVD jeszcze jakies bonusy byly.
Potem byla przesiadka na samo DVD i dobrze.

Dnia 05.09.2011 o 15:22, Brambor napisał:

A co w tym złego ? Postęp i tyle. Jak się ma oryginał to i tak nie stanowi.
Nawet dobrze bo masz zawsze aktualną wersję gry. Nie rozumiem o co takie halo.

Nie moge najzwyczajniej pozyczyc tak o sobie (kupowanie gier na spółe)
Nie moge puscic jej dalej.
Nie moge sobie pograć na lapku bez neta.
Nie moge normalnie pograć przy zerwaniu polaczenia.

ALe fakt nijak ma sie to do propagowania piractwa. Nie podoba sie nie kupuj i nie graj.

[Zgreed66 0]

Dnia 05.09.2011 o 15:26, mef666 napisał:

Napewno wiecie, ze jezeli tego typu forma zabezpieczenia bedzie dopracowana to nie da
sie czerpac frajdy ze scrackowanej wersji?
Mowie tu o doczytywanym kontencie jak w mmo i pozostana pirackie serwery lol.

Taak, bo bycie zerwanym na dungu to bardzo przyjemne uczucie.

Dnia 05.09.2011 o 15:26, mef666 napisał:

Nie mam kompletnie nic przeciwko polaczeniu do neta, zadko jestem odlaczony i zbyt powaznie
biore to rozrywke do serca zeby grac na jakims zadupiu na laptopie .

Ty jesteś rzadko odłączony. Jezeli ktos ma takie problemy jak ja, że przymajniej raz w ciagu dnia router sie rozsynchronizuje. a kolo 0:00-1:30 robi to praktycznie codziennie po 2-3 razy.
To napewno jest to szczyt marzen.

Dnia 05.09.2011 o 15:26, mef666 napisał:

Biorac pod uwage statystyki i popularnosc gier nastawionych na rozgrywke online to tworcy
nie maja sie czego obawiac.

Rozrywke gier online. Standardowe RPG i inne single mają sie czego obawiać.

Dnia 05.09.2011 o 15:26, mef666 napisał:

Swoja droga co redakcja o tym sadzi? Ciekawy temat na dyskusje.

Jakby to pierwszy i jedyny temat był o DRM.