Artykuł: Co z tą branżą? - Diablo dobry biznes

[SoDa-Maestro 0]

A i jeszcze jedna rzecz na temat aukcji. Przecież tak samo jest w realu. Zabawki ma ten kto ma kasę albo ciężko na to pracuje, a reszta psioczy i narzeka.

[ZubenPL 2]

Jeśli chodzi o aukcje to nie wiem jakim trzeba być debilem by płacić prawdziwymi pieniędzmi za przedmioty w grze.

[Selv 0]

Trzeba mieć prace, dom, rodzinę i ok 2h dziennie na rozrywkę.
Kiedyś zrozumiesz ;)

[ZubenPL 2]

Dnia 18.09.2011 o 11:16, Selv napisał:

Trzeba mieć prace, dom, rodzinę i ok 2h dziennie na rozrywkę.
Kiedyś zrozumiesz ;)

A niby co to ma wspólnego z tym co napisałem? Tylko nie pisz bzdur że dzięki paru przedmiotom będziesz miał przez te 2h więcej zabawy bo to robi się coraz mniej śmieszne.

[Selv 0]

Kiedyś tego też nie rozumiałem, to się tyczy praktycznie wszystkich gier MMO lub z elementami multi.
W chwili gdy grasz sobie sam wszystko jest ok, problem zaczyna się wtedy kiedy grywasz ze znajomymi a nie możesz przeznaczać grze tyle czasu co oni.
Zamiast przez 10h łazić i szukać jakiegoś itema kupujesz go za np: 2$ a sam czas przeznaczasz na to co lubisz najbardziej np: grę ze znajomymi albo samo PVP.

[Legendarny_ziom 0]

Widze ze moge ze czystym sumieniem napisać ze na szczescie nie bede posiadaczem tej "wspaniałej" gry :)
oraz mam nadzieje ze odniesie ona niesamowity sukces sprzedając sie w dziesiatkach milionów kopii na całym swiecie a może nawet jeszcze wiecej a potem miejmy oczywiscie kolorową nadzieję ze wyjdzie co najmniej z 5 dodatków abysmy mogli przez najblizsze 10 lat cieszyć sie tym "niesamowitym" tytułem oraz napełniać jeszcze bardziej kieszenie cwanych producentów gier :)
Wspaniała gra, poprostu wspaniała juz nie moge sie doczekać zeby jej nie mieć!
pozdro

[ZubenPL 2]

Dnia 18.09.2011 o 11:36, Legendarny_ziom napisał:

Wspaniała gra, poprostu wspaniała juz nie moge sie doczekać zeby jej nie mieć!

I tak byś jej nigdy nie kupił więc nie wiem po co piszesz ten komentarz

[metronom 0]

Dnia 18.09.2011 o 11:39, ZubenPL napisał:

I tak byś jej nigdy nie kupił więc nie wiem po co piszesz ten komentarz

Bo jest to forum i każdy może wyrazić swoją opinię na dany temat czy o grze nawet jeśli nie ma zamiaru jej kupić?

[palpatine 0]

Jak by tego wszystkiego nie krytykować musicie przyznać, ze nie możecie się doczekać :D.

[Shinigami 0]

Dnia 18.09.2011 o 11:10, ZubenPL napisał:

Jeśli chodzi o aukcje to nie wiem jakim trzeba być debilem by płacić prawdziwymi pieniędzmi
za przedmioty w grze.

Teraz możesz się obudzić, rozejrzeć dookoła i z uśmiechem na ustach stwierdzić, że rynek już od dawna zabiera graczom ''prawdziwe pieniądze''.

Jakby tego było mało niektórzy nierozgarnięci kupują gry! ;)

[Gambitseo 0]

Ja chce zwrocic uwage wszystkich na jeszcze jeden aspekt wymaganego ciaglego polaczenia online, a mianowiscie sensu w jakim to wymyslono - zabezpieczenia. W wiekszosci DRM jest bez sensu, bo jest to klopot dla uczciwych graczy, a i tak zabezpieczenie zostaje zlamane w kilka godzin po premierze i niczemu to nie sluzy.

Mozliwe, ze z Diablo bedzie inaczej. Moze sie okazac, ze Blizzard po raz kolejny dokona tego, czego nikt inny w branzy nie dokonal i uniemozliwi lub bardzo utrudni zlamanie zabezpieczen. Czemu tak sadze:

- Starcraft 2 wprowadza nowy battlenet - z tego co sie orientuje do tej pory to nie zostalo zlamane i nie ma zadnych pirackich serwerow umozliwiajacych gre w sieci
- Diablo 3 bedzie juz wymagalo non stop polaczenia online. Rozne grupy juz rozpracowuja beta i co sie okazalo? To sie okazalo, ze udalo im sie juz ja odpalic, ale przedmioty i potwory sa pobierane z serwera Blizzarda (w sensie ich ustawienie, czy losowanie co wypadnie). Moze sie okazazac, ze skoro przy Starcrafcie nie dalo sie zlamac zabezpieczen Battlenetu to tego tez sie nie da zlamac.

Mozliwe, ze jak nawet ktos to zlamie to wszystko bedzie caly czas w tym samym miejscu - takie same potwory, te same przedmioty itp. Poza tym jak ktos bedzie stawial pirackie serwery to save''y zapisuja sie na serwerach i jak Blizzard za pomoca adwokatow je pozamyka to ludzie potraca wszystkie dane i sie wkurza i kupia w koncu oryginal.

Poza tym z tym, ze dane dotyczace przedmiotow i potworow sa pobierane online to moze to miec dobry wplyw na gre. Blizzard moze co jakis czas zupelnie bez zadnego patcha zmienic algorytm czyniac gre niec inna ze wzgledu na wystepowanie wrogow i przedmiotow w danych miejsach.

[Wojman 4]

Dnia 18.09.2011 o 10:54, Princess_Lus napisał:

Pomylka sa ci ludzie ktorzy piszą takie artykuły jak ten

Jeśli będziesz dalej będziesz robił ataki personalne pod adrsem kogokolwiek to szybko się pożegnamy. Ostrzeżenie

[Wojman 4]

Dnia 18.09.2011 o 11:39, ZubenPL napisał:

I tak byś jej nigdy nie kupił więc nie wiem po co piszesz ten komentarz

A ja się zastanawiam po co wstawiasz komentarz, który nic do dyskusji nie wnosi.

[lastvegas 0]

Dnia 18.09.2011 o 09:12, Hidden666 napisał:

Aha, w takim razie pozostaje nam się cieszyć przepięknym światem krainy jednorożcow spod
tęczy, a przepraszam Diablo 3. Ciekawe zatem jakie usprawiedliwienie znajdą ukochani
konformiści na forum odnośnie zastosowania, co tu dużo mówić, herezyjnej oprawy graficznej
dla mrocznego, gotyckiego dzieła.

Spodziewam się, że takie, iż jest to dzieło w wydaniu Blizzarda, który może z nim robić co chce. Gdy będą chcieli wprowadzą tam nawet różowego jednorożca w postaci wierzchowca. Diablo 2 nadal dobrze się sprzedaje, ale ludzie, którzy znali jego potęgę mieli wtedy kilkanaście lat. Dzisiaj są nowe czasy i nowa publiczność a Blizz nadal chce robić gry dla wszystkich.

[Yarkee 0]

Ja bym nawet zaryzykował stwierdzenie, że "Jeżeli ktoś może sobie pozwolić na wprowadzenie pod strzechę takich zmian, to tylko Blizzard". Niewielu producentów ma wystarczającą siłę przebicia. Niektórzy na lokalną skalę próbują i nie pozostają bez sukcesu. Ale to właśnie oryginalne (lub częściej - zapożyczone) rozwiązania wprowadzone przez Blizza definiowały standardy przez ostatnie lata.

Mam też wrażenie, że oficjalne przyzwolenie na handel przedmiotami może przewrotnie nieco wydłużyć grę. Po "drobnej" edycji postaci w D2, uzupełnieniu luk w ekwipunku i ubiciu ostatniego bossa, postać zaczęła sprawiać wrażenie dziwnej, nieznanej i jakby nie mojej. I zostawiłem dopakowanego herosa na rzecz innego - rozwijanego od zera. Puki co bez wspomagaczy :)

[Miszkaa 0]

Dnia 18.09.2011 o 11:10, ZubenPL napisał:

Jeśli chodzi o aukcje to nie wiem jakim trzeba być debilem by płacić prawdziwymi pieniędzmi
za przedmioty w grze.

Wy płacący jesteście debilami. Haha! A ja nie jestem! i tylko ja mam racje! Posłuchaj siebie, człowieku który jak mniemam nie grał w żadną z takich gier. A grasz w ogóle jakieś gry?

Generalnie poświęcając swój czas na gre poświęcamy kase. Zamiast 1 godziny w SC można by komuś np korków z czegoś udzielić za 25zł za godzinę i co? 25zł czy granie w SC?

Dałniarski przykład, ale pokazuje jedną zależność - mianowicie psychologię człowieka który ma wybór - trzepać moby godzinami żeby dostać jakiś syfik czy zapłacić ten 1-2$ i mieć to z głowy i wtedy czerpać większą przyjemność z grania z ludźmi itp. Zdarzają się różne scenariusze. Wyobraź je sobie

Generalnie wychodzi na to że granie w gry to ogólnie zależenie, strata czasu i pieniędzy. Nieprawdaż?

Jak ktoś ma kase i ma możliwość przeliczenia sobie w grze czas/pieniądz i co generuje większą przyjemność to wtedy to nie jest debilizm tylko ekonomia...

[GanD 0]

Szkoda, że autor artykułu nie zadał sobie trudu, by dokładniej zbadać i rzetelnie opisać RMAH. Ale po co, lepiej po prostu trochę pobiadolić, bo tak prościej?


1. W grze będzie dostępny normalny AH i RMAH.
2. RMAH nie jest prywatnym sklepikiem Blizzard, działa w ramach gry, korzystają z niego tylko gracze, przedmioty lądujące w systemie muszą być najpierw zdobyte przez graczy.
3. Każdy może korzystać z obydwu systemów jednocześnie.
4. W każdym tygodniu każdy gracz będzie miał możliwość wystawienia kilku aukcji na RMAH bez naliczania prowizji. A zatem bez żadnego wkładu własnego.
5. Złoto z gry można sprzedawać/kupować za RM. Przez to gold AH nigdy do końca nie upada. Złoto w grze, w przeciwieństwie do D2, jest potrzebne. Poza tym nie może być tak, że nagle wszyscy przerzucą się na RMAH, bo nie każdy chce z tego korzystać. Zawsze będzie popyt na gold, na itemy za gold i na itemy za RM. Po początkowym okresie totalnego hype''u raczej po pewnym czasie dojdzie do swoistego ustabilizowania się kursu gold/RM.
6. Jeśli dodatkowo weźmiemy pod uwagę populację serwera idącą w setki tysięcy graczy, to nagle farmerzy tracą możliwość kontrolowania rynku (poza tym muszą konkurować sami ze sobą - spirala idzie w dół dość gwałtownie), tak jak to mogą czynić na dużo mniejszych serwerach. A jak pokazuje praktyka z WoW - do takich sytuacji i tak dochodzi stosunkowo rzadko. To głównie gracze bawią się w próbu manipulacji marketem.

[ZubenPL 2]

Dnia 18.09.2011 o 15:19, Miszkaa napisał:

Wy płacący jesteście debilami. Haha! A ja nie jestem! i tylko ja mam racje! Posłuchaj
siebie, człowieku który jak mniemam nie grał w żadną z takich gier. A grasz w ogóle jakieś
gry?

Generalnie poświęcając swój czas na gre poświęcamy kase. Zamiast 1 godziny w SC można
by komuś np korków z czegoś udzielić za 25zł za godzinę i co? 25zł czy granie w SC?

Dałniarski przykład, ale pokazuje jedną zależność - mianowicie psychologię człowieka
który ma wybór - trzepać moby godzinami żeby dostać jakiś syfik czy zapłacić ten 1-2$
i mieć to z głowy i wtedy czerpać większą przyjemność z grania z ludźmi itp. Zdarzają
się różne scenariusze. Wyobraź je sobie

Generalnie wychodzi na to że granie w gry to ogólnie zależenie, strata czasu i pieniędzy.
Nieprawdaż?

Jak ktoś ma kase i ma możliwość przeliczenia sobie w grze czas/pieniądz i co generuje
większą przyjemność to wtedy to nie jest debilizm tylko ekonomia...

Po dłuższym zastanowieniu muszę przyznać ci rację.

[Mejste 0]

Dnia 18.09.2011 o 15:47, GanD napisał:

Szkoda, że autor artykułu nie zadał sobie trudu, by dokładniej zbadać i rzetelnie opisać
RMAH. Ale po co, lepiej po prostu trochę pobiadolić, bo tak prościej?


1. W grze będzie dostępny normalny AH i RMAH.
2. RMAH nie jest prywatnym sklepikiem Blizzard, działa w ramach gry, korzystają z niego
tylko gracze, przedmioty lądujące w systemie muszą być najpierw zdobyte przez graczy.
3. Każdy może korzystać z obydwu systemów jednocześnie.

Pisząc artykuł zakładałem, że to elementarna wiedza w jaką wyposażony jest mój czytelnik. Poza tym jest odpowiedni link w odpowiednim miejscu, kto chce doczytać o działaniu AH może kliknąć i to zrobić. Ja tylko stawiam pytania i tezy pobudzające do dyskusji na ten temat, z którymi można się zgadzać lub nie.

[Fitz 0]

Dnia 18.09.2011 o 09:12, Hidden666 napisał:

Aha, w takim razie pozostaje nam się cieszyć przepięknym światem krainy jednorożcow spod
tęczy, a przepraszam Diablo 3. Ciekawe zatem jakie usprawiedliwienie znajdą ukochani
konformiści na forum odnośnie zastosowania, co tu dużo mówić, herezyjnej oprawy graficznej
dla mrocznego, gotyckiego dzieła.

Stylu graficznego nie ocenię, dopóki nie zagram. SC 2 wydawał mi się zbyt kolorowy i komiksowy po obejrzeniu materiałów, a w praniu sprawdza się bardzo dobrze, trudno póki co stwierdzić jak będzie z Diablo 3.