Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wiedźmin 3 - co znajdzie się w nowej grze CD Projekt RED?

191 postów w tym temacie

Dnia 22.09.2011 o 00:19, Vojtas napisał:

Wrócić do systemu walki z jedynki również? Którego korzenie tkwią na konsolach? :>


Ten element akurat jest jednym z tych drobiazgów, które by wymagały poprawy. Jednak mimo wszystko wolę "klikaniowy" system z jedynki od "turlaniowego" z dwójki ;] Ale nie przeczę, że coś by tu trzeba zmienić. Tyle tylko, że z W2 IMHO jest zamiana siekierki na kijek.

Dnia 22.09.2011 o 00:19, Vojtas napisał:

Akurat masz stosunkowo małe prawo, by ferować wyroki, bo gry nie skończyłeś ani razu!


Owszem, nie skończyłem, bo gdzieś w trakcie gry gra mnie po prostu odrzucała. Akurat jestem tym typem gracza, który, jeśli tylko gra jest dobra i spełnia oczekiwania, to ją kończy, i to penetrując wszelakie zakamarki. A tu nie byłem w stanie, bo ilość rozwiązań, nazwijmy to "konsolowo-mass effectowych" była tak duża, że mnie odrzucało.

Inna sprawa, że ciekawa logika - przyznawać prawo do oceny dopiero po zobaczeniu napisów końcowych. Sorry, ale ukończenie gry nie jest konieczne, by poznać choćby mechanikę (do której w głównej mierze tu piję). Co innego, gdybym wypowiadał się o np. jakości merytorycznej zakończeń - wtedy miałbyś słuszność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach



> Ten element akurat jest jednym z tych drobiazgów, które by wymagały poprawy. Jednak mimo

Dnia 22.09.2011 o 06:26, Tenebrael napisał:

wszystko wolę "klikaniowy" system z jedynki od "turlaniowego" z dwójki ;]


Widzisz - upodobania, upodobaniom nierówne ;-) Ja dużo bardziej wolę system walki z "dwójki". Oczywiście miał swoje wady - było ciut za łatwo (choć to można zniwelować zwiekszając poziom trudności, ja grałem na normalnym) i finiszery były zbyt proste (po napelnieniu się paska "mocy" wciśnij klawisz X - gra zrobi resztę: sam patent był świetny, tylko nieco bardziej bym go rozbudował). Wkurzało też dziwne "autolokowanie" przez co Geralt nieraz mi skakał od przeciwnika do przeciwnika, ale to można usprawnić zwykłym patchem i mam nadzieję że CDP w końcu to zrobi ;-)

Generalnie jednak ten system walki to krok we właściwą i słuszną stronę. Czułem, że mam kontrolę nad Geraltem, że robi to co ja mu każe żeby zrobił :). Jak kogoś tłucze to dlatego, że mi dobrze idzie ;-). Jak dostaje baty, to dlatego, że mi idzie kiepsko.

System walki z "dwójki" jest w mojej ocenie sprawiedliwy - stawia na umiejętności gracza.

Walka z pierwszej częsci natomiast to dla mnie największy fail tej świetnej przecież gry. Czułem, że CDP RED traktuje mnie jak debila - wybierz styl walki i naciśnij LPM kiedy zaświeci się ikona miecza. Szczerze ? To nawet dowolny Fable nie ma aż tak prostackiego systemu walki, choć to gra przeznaczona dla graczy niedzielnych. W pierwszym Wiedźminie podczas walki byłem totalnie zniesmaczony - to był taki szybki QTE, nic więcej. Cała szumnie reklamowana "taktyka" ograniczała się do wyboru stylu walki (co trudne nie było - ot jak widzisz grupę utopców, to wybierzesz styl grupowy, etc.) i naciśnięcia w odpowiedniej chwili LPM. Resztę załatwiał komp.
Jak dla mnie powinni dostać złoty medal za zrezygnowanie z tego typu rozwiązań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja się powoli zgadzam z komentarzem na G+ Myszastego, CDP jeśli nie zapowie niczego nowego poza Wiedźminem 3, to może skończyć jako firma kojarzona tylko z jednym produktem.

Co od W 3 to i tak na razie czekam na W 2 na konsole (lub koniec procesu sądowego jak kto woli) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Z nawiązaniami do książek ostrożnie. Gdyby jedynka miała zrzynać bezpośrednio więcej cytatów, musieliby zacząć się powtarzać.
2. Ekwipunek dwójki jest bez wyrazu. Im więcej śmiecia ze sobą targasz tym mniej on znaczy.
3. DLC z przedmiotami trzeba elegancko wtopić w świat gry, a nie dać wszystko od razu. Bez rozwalania balansu gry proszę.
4. Mechanika walki: picie tylko przed walką wcale nie była takim dobrym pomysłem. Podczas walk poprzedzonych długimi rozmowami itp. alchemik ma przerąbane.
Bloki przeciwników nie powinny być nie do złamania bez względu na wszystko. Podczas walk grupowych idiotycznie to wyglądało kiedy jeden żołdak otoczony przez bandę wrogów był w stanie zablokować atak z każdej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

System walki na pewno do zmiany, chciałbym zobaczyć coś w stylu Risen - aktualnie chyba w ciągu ostatnich 3-4 lat najlepszy system walki ma w RPG, pełna kontrola, 32 różne ciosy które można składać w combo, a tutaj co ? Turlanie się po lokacji i zadawanie 2 ciosów i tak w kółko? Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2011 o 09:27, Juri_gag napisał:

System walki na pewno do zmiany, chciałbym zobaczyć coś w stylu Risen - aktualnie chyba
w ciągu ostatnich 3-4 lat najlepszy system walki ma w RPG, pełna kontrola, 32 różne ciosy
które można składać w combo, a tutaj co ? Turlanie się po lokacji i zadawanie 2 ciosów
i tak w kółko? Pozdro.

Tia, esencja RPG. Zainstaluj sobie "Die by the sword" i skończ z RPGami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Chce Regisa Terziefa Godefroya ;D (dobra dobra , skucha. Nie żyje. Ale to wampir. W sumie może nie da się go zabić? khe, khe?)
2. System walki można usprawnić, ale ostrożnie bez kombinowania , bo to fabuła jest czymś za co ludzie cenią tę grę.
3. Yennefer, powrót Yeannefer!
4. Odniesienia do sagi czy do opowiadań, dają mi tyle radochy, budzą takie wspomnienia, że nie może ich zabraknąć! :) Fajnie jakby była jedna misja podobna tej , którą Geralt wykonywał w opowiadaniu czy w sadze.
5. Więcej polityki! Wiedźmin 2 pokazał, że twórcy zaczynają kombinować w tym kierunku, ale trza wprowadzić to na większą skalę!
6. Dłuższa gra, to na pewno.
7. Nie zależy mi na otwartym świecie, uważam, że gra mogłaby stracić na prowadzeniu fabuły.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chciał jakąś lokacje podobną do Odmętów, duże rozległe łąki po których mogłem poprostu chodzić w jedynce, i o dziwo to bylo bardzo przyjemne, moze dlatego ze sam kiedys mieszkalem na wsi i to troche obudzilo we mnie wspomnienia ;p Ale odmety naprawde byly piekne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie:
1.Więcej książkowych potworów mantikor, widłogonów, ekimm, muli, żagnic itd
2.Jakieś zwierzęta w świecie gry. Takie które nie atakują przy każdym spotkaniu. Sarny, jelenie, dziki, zające itp. Aż dziwi mnie ze ich zabrakło w dwójce. Zapowiadali żyjący świat! A tu dostaliśmy las bez zwierząt. Ok są potwory. Ale gdzie zwierzęta na które polują.
3.Brak konsolowych rozwiązań typu np. QTE
4.Zmiany w systemie walki. Więcej przemyślanych akcji. Uniki, odskoki a nie tylko turlanie. Ileż można. Gdzie te wszystkie finty, piruety znane z książek. Więcej szermierki. Kontrataków przeciwników. Akcji specjalnych. Trochę za mało mają ciosów i możliwości. Zwłaszcza wiedźmini!
5.Alkohol. Do cholery jak to jest żeby w knajpie u gospodarza nie można było kupić alkoholu??? Albo u kelnerki. Gdzie się podział? Ok czasem występuje ale tylko zależnie od fabuły. Nie rozumiem czemu z niego zrezygnowano. Sytuacje w Wiedźminie 1 kiedy Geralt wracał pijany do domu Shani bardzo mi się podobały. Widziałem w tym realizm. I też logiczne było wykorzystanie mocnego alkoholu do tworzenia eliksirów. Skąd te zmiany?
6.Więcej lokacji! Osobiście pod tym względem (i jeszcze pod tym że jest za krótki) rozczarował mnie akt III. Jakoś Loc Muinne jest mało atrakcyjne porównując do miejsc które zwiedziliśmy wcześniej. Małe i dość ubogie że tak powiem. Więcej klimatycznych mrocznych lokacji!!!
7.Możliwość skakania. Przechodzenia przez przeszkody w dowolnym miejscu. Uważam że nielogicznym jest fakt iż w danym miejscu możemy zeskoczyć, a już kilka metrów dalej, gdzie jest niżej zresztą, nie możemy.
8.Do questów i fabuły nie ma zastrzeżeń bo to kawał dobrej roboty. Jedynie więcej pobocznych zadań by się przydało. Bo trzecim akcie W2 to jest z tym biednie.
I chyba tyle na razie. Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym przede wszystkim chciał zobaczyć w "trójce" Zerrikanię i więcej z królestw świata Sapkowskiego, przede wszystkim Redanię, Angren i Temerię w (bez?) królewiu. Poza tym Wyspy Skellige też dodałyby trochę smaczku ;)
Przede wszystkim ciekawi mnie jedno: Jak REDzi przedstawią podróż do Nilfgaardu na ratunek Yennefer ?
Żeby przypadkiem nie zrobili z tego drugiej kompani "Na ratunek Ciri".
Jakaś ciekawsza animacja przy piciu eliksirów rownież byłaby mile widziana, najlepiej coś na styl tego z intra do Wiedźmina "pierwszego".
No i potwory... Jakiś wyższy wampir ? Tak jak wspomniano, Diaboł i poboczny z nim komiczny wątek ? Najlepiej coś symilarnego do "Krańca Świata" i wspominanie "starych dobrych czasów" między Geraltem a Jaskrem. Kikimory, Wyverny, Mantikory, Oszluzgi, Widłogony ? Więcej rozmów rodem tej z początku przygody we Flotsam.
O ponownym odwiedzeniu Kaer Morhen i spotkaniu z resztą Wiedźminów nawet chyba nie muszę wspominać, albo chociaż zamiast tego niech będzie ta rzekomo odnowiona przez Emhyra Szkoła Żmii, z której Wyzwolono Letho .
Obejdzie się bez frytek ;))
No niby dziwnie tak z Gór Sinych do Angrenu, potem do Zerrikani, jeszcze na Wyspy Skellige, ale niech cokolwiek więcej będzie umiejscowione, napewno REDzi będą umieli jakoś to ze sobą powiązać.

I gra ma być długa, najlepiej tak jak Wiedźmin "pierwszy" ze wszystkimi questami pobocznymi, nawet dłuższa ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więcej takich akcji jak w 1 gdzie siadało się z kolegami w karczmie przy piwku i oddawało dygresjom i filozofowaniu... W 2 było tylko tak po uratowaniu Jaskra i Zoltana we Flotsam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ktokolwiek zwrócił na to uwagę. Wybaczcie jeśli tak, ciężko przebrnąć przez tyle stron postów :)

Lukas napisał:
Czy po prostu odbierze swojego chłopa i podziękuje za przechowanie go w dobrym stanie? Na ile amnezja Geralta zostanie przez nią uznana za wystarczającą przyczynę takiego a nie innego obrotu spraw?

Czy przypadkiem przed final duelem w W2, Letho nie powiedział nam o tym iż Yennefer

Spoiler

również dopadła post-gonowa amnezja?


Sądzę iż to ważna kwestia, nieco komplikująca przyszłą ''znajomość'' Geralta i Yen. O ile Geralt swoją pamięć odzyskał już w większości o tyle jego wybranka może przed nim dać dyla gdy zobaczy kocie oczy i siwe włosy. <alegoria do spotkania osła i Shreka w filmie Forever After>.
Spoiler

Chyba, że Czarni znaleźli jakiś sposób na przywrócenie pamięci i jej.



A co do samego W3.
- Oby nie schrzanili wyglądu Yen. Fillipa Eilhart była zabójczo piękna w książce, a w grze wyszło tak...no średnio wyszło.
- W zasadzie przyjmę wszystko co mi dadzą. Wybrzydzać będę po premierze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiedźmin dwa bardzo mi sie podobał, był niesamowity pod względem fabuły, mechanika gry bardzo dobra, kto wie czy nie lepsza od Gothica (a ta seria ma większą renomę niż Witcher, przynajmniej dotychczas ). Świetna zmiana pojedynków w jedynce wiedźmina było tylko trzymanie przycisku myszy i czekanie aż sie zaświeci miecz co było bardzo denerwujące bo odrywało nas od fabuły... W dwójce wspaniała dynamika. To może teraz o przywarach tej gry. Bardzo zabolało mnie ze eliksirów nie wolno pić przed pojedynkiem gdy przeciwnik już nas zauważył, lub w trakcie... Trzeba wejść w tryb medytacji i wypić eliksir = duży błąd.
W Wiedźminie 3 chce wiecej misji typu Kejran, typu szukanie umierającego elfa (po wypiciu kota) zupełnie coś odbiegającego od normalnej gry = Cudo, Mistrzostwo Świata.
Gołe Kobiety, ostre wymiany zdań trzymają w napięciu i czekamy co sie wydarzy świetny zabieg twórców, oby od niego nie odbiegali...
No i nie okłamujmy sie czekamy na dłuższą gre bo trzecią odsłonę Wiedźmina przeszedłem w 2 dni...
Jeśli jakaś gra wciąga to ma trwać dłużej, jak np. Assasins Creed, Wiedźmin 1, Diablo , Mafia

Podsumowanie :
Co dodać : Dłuższa fabuła, eliksiry w czasie trybu walki, zbliżać sie ku końcu Wiedźmina, nie zapomnieć o wątkach z poprzednich części bo było ich bardzo dużo...
Co utrzymać : Klimat gry, dialogi, gołe kobiety (och... Ta Triss do dzisiaj w głowie mi siedzi), zadania typu Kejran, pojedynki, kłótnie między postaciami, fabułę którą można wybrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako, że mając kompletny silnik, wymagający co najwyżej jakichś poprawek ( i optymalizacji, ale to może zniwelować postęp technologiczny), mogą skupić się na contencie, to ja sobie poprawki wyobrażam tak:

1) System walki - rozbudowanie i ulepszenie animacji. Niby pomiędzy klikaniem, przepraszam, naparzaniem LPM i PPM można znaleźć jakąś taktykę, ale ona polega głównie na od spacjowywaniu się od wrogów. W książce nie było nic o Geralcie fikającym koziołki wśród wrogów, przydałyby się jakieś finty, kontrolowane ciosy z wyskoku, combosy (nie mające nic wspólnego z combosami z jrpg i siekanek pokroju DMC). Coś, by walka mogła przypominać widowiskowością tę z jedynki (styl grupowy <3 ), niby mniej rozbudowaną, ale znacznie bardziej cieszącą oko.
2) Klimat - w jedynce była słowiańskość (również w świetnym soundtracku), w Zabójcach zastąpiona została jakąś mainstreamowością, pomyślaną bardziej dla odbiorców z reszty świata. Owszem, należy im się, ale nawet jeśli nie powinno się powtarzać dwukrotnie tych samych doznań, to zasada ta nie działa, gdy oferuje się ich wzmocnienie. ;) Zatem wróćmy do owej słowiańskości, proponując jednocześnie większe zróżnicowanie klimatów (w jedynce była i mroczna historia o złej wsi, i kryminał stylizowany ciut na noir, i sielsko-anielskie Odmęty - najlepszy z aktów, jak i mroczno-nostalgiczny akt 5). Jaka jest recepta na to? Oczywiście jedna...
3) Dłuższa gra, więcej aktów - tutaj już wszystko zostało powiedziane.
4) Bestiariusz - w Zabójcach to był jakiś dowcip chyba, niech będzie przynajmniej tak rozbudowany jak w pierwowzorze.
5) Misje - były rozbudowane, ale nie było ich wiele. Tym razem, mając sporo czasu, mogą połączyć ilość z jakością.
6) Romanse - nie jest to może aż tak ważne, ale po pierwszej części 2 razy na grę (i oba do uniknięcia), mogą sprawić, że to przez wyposzczenie Geralt osłabnie i znów będziemy go w 3 rozwijać od postaw.
7) Vernon Roche w 3 części. Bo tak.
8) I w ogóle więcej charakterystycznych momentów, interakcji z kompanami etc., bo Zabójcy kuleli pod tym względem, w akcie 2 Vernonowym nie było żadnego chyba questa związanego z Jaskrem (dobra, był, ale niewiele go w nim było), a Zoltan w swoim był na siłę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować