Bezi_113

Wiedźmin 3 - temat ogólny

6125 postów w tym temacie

Dnia 11.06.2015 o 19:46, Arczir2d2 napisał:

Młynek? rozpłatanie?

Młynek jest spoko. Przydaje się na grupy przeciwników, jak np. na utopce albo nekkery. Możesz go kontrolować podczas wywijania, więc wszystko co na ciebie skoczy zostanie ciachnięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wiesz w co ulepszać, to wal wszystko w drzewko walki. Jeżeli używasz szybkiego ataku, to do szybkiego wykupuj umiejętności. Analogiczna sytuacja z silnym i kuszą. Wielkiej filozofii nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się.

Sprytny set z mieczem, to cała galąź ''szybki atak", brak mocnego ataku + rozbudowany Igni i Quin.

Szybki atak z doskokiem potrafi zadawać DMG powyżej 1500 pkt i jest fantastycznie chroniony mocnym znakiem Quin, a Igni potrafi spalić pancerz najsilniejszych przeciwników z pewnej odległości.

Do tego lekka, sprytna zbroja z Glifami na Quin i Igni + Glify na miecz do krwawienia/podpalenia/przebicie pancerza.

Przy dobrym zarządzaniu unikami - doskok - atak odskok, można pięknie powalczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2015 o 20:39, Kraju napisał:

Jak nie wiesz w co ulepszać, to wal wszystko w drzewko walki. Jeżeli używasz szybkiego
ataku, to do szybkiego wykupuj umiejętności. Analogiczna sytuacja z silnym i kuszą. Wielkiej
filozofii nie ma.


To już mam właśnie rozwinięte na max, szybki atak i silny atak z pierwszego i drugiego poziomu.
Mam takie wątpliwości że względu na słaby - moim zdaniem - system rozwoju postaci. Co z tego że mogę rozwinąć wiele umiejętności skoro mogę używać tylko 12...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2015 o 22:40, Arczir2d2 napisał:

Mam takie wątpliwości że względu na słaby - moim zdaniem - system rozwoju postaci. Co
z tego że mogę rozwinąć wiele umiejętności skoro mogę używać tylko 12...


Mnie wkurza też to, że muszę inwestować w zupełnie dla mnie nieprzydatne umiejętnośći, żeby rozwinąć bardziej choćby drzewko szybkiego ataku. To by może jeszcze miało sesn bez limitu aktywnych umiejętnośći, ale z tym limitem...
Ktoś nad tym do końca nie pomyślał. Na całe szczęście fabuła i klimat to wynagradzają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też ten system jest słaby - dużo lepiej było w dwójce, gdzie każdy punkt dawał konkretne korzyści (jak np. w DE:HR). Tutaj dostajemy jakieś +5%, co nie bardzo daje poczucie rozwoju bohatera. Do tego ten pomysł z wybieraniem zdolności aktywnych też jest nietrafiony - wziąłem sobie na przykład zdolność odbijania strzał, ale teraz żałuję, bo nie zależy mi na tym, żeby ją rozwijać, a zajmuje mi cenne miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2015 o 22:44, pawbuk napisał:

Mnie wkurza też to, że muszę inwestować w zupełnie dla mnie nieprzydatne umiejętnośći,
żeby rozwinąć bardziej choćby drzewko szybkiego ataku. To by może jeszcze miało sesn
bez limitu aktywnych umiejętnośći, ale z tym limitem...
Ktoś nad tym do końca nie pomyślał. Na całe szczęście fabuła i klimat to wynagradzają
:D


Zgadza się.

Wymuszone rozwinięcie co najmniej dwóch umiejętności psuje cały koncept rozwojowy.

To jakiś topór musiał projektować XD

To samo technika walki i chodzenia Wiedźminem - poplakać się można normalnie.

Właśne walczę z Północnicą i leje mnie jak niemowlaka, bo Gerald swoim już wymuszonym stylem atakowania dosłownie wchodzi jej pod pazury i kaplica.

W ogóle nie mam kontroli nad szybkim atakiem i odskokiem, bo już to jest wprowadzone w technikę walki i jest kompletnie amatorskie.

Gdybym miał tak pięknie dopracowane sterowanie postacią jak w np. DOOM3, to bym złego słowa nie powiedzial, a wręcz przeciwnie.

A tu szlag mnie trafia, jak Wiedźmin ginie z powodu kalectwa programistów !!

Cała zabawa znika z powodu jakiegoś tuka, który dosłownie zabral prawo wyboru rozwoju postaci i możliwość taktyki w walce, nie mówiąc o kompletnie poplątanych nogach Geralda, gdy jest w pół-biegu i robi jakieś debilne kółka, żeby na np. schody wejść.


Jak mam pokonać Połódnicę, skoro Wiedźmin robi co chce ?

Zaraz normalnie z nerwów połamię klawichę XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2015 o 23:49, Madoc napisał:

/.../ wziąłem sobie na przykład zdolność odbijania strzał, ale teraz żałuję,

bo nie zależy mi na tym, żeby ją rozwijać, a zajmuje mi cenne miejsce.

Możesz to wyzerować polykając eliksir oczyszczenia.

Kosztuje 1000 koron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2015 o 23:59, leven napisał:

Możesz to wyzerować polykając eliksir oczyszczenia.


Ja muszę go wreszcie kupić, bo jednak trochę źle poinwestowalem umiejętnośći :D Dobrze, że taki eliksir twórcy wprowadzili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale po co uniki? Na 3 poziomie trudnosci, jak gralem buildem pod szybkie ataki z setem kota to walka wygladala tak: Quen, LPM, LPM, LPM, Yrden, LPM, LPM, LPM- powtarzaj az boss padnie.

Obecnie majac set gryfa i build pod znaki nawet miecza nie wyciagam. Bo nie mam po co. Yrden ulepszony + ulepszone Igni i nara. Walka jest zrobiona dla slepych 5 latkow bez rak.

EDIT: nie wiem czy wiesz- zeby zadawac jakies sensowane obrazenia poludnicy musisz ja zlapac w Yrden. I walczyc np. o polnocy, wtedy to juz w ogole kaszka z mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.06.2015 o 00:04, Ichvander napisał:

Ale po co uniki? Na 3 poziomie trudnosci, jak gralem buildem pod szybkie ataki z setem
kota to walka wygladala tak: Quen, LPM, LPM, LPM, Yrden, LPM, LPM, LPM- powtarzaj az
boss padnie.

Obecnie majac set gryfa i build pod znaki nawet miecza nie wyciagam. Bo nie mam po co.
Yrden ulepszony + ulepszone Igni i nara. Walka jest zrobiona dla slepych 5 latkow bez
rak.

EDIT: nie wiem czy wiesz- zeby zadawac jakies sensowane obrazenia poludnicy musisz ja
zlapac w Yrden. I walczyc np. o polnocy, wtedy to juz w ogole kaszka z mlekiem.



Gdyby to było takie proste, nie plułbym się XD

Na razie walczę z Leśnicą z wyzszego poziomu i nie da się jej przejść - zostawię na później.

Za dwa levele tam pójdę.


Obecnie jestem na 7 levelu i odkrywam oporządzenie do Gryfa.

Co prawda misja poszukiwawcza ma poziom 11, ale myślę, że miecze i reszta będą nie wyżej i za niedlugo założe coś porządnego, bo na razie mam lipną zbroję i miecze.


Co do Leśnicy, to robię dokłądnie co opisałeś, ale ona się odradza i ma niesamowitą moc.

A najlepsze jest to, że grę przechodzę drugi raz i mam większe problemy, niż za pierwszym razem.

Ale to z powodu wyboru trudnego poziomu gry - tak myślę XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O, bardzo ciekawe i spytne. I tu się pojawia kolejne pytanie: te pytania są dość wyczerpujące? Chodzi mi o to, że w głowie układam sobie, że najfajniej grało by się kończąc W2 ścieżką Roche''a, nie zabijając Henselta i łącząc Temerię i Redanię w mariażu, żeby te państwa północy relatywnie silne pozostały. Czy jednak wybory z W2 wbrew pozorom nie mają większego wpływu na W3? Odpowiedź, jeśli ktoś byłby tak miły, chciałbym jak najbardziej enigmatyczną, bo W3 dopiero przede mną. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A no to co innego ;) nie wiem dlaczego zalozylem, ze jestes juz dalej w grze. Przy pierwszym podejsciu ta poludnice (

Spoiler

przy studni

) bilem chyba z 40 minut.. glownie dlatego, ze nie lapalem ja w Yrden :P

@griefDIVISION

Wielkiego wpylwu to nie maja. Sam zauwazylem ulatwienie jednego questa i jeden dodatkowy quest dzieki tym wyborom. I to tyle, moze ktos inny natknal sie na cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.06.2015 o 10:55, griefDIVISION napisał:

Czy jednak wybory z W2 wbrew pozorom nie mają większego
wpływu na W3? Odpowiedź, jeśli ktoś byłby tak miły, chciałbym jak najbardziej enigmatyczną,
bo W3 dopiero przede mną. Dziękuję.

To nie ma najmniejszego znaczenia. Ja też chciałem doprowadzić do

Spoiler

mariażu Redanii z Temerią, Roche zmienił barwy itd. I nagle w W3 siedzi w jaskini znów na niebiesko. :P


Na W3 wpływ ma tylko to
Spoiler

czy zabiłeś/oszczedziłeś Arjana, zabiłeś/oszczędziłeś Shealę, zabiłeś/oszczedziłeś Letho, z kim uciekłeś z Flotsam i czy uratowałeś Triss czy ratowałeś dzieci/Saskię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2015 o 23:58, leven napisał:

Właśne walczę z Północnicą i leje mnie jak niemowlaka, bo Gerald swoim już wymuszonym
stylem atakowania dosłownie wchodzi jej pod pazury i kaplica.

W ogóle nie mam kontroli nad szybkim atakiem i odskokiem, bo już to jest wprowadzone
w technikę walki i jest kompletnie amatorskie.

Nie bardzo rozumiem, z czym masz problem. Większość walk z potworami polega na wyczuciu, kiedy atakują, po czym robisz unik w bok i atakujesz. Jak ci Geralt wchodzi pod pazury?

Co do poruszania - fakt, twórcy wprowadzili pewną bezwładność Geralta, która wprawdzie jest dosyć realistyczna, ale niewygodna, szczególnie w bardziej ciasnych zakamarkach. W takich sytuacjach zazwyczaj przełączam się na chód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba wiem z czym masz problem, sam się z nią wczoraj męczyłem dobra godzinę, również będąc na zbyt niskim poziomie. Z tego co zauważyłem, tylko na początku Pólnocnica ma taki ogromny regen, i to nawet nie bardzo zależny od tego, jak szybko ubijesz klony, więc imo nie ma się co spieszyć. Co do samej walki - dla mnie totalnie wykańczające było jej dwuatakowe combo. Zdecydowanie lepiej mi szło, kiedy oszczędzałem w atakach i wykonywałem najczęściej dwa szybkie cięcia + odskok. Na kontrę najbardziej się narażasz, im dłuższą kombinację chcesz wyprowadzić, szczególnie będąc na tak niskim poziomie. Jak tylko zniszczysz klony, to nie rzucaj się od razu na nią, bo ona po spawnie jest przez jakiś czas niewrażliwa na ataki i znaki. Poczekaj, zrób unik, postaw Yrden i dopiero atakuj. No i zawsze dobrze będzie przygotować olej na upiory.
Na koniec oczywiście zaznaczam, że to moje spostrzeżenia, niekoniecznie musi to być najbardziej efektywna metoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem ludzi narzekających na walkę. Według mnie jedna z lepszych w RPG akcji. Dużo ciekawsza i bardziej taktyczna niż w Skyrimie, a przy tym nie tak potwornie sztywna jak w Dark Soulsach. Może złoty środek to nie jest, ale na wyższych poziomach trudności jest na prawdę fajnie, zwłaszcza jak używa się całego dostępnego arsenału.
Co do zaś poruszania się Geralta poza walką, to rzeczywiście jest dość dziwne. Wygląda dużo lepiej niż w dwójce co prawda, ale w tamtej części chodziło się po prostu sprawniej, bardziej intuicyjnie, a reakcja postaci na przesunięcie analoga/naciśnięcie klawisza była natychmiastowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.06.2015 o 12:42, luq napisał:

Chyba wiem z czym masz problem, sam się z nią wczoraj męczyłem dobra godzinę, również
będąc na zbyt niskim poziomie. Z tego co zauważyłem, tylko na początku Pólnocnica ma
taki ogromny regen, i to nawet nie bardzo zależny od tego, jak szybko ubijesz klony,
więc imo nie ma się co spieszyć. Co do samej walki - dla mnie totalnie wykańczające było
jej dwuatakowe combo. Zdecydowanie lepiej mi szło, kiedy oszczędzałem w atakach i wykonywałem
najczęściej dwa szybkie cięcia + odskok. Na kontrę najbardziej się narażasz, im dłuższą
kombinację chcesz wyprowadzić, szczególnie będąc na tak niskim poziomie. Jak tylko zniszczysz
klony, to nie rzucaj się od razu na nią, bo ona po spawnie jest przez jakiś czas niewrażliwa
na ataki i znaki. Poczekaj, zrób unik, postaw Yrden i dopiero atakuj. No i zawsze dobrze
będzie przygotować olej na upiory.
Na koniec oczywiście zaznaczam, że to moje spostrzeżenia, niekoniecznie musi to być najbardziej
efektywna metoda :)


Tak właśnie robię :)

Dziś wskoczyłem na 8 level i spróbuję jeszcze raz.

Wzmocniłem Quin i miecz w szybkim ataku, ale mam dość słabą srebrną broń, więc będzie ciężko.

No chyba, że mi powiesz, gdzie w Velen jest Kowal Mistrz, abym mógł wykonać zlecenie na miecz srebrny Gryf.

Schemat i składniki już mam, ale nie widzę Kowala Mistrza... same Czeladniki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się