Zaloguj się, aby obserwować  
Mikex

Dark Souls - temat ogólny

2209 postów w tym temacie

Dnia 26.03.2014 o 16:04, SiDi napisał:

Tak. Nawet lepiej. Gracz przeszedł całą grę używając tylko łuku i to bez auto locka.


Rzeczywiście jest na YT. Sam nie wiem, czy to artysta, czy też bardziej masochista. Aczkolwiek większość walk unika, gra w stylu trochę speedrunerów, to się trochę mniej liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2014 o 16:04, SiDi napisał:

Tak. Nawet lepiej. Gracz przeszedł całą grę używając tylko łuku i to bez auto locka.

Czyli nie taki znowu hardcore ;)
Ciekaw jestem jak załatwił O&S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Okej zrobiłem nową postać i rozpocząłem standardową procedurę początku gry.
Jednak. Black Knight w Unded Burg wyrzucił mi Black Knight Sword. Dofarmiłem dość dusz na 18 dexa i więcej, jeżeli nic ciekawego nie dropnie, nie pakuję. Str, vit, end.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2014 o 17:29, Sipso napisał:

Okej zrobiłem nową postać i rozpocząłem standardową procedurę początku gry.
Jednak. Black Knight w Unded Burg wyrzucił mi Black Knight Sword. Dofarmiłem dość dusz
na 18 dexa i więcej, jeżeli nic ciekawego nie dropnie, nie pakuję. Str, vit, end.

Nie robiłem jeszcze tanka ale zawsze mi się wydawało, że na początek wypada pakować w Endurance (dobry armor, silna tarcza) a dopiero potem w staty pod coś długiego, dwuręcznego typu claymore (na moście z Hellkite Dragon''em). Jeśli chcesz bawić się tym mieczem to wiedz, że prędko go nie upgrade''ujesz -twinkla jednego załapiesz w okolicy (Twinkling totanite jest potrzebny do upgrade''u tego miecza) a potem dłuuugo nic aż do Blighttown. Poza tym czytałem, że ma fatalny move set.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na ostatniej postaci udało mi się przed blighttown, ba nawet przed kanałami ulepszyć go na +2. Mi starczało. A move set mi pasuje. Tego miecze głównie na bossów używam ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siemanko, właśnie pokonałem kobieta-pająk później wyszedłem do firelink shrine i ognisko się nie pali a kiedy chce je zapalić pojawia się napisa fire keeper is absent. Cannot light fire. Wytłumaczy mi ktoś zaistniałą sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2014 o 23:00, GZG napisał:

Siemanko, właśnie pokonałem kobieta-pająk później wyszedłem do firelink shrine i ognisko
się nie pali a kiedy chce je zapalić pojawia się napisa fire keeper is absent. Cannot
light fire. Wytłumaczy mi ktoś zaistniałą sytuację?

Idź do Firekeepera i sam zobacz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2014 o 23:22, zadymek napisał:

> Siemanko, właśnie pokonałem kobieta-pająk później wyszedłem do firelink shrine i
ognisko
> się nie pali a kiedy chce je zapalić pojawia się napisa fire keeper is absent. Cannot

> light fire. Wytłumaczy mi ktoś zaistniałą sytuację?
Idź do Firekeepera i sam zobacz ;)

A gdzie go znajdę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2014 o 23:00, GZG napisał:

Siemanko, właśnie pokonałem kobieta-pająk później wyszedłem do firelink shrine i ognisko
się nie pali a kiedy chce je zapalić pojawia się napisa fire keeper is absent. Cannot
light fire. Wytłumaczy mi ktoś zaistniałą sytuację?

Ona była tam gdzie zawsze. Najwidoczniej nie idziesz tak, jak by chciała fabuła. Jak jesteś w FireLink Shrine to idź schodami na dół, to się dowiesz czemu nie można odpocząć przy ognisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Okej, wreszcie zdecydowałem się powalczyć z dsfixem. I, muszę przyznać, dośc mocno mnie wciągnęło. I niby obiecałem sobie, że nie będę tu o nic pytał i generalnie do minimum ograniczał przeszukiwanie Internetów, ale z drugiej strony nie ma się co kręcić w kółko, a i dobrze by było jednak sobie postaci na amen nie zmarnować. ;)

W dużym skrócie - zwiedzam sobie dzielnie miasteczko z truposzami i jest całkiem nieźle, ale chyba kończą mi się opcje. Gargulcom naklepałem za drugim razem, za pierwszym poleciałem na żywioł z jednym Estusem, za drugim już się przygotowałem, no i pomogli mi poszukiwacz słońca w duecie z zakutym złotym łbem. Swoją drogą, zastanawiam się czy w tej grze są NPC, o których można powiedzieć, że mają wszystko w porządku w głowach. ^^
Fabularnie wypadałoby chyba odwiedzić Capra Demona, ale chyba mu aktualnie nie podskoczę bo nie dość, że padam na max 2 strzały to jeszcze te psy, które zacząłem w między czasie darzyć ogromną nienawiścią... No i ciasno jest. Zacząłem więc kombinować nad innymi ścieżkami - i, z tych, które zauważyłem, do wyboru mam:
- przerośniętą jaszczurkę - srsly, jak mi cholerstwo przeleciało nad głową i usiadło po drugiej stronie mostu to zrobiłem ''I''m out'' i wyłączyłem grę. :D Ale ogon dziadowi odstrzeliłem, żeby nie było.
- zakuty łeb z zębem - idąc w dół wieży prowadzącej do Taurus Demona - tego jestem w stanie ubić, ale to będzie sto lat trwało... pytanie czy mi to odblokuje coś ciekawego.
- winda do New Londo - tam _chyba_ nie powinienem jeszcze iść...
- przy tej samej trasie - przejście do Valley of Drakes - nazwa nie zachęca specjalnie, biorąc pod uwagę, że nie moge ubić Koziołka Matołka.

Druga kwestia, rozwój postaci i sprzęt. Zacząłem jako Pyromancer i w sumie te czary pomogły na start, ale jakoś coraz mniej odczuwam potrzebę ich używania i w sumie przestawiłbym się na granie typowo ciężkozbrojną postacią (chyba że da się być trochę puszką i nadal korzystać z odskoków). Sądząc po mechanice DS, jest to możliwe, ale na razie nie znalazłem sensownych ciuchów - biegam w startowym armorze (klatę podbiłem do +2). W łapach noszę Drake Sword i Knight Shield.
A, chciałem się nauczyć leczenia i nawet podbiłem Faith do 12, po czym przez pomyłkę dziabnąłem NPCa. :D No nic, może kiedyś jeszcze będzie się dało coś z tym zrobić.

Trzecia sprawa, sterowanie. W sumie tylko jedna rzecz - kopniaki. Jak to właściwie się wykonuje w wersji pctowej? Czasem moja postać macha nogą, ale nie mogę odkryć zasady - i wiem, że niby gdzieś było info w tutorialu, ale mi to jakoś nie działa. Albo coś źle rozumiem.

To chyba wszystko, z góry dzięki za jakieś info. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

Swoją drogą, zastanawiam się czy w tej grze są
NPC, o których można powiedzieć, że mają wszystko w porządku w głowach. ^^

Raczej nie :)

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

Fabularnie wypadałoby chyba odwiedzić Capra Demona, ale chyba mu aktualnie nie podskoczę
bo nie dość, że padam na max 2 strzały to jeszcze te psy, które zacząłem w między czasie
darzyć ogromną nienawiścią... No i ciasno jest.

Biegiem schodami po lewej stronie - i blok tarczą. Zabijasz oba kundle i cofasz się w górę a następnie (patrząc od wejścia) w prawo do rogu. Jeśli Capra idzie za Tobą - zeskok w dół i ponownie rundka na górę.
Jeśli Capra jest na dole - zeskakujesz i zadajesz jednocześnie cios. Po czym biegiem powtarzasz rundkę.

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

Zacząłem więc kombinować nad innymi ścieżkami
- i, z tych, które zauważyłem, do wyboru mam:
- przerośniętą jaszczurkę - srsly, jak mi cholerstwo przeleciało nad głową i usiadło
po drugiej stronie mostu to zrobiłem ''I''m out'' i wyłączyłem grę. :D Ale ogon dziadowi
odstrzeliłem, żeby nie było.

To dla mnie był chyba jeden z najtrudniejszych stworów do ubicia. Zwłaszcza po patchu, który sprawia, że wywerna siedząca w na tym murku da sobie odstrzelić ogon, ale cała już odstrzelić się tam nie da - ma regenerację załączoną.
Najlepszym sposobem który widziałem na youtube było wyjście schodkami z dołu na most i biegiem do rogu w jednej z wnęk. Wywerna zionie ogniem. Jeśli jesteś ranny - zażywasz estus. Następnie najszybciej jak możesz biegniesz w stronę miejsca, gdzie spotykasz poszukiwacza słońca. Pewnie z raz dostaniesz hita z kolejnego zionięcia, ale ogólnie wywerna zlezie na most. I teraz z dystansu walisz w nią łukiem (od cholery strzał potrzeba). Przy czym musisz uważać, bo z połowy mostu możesz dostać kolejnym zionięciem - generalnie robisz 1-2 strzały i uciekasz. I tak do skutku.

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

- zakuty łeb z zębem - idąc w dół wieży prowadzącej do Taurus Demona - tego jestem w
stanie ubić, ale to będzie sto lat trwało... pytanie czy mi to odblokuje coś ciekawego.

Jeden z najlepszych pierścieni - podnosi limit przedmiotów, które możesz nosić i mieć wciąż najlepszą sprawność uników etc.

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

- winda do New Londo - tam _chyba_ nie powinienem jeszcze iść...

Too soon :)

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

- przy tej samej trasie - przejście do Valley of Drakes - nazwa nie zachęca specjalnie,
biorąc pod uwagę, że nie moge ubić Koziołka Matołka.

Z łukiem można się tam troszkę zapędzić. Można raczej łatwo odstrzelić jednego bosa. I znaleźć parę drobiazgów w okolicy.

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

Druga kwestia, rozwój postaci i sprzęt.

Co kto lubi tak naprawdę. Ja poszedłem w postać robioną na dexterity (przy NG/NG+ dobiłem też faith, ale specjalnie nie używam). Ale nie sądzę żeby to był w jakikolwiek sposób optymalny build.

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

Trzecia sprawa, sterowanie. W sumie tylko jedna rzecz - kopniaki. Jak to właściwie się
wykonuje w wersji pctowej? Czasem moja postać macha nogą, ale nie mogę odkryć zasady
- i wiem, że niby gdzieś było info w tutorialu, ale mi to jakoś nie działa. Albo coś
źle rozumiem.

Przy domyślnych ustawieniach musisz jednocześnie nacisnąć W i LPM. Powinno zadziałać. Możesz to na sucho wyćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

- przerośniętą jaszczurkę - srsly, jak mi cholerstwo przeleciało nad głową i usiadło
po drugiej stronie mostu to zrobiłem ''I''m out'' i wyłączyłem grę. :D Ale ogon dziadowi
odstrzeliłem, żeby nie było.

p.s. (nie mogę już edytować poprzedniego posta).
https://www.youtube.com/watch?v=jPGQUyo4FnI
Tu masz pokazane to o czym mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

Fabularnie wypadałoby chyba odwiedzić Capra Demona, ale chyba mu aktualnie nie podskoczę

"Fabularnie" to możesz go ominąć- do Blighttown prowadzą 2 drogi.

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

bo nie dość, że padam na max 2 strzały to jeszcze te psy, które zacząłem w między czasie
darzyć ogromną nienawiścią... No i ciasno jest. Zacząłem więc kombinować nad innymi ścieżkami

A może byś spróbował pokombinować z Koziołkiem? Nikt nie mówi, że masz w ogóle dać mu się trafić. Dobij na szczyt schodów, załatw kundle a wszystko się ułoży :)

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

- i, z tych, które zauważyłem, do wyboru mam:
- przerośniętą jaszczurkę - srsly, jak mi cholerstwo przeleciało nad głową i usiadło
po drugiej stronie mostu to zrobiłem ''I''m out'' i wyłączyłem grę. :D Ale ogon dziadowi
odstrzeliłem, żeby nie było.

Ona akurat jest opcjonalna. Warta jest 10K dusz i strasznie chaotycznie się ta walka zaczyna (znaczy możesz od razu paść albo może ci się udać wywieść ją w pole) wiec sam oceń czy warto. W każdym razie klucz do zwycięstwa to odcięcie ogona i przeżycie tej akcji.

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

- zakuty łeb z zębem - idąc w dół wieży prowadzącej do Taurus Demona - tego jestem w
stanie ubić, ale to będzie sto lat trwało... pytanie czy mi to odblokuje coś ciekawego.

Zakuty tak wcześnie? Masz master key? Ten to kolejna opcja. Gość zadaje bardzo wolne ciosy co czyni go podatnym na parowanie. 3 - 5 akcji (zależnie od poziomu upgrade''u broni) i po nim...oczywiście pod warunkiem, że nerwy ci nie puszczą;)
Opcjonalnie: jeśli wyciągniesz go na szczyt wieży i zrobisz mu backstab (jak na zakuty łeb gość nieźle truchta) powinieneś zdążyć zbiec na dół i zwiać przez drzwi.

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

- przy tej samej trasie - przejście do Valley of Drakes - nazwa nie zachęca specjalnie,
biorąc pod uwagę, że nie moge ubić Koziołka Matołka.

Ja bym jednak radził wieżą wyminąć Zakurego łba i ścieżynką w górę dojść do kowala i tam upgradeować to i owo. Albo przejść przejściem pod mostem (pod Jaszczurką) do kościoła i też w końcu dojdziesz do kowala.

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

A, chciałem się nauczyć leczenia i nawet podbiłem Faith do 12, po czym przez pomyłkę
dziabnąłem NPCa. :D No nic, może kiedyś jeszcze będzie się dało coś z tym zrobić.

Pyro/Kleryk? W sumie to nawet masz dla niego niezły mieczyk w Valley of Drakes.

Spoiler

Tylko na tą okazję nakup kilkadziesiąt bomb zapalających.

Dnia 31.03.2014 o 22:11, Adjatha napisał:

Trzecia sprawa, sterowanie. W sumie tylko jedna rzecz - kopniaki. Jak to właściwie się
wykonuje w wersji pctowej? Czasem moja postać macha nogą, ale nie mogę odkryć zasady

Niestety tak samo jak w konsolowej: przód+słaby cios; i na K+M średnio to wychodzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 22:28, Llordus napisał:

Najlepszym sposobem który widziałem na youtube było wyjście schodkami z dołu na most
/ciach/

Jeśli to jest najlepszy sposób to nagranie pewnie trwało z 20 minut!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie zapomnę pierwszego spotkania z Havelem. Idę sobie do niego przed Taurusem ,schodzę coraz niżej, jest fajnie. Zeskakuję na sam dół i JEB! I ta myśl w przeciągu nanosekund- co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 22:45, zadymek napisał:

> Najlepszym sposobem który widziałem na youtube było wyjście schodkami z dołu na
most
> /ciach/
Jeśli to jest najlepszy sposób to nagranie pewnie trwało z 20 minut!

Nie mam pojęcia ile ten człowiek to nagrywał.
Był to jednak pierwszy filmik, który obejrzałem i który nie miał w sobie treści w stylu:
"wydaje mi się, że ta walka to wynik szczęścia"
" o w tym miejscu, na 15 pikselach tekstury jest taki glitch, że ten ogień nic ci nie zrobi"
za to pokazał sposób, który całkiem dobrze pozwala rozwiązać ten problem, szczególnie przy buildzie w dex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 22:47, Essau napisał:

Nigdy nie zapomnę pierwszego spotkania z Havelem. Idę sobie do niego przed Taurusem ,schodzę
coraz niżej, jest fajnie. Zeskakuję na sam dół i JEB! I ta myśl w przeciągu nanosekund-
co się stało?

Ja nigdy nie zapomnę tego zawodu gdy próbowałem wg zaleceń z wiki wyciągnąć go z wieży

Spoiler

jedyne czego się dowiedziałem to pewna właściwość jego broni, która to broń wg wiki nie ma żadnych cech specjalnych poza trwałością

-od tego czasu leję na wiki i sam modeluję swoją strategię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 22:50, Llordus napisał:

Nie mam pojęcia ile ten człowiek to nagrywał.
Był to jednak pierwszy filmik, który obejrzałem i który nie miał w sobie treści w stylu:
"wydaje mi się, że ta walka to wynik szczęścia"

To to akurat wynik ostrej bieganiny;)
Gość wyprawił się aż po composite bow -szacun. Ale fakt, inne sposoby bazują na zero-jedynkowych smoka i stąd wszystko zależy od szczęścia- ten jaszczur to najbardziej oskryptowaną (i zabugowana przy okazji) cholera w grze.

Dnia 31.03.2014 o 22:50, Llordus napisał:

" o w tym miejscu, na 15 pikselach tekstury jest taki glitch, że ten ogień nic ci nie zrobi"

To zdecydowanie nie ja: o ile uda się bezpiecznie pozbawić jaszczurkę ogona dalsza walka -melee- jest już dość schematyczna i po pełną kontrolą.

Dnia 31.03.2014 o 22:50, Llordus napisał:

za to pokazał sposób, który całkiem dobrze pozwala rozwiązać ten problem, szczególnie
przy buildzie w dex.

Dla mnie build na Dex to po prostu rapiery i szable zamiast mieczy ;)
Ale serio, walka łukiem z tą gadziną to istna mordęga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 22:57, zadymek napisał:

Dla mnie build na Dex to po prostu rapiery i szable zamiast mieczy ;)

Katany. I łuki :)

Dnia 31.03.2014 o 22:57, zadymek napisał:

Ale serio, walka łukiem z tą gadziną to istna mordęga.

Eee tam. Trochę sobie odświeżyłem DS ostatnio (chyba NG+ jesli mnie pamięć nie myli). Wręcz kombinowałem chyba z kilkanaście podejść - i dupa. A łukiem? Pierwsze podejście i padło ścierwo :)
Co kto lubi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 23:11, Llordus napisał:

Wręcz kombinowałem chyba z kilkanaście podejść - i dupa. A łukiem? Pierwsze podejście
i padło ścierwo :)

W sumie z łukiem można się zasadzić trochę bliżej, na schodach.

Dnia 31.03.2014 o 23:11, Llordus napisał:

Co kto lubi ;)

ja lubię tak
https://www.youtube.com/watch?v=1nD72vr4-Ao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować