Zaloguj się, aby obserwować  
Mikex

Dark Souls - temat ogólny

2209 postów w tym temacie

Dnia 16.04.2014 o 16:56, Outlander-pro napisał:

Pogooglowałem trochę i spróbowałem sposobu, że w grze utawiłem by grać w oknie, a w dsfix.ini
wymusić borderless fullscreen. Sprawia to rzeczywiście, że mam na cały ekran grę, jak
za pierwszym odpaleniu, ale myszka zachowuje się tak, jakby gra nadal była w oknie ...
czyli muszę np jeśli chcę wybrać menu itemów w grze, to nie mogę go zaznaczyć myszką
tam gdzie się ta opcja pojawia, tylko trochę niżej, tam gdzie niby jest ten przycisk
gdyby gra była w oknie. No paranoja. Wczoraj wszystko grało, a teraz to :/ Jakieś inne
pomysły?

Próbowałeś wyłączyć w opcjach gry AA i "to drugie" (już nie pamiętam co tam było).
Wiem, że te dwie opcje powinny być wyłączone w przypadku DSfixa, bo gra może świrować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.04.2014 o 17:38, kaczek93 napisał:

Próbowałeś wyłączyć w opcjach gry AA i "to drugie" (już nie pamiętam co tam było).
Wiem, że te dwie opcje powinny być wyłączone w przypadku DSfixa, bo gra może świrować.


Tak, wyłączałem je. Dziwne jest po prostu, żę jednego dnia wszystko działa, a następnego dnia już nie. Ogólnie pogooglowałem i sporo osób ma ten problem, ale jakoś rozwiązania go nie mogę znaleźć :S Ponoć jest jakiś problem, bo niby gra była projektowana pod 16:9 i dlatego coś się sypie na 4:3 czy 16:10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Dnia 16.04.2014 o 15:46, zadymek napisał:

2. Czarny rycerz to miniboss -ma być trudny. I jak w przypadku wszystkich mini jest to
walka jednej sztuczki: nie obiegaj go, nie rób uników tylko blokuj i paruj. Jego miecz
ma zamaszyste, względnie powolne ataki a jedyne co czyni go groźnym to zaawansowany autoaim
oraz zasięg i DMG. A że to nie Havel nie powinno być aż takich problemów z blokowaniem:
naucz się parować właściwy cios (tylko dla ułatwienia, można parować dowolny) to okaże
się banalny. Oczywiście jeden błąd może cię kosztować ...dusze i Humanity ale do tego
chyba już przywykłeś?

Problem z parowaniem jest taki, że jak wspomniałem kilka postów wyżej, gra chodzi mi koszmarnie!
Momentami do tego stopnia, że zanim zdążę zareagować i zanim zostanie to przełożone na atak to mija wieczność, bo akurat mam 15fps.
Musiałbym więc wyczuć się dwóch ruchów: parowanie przy płynnej grze, parowanie przy pokazie slajdów :D
Humanity jeszcze nie ogarniam :D Wiem, że jest, mam to w ekwipunku, ale nic ponadto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2014 o 17:20, Outlander-pro napisał:

> A której wersji DSfix używasz?
2.2

Ja używam 1.9, inne robiły mi numery. No i wyłączanie logosów startowych na nich nie trybi. No i na początek zobacz jak gra będzie wyglądała bez DSfix. Możesz też spróbować sposobu z sieci: w DSfix.ini znajdź "filteringOverride" i ustawa na 2.
A dla pewności sprawdź sobie jak ci działają inne gry bo to mi wygląda na problem z kartą graficzną: stery albo hardware.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.04.2014 o 18:14, zadymek napisał:

Ja używam 1.9, inne robiły mi numery. No i wyłączanie logosów startowych na nich nie
trybi. No i na początek zobacz jak gra będzie wyglądała bez DSfix. Możesz też spróbować
sposobu z sieci: w DSfix.ini znajdź "filteringOverride" i ustawa na 2.
A dla pewności sprawdź sobie jak ci działają inne gry bo to mi wygląda na problem z kartą
graficzną: stery albo hardware.


Wyłączanie logosów działa jako tako, bo tylko "Havoc" się wyświetla na początku", reszta już nie. Inne gry śmigają bezproblemowo, tylko Dark Souls odstawia cyrki. Sprawdzę to filtering, dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety, zmiana filteringu nie pomogła, ale ustawiłem rozdzielczość na 1280x760 i jest znośnie, mam wtedy tylko mały paseczek po prawej czarny. No cóż.
Zbieram swoje pierwsze doświadczenia z grą i jest całkiem sympatycznie, choć głupio mi było paść 4 razy pod rząd na Demon Taurusie :P Ale dam sobie radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem dzisiaj swoją przygodę z tą grą i nawet fajnie się gra, ale nie ogarniam kilku rzeczy. Większość pewnie dowiem się sam z czasem, ale z jednym potrzebuję pomocy. W pewnym momencie dostałem "zadanie", by podpalać ogniska. Mam taką opcję, gdy siedzę przy nim, ale pokazuje ciągle, że czegoś mi brakuje. To było coś z człowieczeństwem. :D Mam takie coś, chyba to jest to, w plecaku, ale nie mogę użyć. Chyba, że nie wiem jak. Pomoże ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2014 o 23:27, Demi23 napisał:

Zacząłem dzisiaj swoją przygodę z tą grą i nawet fajnie się gra, ale nie ogarniam kilku
rzeczy. Większość pewnie dowiem się sam z czasem, ale z jednym potrzebuję pomocy. W pewnym
momencie dostałem "zadanie", by podpalać ogniska. Mam taką opcję, gdy siedzę przy nim,
ale pokazuje ciągle, że czegoś mi brakuje. To było coś z człowieczeństwem. :D Mam takie
coś, chyba to jest to, w plecaku, ale nie mogę użyć. Chyba, że nie wiem jak. Pomoże ktoś?

A pisze, że potrzebujesz Humanity czy "sekretnego rytuału"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lamusa przygód z DS ciąg dalszy....
Jaka ta gra jest...... dziwna. Pogram w nią trochę, dostanę baty, wyłączę, a mimo to będę o niej myślał :D
Czuję jak z godziny na godzinę wzrasta mój skill. I nie tylko jeśli chodzi o statystyki, ale o ogólne obycie z grą.
Jeszcze niedawno nie byłem w stanie zabić Czarnego Rycerza, dziś uwaliłem dwóch.
Sporo trudności sprawił mi Demon Capra, a może nie tyle sam demon co te cholerne psy wokół niego.
Gdy za n-tym razem udało mi się ich pozbyć, demon padł za pierwszym razem. Zabiłem Titanite Demona, poexpiłem trochę w Darkwood. Głównie celem wzmocnienia się przed wspomnianym już Capra.
Teraz udałem się do głębin. Miałem aż 150k dusz, szedłem bardzo powoli, zabijając szczury itp. Wpierdzieliłem się nawet raz w dziurę i zaatakowały mnie żaby. Myślę "już po mnie", ale udało się wybronić. Miałem zaledwie jedną butelkę ectusa i ilość dusz jakiej nigdy nie widziałem. Nagle zużyłem ostatnią butelkę a tu na łeb spadł mi slime.
Cudem przeżyłem, z minimalną ilością hp. Od razu teleportowałem się do najbliższego ogniska by wykorzystać dusze.
Uff....niesamowita przygoda to była :D

Niech ktoś mi teraz poradzi. Czy duszę inwestować dalej w siłę i witalność, czy może pierwszy raz spróbować ulepszyć smoczy miecz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 11:39, kaczek93 napisał:

Niech ktoś mi teraz poradzi. Czy duszę inwestować dalej w siłę i witalność, czy może
pierwszy raz spróbować ulepszyć smoczy miecz?


Imo powinieneś się rozejrzeć za nową bronią i ją ulepszać - na początku każda będzie gorsza niż drake sword, ale z czasem będzie coraz lepiej, głównie ze względu na skalowanie, którego smoczy ogon nie ma.

Natomiast w innych przypadkach Vitality i Endurance głównie, przynajmniej dopóki nie znajdziesz sobie czegoś, czego chciałbyś używać, a nie jesteś w stanie - chciałeś tanka, wiec Strength się przyda chociażby do dużych tarcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 11:39, kaczek93 napisał:

Niech ktoś mi teraz poradzi. Czy duszę inwestować dalej w siłę i witalność, czy może
pierwszy raz spróbować ulepszyć smoczy miecz?

Jedno nie wadzi drugiemu. :)
Drake Sword to bardzo dobra broń na początek, jednak jest z nim jeden problem - jego obrażenia nie skalują się z żadną ze statystyk, więc oferuje obrażenia ciągle na tym samym poziomie - 200 (chyba że go się ulepszy).
Nie wiem, czy już to wiesz, ale każda z broni przy statystykach ma pokazany poziom skalowania się z parametrami twojego bohatera. Skala idzie od A - co oznacza bardzo dobrze, do E - co oznacza słabo. Jest jeszcze S, czyli najwyższy poziom.
Jaki to ma związek? Jeśli już nastawiłeś się na pakowanie w siłę, najlepiej by było, gdybyś znalazł sobie bronie opierające się na tym parametrze, a spośród nich wybrał sobie jedną na podstawie podobającego Ci się movesetu, by konsekwentnie ją ulepszać. Masz tu do wyboru wielkie miecze, buławy, wielkie pałki i inne.
Możesz nawet ładować w samą witalność i wytrzymałość, a broń ulepszyć w lightning albo fire, wtedy otrzymasz również dobre wyjściowe obrażenia, które nie skalują się ze statystykami. Możesz nawet ładować w inteligencję, a potem czerpać z tego profity poprzez uczynienie broni magiczną.
Możliwości jest multum i to od Ciebie zależy, na co się zdecydujesz. Każda opcja może być skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 11:57, kaczek93 napisał:

Domyślam się, że dobra broń raczej nie dropnie ze zwykłego przeciwnika?

To jest urok tej gry - każdą broń możesz ulepszyć do poziomu, w którym będzie koksić. :) Oczywiście są lepsze i gorsze, ale koniec końców, prawie wszystko może znaleźć zastosowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 11:57, kaczek93 napisał:

Domyślam się, że dobra broń raczej nie dropnie ze zwykłego przeciwnika?


Bronie ''lepsze'' zazwyczaj mają swoją specyfikę, często z bonusowymi obrażeniami innego typu. Część fajniejszych rzeczy robi się z podstawowych po paru ulepszeniach.

Kwestia znalezienia broni, która będzie Ci odpowiadała - ja przyfarmiłem Balderów aż mi wypadł ich miecz, ma niezły zasięg i porządne skalowanie z Dexterity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 11:39, kaczek93 napisał:

Jaka ta gra jest...... dziwna. Pogram w nią trochę, dostanę baty, wyłączę, a mimo to
będę o niej myślał :D

Syndrom "Jak to ja nie dam rady?!" Prawie każdy gracz tak ma :)

Dnia 18.04.2014 o 11:39, kaczek93 napisał:

Czuję jak z godziny na godzinę wzrasta mój skill. I nie tylko jeśli chodzi o statystyki,
ale o ogólne obycie z grą.

Specyficznie pojmowany skill oczywiście, sKILL.

Dnia 18.04.2014 o 11:39, kaczek93 napisał:

Teraz udałem się do głębin. Miałem aż 150k dusz, szedłem bardzo powoli, zabijając szczury
itp. Wpierdzieliłem się nawet raz w dziurę i zaatakowały mnie żaby. Myślę "już po mnie",
ale udało się wybronić. Miałem zaledwie jedną butelkę ectusa i ilość dusz jakiej nigdy
nie widziałem. Nagle zużyłem ostatnią butelkę a tu na łeb spadł mi slime.
Cudem przeżyłem, z minimalną ilością hp. Od razu teleportowałem się do najbliższego ogniska
by wykorzystać dusze.

Cudem? Nie udało ci się uwolnić? Ja rozumiem mimic albo Rockworm ale grab attack slima i reszty to nie problem.

Dnia 18.04.2014 o 11:39, kaczek93 napisał:

Niech ktoś mi teraz poradzi. Czy duszę inwestować dalej w siłę i witalność, czy może
pierwszy raz spróbować ulepszyć smoczy miecz?

Ja zawsze najpierw ulepszam broń, ale szczerze mówiąc nie rozumiem twojego dylematu: dusze są wszędzie, ulepsz oba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/
Właśnie nie miałem jeszcze okazji zasmakować tej różnorodności w kreacji postaci.
Może ktoś więc doradzi, czy coś z tego szrotu warto apgrejdować zamiast Drake Sworda?

20140418134023

20140418134048

20140418134145

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 13:41, kaczek93 napisał:

/ciach/
Właśnie nie miałem jeszcze okazji zasmakować tej różnorodności w kreacji postaci.
Może ktoś więc doradzi, czy coś z tego szrotu warto apgrejdować zamiast Drake Sworda?


Mnie się w PvE świetnie machało Gargoyle''s Halberd. Drugim razem jak przechodziłem używałem Claymore''a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

W tej grze w zasadzie nie ma czegoś takiego jak "szrot". Drake Sword ma 200 obrażeń bazowych ale NIC ponad to. Szeroki miecz ulepszony do +5 ma 123 obrażeń ale również skalowanie C/C z siły i zręczności (ok.50-75%). Co oznacza że np. przy 20 siły i zręczności (40% bonus) będziesz już mieć:
Bonus z siły:
123x0.6x0.4=29.52
I tyle samo z dexterity
Dając łącznie 123+60=183.
Zaś przy 30 obu (62% bonusu):
123x0.6x0.62=45,75
Dając łącznie 123+45.75+45.75=213.
Więc przy wyższych wartościach statów w zasadzie każda broń zostawi Drake Sworda w tyle.

Z tego co masz tutaj:
Miecz Czarnego Rycerza bez żadnych ulepszeń jest już lepszy od Drake Sworda+3 (bo się skaluje i ma 220 obrażeń na start). Wielki Topór wymaga z 32 siły i ulepszony do +2 powinien już być lepszy od Drake Sworda.

Z tym że obrażenia obrażeniami ale jest też takie coś jak szybkość ataku, jego rodzaje i zasięg. Jedni wolą halabardy z powodu wysokiego zasięgu, inni chcą mieć coś co jest szybkie jak sztylety czy katany. A inni po prostu chcą mieć absurdalne obrażenia jak Great Club czy Dragon Tooth.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować