Zaloguj się, aby obserwować  
Mikex

Dark Souls - temat ogólny

2209 postów w tym temacie

Dnia 18.11.2012 o 18:57, Noirr napisał:

> Wystarczy grać jako truposz...

Tylko, że jeżeli chce odkryć grę w miarę w pełni, to w niektórych lokacjach trzeba być
w ludzkiej formie

Spoiler

z racji na najazdy NPCów, oraz quest z tą niemową z Firelink.


Nie za bardzo rozumiem podanie tego jako przekładu w kontekscie reszty wypowiedzi. Tego gościa mozna najechać będąc zombiakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2012 o 10:46, zadymek napisał:

Brak "podpowiedzi" jak to ujmujesz (to jak nazwiesz hinty dot. sterowania?) to ruch
w stylu "jak nie staff''em go to club''em": nawet jeśli kogoś nie będzie wnerwiał poziom
trudności (mnie na przykład nie) to ciągłe wykładanie się na pułapkach interfejsu go
położy (ooo, to właśnie ja).


Pułapki interfejsu, jak to ładnie ująłeś, faktycznie są i potrafią nieźle wnerwić. Grałem na padzie i było ok, ale ostatnich kilka dni gram na myszy i klawiaturze, ponieważ padzik padł i dziś dojedzie nowy. Do tej chwili nie wiem, jak przełączyć namierzanie z jednego przeciwnika na kolejnego i chyba się nie dowiem, bo jak zjawi się kurier, przesiadam się na pad, który do tej gry jest 100 razu lepszy.
Aha. Jeżeli nie widziałeś jeszcze sklepu, to oznacza, że nie jesteś w NG+ i jeżeli nie wybrałeś lornetki jako prezent początkowy, to sztuka na skraju przepaści za cmentarzem powinna być do podniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2012 o 10:50, KrzychW napisał:

Pułapki interfejsu, jak to ładnie ująłeś, faktycznie są i potrafią nieźle wnerwić.

Mowa;)

Dnia 19.11.2012 o 10:50, KrzychW napisał:

Do tej chwili nie wiem, jak przełączyć namierzanie z jednego
przeciwnika na kolejnego i chyba się nie dowiem, bo jak zjawi się kurier, przesiadam

Aktualnie pracuję nad takim grafem, na którym wyjaśniam pewne niuanse sterowania DS, ale zmiany celów nie uwzględniłem, dzięki za przypomnienie. BTW Zdaje się, że przy użyciu DSmfix''a masz 2 style przełączania: wzrokowy (zmienia na cel, na który spojrzysz ew spojrzysz i naciśniesz modyfikator) i za pomocą kręcenia kółkiem myszy.

Dnia 19.11.2012 o 10:50, KrzychW napisał:

Aha. Jeżeli nie widziałeś jeszcze sklepu, to oznacza, że nie jesteś w NG+ i jeżeli nie

Aż tam? Cóż, na razie będzie mi musiał wystarczyć ten zrzędliwy sklepikarz w Undead Burg.

Dnia 19.11.2012 o 10:50, KrzychW napisał:

wybrałeś lornetki jako prezent początkowy, to sztuka na skraju przepaści za cmentarzem
powinna być do podniesienia.

Znaczy, że to regularne położenie lornetki? Super, a mogłem wybrać klucz uniwersalny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2012 o 11:29, zadymek napisał:

> powinna być do podniesienia.
Znaczy, że to regularne położenie lornetki? Super, a mogłem wybrać klucz uniwersalny:(

Klucz kupujesz u jednego sklepikarza i juz do konca masz go w kieszeni nawet w NG+. Nie ma przedmiotu poczatkowego ktorego tak mocno mozna zalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2012 o 19:22, IC81 napisał:

> > powinna być do podniesienia.
> Znaczy, że to regularne położenie lornetki? Super, a mogłem wybrać klucz uniwersalny:(

Klucz kupujesz u jednego sklepikarza i juz do konca masz go w kieszeni nawet w NG+.
Nie ma przedmiotu poczatkowego ktorego tak mocno mozna zalowac.

Imo klucz jest najbardziej przydatny, jeżeli nie masz ochoty/czasu przechodzić przez głębiny i wioskę z zatruwającymi cię przeciwnikami. Dzięki niemu masz prostą drogę do bossa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.11.2012 o 14:03, Jave napisał:

> > > powinna być do podniesienia.
> > Znaczy, że to regularne położenie lornetki? Super, a mogłem wybrać klucz uniwersalny:(

>
> Klucz kupujesz u jednego sklepikarza i juz do konca masz go w kieszeni nawet w
NG+.
> Nie ma przedmiotu poczatkowego ktorego tak mocno mozna zalowac.
Imo klucz jest najbardziej przydatny, jeżeli nie masz ochoty/czasu przechodzić przez
głębiny i wioskę z zatruwającymi cię przeciwnikami. Dzięki niemu masz prostą drogę do
bossa.

No i ludzie biorą go za pierwszym razem i prawdopodobnie na zawsze pozbawiaja sie wrazen z walki z grubasami z pałkami na pomostach i przechodzenia blighttown tak jak ktos zamierzyl jego przejscie od głębin do pieczary pajeczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba że chcą shadow set, eagle shield, power within wtedy mając master key i tak idą tamtą "właściwą drogą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znowu mi nie idzie. Duet gruby i chudy pokonałem od razu przy następnym podejściu za pomocą kuszy. Szło mi tak dobrze, że mój przywołany pomocnik wytrwał do końca walki.
Zwiedziłem Asha lake, the great hollow, katakumby(ostniego bossa nie pokonałem, wpadnę tam póżniej) i ruszyłem do nowo odblokowanych lokacji. Wiem tylko o wejście do jednej z nich, w Anor Londo. Nie wiem gdzie są inne, nie wiem gdzie są lokację z dodatku...
W każdym razie przywitał mnie zimny prysznic. Znowu -.-. Mam chyba 76 lvl i nadal walczę ulepszonym toporem! Odblokowałem sobie podwójny topór czarnego ryceża(?). Nie podoba mi się jego silny atak - trwa za długi i muszę odsunąć się od przeciwnika.
http://darksoulswiki.wikispaces.com/Black+Knight+Greataxe
Mam w plecaku miecz i zastanawiam sięnad wibiem 4 vlv w zręcznośc by go używać
http://darksoulswiki.wikispaces.com/Silver+Knight+Straight+Sword
http://darksoulswiki.wikispaces.com/Demon%27s+Greataxe
by używać ten topu brakuje mi 10 siły... 10 lvl...
Pokładałem nadziję w tym http://darksoulswiki.wikispaces.com/Crescent+Axe ale bez wiary jest słabszy niż mój axe :(
Mogłem też ulepszyć http://darksoulswiki.wikispaces.com/Drake+Sword ale byłem tak głupi i przyłączyłem się do frakcji i chcąc zwiększyć rangę odddałem 8 łusek, k... i nic to nie dało.

eHH chyba do końca gry będę machał tym toporkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ale tak już jest, że się opłaca ulepszać jakąś zwykłą broń(najlepiej na taką która ma takie ataki, które ci najbardziej odpowiadają), ja mam miecz półtoraręczny +5 do błyskawic i ciacha się nim nader dobrze do tego uchigatana +5 do ognia szybka broń z krwawieniem, też daje rade do tego czasem sobie pomacham mieczem zrobionym z duszy bosa. Od siebie dodam, że warto najpierw ulepszyć broń w jakiś żywioł, jak masz mało str, dex etc to i tak taka broń będzie najbardziej kosić. No i rękawice ognia ulepszone na max, taki dmg odchodzi, że głowa mała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Idąc do walki z Kalameetem, gdzie mogę znaleźć znaki wezwania pomocnika? Jestem w NG+ i muszę przyznać, że smok sprawia sporo problemów, zwłaszcza, że uparłem się zdobyć broń z jego ogona. Manus i Artorias padli aż miło, a ta bestia jak na razie zatrzymała mnie zupełnie. Jakaś pomoc byłaby mile widziana, ale pomino woelokrotnych poszukiwań, nigdzie nie znalazłem żadnego znaku. Z zasady pokonuję drogę z Parafii Oolacile. Jest gdzieś po drodze jakieś szczególne miejsce, gdzie szanse na znalezienie pomocnika są większe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2012 o 12:26, KrzychW napisał:

Jestem w NG+ i muszę przyznać, że smok sprawia sporo problemów,
zwłaszcza, że uparłem się zdobyć broń z jego ogona.

???
To na wyższych poziomach już nie wystarczy odstrzelić ogon z dystansu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że tam nie da się przywołać żadnego NPC. Pozostaje jedynie wezwać kogoś przez sieć.
Inna sprawa, że Kalamet sprawia trudność głównie przez większą ilość kombinacji ataków, porównując do innych bossów.
Osobiście polecam używać na niego magii i trzymać dystans. Do tego wszelkie możliwe buffy na stabilność i staminę - to w przypadku walki w zwarciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2012 o 12:39, Llordus napisał:

Osobiście polecam używać na niego magii i trzymać dystans.


Niestety, takie rozwiązanie wyklucza zdobycie ogona Kalameeta. Gdyby nie to, byłoby już raczej po smoku. Nic to, polevelujemy i zobaczy się co z tego wyniknie, a może w końcu da się kogoś przyzwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Smoka możesz odrobinę kontrolować, to na co czekasz to trzy ataki ogonem trzymaj się... hmm zadka i powinieneś tak te ataki wymusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2012 o 18:04, L33T napisał:

Smoka możesz odrobinę kontrolować, to na co czekasz to trzy ataki ogonem trzymaj się...
hmm zadka i powinieneś tak te ataki wymusić.


W podstawowej grze Kalameet łatwo padł, ale nie postarałem się o miecz. Teraz zapewne także byłoby już po kłopocie, bo lawirowanie pomiędzy łapami jakoś mi idzie, ale "trzymanie się zadka" trudne jest bardzo. Bestia ciągle skacze, zawraca i po prostu nie daję rady nadążyć za tymi piruetami, pomimo obciążenia poniżej 1/4. No a sam w tym czasie po trochu obrywam. Raz wytrzymałem pewnie całe 5 minut, a ogon trafiłem chyba 3 razy. Pomocnik, odciągający uwagę, to byłoby to. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.11.2012 o 07:47, Jave napisał:

Jaki masz poziom?


Poziom jest poważny dość, bo aż 205, ale postać to taki bildzik do wypróbowania wszystkiego, więc i siła i zręczność, wiara, inteligencja porozwijane dość równo, więc heros mocy to nie jest. Teraz planuję zwiększyć wytrzymałość, żeby mocniejszy sprzęt nałożyć i popróbuję za kilka poziomów. Parę filmików z ciekawymi taktykami widziałem i chyba dam radę. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O mamo:) Mam coś koło 80 w pierwszej grze. Jak poczekasz do wakacji może wbiję ten 200. Gram magiem-mobilną artylerią, a jak wbiję jeszcze trochę kondychy będę grał magiem-mobilną pancerną artylerią, bo mam zamiar biegać w zbroi Havela. Powaga, czemu nikt na to nie wpadł wcześniej? W tej zbroi otrzymuje się śmieszne obrażenia nawet od bossów i żadną miarą nie można zostać przewróconym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.11.2012 o 21:09, Jave napisał:

O mamo:)


Pierwszy raz pokonałem Kalameeta na około 90 i było łatwo. Teraz też przynajmniej 4 razy byłoby po smoku, ale po zabraniu bestii 90% życia rezygnowałem, bo miecza mi się zachciało i w tym cały problem.
A wbijanie poziomów proste i szybkie bardzo jest. W Grobowcach Gigantów, mając Piromancję na max, pieska szkieletorka rozwala się jednym strzałem Wielkiej Kuli Ognia, a z odpowiednim pierścieniem daje to 1800 dusz. Sprawdziłem i w godzinę 500 000 w podstawowej grze można zebrać. W NG+ oczywiście więcej, ale wtedy w Anor Londo najlepiej postrzelać do gigantów. 10800 duszyczek z przeciwnika branego u mnie na 11 strzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować