Jakich gier wam brakuje?

[Laid_back 0]

Brak fajnych platformówek to duża bolączka peceta - gdzie nowa gra pokroju Heart of Darkness, JazzJack Rabbit, Kapitan Pazur, Abe czy Pitfall... Nowy Rayman świetnie wygląda, ale coś nie wygląda by mieli ochotę go wydać na PC :/

[tykus 0]

Ale nowsze części Oddworld pojawiły się na PC, co prawda jeszcze nie kupiłem i nie wiem jak się sprawy mają, ale może dobre wyniki finansowe/recenzje natchną Inhabitants do nowych części. A może coś i się dzieje, w sumie nie wiem ;)
Mi najbardziej brakuje gier typu Oni - nie jestem w stanie wymienić ŻADNEJ gry w podobnym uniwersum i mechanice. A sama gra też niezwykle trudna do nabycia...

[Ring5 0]

1. Porządnych platformówek - z łezką w oku wspominam Contrę, Pitfall, Montezuma''s Revenge.
2. Dobrych symulatorów wojskowych - do tej pory chyba nic jeszcze nie przebiło stareńkiego Falcon 3.0
3. Space simów - może by tak wskrzesić serie Wing Commander i X-Wing?
4. Strzelanin z widokiem z góry - Xenon 2, Raptor... to były tytuły, w które zagrywałem się godzinami. Teraz wprawdzie podobne gry wychodzą jako indie, ale brakuje im tego "czegoś", co zmuszało gracza do przejścia "jeszcze tylko jednego poziomu".

[SpecShadow 0]

Paczka Oddworld jest ale są (były?) jakieś problemy techniczne na miarę tych z RAGE.
Zresztą nie lubię tej serii, jak byłem mały to się bałem w to grac, takie to mroczne i schizowe dla mnie było o.O

[Tenebrael 1]

Mi najbardziej brakuje (nie tylko na PC, ogólnie):

1. Gier cRPG z prawdziwego zdarzenia - bo imho to, co obecnie się ukazuje, to jedynie cień i marne popłuczyny po dawnych hitach (BG, Torment, seria M&M, Wizardry), nudne pseudo-RPG, nastawione na rzeźnię. Brakuje mi tych "korzeni" gatunku, które uruchamia się i kompletnie zatraca w wykreowanym świecie, a nie jedynie odpala na godzinkę, by "popykać".

2. Staroszkolnych FPS''ów - z apteczkami, zapisem w każdym momencie, z (do pewnego stopnia) nieliniowymi lokacjami, nie będącymi korytarzami, gier nie bazujących na schemacie "korytarz, skrypt, rozpierducha, skrypt, cutscenka, korytarz, rozpierducha, [itd]). Jest wprawdzie kilka wyjątków, ale raz, że rzadkie, a dwa, że niejednokrotnie połowiczne.

[Panor 0]

Mi najbardziej brakuje końca przygód Kayna i Raziela . Po zakończeniu Legacy of Kayne : Defiance została pustka ,a była to jedna z moich ulubionych serii . Brakuje mi też Dungeon Keepera bezbłędna strategia , wiele godzin śmiechu ;) . Chciał bym też więcej gier jak Gears of War i God of War na PC ... konsolowcy mają za dobrze ;s

[metronom 0]

Dnia 12.10.2011 o 10:33, Ring5 napisał:

1. Porządnych platformówek - z łezką w oku wspominam Contrę, Pitfall, Montezuma''s Revenge.

Polecam Capsized (świetna pozycja).

Dnia 12.10.2011 o 10:33, Ring5 napisał:

4. Strzelanin z widokiem z góry - Xenon 2, Raptor... to były tytuły, w które zagrywałem się godzinami. Teraz wprawdzie podobne gry wychodzą jako indie, ale brakuje im tego "czegoś", co zmuszało gracza do przejścia "jeszcze tylko jednego poziomu".

Podobno Renegade Ops jest niezłe (przekonam się o tym za 2 dni).

Panor
Osobiście wolałbym kolejne przygody Raziela niż tarapaty panny Lary Croft, ale co zrobić, "cycki" mają silniejszy magnes.

[Pitej 0]

Na PC brakuje mi ostatnio 2 typów gier:
- RTSów (kurcze, ile ja czekam na dobrego RTS''a starego typu. Ja chcę nowe AoE!)
- symulatorów lotu (nie takich jak Flight Simulator, raczej takich jak pierwszy Iluszyn)

[Zekzt 0]

Jeszcze czegoś na wzór "Kula World".
To była giera....

[zerohunter 0]

Mi brakuje gier takich jak Hegemonia, czy Conquest, eskploracja kosmosu, zdobywanie, itd.

Swoją drogą miał być wydany Oddbox którego nie widać...

[Undertaker 0]

Hirołsów! Kurna, jak ja tego nie lubię... Czekam na szósteczkę, pre-order, a piraci już grają.

[rtyrtyrty 0]

Dnia 11.10.2011 o 17:33, Undertaker napisał:

> serii Worms,

Ostatnio - Reloaded i Ultimate Mayhem.

Ultimate Mayhem wygląda mi na prawie to samo co Worms 4, Worms Reloaded mam, ale niestety widać wyraźnie, że to konsolowy port.


Nie twierdzę ,że konsolowy port od razu oznacza słabą grę, problem w tym, że tu cały interfejs jest dostosowany do konsoli, a nie do PCta.

[Arrakis 0]

Mi brakuje wymagających gier skradankowych z dobrym klimatem (Jak Thief, Hitman, pierwsze Splinter Celle). FPS typu pierwszego Unreala czy Half - Lifie''a, oraz dobrego post-apokaliptycznego cRPGa jak Fallout 1 & 2. Mógłby jeszcze jakiś Mortal Kombat wrócić na PC i jakaś jeszcze dobra samochodówka jak GT, również na PC. :)

[Zekzt 0]

Hah przypomniałeś mi.. Tecnhu i Shinobido... tego mi brak.
co prawda jakieś nowe Shinobido na PSP albo na PS Vita było zapowiadane więc tyle dobrego [być może kupie nowego handhelda dla tej gry, muszę tylko sprawdzić jak ją ocenią... jedyna rządzi :)]

Pamiętam jak mogłem w Tenchu [oryginalnej serii na PSXie, chociaż Kontynuacja na PS2 też nie była zła... dopiero kolejne dziwolągi spaprały serie] wisieć na moście godzinami i uczyć się schematu poruszania się strażników... to było dopiero coś.

[Almarcino 0]

1. DObrych wojennych gier strategicznych, ale nie zadne kosmiczne gowienka tylko coś w stylu C&C Generals, C&C. Nie wiem ile lat temu wyszlo cos w miare dobrego, 5?
2. Dlugich,rozwinietych, trudnych rpgów

[DominoRAY 0]

Na rynku przede wszystkim jest zbyt mało platformówek. W sumie to jest tylko prince of persia oraz oraz poprzednio było psychonautus w 2005 roku oraz rayman 3 z 2003 dla mnie to zbyt mało. Są oczywiście mniejsze produkcje ale ja ich pod uwagę nie biorę natomiast Tomb rider mi się po prostu nie podoba.

[Madoc 0]

1. Pokręconych platformówek dziejących się w dziwnych światach. Rayman, gdzie ty się podziewasz?
2. Prawdziwych RPGów.
3. RTSów. W stylu Age of Empires albo Alien Nations.

Ale teraz wszystko co wychodzi to albo "fotorealistyczny FPS" albo "gra akcji z elementami RPG".

[Zekzt 0]

A od kiedy Tomb Raidery to są platformówki...
PoP to tez żadna platformówka, to są gry zręcznościowe.

Platformery to były gry jak Spyro, Crash, Tomba, Abe, Rayman...

[metronom 0]

Dnia 12.10.2011 o 19:25, Pietro87 napisał:

A od kiedy Tomb Raidery to są platformówki...
PoP to tez żadna platformówka, to są gry zręcznościowe.

Jedno nie wyklucza drugiego. Poza tym oprócz walki sporo się tam skacze po rożnych takich (dachach, skałach, skarpach) platformach ;-] (<-- to jest przymrożenie oka)

[Zekzt 0]

Idąc tym torem to w Batmanie AA też się sporo skacze, podobnie w DMC... a w takim Mirrors Edge czy Assasin Creed to już w ogóle panie platformówka pełną gębą xD