Więcej niż maks, czyli niezwykła ocena Yahoo dla Batman: Arkham City

[Laston 0]

O Metacritic się nie bój. System wylicza średnią to fakt ale jest to średnia ważona, a nie arytmetyczna. Za takie numery Metacritic obniża rating serwisu i tym samym recka ma mniejsze znaczenie niż inne.

[Pile 0]

Przewyższanie skali jest bezsensowne według mnie. Druga sprawa że te wady to chyba dla bezmózgich amerykanów.

[Henrar 2]

Czyli już nie będzie skali 70-100/100, tylko 90-120/100? :)

Gratki.

[StNimrod 0]

Niech daja co chca, mogli dac 100/10 i mnie by to nie obchodzilo... bo jest to ocena recenzenta, a ze powinna byc konkretna ocena produktu (czyli nie jedno stronna)... to juz inna sprawa ;)

(ahh, nie ma to jak brak polskich znakow w szkole =.=)

[cHICEK 0]

Mam poważne wątpliwości co do tego że ta gra jest warta oceny 9/10.... a co dopiero więcej. Ktoś sypnął kasą albo recenzent jest zielony w temacie i pokazał totalny infantylizm i brak profesjonalizmu.

[Piotrek54321 0]

Na szczęście już usunięta.

[wide 0]

A idźcie marudy. Jakby dostało 84/100 to też byście psioczyli. Chcieli oddać hołd jednej z lepszych produkcji tego roku, a i tak wam nie pasuje, no ale gdyby ktoś napisał o ocenie niższej od 90, to też byście poszli z widłami i spalili drani....

Wyluzujcie. Świat nie kończy się na cyferkach.

[Dared00 2]

Dnia 20.10.2011 o 14:26, Jamz napisał:

Widze za to, ze u ciebie na bakier czytanie ze zrozumieniem stoi. Debilcrtitic automatycznie
zaklada, ze ocena 5/5 to 100/100. Ale ocena ta moze oznacz wszystko z przedzialu 81-100
(a raczej 91-100, co by bylo blizej maksa, jesli recenzent ma mozliwosci wystawienia
polowki). Tyle ze za trudno by sie przekladalo do idiotycznego systemu, wiec jada po
latwiznie i uznaja tylko gorny prog.

To już nie tyle problem Metacritica, co całej idei ocen. Według mnie jakikolwiek system ocen jest głupi, bo dopuszcza do sytuacji, w której dwie gry o tej samej ocenie są różne jakościowo i grywalnościowo. Metacritic tylko łączy kilka-kilkanaście zepsutych systemów ocen, tworząc swój własny, równie zepsuty.

Dnia 20.10.2011 o 14:26, Jamz napisał:

A ocena 6/5 oznacza, ze gra jest ponadprzecietna, ale nie sposob podac dokladnie, jak bardzo.

Wybacz, ale jeśli już chcemy używać ocen, to "ponadprzeciętna gra" powinna dostać 6-7/10. Chyba, że w twojej skali 10/10 to przeciętniak.

Dnia 20.10.2011 o 14:26, Jamz napisał:

Nastepnym razem zanim zaczniesz ludzi obrazac, uzyj mozgu i pomysl troche. To nie boli.

Powiedział człowiek używający wyrażeń typu "Debilcritic".

[Ostrowiak 0]

Dnia 20.10.2011 o 19:16, wide napisał:

Wyluzujcie. Świat nie kończy się na cyferkach.

Za moich czasów gra dobra dostawała 8 bardzo rzadko, teraz 8 dostaje gra kiepska.

WAAT?

[Gunzzassin 0]

To nie są jedyne kwiatki. Prawdopodobnie pierwszą grą, która otrzymała tak poronioną ocenę jest Super Mario Galaxy (i jako fan Big N oraz hydraulika mówię "NIE" takim ocenom). Recenzentem był Włoch z ONM. Źródło tu -> http://n4g.com/news/82507/magazine-gives-super-mario-galaxy-11-out-of-10/com

[Dadziol20 0]

Uważam, że system ocen liczbowych jest do niczego. Nie powinno być ocen tylko recenzja oraz wymienione plusy i minusy danej gry. To zmusiłoby co poniektórych do czytania recenzji i wyciągania wniosków z treści, a nie sugerowanie się cyferką, która tak naprawdę nic nie oznacza w dzisiejszych realiach. No ale, cóż ładnie wygląda na opakowaniu 8,9 czy 10 co jest zabiegiem czysto marketingowym.

[kotlecik5 0]

Dnia 20.10.2011 o 19:16, wide napisał:

A idźcie marudy. Jakby dostało 84/100 to też byście psioczyli. Chcieli oddać hołd jednej
z lepszych produkcji tego roku, a i tak wam nie pasuje, no ale gdyby ktoś napisał o ocenie
niższej od 90, to też byście poszli z widłami i spalili drani....

Wyluzujcie. Świat nie kończy się na cyferkach.

Nawet w nią nie grałeś i już zakładasz, że jest jedną z lepszych, właśnie dlatego, bo jakiś debil dał ocenę 6/5. I nie, jakby dali tej grze jakieś 90% to nikt by nie narzekał tak jak teraz. Tak jak Ostrowiak pisał - kiedyś kupił sobie takie czqasopismo i gry dobre miały po 7-8 oceny, był gry, które dostawały po 3-5, a niektóre z nich były dużo lepsze niż dzisiejsze tytuły, które nie schodzą poniżej 8, a nawet dostają liczbę punktów, która się nie mieści w skali, to jest dopiero paranoja. Boję się tego, co będzie za 5-10 lat...