Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Artykuł: Battlefield 3 - recenzja trybu dla pojedynczego gracza

90 postów w tym temacie

Oczywiście podpisuje się pod komentarzami od tych, co są zawiedzeni singlem.

Szczególnie jestem ciekaw tej oceny, tak jak kodi24 napisał.
Tak samo stawiam, że przy słabym singlu i (podobno) świetnym multi, końcowa ocena będzie bardzo zawyżoną średnią.

@Liptox

Na przyszłość postaraj się wysilić bardziej w treści komentarza.
Nie sądziłem, że to kiedyś napiszę, ale po tym co tu napisałeś, nie można cię inaczej odebrać, jak kilkunastoletniego młodzieńca, który jest wychowany przez internet. I to nie z tej dobrej strony.

@Leos8

"Pozdro ziom" świadczy o kategorii wiekowej interlokutora.

Popieram.
Podobno gra jest od 18 lat, a po komentarzach tych dwóch panów widać, że klienci docelowi są w trochę młodszym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Powiedzmy sobie szczerze, kto gra w BF dla singla, ja tam nawet nie pamiętam czy w ogóle

Dnia 24.10.2011 o 23:10, Laid_back napisał:

przeszedłem go w BF: BC2 - potrzebny psu na budę...



Powiedzmy sobie szczerze - ja. A gry oceniam w takim wypadku za całokształt. A jeśli dalej mam być szczery - guzik mnie obchodzi to że 90 % ludzi (czy aby na pewno tylu ?)gra w "batki" tylko dla multi. Ja akurat te "batki", które miały tylko tryb multi bezczelnie pominąlem - częśc pierwsza odpadła juz po demie, "dwójeczkę" (dostałem od kuzyna - dostał w prezencie, ale miał za slabego kompa) szybko rzuciłem w kąt.... Dokladnie z takiego samego powodu ominalem BF1943 i te casualowe crapy w rodzaju BF Heroes.

Dłużej przysiedziałem nad Bad Company (nota bene ten miał najlepszy singiel - pelna wolność gdzie iść i kiedy) dokładnie w takiej kolejności: singleplayer, później długo długo gold rush, na końcu conquest. BC2 (ubolewam że singiel zrobiono korytarzowy na modłe CoDa) dokladnie tak samo.

I chociaż w BC2 w ogóle nie tknąlem trybu deatmatch, to gdybym pisał kiedyś recenzję pograłbym chociaż trochę. Tego wymagam od recenzentów - rzeteności. Nie obiektywizmu, bo to niemożliwe, ale zwyczajnej rzetelności.

A rzetelność polega na tym, że się ocenia każdy aspekt gry - skoro DICE w BF3 dało rózne tryby multi, rózne mapy, kooperację i singleplayer to rzetelność wymaga żeby ocenić je wszystkie.

Naprawde gucio mnie w tym momencie obchodzi, że DICE tu się rozminęło z obietnicami i single jest słaby i krótki. To już jest ich problem i zdecydowanie nie powinien to być problem recenzenta. Pomijanie tego aspektu (żeby podciagnąć ocenę) jest jeszcze bardziej słabe. To może od razu niech Myszasty pominie także te mapy (i tryby) w multiplayerze, ktore są średnie czy cienkie i oceni tylko te, ktore są super dając przy okazji 10/10 :D Czy o takie "fapowanie" chodzi przy Twojej próbie wmówienia, że BF3 to tylko multi ? Sorry, chyba nie tylko - skoro zrobili singla, to znaczy że jak najbardziej podlega on ocenie. Skoro się nie czuli na siłach to mogli nie robić - nikt ich chyba nie zmuszał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2011 o 23:13, Darkstar181 napisał:

No bo przecież tak właśnie jest. Seria Battlefield od zawsze była nastawiana na multi
a sama kampania została dodana naprawdę niedawno, bo przy okazji premiery Bad Company,
a i tak jest to tylko swoisty samouczek do trybu wieloosobowego. Pierwsze odsłony serii
w ogóle nie miały kampanii. Krótko mówiąc, tryb dla jednego gracza autentycznie jest
zwykłym rozbudowanym tutorialem i generalnie właśnie jako tak powinien być traktowany.

Dobra, ale jednak pierwsze zwiastuny były z trybu single i ja przynajmniej myślałem że BF3 ma w singlu szansę stać się dorobionym, dłuższym MoHem z świetną grafiką, szczególnie że to ten sam wydawca i gra która miała zdetronizować CoDa, którego chyba wg jakiejś statystyki kilkadziesiąt % ludzi kupuje tylko dla singla, a tak się nie stało. A jeśli przechwałki IW się sprawdzą i MW3 będzie miało dobrą fabułę to moim zdaniem będzie mogło kandydować nawet w kategorii singlowej gry roku, bo w kategorii wciągających singlowych misji to IW jest nie do przebicia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podobała mi się kampania w BC1- nie dość, że jajcarska, to jeszcze dawała jakiś konkretny przedsmak multi- spora swoboda w dobieraniu ścieżek, pojazdy, którymi można było kierować itd. W BC2 było podobnie, poza tym że owej swobody było mniej. Niemniej byłem zaskoczony jak frajdowny był SP, przeszedłem go parę razy, na wszystkich poziomach trudności. Dlatego szkoda, że kolejny BF zawala ten element, eliminując wszystko to, co niegdyś faktycznie służyło za swoisty manual i bilet wstępu do świetnego multi. Nie mogę tak po prostu pogodzić się z tą sytuacją mając na uwadze poprzednie części gry- DICE wprowadziło ten element i dało sobie z nim radę, dlaczego nie chcą tego kontynuować? Widać jedni wolą zdobywać klientów, inni wola odcinać się od tych, na których trzeba łożyć ekstra;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mowiłem ze to bedzie przereklamowany crap i miałem racje...znowu :) Single nudne,multi tez nie lepsze.Cena 199 zl za konsolowe wersje chyba upadli na łeb.jak stanieje do 50 zl to kupie na 1000% a tak to wole pieniadze przeznaczyc na Uncharted 3 przynajmniej wiem ze single bedzie dobre(multi skopane ,ale ND nie potrafi robic multi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2011 o 22:52, Henrar napisał:

Ciekawe w czym CoD jest klonem Battlefielda. W multi? Czy może w singlu? Bo w tym jakoś
trudno zauważyć podobieństwa, natomiast w tym drugim przypadku od czasu BC2 widać, na
kim wzoruje się DICE - na CoDzie. W przypadku BF3 te podobieństwa są aż nadto widoczne.


Możesz opisać gdzieś te podobieństwa? Oprócz współnych elementów każdego FPSa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2011 o 23:38, Lordpilot napisał:

Skoro się nie czuli na siłach to mogli nie robić - nikt ich chyba nie zmuszał ?


Zmuszał. Rynek.

Ileż kopii więcej można sprzedać wydając parogodzinny zlepek epickich skryptów. Stawiam, że większość i tak będzie generalnie zadowolona. Ludzie nie mają ostatnimi czasy zbyt wygórowanych wymagań, to widać gołym okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kampania ma momenty. I to takie naprawdę niezłe. Różnorodność misji jest przyjemna i nie pozwala się nudzić. Jednak 5,5h na przejście na hard, to trochę skromnie. Podobnie zabijanie dwóch przeciwników jedną kulką w brzuch budzi uśmiech politowania.

Inna sprawa, że przez pewien czas myślałem, że gram w kontynuację przygód Prestona i spółki z Bad Company. Trochę nie tego oczekiwałem po kampanii BF3.

Teraz czas na 6 mapek w co-op i można się brać za multi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2011 o 22:40, cinuu napisał:

śmieszą mnie te wszystkie ludziki , co tylko krytykują i nie potrafią docenić czyjejś
pracy i postępu , wciąż czytam że to klon coda , a może cod jest klonem batka ?? . o
co chodzi w grach typu fps?? zadajcie sobie to pytanie a zobaczycie że odpowiedź jest
tylko jedna , wystrzelać setki ton amunicji i wygrać . z każdą kolejną grą w jaką grałem
realistyka i realizm znacznie się poprawia , a zaczynałem od delty force bhd więc wiem
o czym mówię . W tym roku już nie będzie lepszego tytułu niż battlefield3 i nic tego
nie zmieni , cod zaoferuje znowu intensywną bardzo szybką rozgrywkę ale dla każuali .Tylko
multi!!


Oj stary, jeśli myślisz,że w życiu powinno doceniać się cudze starania a nie efekty to daleko nie zajdziesz. Obiecano coś innego, wyszło wielkie g**** w porównaniu do tego co mówili, to teraz niech cierpią. RAGE zbierał ogromne baty, za odbieganie od oczekiwań, więc dlaczego BF3 miałby być traktowany lepiej?

I BF3 tytułem roku, który jest "pro"? No sorry, ale pro gra, to ARMA2, CoD i BF są robione teraz dla "każuali", z tym, że jeden daje nacisk na małe szybkie mapy a drugi pewnie chce 10 minut biegania po jednego headshota ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować