KERMIz

GTA 5 (V) - Temat Ogólny

4654 postów w tym temacie

U was też pojawiła się opcja "wydarzenie" w menu głównym? Co to jest? Po wybraniu przenosi do Online i nic specjalnego się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam problem z trybem offline w GTA 5. Problem dotyczy połaczenia z social club. Uruchamiam normalnie z ikonki GTA 5, wyskakuje logowanie do socjal club, klikam na tryb offline, aby garć bez połaczenia internetem, po czym widac komunikat: "Bład: Połaczenie z serwerami Rockstar nie powiodło się. Aktywacja GTA V wymaga połaczenia z Internetem. Sprawdź działanie swojego łacza i kliknij Ponów lub wyjdź, klikajac Anuluj." oraz w tym samym momencie drugi komunikat "Kasjer (czyli ja) zalogował się". Co robić ? Ps. Gdy mam podłączonego neta to wszystko jest ok.

20150520152509

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2015 o 15:25, kasjer12 napisał:

Witam, mam problem z trybem offline w GTA 5. Problem dotyczy połaczenia z social
club. Uruchamiam normalnie z ikonki GTA 5, wyskakuje logowanie do socjal club, klikam
na tryb offline, aby garć bez połaczenia internetem, po czym widac komunikat: "Bład:
Połaczenie z serwerami Rockstar nie powiodło się. Aktywacja GTA V wymaga połaczenia z
Internetem. Sprawdź działanie swojego łacza i kliknij Ponów lub wyjdź, klikajac Anuluj."
oraz w tym samym momencie drugi komunikat "Kasjer (czyli ja) zalogował się". Co robić
?
Ps. Gdy mam podłączonego neta to wszystko jest ok.

Musisz raz zalogować się online z opcją zapamiętania hasła, później tryb offline będzie już dostępny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krótka pilka: warto?

GTA IV troszkę byłem zawiedziony (nie do końca pasowało mi, w którą stronę seria poszła; a może po prostu wyrosłem z GTA ;) ), ale poprzednimi częściami bez wątpienia zachwycony, szczególnie GTA VC i SA. Zresztą, miałem nawet okazję z 2 lata temu pograć w SA i to nadal wciąga jak diabli.

Z wyjątkiem IV, okres grania w GTA zawsze u mnie przypadał na początek wakacji, jest zatem piękna konfluencja. Gra ma tyle miodności, co wspomniane częsci, czy raczej takie nijakie coś jak IV?

Nie ukrywam, że poza W3 i dograniem paru kampanii z Attyli, to raczej nie mam nic innego do grania w nadchodzących 2 miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2015 o 11:04, vonArnold napisał:

Z wyjątkiem IV, okres grania w GTA zawsze u mnie przypadał na początek wakacji, jest
zatem piękna konfluencja. Gra ma tyle miodności, co wspomniane częsci, czy raczej takie
nijakie coś jak IV?


Dla mnie GTA V to najbardziej nijaka i bezpłciowa odsłona serii. Denne postacie, zero klimatu i fabuła z dupy. Takie hoolywoodzkie Call Of Duty z domieszką Saints Row w świecie GTA. Tym jest właśnie dla mnie GTA V. Dla singa warto kupić, ale jest to typowa gra na raz. No chyba, że chcesz sobie pograć ze znajomymi w multi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem GTA V, pograłem kilka dni, z każdym zajaranie opadało.. Przy czwórce jeszcze się bawiłem, ale teraz? Piątka to albo kompletny niewypał (nie jara mnie rzucenie na głęboką wodę, wolę poprzednie formuły od zera do bohatera, a pomysł z podziałem na 3 bohaterów pozwala.. nie utożsamić się z żadnym) albo ja jestem jakiś dziwny ;) Graliśmy ze współlokatorami na multi non-stop, za dużo ekranów ładowania, nic nie robienia (bo naparzanie do siebie i śmianie się z tego to nie dla mnie), w singlu za dużo kasy, nie wiesz co robić w wyniku czego robiłem tylko główny wątek i niesamowicie mnie gra nudziła. Jeśli W3-2-1 Cię jarał, tutaj dostaniesz fabularną papkę. Jestem zawiedziony tą częścią, ale chociaż udało mi się ją oddać za kwotę za jaką kupiłem pewnej duszyczce, także mogę ocenić w pełni subiektywnie, nie mając na plecach tych niemal 200zł. Nie polecam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Krótka pilka: warto?


^^ Jasne, że tak: świetnie napisane postacie, kapitalny klimat, niezgorsza fabuła. I jak zwykle mnóstwo nawiązań do popkultury oraz sporo mocno zjadliwej satyry na temat kondycji współczesnego świata (z naciskiem na Stany Zjednoczone).

Ale przede wszystkim - mnóstwo zabawy :). Skończyłem z przyjemnością dwukrotnie (premierowo na X360, a z miesiąc temu port na PC), nie mogąc się oderwać. Ode mnie rekomendacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałem identyczne odczucia grając w piątkę. Tak jak przy poprzednich częściach spędziłem setki godzin, tak tutaj sprzedałem grę praktycznie od razu po ukończeniu głównego wątku. Pomysł z trzema bohaterami wyglądał dobrze na papierze, ale w grze średnio się to sprawdziło. Praktycznie nie da się zżyć z żadnym bohaterem. Przejść grę oczywiście warto, bo to przecież GTA, ale jednak nie miało tego czegoś, co przykuwało mnie na wiele godzin w poprzednich częściach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2015 o 11:04, vonArnold napisał:

Krótka pilka: warto?


Oczywiście, jeżeli ominął Cię hype, znaczy że nie liczysz na grę tysiąclecia. To dobrze, bo gra pod pewnymi względami jest gorsza od czwórki (fabuła). Ale jak najbardziej warto.

Dnia 01.06.2015 o 11:04, vonArnold napisał:

GTA IV troszkę byłem zawiedziony (nie do końca pasowało mi, w którą stronę seria poszła;
a może po prostu wyrosłem z GTA ;) ), ale poprzednimi częściami bez wątpienia zachwycony,
szczególnie GTA VC i SA. Zresztą, miałem nawet okazję z 2 lata temu pograć w SA i to
nadal wciąga jak diabli.


Gra jest mniej poważna od mrocznej czwartej części. Więcej tu luzu, ale przez co cierpi fabuła. Miasto choć przepiekne, to traci wiele na braku klimatu, który był obecny w każdym miejscu Liberty City.

Dnia 01.06.2015 o 11:04, vonArnold napisał:

Z wyjątkiem IV, okres grania w GTA zawsze u mnie przypadał na początek wakacji, jest
zatem piękna konfluencja. Gra ma tyle miodności, co wspomniane częsci, czy raczej takie
nijakie coś jak IV?


Gra jest kompletna. Brakuje co prawda kilku fajnych aktywności z SA (np. siłownia), czy nie ma aż takiego klimatu jak VC. Jeżeli lubisz sandboxy to bierz śmiało, bo w tym świecie można się bawić bez końca.

Dnia 01.06.2015 o 11:04, vonArnold napisał:

Nie ukrywam, że poza W3 i dograniem paru kampanii z Attyli, to raczej nie mam nic innego
do grania w nadchodzących 2 miesiącach.


To jak najbardziej brać. Singiel jest na jakieś 60 godzin, do tego świetne multi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2015 o 11:04, vonArnold napisał:

Krótka pilka: warto?

Nie bardzo.
Jeżeli IV Ci się nie podobała to tutaj szału też nie dostaniesz. Jeżeli czwarta część wydawała Ci się nijaka to po zagraniu w tę część poprzedniczka nabierze uroku :D Gra ma naprawdę zróżnicowaną mapę i wiele ciekawych miejscówek z tym że ich potencjał nie został wykorzystany. Irytuje mnie także sposób wykonania spolszczenia - połowa "internetu" w grze nie została przetłumaczona a kwestie dialogowe są bez "jaja". Jeżeli chodzi o fabułę to wyszła "mamałyga" z jednym wyjątkowo irytującym głównym bohaterem. Osobiście żałuję że kupiłem tę grę.

Dnia 01.06.2015 o 11:04, vonArnold napisał:

> Z wyjątkiem IV, okres grania w GTA zawsze u mnie przypadał na początek wakacji, jest
zatem piękna konfluencja. Gra ma tyle miodności, co wspomniane częsci, czy raczej takie
nijakie coś jak IV?

W jakim sensie słowo konfluencja pasuje do kontekstu? Z tych dwóch tłumaczeń które znalazłem to nie bardzo ale może traktuje je zbyt dosłownie ;)

Dnia 01.06.2015 o 11:04, vonArnold napisał:

Nie ukrywam, że poza W3 i dograniem paru kampanii z Attyli, to raczej nie mam nic innego
do grania w nadchodzących 2 miesiącach.

Pograj w Europe Universalis, mniej się zawiedziesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O, aż takiego odzewu się nie spodziewałem.

A i są głosy krytyczne, co może trochę dziwić, biorąć pod uwagę ogolny zachwyt w recenzjach wersji PC.

Ale chwila, ktoś tu pisał o wersji polskiej? Ona nie jest obowiązkowa? Bo jak dla mnie GTA to tylko po ang.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2015 o 22:21, vonArnold napisał:

A i są głosy krytyczne

Ja bym raczej powiedział, że znaczna większość odpowiadających wypowiedziała się krytycznie...
W grze można całkowicie wyłączyć polskie napisy. Przynajmniej w wersji na PS4.

@Lordpilot
Poprawiłeś mi humor tymi "świetnie napisanymi postaciami, KAPITALNYM klimatem i NIEZGORSZĄ fabułą" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2015 o 22:21, vonArnold napisał:

O, aż takiego odzewu się nie spodziewałem.


Mi np GTA4 podobało się średnio w stosunku do SA czy Vice City, natomiast "piątka" bardzo podpasowała :)
Fabuła mozę i nie jest najmocniejszą stroną gry, ale bardziej odpowiadają mi tutaj główni bohaterowie i misje - wg mnie ciekawsze niż w "czwórce".
No i oprócz miasta są też olbrzymie tereny zielone, a więc raj dla wszystkich miłośników sandboxów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2015 o 22:45, pawbuk napisał:

Mi np GTA4 podobało się średnio w stosunku do SA czy Vice City, natomiast "piątka" bardzo
podpasowała :)


O, czyli podchodzi pod moj kazus.

Dnia 01.06.2015 o 22:45, pawbuk napisał:

Fabuła mozę i nie jest najmocniejszą stroną gry, ale bardziej odpowiadają mi tutaj główni
bohaterowie i misje - wg mnie ciekawsze niż w "czwórce".
No i oprócz miasta są też olbrzymie tereny zielone, a więc raj dla wszystkich miłośników
sandboxów ;)


Fabuła dla mnie ma drugorzędne znaczenie, byleby się kupy trzymała. Prawdę mówiąc, może dlatego, IV nie przypadła mi do gustu, gdyż momentami gra starała się być zbyt realistyczna i poważna. VC i SA to jednak w większości ostro przerysowane, wręcz sztuczne gry. Może i stąd ten klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do bohaterów, to wg mnie jest tak samo jak ktoś napisał powyżej, czyli nie da się utożsamić z żadnym z nich. W poprzednich częściach GTA był jeden bohater, którym grało się niecałe 60 parę misji. Tutaj masz 69 misji dzielone mniej więcej po równo na wszystkich 3 bohaterów, przez co nie mogłem "zżyć się" z żadnym z nich.

Fabuła wydaje się w miarę ok, ale szału ni ma... Na pewno jest gorzej niż we wcześniejszych częściach.

Na plus świat gry. Największy i najbardziej rozbudowany spośród wszystkich części, ale według mnie... i tak za mały. Grając w GTA: SA, gdy zostałem wywieziony na wieś, wydawało mi się, że jestem na totalnym końcu świata, natomiast tutaj ani razu czegoś takiego nie zaznałem (mapa V jest ok. dwukrotnie większa niż SA).

Gdyby szukać więcej plusów to na pewno jest to ogólne dopracowanie gry, fizyka postaci, szczegóły otoczenia, różne detale itp.

Minusów natomiast doszukałbym się w systemie sterowania autami, który jest zbyt prosty, zniszczenia aut są żałosne, wolne auta przyspieszają zbyt szybko, a szybkie jadą maksymalnie nieco ponad 200km/h. Można to poprawić modami, ale wymaga to grzebania programem w plikach gry. Tyle, że gdy będziemy chcieli pograć online to całą operację będziemy musieli cofać. Brak trybu gry lokalnie (LAN) też trochę irytuje.

No i kolory. Pamiętam jak czytałem jeszcze reckę z wersji na stare konsole, jakie to GTA V nie jest kolorowe, no i w porównaniu do IV to jest, ale w porównaniu do San Andreas jest strasznie wyblakłe. Na szczęście i to możemy poprawić modem, który zdecydowanie polepszy kontrast kolorków i gra się o wiele przyjemniej.

Mimo wszystko nie jestem przekonany czy opłacało mi się kupować grę w dzień premiery. Wcześniej grałem w wersję na PS3 i udało mi się ją jeszcze niedawno odsprzedać za połowę ceny, po której kupiłem (199zł), więc nie jest źle. Teraz w dniu premiery musiałem wyłożyć 169zł, 2 godziny żonglować płytkami, a potem użerać się pobieraniem 5GB patcha premierowgo, który szedł z prędkością 10KB/s (na szczęście dało się to po części ominąć). I tak zamiast o 10 rano, zagrałem dopiero koło 15 (a podjarany byłem bardzo bardzo). Następnie grałem chyba nonstop koło dwóch tygodni, gdy tylko miałem wolne od pracy. Potem jeszcze z tydzień odpalałem online, ale to już tak trochę od niechcenia i aktualnie grę odpalam już dość rzadko, przy czym dochodzę do wniosku, że lepiej byłoby zainwestować w GTA V gdzieś na jesieni.

Albo poczekać na prawdziwe, kolorowe, klimatyczne GTA w latach 80/90.

Mimo wszystko, w dużej mierze przez sentyment do serii, GTA V to dla mnie takie 8/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A skusiłem się. Dla mnie GTA to taka trochę gra na wakacje, więc budzą się wspomnienia z VC i SA, więc niech będzie.

Pewnie podzielę się opinią za około 2-4 tygodnie.
Chociaż przyznam, że coraz bardziej nastawiacie mnie, do właśnie wykonanego zakupu, pesymistycznie. ;)
Szkoda tylko, że wersja pudełkowa nie jest na steam, nie zauważyłem tego przy zakupie, a wydawało mi się, że jednak będzie.

Jedna kwestia.
Ile prawdy w tym, że Rockstar banuje dożywotnio za mody, nawet za niektóre na SP?
Po prostu płacz frustratów, szczególnie tych oszukujących w online, czy jednak coś na rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2015 o 13:45, vonArnold napisał:

Ile prawdy w tym, że Rockstar banuje dożywotnio za mody, nawet za niektóre na SP?


Nie banuje. Jeżeli użyjesz moda w multi, tak, dostaniesz bana, w singlu nic Ci nie grozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem, czy ten świat naprawdę taki duży?
Właśnie zrobiłem rundkę dookoła mapy (od domu do domu), trochę pobłądziłem, zajęło to ok 6-7h czasu gry (tak na oko).

Ale pochwalić muszę grę za optymalizację, póki co wstępnie odpaliłem na starym kompie (5 lat niemal ma), chodzi płynnie na nieco powyżej jak średnich detalach. Miłe zaskoczenie po IV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaraz mnie szlag z tą grą trafi.

Akurat mam dwie stacjonarki (z racji dwóch odległych miejsc zamieszkania), stąd i dwa różne podłaczęnia do neta.
Na jednym, z bardzo szybkim netem, nie było problemów z patchem, pobrano te 5 gb w 30 minut około.

Ale teraz to jakaś masakra. Fakt, net parę razy wolniejszy, ale bez przesady. 200kb/s to max, generalnie średnia ostro poniżej 50 kb/s, zreszta pobierze parę mb, zwiecha i od nowa to samo. No chyba nie ma jakiegoś ruchu, żeby serwery nie wyrabiały czy jak?

Ktoś, coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2015 o 17:17, vonArnold napisał:

Zaraz mnie szlag z tą grą trafi.

Akurat mam dwie stacjonarki (z racji dwóch odległych miejsc zamieszkania), stąd i dwa
różne podłaczęnia do neta.
Na jednym, z bardzo szybkim netem, nie było problemów z patchem, pobrano te 5 gb w 30
minut około.

Ale teraz to jakaś masakra. Fakt, net parę razy wolniejszy, ale bez przesady. 200kb/s
to max, generalnie średnia ostro poniżej 50 kb/s, zreszta pobierze parę mb, zwiecha i
od nowa to samo. No chyba nie ma jakiegoś ruchu, żeby serwery nie wyrabiały czy jak?

Ktoś, coś?



Jakby ktos był w podobnej sytuacji.

W tym wątku znalazłem jakis program: ultrasurf. Nie wiem do czego to, ale pobieranie wtedy idzie normalnie.

Ech, kupowanie oryginalnych gier...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się