Artykuł: Saint`s Row: The Third - betatest

[Gram.pl 3]

Krzysiek Ogrodnik

Gdyby ktoś wynalazł maszynę do mierzenia luzu wynik Saint's Row: The Third i tak byłby poza skalą. Gra swoją zadziornością, absurdalnością i humorem bije na głowę wszystko, co do tej pory widzieliście. Jestem już tego pewien – to będzie moja prywatna gra roku.

Przeczytaj cały tekst "Artykuł: Saint's Row: The Third - betatest" na gram.pl

[skodr 0]

"Obiecajcie mi coś, błagam. Obiecajcie, że nie przegapcie Saint''s Row: The Third w natłoku przedświątecznych premier."

Ja raczej mogę obiecać, niedawno grałem w Saints Row 2 i pomimo fatalnej optymalizacji gra jest jedną z moich ulubionych. Szkoda mi, że SR 3 schodzi z tych klimatów na rzecz jakiejś totalnej paranoi oraz komiksowo wyglądających postaci (a w SR 2 taką fajną dziewczynkę sobie zrobiłem jako głównego herosa :( Nawet importu sejwów nie dadzą pewnie do SR 3 :() ale na pewno zagram jednak nie zamierzam kupować w dniu premiery, mam nadzieję, że na święta będą w promocji trzy tytuły na które bardzo czekam a mam na myśli Batmana Arkham City, Saints Row The Third oraz Postal 3 :P
Ciekawe czy w SR 3 będzie coop ale chyba z tego co widziałem po gamepleyach raczej z niego nie zrezygnują.

[Calwert 0]

Fajnie że sa jeszcze ludzie którym chce się wymyślać takie zwariowane gry,które nie maja nic wspólnego z rzeczywistościa.Nie dawno skończyłem tworzyć swoja postać na blaszaka i zgadzam się z autorem co do braków w edytorze.Mogli zrobić to ciut lepiej.Grę kupić kupię choć nie wiem czy w wydaniu premierowym.Lista "chciejek" jest spora.Ale i tak prędzej czy później gra znajdzie się na mojej półce.

[Mikex 0]

Ja mam pytanka :

-jak oprawa graficzna? Poziom GTA IV - gorzej/lepiej?
-rozmiar miasta? Znów - w odniesieniu do GTA.

[Zekzt 0]

A ja musiałem anulować pre-order...
Bo premiera batmana się obsunęła i bez sensu jest kupowanie na ten sam dzień dwóch gier.
Ale jak już oklepie gacka to bankowo kupię [może trafie w jakiejś obniżce cenowej nawet], chyba, że optymalizacja PC okazał by się porażką na miarę poprzedniczki.

[Krzysiek_Ogrodnik 0]

Dnia 31.10.2011 o 18:47, Mikex napisał:

Ja mam pytanka :

-jak oprawa graficzna? Poziom GTA IV - gorzej/lepiej?
-rozmiar miasta? Znów - w odniesieniu do GTA.

1. Prawdę mówiąc ciężko porównać, bo SR3 jest mocno wystylizowane, a GTA poszło w realizm. Ogólnie jednak SR3 naprawdę nie ma się czego wstydzić jeśli chodzi o oprawę graficzną - miejscówki wyglądają bardzo fajnie, postaciom nie brakuje szczegółów, a scenki przerywnikowe są nieźle wyreżyserowane. W dwóch słowach - pierwsza liga pod tym względem, szczególnie, że gra świetnie działa i animacja nie zwalnia nawet jeśli wysadzamy kilkanaście samochodów w powietrze.
2. Oj, nie podejmuję się oceniać, bo większość misji z tej wersji gry działała się we wnętrzach budynków albo innych odciętych od świata lokacjach (duży statek), a sam z siebie nie szwendałem się po mieście na tyle dużo, żeby mieć jakiś wiarygodny obraz jego skali.

http://www.youtube.com/watch?v=W_mQqS-RBU8 - jeśli przeskoczysz do 5:40 na tym nagraniu to zobaczysz całe miasto z góry. Może to choć trochę odpowie na Twoje pytanie.

[Mikex 0]

Dnia 31.10.2011 o 19:44, Krzysiek_Ogrodnik napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=W_mQqS-RBU8 - jeśli przeskoczysz do 5:40 na tym nagraniu
to zobaczysz całe miasto z góry. Może to choć trochę odpowie na Twoje pytanie.

Średnio, bo nie wiem jaka jest skala pomniejszenia ;) Ale mimo wszystko dzięki za odpowiedź.

PS Grałeś na PC czy konsoli (jakiej?)?

[Krzysiek_Ogrodnik 0]

Dnia 31.10.2011 o 21:06, Mikex napisał:

PS Grałeś na PC czy konsoli (jakiej?)?

Na debugowym X360 i gra działała super. Z pecetowej wersji zrobimy finalną recenzję - Mysza już gra, ale niestety wrażeniami będzie się mógł podzielić dopiero za dwa tygodnie :(

[Vojtas 0]

Dnia 31.10.2011 o 22:25, Krzysiek_Ogrodnik napisał:

Mysza już gra, ale niestety wrażeniami będzie się mógł podzielić dopiero za dwa tygodnie :(

A czemu dopiero za 2 tygodnie?

[Krzysiek_Ogrodnik 0]

Dnia 01.11.2011 o 00:17, Vojtas napisał:

> Mysza już gra, ale niestety wrażeniami będzie się mógł podzielić dopiero za dwa
tygodnie :(

A czemu dopiero za 2 tygodnie?

Bo wtedy spada embargo na recenzję

[Mikex 0]

Dnia 01.11.2011 o 00:17, Vojtas napisał:

> Mysza już gra, ale niestety wrażeniami będzie się mógł podzielić dopiero za dwa
tygodnie :(

A czemu dopiero za 2 tygodnie?

Pewnie producent nie pozwala na recenzje przed premierą.

[matimz 0]

MAm pytanie kiedy bedzie do zamówienia w Gram.pl edycja ta specjalna z koszulka itp????

[mik999 0]

Mogę Ci to obiecać z ręką na sercu, bo Saints Row poszło w tą stronę w która miałem nadzieję pójdzie GTA IV - czyli rozwinięcie San Andreas, co zrobili wie każdy, dlatego pre-order SR3 czeka :)

[Vojtas 0]

>>> Mysza już gra, ale niestety wrażeniami będzie się mógł podzielić
>>> dopiero za dwa tygodnie :(
>> A czemu dopiero za 2 tygodnie?

Dnia 01.11.2011 o 09:33, Krzysiek_Ogrodnik napisał:

Bo wtedy spada embargo na recenzję

Porażką wszystkich growych dziennikarzy jest fakt, że sprowadzili się do roli służących, którzy tańczą tak, jak im wydawcy zagrają. Wszystko w imię wyższych słupków sprzedaży/oglądalności. Jakie to smutne...

[Mikex 0]

Dnia 01.11.2011 o 14:00, Vojtas napisał:

Porażką wszystkich growych dziennikarzy jest fakt, że sprowadzili się do roli służących,
którzy tańczą tak, jak im wydawcy zagrają. Wszystko w imię wyższych słupków sprzedaży/oglądalności.
Jakie to smutne...

Nie zgodzę się. Tzn. uważam, że faktycznie niektóre portale "pomagają" sprzedaży pewnych tytułów, jednak w tym przypadku nie ma to z tym nic wspólnego. Embargo nakłada producent i basta. Wiadomo, że cel tego jest prosty - jak największa sprzedaż, zanim recenzenci wytkną błędy. Tutaj żaden dziennikarz nie miał, nie ma i nigdy nie będzie miał nic do gadania.

[Vojtas 0]

Dnia 01.11.2011 o 14:06, Mikex napisał:

Embargo nakłada producent i basta. Tutaj żaden dziennikarz
nie miał, nie ma i nigdy nie będzie miał nic do gadania.

Nie rozumiesz. Chodzi o to, że dziennikarze oddali część swojej niezależności w zamian za możliwość szybszego dostępu do gry, a więc szybszej publikacji recenzji. Wydawca im dyktuje, kiedy mogą publikować, a kiedy nie. No wiesz, taki handel. Wyobrażasz sobie, by w głównym nurcie dziennikarstwa, jakaś firma narzucała redakcji datę publikacji materiału bezpośrednio lub pośrednio z nią związanego? Bo ja nie.

A później się ludzie dziwią, że korporacje dziennikarzy szantażują, jedne redakcje faworyzują, inne wpisują na czarną listę.

[Lordpilot 0]

Dnia 01.11.2011 o 20:24, Vojtas napisał:

> Nie rozumiesz. Chodzi o to, że dziennikarze oddali część swojej niezależności w zamian

Dnia 01.11.2011 o 20:24, Vojtas napisał:

za możliwość szybszego dostępu do gry, a więc szybszej publikacji recenzji. Wydawca im
dyktuje, kiedy mogą publikować, a kiedy nie.

^^ O to, to :) Dziś nie tyle liczy się informacja (bo jako newsy podaje się nawet jakieś kompletne bzdety), co szybkość jej podania.To dlatego (między innymi) prasa papierowa tak dostaje po tyłku - bo ma nieaktualne dane, a dziś news podany z jednodniowym opóźnieniem to stary news, a stary news to już nie news ;-). Dlatego serwisy poszły na te embarga. Tak, nie miały wyboru. Tak, jest to żałosne, że wielcy wydawcy dyktują co można publikować i kiedy. Tak jest to śmieszne, kiedy w danym temacie panuje cisza, a tu nagle embargo się kończy i jednego i tego samego dnia masz zalew recenzji lub informacji (tej samej) o konkretnym elemencie danej gry (vide o coopie w ME3 - większość polskich serwisów napisała o tym w tym samym dniu).

A dobry tekst o embargowej patologii tutaj:

http://polygamia.pl/blogi/hildebrand/2011/10/placz_nad_zlamanym_embargiem?bo=1

[matimz 0]

KIEDY BĘDZIE W KOŃCU DO KUPIENIA EDYCJA SPECJALNA MAM NADZIEJE ZE DZISIAJ?????????????

[Krzysiek_Ogrodnik 0]

Dnia 02.11.2011 o 08:53, Lordpilot napisał:

>
> Nie rozumiesz. Chodzi o to, że dziennikarze oddali część swojej niezależności
w zamian
> za możliwość szybszego dostępu do gry, a więc szybszej publikacji recenzji.
Wydawca im
> dyktuje, kiedy mogą publikować, a kiedy nie.

^^ O to, to :) Dziś nie tyle liczy się informacja (bo jako newsy podaje się nawet jakieś
kompletne bzdety), co szybkość jej podania.To dlatego (między innymi) prasa papierowa
tak dostaje po tyłku - bo ma nieaktualne dane, a dziś news podany z jednodniowym opóźnieniem
to stary news, a stary news to już nie news ;-). Dlatego serwisy poszły na te embarga.
Tak, nie miały wyboru. Tak, jest to żałosne, że wielcy wydawcy dyktują co można publikować
i kiedy. Tak jest to śmieszne, kiedy w danym temacie panuje cisza, a tu nagle embargo
się kończy i jednego i tego samego dnia masz zalew recenzji lub informacji (tej samej)
o konkretnym elemencie danej gry (vide o coopie w ME3 - większość polskich serwisów napisała
o tym w tym samym dniu).

Wybaczcie, ale większych bzdur nie czytałem od dawna :) Rozumiem, że wolicie kupować gry w ciemno i recenzje przed premierą są Wam nie na rękę?

Embarga są normalne w praktycznie każdej branży - dostajemy coś do ogarnięcia wcześniej, a dostarczyciel daje czas wszystkim na zapoznanie się z produktem poprzez ustalenie minimalnej daty publikacji materiałów/wrażeń. Dzięki temu wszyscy mają równe szanse - zarówno taki Destructoid, który dogaduje się z centralami PR-owymi wszystkich wydawców, jak i gram z ościennej Polski działający przez przedstawicielstwa.

To samo tyczy się też rodzimego rynku - pamiętam jak embargo na wrażenia z Wiedźmina 2 zostało przesunięte o jeden dzień, żeby ekipa GOL-a zdążyła wrócić do swojego miasta i mogła na spokojnie zająć się tematem. Dla Was do żałosne i śmieszne? Dla mnie uczciwe.

Jeśli embarga wywołują u Was taki wstręt, to nie wiem czy powinniście czytać jakiekolwiek pierwsze wrażenia z gier, zapowiedzi i relacje z prezentacji - 95% tego typu rzeczy można publikować dopiero po tym, gdy spadnie embargo.


EDIT:

matimz - dzisiaj. W poniedziałek handlowcy CDP-u urlopowali się i nasza komórka nie miała z kim negocjować niższych cen.

[Anonim_4515fa8c6e72f4207b024b738b2e7f1ae85e9d45bd0abbadb7841ca6872cc1b3 0]

Dnia 01.11.2011 o 20:24, Vojtas napisał:

Nie rozumiesz. Chodzi o to, że dziennikarze oddali część swojej niezależności w zamian
za możliwość szybszego dostępu do gry, a więc szybszej publikacji recenzji. Wydawca im
dyktuje, kiedy mogą publikować, a kiedy nie. No wiesz, taki handel. Wyobrażasz sobie,
by w głównym nurcie dziennikarstwa, jakaś firma narzucała redakcji datę publikacji materiału
bezpośrednio lub pośrednio z nią związanego? Bo ja nie.

Co za głupoty. Przecież oni mają wybór albo uznać warunki wydawnictwa, albo kupić grę w dniu premiery jak zwykły użytkownik i dopiero wtedy recenzować. Skąd niby mieliby wziąć grę przed premierą jeśli nie od wydawcy?
Postawa roszczeniowa obecnego pokolenia już dawno przekroczyła granice dobrego smaku i jest na poziomie podłogi, ale jak widać i tak znajdą się tacy, co będą pukać w nią od spodu.

Inna sprawa, to procesy jakie grożą za łamanie umowy. Jak tam Vojtas, chciałbyś płacić kary umowne w imieniu gram.pl?