Piłka Nożna

[wolverine 0]

Zbyt surowa kara moim zdaniem, biorąc pod uwagę że Legia nie miała wpływu na to kto pojedzie na mecz. Chcieli robić selekcję, ale tamci powiedzieli że sami sobie poradzą. Nie rozumiem też dlaczego, jak są burdy we włoszech to kary są dla nich duuużo łagodniejsze. Jak widac są równi i równiejszi w piłce nożnej....

[pretorianie 0]

Dnia 11.07.2007 o 17:51, Eye-Maze napisał:

już o Savioli koniec...w końcu jutro gramy z Argentyną...to o wiele ciekawszy temat :P

Tak to o wiele ciekawszy temat, rzeczywiście, jakie szanse dajesz Polakom jutro? Jeśli zagrają podobnie jak z Brazylią to może coś będzie z tego. Takie jest moje zdanie.

[fataem 0]

Dnia 11.07.2007 o 17:55, hehe napisał:

Zbyt surowa kara moim zdaniem, biorąc pod uwagę że Legia nie miała wpływu na to kto pojedzie
na mecz. Chcieli robić selekcję, ale tamci powiedzieli że sami sobie poradzą. Nie rozumiem
też dlaczego, jak są burdy we włoszech to kary są dla nich duuużo łagodniejsze. Jak widac są
równi i równiejszi w piłce nożnej....

Nie są łagodniejsze. Poza tym kibice Legii ro wyjazd zagraniczny to robią burdel, więc to jest karby tak jakby za całokształ ,,osiągnieć".

[wolverine 0]

Dnia 11.07.2007 o 18:04, fataem napisał:

Nie są łagodniejsze. Poza tym kibice Legii ro wyjazd zagraniczny to robią burdel, więc to jest
karby tak jakby za całokształ ,,osiągnieć".

Są dużo łagodniejsze. Włosi w LM ranili sędziego i przerwali mecz i to na własnym stadionie. Dostali tylko karę kilku spotkań bez kibiców. Legia nawet nie miała możliwości sprawdzić kibiców którzy pojechali i zrobić selekcji, ponieważ Litwini powiedzieli że sami sobie poradza z dystrybujcją biletów. Kary dla Legi są nieporównywalnie większe, biorąc pod uwagę uczynki. Nie bronię tu nikogo, a już na pewno tych pseudokibiców, ale jakaś sprawiedliwość być powinna, a chyba gołym okiem widac że "silniejsze" ligi są traktowane ulgowo. Jeżeli już karać to właśnie tych chuliganów, a nie klub którego wina akurat w tym przypadku była znikoma

[Badzi 0]

Dnia 11.07.2007 o 15:59, Bambusek napisał:

Polacy demolują stadion na Litwie w mało znaczącym pucharze Intertoto - klub zostaje wyrzucony
z pucharów na 2 lata.

Co za różnica czy to Puchar Intertoto, UEFA, czy inny? Został przerwany mecz europejskich pucharów, pod kuratelą UEFA.

Dnia 11.07.2007 o 15:59, Bambusek napisał:

Włosi rzucają w płlkarza drużyny przeciwnej czy sędziego w meczu LM -
kara finansowa i ileśtam meczy bez udziału kibiców ...

To, że są równi i równiejsi w traktowaniu władz europejskiej piłki - wiadomo, ale analogia do włoskich klubów jest trafiona gdy porównamy zawieszenie Wisły przez JEDNEGO idiotę i mniejszą karę bodaj Romy w analogicznym wypadku. W przypadku Legii kara winna i jest wyższa, gdyż szkody nie były wyrządzone przez jednego osobnika (jak w powyższym przykładzie, czy pijanym kibicu w Kopenhadze), ale całą HORDĘ.

Dnia 11.07.2007 o 15:59, Bambusek napisał:

Włosi mają aferę stulecia - sezon później włoski klub wygrywa LM (chociaż w ogóle nie powinien
w tych rozgrywkach wystąpic).

Afera dotyczyła przede wszystkim Juve, teraz to już moim zdaniem lekko podciągasz argumenty pod tezę (z którą w sumie się zgadzam, ale nie w tym przypadku).

Dnia 11.07.2007 o 15:59, Bambusek napisał:

W Polsce ministerstwo chciało naprawiac chorą sytuację - groziło
nam wykluczenie ze wszelkich rozgrywek.

Dobrze wiesz, że chodzi o punkt w statucie FIFA, mówiący, że władze państwowe nie mają się mieszać do federacji. I za naruszenie tego punktu były zawieszane nie tylko państwa afrykańskie, ale też Grecja - mistrz Europy...

Sorry, moim zdaniem to kara surowa, ale adekwatna. Granica wybryków podszywających się pod kibiców Legii niebezpiecznie się przesuwa i jeśli to ma być skuteczne lekarstwo na niedoprowadzenie do prawdziwej tragedii - trudno. Jestem za.

[fataem 0]

Dnia 11.07.2007 o 18:13, hehe napisał:

Są dużo łagodniejsze. Włosi w LM ranili sędziego i przerwali mecz i to na własnym stadionie.
Dostali tylko karę kilku spotkań bez kibiców. Legia nawet nie miała możliwości sprawdzić kibiców
którzy pojechali i zrobić selekcji, ponieważ Litwini powiedzieli że sami sobie poradza z dystrybujcją
biletów. Kary dla Legi są nieporównywalnie większe, biorąc pod uwagę uczynki. Nie bronię tu
nikogo, a już na pewno tych pseudokibiców, ale jakaś sprawiedliwość być powinna, a chyba gołym
okiem widac że "silniejsze" ligi są traktowane ulgowo. Jeżeli już karać to właśnie tych chuliganów,
a nie klub którego wina akurat w tym przypadku była znikoma

Mimo, że post Badziego nie był kierowany do ciebie jest kwintesecją tego co chciałem właśnie napisać. Ranienie sędziego, a niszczenie stadionu i walka z ,,tubylcami" przez rozwydrzoną bandę kilkuset prymitów, chyba przyznasz, że jest bardziej szkodliwa niż ranienie sędziego...

[wolverine 0]

Może i kara jest adekwatna ale jak udowodnić że to byli kibice Legii ? Może to i naciągane i głupie, ale skoro Litwini nie chcieli żeby Legia miała pieczę nad tym wyjazdem to jaka jest w tym wina Legi i skąd wiadomo jacy to kibice :) ? Mógł tam sobie pojechać kto chciał bo nikt tego nie kontrolował, a powtórzę Legia chciała organizować ten wyjazd ale nie skorzystano z ich pomocy. Powiedz czemu przez grupkę kilku idiotów ma cierpieć cały klub i normalni kibice ? W analogicznych albo podobnych przypadkach kluby z "silniejszych lig" są traktowane nieporównywalnie łagodniej.
Moim zdaniem Legia powinna się trzymać tej lini obrony, że nie miała wpływy na to kto tam pojechał, czemu więc ma za to aż tak cierpieć i ponosić takie straty ?

[wolverine 0]

Dnia 11.07.2007 o 18:22, fataem napisał:

Ranienie sędziego, a niszczenie stadionu i walka z ,,tubylcami" przez rozwydrzoną
bandę kilkuset prymitów, chyba przyznasz, że jest bardziej szkodliwa niż ranienie sędziego...

No nie wiem. Oglądając filmik z tego zajścia w Wilnie jakos nie widziałem tam specjalnych zamieszek. Paru gości biegało po murawie coś tam rzucali niegroźnie w Policję, ale chyba nikt specjalnie nie ucierpiał. Jeżeli to jest dla ciebie gorsze niż uraz sędziego w głowę ( gdzie pojawiła się krew ) i rzucanie niebezpiecznych przedmiotów w piłkarzy.... Zresztą obejrzyj sobie filmiki z tych zajść i zobacz co wyglądało gorzej. A nawet jeżeli nie jest gorsze to na pewno porównywalne i tak samo też to powinno być traktowane, a jaka kara była dla Włochów to każdy wie...

[Badzi 0]

Dnia 11.07.2007 o 18:24, hehe napisał:

Może i kara jest adekwatna ale jak udowodnić że to byli kibice Legii ? Może to i naciągane
i głupie, ale skoro Litwini nie chcieli żeby Legia miała pieczę nad tym wyjazdem to jaka jest
w tym wina Legi i skąd wiadomo jacy to kibice :) ?

Rzeczywiście - dosyć naciągane i dosyć głupie :) Skąd wiadomo jacy to kibice... hmmm - np. po szalikach?

Dnia 11.07.2007 o 18:24, hehe napisał:

Mógł tam sobie pojechać kto chciał bo nikt
tego nie kontrolował, a powtórzę Legia chciała organizować ten wyjazd ale nie skorzystano z
ich pomocy. (...)

Ok, oczywiście argument logiczny itd. Ale jest tylko jeden, kluczowy aspekt sprawy. Legia (czy raczej jest "kibice") w tym względzie jest wielokrotnym *recydywistą*! Poprzednie wyjazdy były organizowane przez klub i też były zadymy. Praktycznie przy każdym meczu wyjazdowym w pucharach! Koniec, kropka.

[fataem 0]

Dnia 11.07.2007 o 18:28, hehe napisał:

No nie wiem. Oglądając filmik z tego zajścia w Wilnie jakos nie widziałem tam specjalnych zamieszek.
Paru gości biegało po murawie coś tam rzucali niegroźnie w Policję, ale chyba nikt specjalnie
nie ucierpiał. Jeżeli to jest dla ciebie gorsze niż uraz sędziego w głowę ( gdzie pojawiła
się krew ) i rzucanie niebezpiecznych przedmiotów w piłkarzy.... Zresztą obejrzyj sobie filmiki
z tych zajść i zobacz co wyglądało gorzej. A nawet jeżeli nie jest gorsze to na pewno porównywalne
i tak samo też to powinno być traktowane, a jaka kara była dla Włochów to każdy wie...

No nie wiem czy paru. Na mojego oko na murawie jest 200-300 kibiców. Poza tym machali flagami fani Legii, a nie wiem czy jest na świecie osoba, która wierzyłaby, iż kibice z Warszawy staliby spokojnie obok kibiców innej drużyny. Sam spiker apelował po polsku o rozejście się do warszawiaków, a tego co działo się poza stadionem na youtubie nie ma. IMO rzucanie fragmentami betonu, które ważyły kilogram lekko do bezpiecznych nie należy.

[wolverine 0]

Dnia 11.07.2007 o 18:34, Badzi napisał:

Rzeczywiście - dosyć naciągane i dosyć głupie :)

Wiem że to głupie :) ale specjalnie tak napisałem. Mógł tam pojechać każdy kto chciał i zarzucić sobie szalik Legii. Tacy z nich kibice jak ze mnie baletnica, a jedyna wina Legii jako klubu w tym przypadku jest taka że ta banda idiotów wystepuje w barwach klubu.

Dnia 11.07.2007 o 18:34, Badzi napisał:

Ok, oczywiście argument logiczny itd. Ale jest tylko jeden, kluczowy aspekt sprawy. Legia (czy
raczej jest "kibice") w tym względzie jest wielokrotnym *recydywistą*!

Może i tylko jeden argument ale jak dla mnie wystarczający. Nie można kogoś karać za to na co nie miał wpływu a ponadto chciał pomóc żeby temu zapobiec.
Oczywiście trzeba karać za takie wybryki i pozbyć się tego łajdactwa ze stadionów, ale dalej uważam że jakby nie patrzeć Legię potraktowano zbyt surowo patrząc na porównywalne wybryki z innych stadionów. Jedyne czego się domagam to równego traktowania. Jeżeli Legię wykluczają to ok, ale niech tak samo robią z np włoskimi drużynami. Jeżeli tamtych traktują ulgowo i dają tylko kary meczy bez kibiców, to niech tak samo traktują kluby ze słabszych lig. A że Legia sobie zasłużyła wcześniejszymi wybrykami... cóż... może i tak, ale niech Fifa każe na bierząco i pomaga wyplenić to zło a nie podcina skrzydła.
i

[Bambusek 8]

Dnia 11.07.2007 o 18:16, Badzi napisał:

To, że są równi i równiejsi w traktowaniu władz europejskiej piłki - wiadomo, ale analogia
do włoskich klubów jest trafiona gdy porównamy zawieszenie Wisły przez JEDNEGO idiotę i mniejszą
karę bodaj Romy w analogicznym wypadku. W przypadku Legii kara winna i jest wyższa, gdyż szkody
nie były wyrządzone przez jednego osobnika (jak w powyższym przykładzie, czy pijanym kibicu
w Kopenhadze), ale całą HORDĘ.

Kibice Interu też rozrabiali i też hordą, a nie "jeden idiota" i jakoś Inter widzę co roku w pucharach. Dostali tylko kilka meczy bez udziału publiczności i jakąś śmieszną grzywnę. Tu nie chodzi o porównanie z karą, jaką dostałą Wisła, bo tam też było za surowo, ale z karą, jaką dostają kluby na zachodzie.

Dnia 11.07.2007 o 18:16, Badzi napisał:

Afera dotyczyła przede wszystkim Juve, teraz to już moim zdaniem lekko podciągasz argumenty
pod tezę (z którą w sumie się zgadzam, ale nie w tym przypadku).

Tak, a Milan dostał karę ot tak dla przykładu, żeby nie tylko biedne Juve cierpiało ... Tam było zamieszane kilka klubów, Juventus najbardziej. Gwarantuję, że jakby coś takiego było u nas to żadnego klubu byśmy w pucharach nie zobaczyli.

Dnia 11.07.2007 o 18:16, Badzi napisał:

Sorry, moim zdaniem to kara surowa, ale adekwatna. Granica wybryków podszywających się pod
kibiców Legii niebezpiecznie się przesuwa i jeśli to ma być skuteczne lekarstwo na niedoprowadzenie
do prawdziwej tragedii - trudno. Jestem za.

Mieliśmy tragedię na Heysel i sprawę rozwiązała nie UEFA, a władze angielskie.

[fataem 0]

Takie coś jest u nas.

[Firaxo 0]

Dnia 11.07.2007 o 18:03, pretorianie napisał:

Tak to o wiele ciekawszy temat, rzeczywiście, jakie szanse dajesz Polakom jutro? Jeśli zagrają
podobnie jak z Brazylią to może coś będzie z tego. Takie jest moje zdanie.

Byłoby świetnie gdybyśmy wygrali z Argentyną, ale przejrzałem ich skład i śmiem wątpić :/

[Badzi 0]

Dnia 11.07.2007 o 18:47, hehe napisał:

a jedyna wina Legii jako klubu
w tym przypadku jest taka że ta banda idiotów wystepuje w barwach klubu.

A nie uważasz, że po tych wszystkich poprzednich burdach tak naprawdę nic nie zrobiono, nie widzisz tu żadnych zaniechań ze strony klubu? Dopiero teraz władze sobie przypomniały, że istnieje karta kibica i inne środki bezpieczeństwa?

Dnia 11.07.2007 o 18:47, hehe napisał:

uważam że jakby nie patrzeć Legię potraktowano zbyt surowo patrząc na porównywalne wybryki
z innych stadionów. (...)

Sęk w tym, że mieliśmy do czynienia z porównywalnymi (co już jest kwestią uznaniową) przypadkami, ale ja osobiście nie przypominam sobie wtargnięcia hunów na boisko i przerwania meczu.

Dnia 11.07.2007 o 18:47, hehe napisał:

A że Legia
sobie zasłużyła wcześniejszymi wybrykami... cóż... może i tak, ale niech Fifa każe na bierząco

A czy UEFA (nie FIFA) nie karała wcześniej "na bieżąco" i właśnie skromniejszymi karami? Widocznie zbyt skromnymi.

Dnia 11.07.2007 o 18:47, hehe napisał:

i pomaga wyplenić to zło a nie podcina skrzydła.

A niby co ma zrobić UEFA? Co najwyżej wlepić też jakąś sumę Litwinom za złe zabezpieczenia... Winy kibiców bierze na siebie klub - niestety. Tak było, jest i będzie.

[Badzi 0]

Dnia 11.07.2007 o 18:50, Bambusek napisał:

Kibice Interu też rozrabiali i też hordą, a nie "jeden idiota" i jakoś Inter widzę co roku
w pucharach. Dostali tylko kilka meczy bez udziału publiczności i jakąś śmieszną grzywnę. Tu
nie chodzi o porównanie z karą, jaką dostałą Wisła, bo tam też było za surowo, ale z karą,
jaką dostają kluby na zachodzie.

Ale ja się z Tobą zgadzam, że inni dostają za niskie kary. Sęk w tym, że uważam karę dla Legii za odpowiednią. A co do rozrób Interu, to nie przypominam ich sobie do końca, ale chyba nie było tam inwazji na plac gry, co uniemożliwało rozegranie meczu?

Dnia 11.07.2007 o 18:50, Bambusek napisał:

Gwarantuję, że jakby coś takiego było u
nas to żadnego klubu byśmy w pucharach nie zobaczyli.

To ja poproszę na piśmie i z pieczątką, bo przecież możemy mieć z podobną sytuacją do czynienia. Nie no, powyższe stwierdzenie to już jest "gdybologia". Sytuacji analogicznych do tej z Seria A brakuje, a ja wolałbym dyskutować o faktach, a nie o domniemaniach.

Dnia 11.07.2007 o 18:50, Bambusek napisał:

Mieliśmy tragedię na Heysel i sprawę rozwiązała nie UEFA, a władze angielskie.

A czy to nie UEFA nałożyła w porozumieniu z władzami angielskimi 5-letni zakaz gry w europejskich pucharach? (nie jestem pewien, ale tak to kojarzę)

[pretorianie 0]

Dnia 11.07.2007 o 18:58, Firaxo napisał:

> Tak to o wiele ciekawszy temat, rzeczywiście, jakie szanse dajesz Polakom jutro? Jeśli
zagrają
> podobnie jak z Brazylią to może coś będzie z tego. Takie jest moje zdanie.
Byłoby świetnie gdybyśmy wygrali z Argentyną, ale przejrzałem ich skład i śmiem wątpić :/

Czyli zostaje nam tylko cud?

[wolverine 0]

Dnia 11.07.2007 o 19:04, Badzi napisał:

A nie uważasz, że po tych wszystkich poprzednich burdach tak naprawdę nic nie zrobiono, nie
widzisz tu żadnych zaniechań ze strony klubu?

To inna sprawa że u nas zawsze potrzeby jest zimny prysznic i dość rzadko skutkuje. Podejrzewam że w tym przypadku też za wiele się nie zmieni. Może sobie zarząd Legi robić konferencję i obiecywać gwiazdkę z nieba, ale moim zdaniem efektów nie będzie. Władze klubów od dawna nic nie robią i pewnie jeszcze długo robić nic nie będą... Można teraz mieć mieć nadzieję że może w końcu będzie można wybrać się na mecz z rodziną i spędzić ten czas w miarę cywilizowany sposób, ale zbyt wiele sobie nie obiecuję :)

Dnia 11.07.2007 o 19:04, Badzi napisał:

Sęk w tym, że mieliśmy do czynienia z porównywalnymi (co już jest kwestią uznaniową) przypadkami,

To może inaczej: Wyobrażasz sobie żeby dla przykładu Inter po wtargnięniu kibiców na boisko został wykluczony z rozgrywek na dwa lata ? Raczej nierealne. A obrazowo burdy we Włoszech robiły znacznie większe ( negatywne ) wrażenie niż ta z Wilna. Zresztą nie ma co porównywać, burda to burda, a przerwanie meczu to przerwanie meczu. Szkoda że kary tylko nie jednakowe. Może Fifa jakoś liczy ofiary+ straty i od pewnego pułapu są wyższe kary :) ? Fakt faktem że moim zdaniem ( i nie tylko zresztą moim ) Legia została potraktowana nieuczciwie w stosunku do kar dla innych klubów

Dnia 11.07.2007 o 19:04, Badzi napisał:

ale ja osobiście nie przypominam sobie wtargnięcia hunów na boisko i przerwania meczu.

Przerwać mecz można nie tylko poprzez wtargnięcie na boisko, wystarczy na przykład zmasowany atak racami i innym groźnymi przedmiotami jak to miało miejsce w przypadku Włochów. Ucierpieli i kibice i sędzia i pilkarze, a jedynym powodem dla którego nikt nie wtargnął na płytę boiska był wysoki i silny płot. Tak jak pisałem, nie ma co porównywać burd bo raczej byłoby dośc ciężkie, ale efekt zajśc w moim przekonaniu w przypadku Włochów był znacznie gorszy.

[Firaxo 0]

Dnia 11.07.2007 o 19:23, pretorianie napisał:

Czyli zostaje nam tylko cud?

Biorąc pod uwagę, że ich napastnikiem jest Sergio Aguero, to niestety raczej tak :(

[koLLLL 0]

Dnia 11.07.2007 o 19:38, Firaxo napisał:

Biorąc pod uwagę, że ich napastnikiem jest Sergio Aguero, to niestety raczej tak :(

Przed meczem z Brazylią też było tak mówione. Bo mają świetnych piłkarzy, są faworytami turnieju. I co ? Gdyby grał Leo Messi, to można by się panicznie obawiać. Najważniejsze by piłkarze się ich nie przestraszyli, wyszli i zagrali swoje.