Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Lechowi chyba najbardziej należał się fotel lidera na zimę. Mimo wszystko pokazali w tej rundzie najlepszy futbol z całej polskiej ligi. Bardzo ciekawie zapowiada się wiosna, bo ścisk w czołówce jest duży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2008 o 17:54, loytartoreto napisał:

Kolejorz w dzisiejszym meczu pokazał, że jak najbardziej zasłużyli, aby zostać mistrzem
jesieni.
Już widzę miny Legionistów, po tym jak mówili, że to oni zostaną liderem ;D.
Wybacz to nie miała być odpowiedź ;x.


Kiedy mówili? 0.o Toż to Lechici od początku sezonu napinali się, że idą na mistrza i w tym sezonie to już nic ich nie zatrzyma.

A mistrzem jesieni jest Polonia. To oni byli na pierwszym miejscu po ostatniej kolejce rundy jesiennej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co ostatni kolejka tej jesieni, czas na lekkie podsumowanie, racja mistrzem jesieni Polonia, ale to Poznaniacy spędzą zimę na fotelu lidera, druga ważna sprawa to, że czwartej drużynie brakuje do lidera tylko 3 pkt., a Lech jest liderem dzięki jednej bramce więcej strzelonej, dawno takiego wyrównanego sezonu nie było z udziałem największych polskich klubów.. wiosna zapowiada się niesamowicie interesująco, szkoda że tak szybko kończy sie granie u nas, że nie gramy tak długo jak na zachodzie :/
Do pełni szczęścia brakuje jeszcze awansu w PUEFA... ale z taką wolą walki i determinacją jaką pokazał Lech to raczej można być spokojnym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ano przy obecnej walce w lidze aż szkoda, że to Polska, a nie Hiszpania, gdzie zimę się ignoruje i jedyna przerwa to ta pomiędzy sezonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój ulubiony "Clube do Silvio Berlusconi" jest po prostu beznadziejny. Co za sztuka wygrać 1:0 z jakimś słabeuszem? Powiedzmy szczerze - oni są beznadziejni( oczywiście nie mówi tu o Ronaldinho, lecz o niezmienianym od wieków składzie). Jeśli to się nie zmieni, to ja chyba dziękuje. Może Arsenal?

Albo Fabregas, Benzema lub inna większa gwiazda/ trener albo musimy się, staruszki pożegnać.
Świetny artykuł, gdyby kto nie był w temacie:
http://www.sport.pl/pilka/1,93854,6029524,Milan_w_kryzysie__Co_zrobic_zeby_znow_zaczal_wygrywac_.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hibernian-celtic. uffff....takie bramki puszcza podobno czołowy bramkarz świata? nie jest to dobra wiadomość dla naszej reprezentacji. boruc gra coraz gorzej, w tym sezonie w lidze szkockiej popełnił głupich błędów już więcej, niż we wszystkich poprzednich razem wziętych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2008 o 21:44, jaceloth napisał:

hibernian-celtic. uffff....takie bramki puszcza podobno czołowy bramkarz świata? nie
jest to dobra wiadomość dla naszej reprezentacji. boruc gra coraz gorzej, w tym sezonie
w lidze szkockiej popełnił głupich błędów już więcej, niż we wszystkich poprzednich razem
wziętych.

Cóż... widać nadszedł czas ,aby to Fabiański był tym numerem 1 :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę współczuje wszystkim kibicom Realu. Głownie dlatego, że:
- przed Gran Derby mają chyba więcej kontuzjowanych piłkarzy niż Barca przez cały sezon;
- w arcyważnym dzisiejszym meczu z Sevillą sędzie Vasquez nie gwiżdże dwóch ewidentnych karnych;
- na dodatek (w sumie niesłusznie) wyrzuca Robbena, który grał w drugiej połowie genialnie;
- mają pecha, bo ostrzeliwanie bramki Palopa kończyło się często na słupku lub poprzeczce;
- morale oczywiście bardzo marne;
- mają kilku piłkarzy z 4 żółtymi kartkami na koncie, więc po meczu z Barcą nadal może być krucho ze składem;
- 9 punktów straty;
- mają Michela Salgado
- mają Marcelo.

Obiecuję, że nie będę się chełpił, jeśli Barca wygran Gran Derby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2008 o 20:50, Don Zorro napisał:

Jeśli to się nie zmieni, to ja chyba dziękuje. Może Arsenal?


Gratuluję podejścia. Mój ulubiony klub jest w dołku, to zacznę najbardziej lubić inny... xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2008 o 22:35, MisticGohan_MODED napisał:

Cóż... widać nadszedł czas ,aby to Fabiański był tym numerem 1 :]


boruc jest w tej chwili numerem jeden, ale w tabloidach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2008 o 23:16, walgierz napisał:

Gratuluję podejścia. Mój ulubiony klub jest w dołku, to zacznę najbardziej lubić inny...
xD


Przecież to, że lubimy jakiś klub nie znaczy, że ślepo za nim idziemy nawet wtedy, kiedy władze nie dostrzegają tego kryzysu i podejmują kretyńskie decyzje. Niemniej faktycznie, prawdziwych fanów poznaje się w biedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2008 o 23:16, walgierz napisał:

> Jeśli to się nie zmieni, to ja chyba dziękuje. Może Arsenal?

Gratuluję podejścia. Mój ulubiony klub jest w dołku, to zacznę najbardziej lubić inny...
xD


Jeśli cię to interesuje, to piłką i co za tym idzie - Milanem, zacząłem się poważniej interesować do wygranej w LM w 2007. Zresztą masz to na gramsajcie. A co mi z tego kibicowania? Poprzedni sezon katastrofa, teraz męczą zwycięstwo 1:0...co tu dobrego? Jak zatrudnią nowego trenera i kompletnie zmienią skład, kupią lesze gwiazdy (Fabregas /Benzema) to może wrócę. Teraz chyba od kibicowania się odsunę. I tak tym klubem wytrwałem dłużej niż moi koledzy z jakimkolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest żart prawda? Powiedz, że to prowokacja jakaś, bo nie wierzę. "Co mi z tego kibicowania?"...a co ma być? :D Musisz kibicować najlepszym, żeby móc przyjść do szkoły i się pochwalić, że ''twój'' klub wygrał? No cóż, zmieniając ciągle kluby to nie będzie zbyt trudne :) Powodzenia, jeśli cię to bawi, ja ci powiem tylko jedno - nie jesteś kibicem. I każdy, kto kocha swój klub ci to poświadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż no Don Zorro muszę przyznać rację mikal15. Powód prosty - jesteś kibicem to jesteś z klubem na dobre i na złe, choćby spadał niżej o ligę, czy dwie. A jeśli jesteś, bo wygrywa a jak przegra kilka razy to masz go głęboko, to sorry, nigdy nie będziesz kibicem... Taka mała opinia z mojej strony.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mimo że za kolejke Real będzie miał 12 pkt straty do Barcy to nie przestanę go lubić. W tym sezonie wszystko jest przecwiko Madrytowi:
- sędziowie
- kontuzje
- trener
- słaba forma nowych nabytków i starych gwiazd

Wszystko mi przypomina sytuację Barcy w zeszłym sezonie. Wtedy Barca miała kontuzje, sędziowie gwizdali przeciwko niej, trener stracił głowę (Schuster nie wierzy w zwycięstwo z Barcą), starzy wymiatacze bez formy (Iker, Sergio, Raul), a VdV to beznadzieja kompletna. Taki z niego plejmejker jak z koziej dupy trąba.

Aha i jeszcze coś. W zeszłym sezonie w Barcelonie błysnął Messi a teraz w Realu Higuain. Obaj są argenyńczykami :) Oby ten sezon Real skończył na min. 4 miejscu. Bo jak za rok nie będziemy grać w LM to będzie żałosne, a jest to całkiem możliwe.

Widzi ktoś jeszcze podobieństwa? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2008 o 09:34, mikal15 napisał:

To jest żart prawda?

Nie
Powiedz, że to prowokacja jakaś, bo nie wierzę. "Co mi z tego kibicowania?"...a

Dnia 08.12.2008 o 09:34, mikal15 napisał:

co ma być? :D Musisz kibicować najlepszym, żeby móc przyjść do szkoły i się pochwalić,
że ''twój'' klub wygrał? No cóż, zmieniając ciągle kluby to nie będzie zbyt trudne :)
Powodzenia, jeśli cię to bawi, ja ci powiem tylko jedno - nie jesteś kibicem. I każdy,
kto kocha swój klub ci to poświadczy.


Weź koleś nie obrażaj. Inni moi koledzy już wielokrotnie zmieniali kluby. Poza tym moi czerwonoczarni poza LM i Superpuchar Europy to nie mają sukcesów, "w piłce" jestem od finału LM 2007. Wiernie kibicuje swojej drużynie, ale to już przesada, 1:0 z jakimś tępakiem. Po prostu odpuszczę na jakiś czas. Albo kluczowe zmiany jak ostatnio w Barcelonie albo przejdę na Arsenal, który jest u mnie na drugim miejscu.

Jednym słowem - Ancelotti paszoł won, Benzema/ Fabregas come on :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.12.2008 o 15:02, Don Zorro napisał:

Wiernie kibicuje swojej drużynie, ale to już przesada, 1:0 z jakimś tępakiem.


;o

Ja swojemu osiedlowemu klubowi kibicuję... oj długo :P Kiedyś nawet trenowałem z seniorami, ale nie będę o tym pisał ^^ Mianowicie - klub spadł z V do VI ligi. I co się okazuje? Piłkarze(nawet z Jędrzychowic, patrz: moja wioska), zaczęli odchodzić, bądź kibicować Nysie Zgorzelec(odwieczny wróg, swego czasu byli w III lidze, teraz V liga). Z Apsiem jestem na dobre i na złe, kocham go bardziej niż Manchester United ;D

Z ManU - podobnie. 10 lat. Ile było zwątpień... oj trudno zliczyć, pamiętam 1:4 w derbacj z ManCity(chyba 4/5 lat temu). Załamka. Ale wiedziałem, że się podniosą. Że są w stanie to zrobić. A na dodatek ManU to pierwszy zespół jaki poznałem, i na dodatek nie mam klubu na drugim miejscu(zagranicznego ofc, bo z polskich to Apis :D).
Więc ta twoja wypowiedź jest żenująca...

Ale znam to uczucie. Wchodzę do szkoły i słyszę. Turów Zgorzelec(v-mistrz Polski w kosza) - temat nr1. Szkoda, że 8 lat temu w podsawówce., nikt tego zespołu praktycznie nie znał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2008 o 15:02, Don Zorro napisał:

Inni moi koledzy już wielokrotnie zmieniali kluby.

Musisz być jak inni?

Dnia 08.12.2008 o 15:02, Don Zorro napisał:

Wiernie kibicuje swojej drużynie, ale to już przesada,

No to kibicujesz wiernie swojej drużynie czy nie? Jeżeli ma się jakiś ulubiony klub, to jest się z nim na dobre i na złe. Jak Barca była w dołku, to ja nie przerzuciłem się na kibicowanie Realowi, ponieważ dobrze im szło, ale wierzyłem, że Barca powstanie i zacznie grać dobre mecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No słuchaj to już drugi sezon słabo grają( mimo dobrej pozycji w tabeli). A ja w końcu nie przechodzę na Inter, nie?
Dobra ale nie ciągnijmy już tego, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować