Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Visca el Barca :)

GD dla Barcy w pełni zasłużone. Tylko dzięki Casilasowi Real uniknął wyższej porażki. Bardzo dobry mecz Yaya Ture, drybluje prawie jak Messi :) Ten mecz pokazał tylko, jak silny i zrównoważony skład ma Barca. W ostatnich minutach na boisku było aż 3 znakomitych defensywnych pomocników. Jak widac Guardiola moze bardzo duzo jeśli chodzi o możliwosci rotacji. Kto meczu nie ogladal niech żaluje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 11:45, HunterO7 napisał:

> A tak Real gra gdy nie ma kontuzjowanych graczy:
> http://pl.youtube.com/watch?v=iFM1AQkQS0I
> Zobaczymy w rewanżu ;)

Stare czasy... :)

http://pl.youtube.com/watch?v=rbC6ytJpiPo

No bardzo, wtedy to ja nie wiedziałem co to piłka nożna :) Ale ile graczy t tamtego sezonu gra do dzisiaj? Jedynie symbole Puyol i Raul.
Edit: no i może jeszcze kilku liczonych na palcach jednej ręki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.12.2008 o 11:48, choper napisał:

No bardzo, wtedy to ja nie wiedziałem co to piłka nożna :) Ale ile graczy t tamtego sezonu
gra do dzisiaj? Jedynie symbole Puyol i Raul.
Edit: no i może jeszcze kilku liczonych na palcach jednej ręki


Ok, poprawka:

http://www.youtube.com/watch?v=e_StIJFIRws&feature=related

Tu juz chyba ci palcow nie starczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 11:52, HunterO7 napisał:


> No bardzo, wtedy to ja nie wiedziałem co to piłka nożna :) Ale ile graczy t tamtego
sezonu
> gra do dzisiaj? Jedynie symbole Puyol i Raul.
> Edit: no i może jeszcze kilku liczonych na palcach jednej ręki

Ok, poprawka:

http://www.youtube.com/watch?v=e_StIJFIRws&feature=related

Tu juz chyba ci palcow nie starczy :)

Real też potrafi :)
http://pl.youtube.com/watch?v=onrB_5hpwFI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 11:13, jaceloth napisał:

no i gdzie te 5-0?

To brzmi jakby brak pogromu na Camp Nou był dla was wynikiem zadowalającym, podoba mi się to ;))

Dnia 14.12.2008 o 11:13, jaceloth napisał:

barca przez prawie cały mecz pokazywała swój słynny fajtłapowaty styl pudłowania z każdej pozycji.

Co i tak wystarczyło na strzelenie 2 goli, więc nie jest źle.

Dnia 14.12.2008 o 11:13, jaceloth napisał:

real grając prawie drugim składem dawał nieźle radę.

Grał gorzej od Getafe, oni przynajmniej lepiej się murują i udało im się nawet strzelić gola, zaś Real...

Dnia 14.12.2008 o 11:13, jaceloth napisał:

niestety nie miał siły ataku.

Ano właśnie.

Dnia 14.12.2008 o 11:13, jaceloth napisał:

wystarczy, że wyjdzie drużyna bez kompleksów i barcelonie przestaje iść.

Chciałbym, żeby Barcelonie już nigdy nie szło i zawsze wygrywała zasłużenie z Realem dwiema bramkami.

Dnia 14.12.2008 o 11:13, jaceloth napisał:

mistrzostwu możemy raczej powiedzieć adios, szkoda, trzecie z rzędu ładnie by wyglądało.

Szybko tracisz wiarę, nic jeszcze nie jest przesądzone. Rozstrzygnięcia będą w rundzie rewanżowej, gdy dojdzie do kolejnych spotkań pomiędzy drużynami z czołówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 13:09, mikal15 napisał:

To brzmi jakby brak pogromu na Camp Nou był dla was wynikiem zadowalającym, podoba mi
się to ;))

czytaj ze zrozumieniem. takie były buńczuczne zapowiedzi i co po nich? w sumie wymęczony wynik z w dużej mierze rezerwowa drużyną.

Dnia 14.12.2008 o 13:09, mikal15 napisał:

> niestety nie miał siły ataku.

a jak by barcelona wyglądała bez swoich kilku podstawowych zawodników. w zeszłych sezonach wystarczyło, ze messi był kontuzjowany, a już wszystko się waliło...

Dnia 14.12.2008 o 13:09, mikal15 napisał:

> mistrzostwu możemy raczej powiedzieć adios, szkoda, trzecie z rzędu ładnie by wyglądało.
Szybko tracisz wiarę, nic jeszcze nie jest przesądzone. Rozstrzygnięcia będą w rundzie
rewanżowej, gdy dojdzie do kolejnych spotkań pomiędzy drużynami z czołówki...

nie mam małej wiary tylko patrze na to realnie. przy tak dużych stratach real nie zależy już tylko od siebie. a co, mam życzyć barcelonie plagi kontuzji? chociaż zawsze można liczyć, że katalońskie gwiazdeczki rozkapryszą się, ktoś się z kimś pokłóci, ktoś się obrazi, komuś się nie będzie chciało trenować itp. na to w barcelonie zawsze można liczyć...wiem, tylko nie o to przecież chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skusiłem się na GD i jestem trochę zawiedziony. Nie spodziewałem się wielkiego widowiska i tego też nie zobaczyłem. Pewne niemal było murowanie bramki przez Real. Też to zobaczyłem. Jeszcze w I połowie Królewscy mieli swoje szanse, i szkoda ze to Oni nie strzelili pierwsi bramki. Mecz dla widza rozkręciłby się. Gol dla Barcy był kwestią czasu, choć to trochę długo trwało. Bardzo dobry mecz Yaya, nie mogłem uwierzyć że On kiwa 3 graczy ;o Messi kopany niemiłosiernie, ale też czasem nieźle symulował ;)

Pewnie kibice Bracy i Realu przeżywali niezłe emocje, mnie jakoś to spotkanie nie wciągnęło. Gdyby było więcej akcji z obu stron to byłoby ok, a tak raczej nuda ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wczoraj chyba poznaliśmy nowego mistrza Hiszpanii. Barca gra w tym roku futbol z innej planety i ma gigantyczne szanse na potrójną koronę jeśli utrzyma tą wspaniała dyspozycję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 14:21, BoloMaster napisał:

wczoraj chyba poznaliśmy nowego mistrza Hiszpanii. Barca gra w tym roku futbol z innej
planety i ma gigantyczne szanse na potrójną koronę jeśli utrzyma tą wspaniała dyspozycję....

Jeśli utrzyma. To po pierwsze. Zdaję mis ię, że na początk rundy wiosennej złapie ją "kryzys", albo będzie miała słabą końcówkę sezonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 14:40, Budep napisał:

Dzisiaj gra reprezentacja, nie obejrzę, wolę grać w siatkę :P Cóż, młodziutki skład,
myślę, że przegramy 3-1.

ale nie chodzi o wynik chodzi bardziej chyba o poznanie umiejętności Sebastiana Tyrały ;] a tak wogóle to jest 10 min i 0-0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na Szpakowskiego zawsze można liczyć.
"Teraz widzą państwo jak pięknie jest umiejscowiony stadion. W szczerym polu, bez zabudowań. Gorzej z Obradovicem".

;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 14:14, jaceloth napisał:

czytaj ze zrozumieniem. takie były buńczuczne zapowiedzi i co po nich? w sumie wymęczony
wynik z w dużej mierze rezerwowa drużyną.

Kogo buńczuczne zapowiedzi? Piłkarzy? Nie. Trenera? Nie. Zarządu? Nie. Kibiców (bierzmy pod uwagę tych na forum)? Nie. Więc kogo, powiedz proszę bo jestem ciekawy. Każdy inteligentny człowiek, widząc co się działo w zeszłych sezonach nie zapowiadał pogromu :) Wymęczone zwycięstwo? Ja bym powiedział, że zasłużone.

Dnia 14.12.2008 o 14:14, jaceloth napisał:

a jak by barcelona wyglądała bez swoich kilku podstawowych zawodników. w zeszłych sezonach
wystarczyło, ze messi był kontuzjowany, a już wszystko się waliło...

No widać było jak Barca wyglądała w zeszłym sezonie, wkleiłem cytat. To ile kontuzji ma teraz Real to jest jeszcze małe piwo w porównaniu z tym, co miała Barcelona w zeszłym roku.

Dnia 14.12.2008 o 14:14, jaceloth napisał:

nie mam małej wiary tylko patrze na to realnie. przy tak dużych stratach real nie zależy
już tylko od siebie. a co, mam życzyć barcelonie plagi kontuzji? chociaż zawsze można
liczyć, że katalońskie gwiazdeczki rozkapryszą się, ktoś się z kimś pokłóci, ktoś się
obrazi, komuś się nie będzie chciało trenować itp. na to w barcelonie zawsze można liczyć...wiem,
tylko nie o to przecież chodzi.

Tak tak ciągle ta sama śpiewka, kibice Realu siedzą schowani w szatni Barcelony i zawsze wiedzą co się dzieje ^^

W ostatnich GD Barcy brakowało Ronaldinho, Eto'o, Iniesty, Deco oraz Milito. Pięciu podstawowych zawodników. Sytuacja porównywalna więc z tym, co teraz ma Real. Różnica jest taka: Barca pojechała na Bernabeu i odkryła się, skończyło się pogromem. Real przyjechał z zamiarem zamurowania się jak jakiś outsider ligi i liczyć na remis...PRAWIE się udało, skończyło się porażką. Dwie podobne sytuacje, dwie inne postawy - zależy co kto woli, ja tam uważam, że takim firmom nie przystoi stawianie autobusu w bramce. No ale co kto lubi. W każdym razie, kibice Realu którzy zwalają wszystko na kontuzje, powinni uznać, że w maju wygrali tylko dzięki kontuzjom Barcelony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te dyskusje są czcze i bezsensowne. Umówmy się tak: albo Real jest na topie a Barca ma : kontuzje, niefart, sędziów przeciwko sobie, brak formy kluczowych zawodników albo sytuacja jest odwrotnie proporcjonalna.

Licytowanie się kto miał więcej kontuzji jest śmieszne. I tak wiadomo że Real miał ich więcej niż barca 1/2 roku temu.

Real B 0 : Barca 2

Na daleko idące wnioski kto zdobędzie mistrza trzeba czekać do końca roku. Jak Real nie ogra Valencii i Villareal to odpada i tyle. Zostanie nam walka o 4 miejsce.
Hala Madrid!

A co do bończucznych zapowiedzi to np. Zapatero uznał że Barca strzeli 5 goli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem mecz reprezentacji specjalnie, żeby zobaczyć jak gra patriota Tytała, a on specjalnie niczego nie pokazał. Przez pierwsze 25 min to wogóle szukałem wzrokiem tego blondyna po boisku, bo jakoś piłki nie miał. Chociaż większość akcji była przeprowadzana lewą stroną, więc piłki nikt mu nie dogrywał. Mecz ogólnie nudny, mało strzałów, chociaż jak na pierwszy raz całkiem ładnie piłke rozgrywali. Z dobrej strony pokazał sie Trałka, dobrze rozgrywał i chyba wogóle miał sporo piłek. Czy oni mogą być podporami naszej reprezentacji min: na EURO2012?. Na pewno Jańczyk, widać że ma spore umięjetnośći techniczne, ale mało gra(podobno z CSKA ma być wypożyczony do GKS Bełchatów). Problemem rozwoju zawodników, są też sami działace. Taki Trałka który rozegra kilka dobrych spotkań i jego cena skoczy kilka krotnie. Będzie kiblował wtedy w Lechii, bo żaden polski klub nie da za niego np:750k euro,albo przejdzie do zagranicznego i skończy na ławce i tak chłopak zatrzyma sie w rozwoju. Polskie kluby wolą ściągać graczy z zagranicy niż inwestować w polaków. Dziwi nie też, że tak mało sie kupuje zawodników z 2 ligi. Przykład Peszki i Lewandowskiego, że w 2 lidze grają dobrzy piłkarze, tylko trzeba ich znaleść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czołowe kluby ligi inwestują w obcokrajowców, bo ci są zwyczajnie tańsi. Polskie kluby potrafią walić ceny z kosmosu zupełnie (przy czym obowiązuje zasada, że im bardziej znany klub chce kupić naszego zawodnika tym większą cenę dyktujemy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 19:22, marcinshinoda napisał:

Obejrzałem mecz reprezentacji specjalnie, żeby zobaczyć jak gra patriota Tytała, a on specjalnie niczego nie pokazał.

Też oglądałem mecz głównie pod katem Tyrały. I zgadzam się z oceną, że nic specjalnego nie pokazał.
Inna sprawa, że za dużo do niego nie zagrywano, a poza tym mógł być spięty, bo to zawsze tak jest gdy sie człowiek za bardzo stara, więc traktujmy to jako pierwsze koty za płoty :-)
Cieszy wynik, ale gra całości już niespecjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>obowiązuje zasada, że im bardziej znany

Dnia 14.12.2008 o 22:06, Bambusek napisał:

klub chce kupić naszego zawodnika tym większą cenę dyktujemy.


wszyscy tak robią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować