Piłka Nożna

[Hoplita 0]

Dnia 04.02.2009 o 16:30, PSAT Darth Stan napisał:

Jak już Lech ma odpowiadać, za korupcję,
to jako Lech, a nie amica. Czyli jeżeli sprzedaliśmy mecze jako WKP Lech, niech KKS
Lech poniesie za to konsekwencje, przeboleje sezon na zapleczu, bo Lech to Lech, a nie
amica. Mówię to z pozycji fana Kolejorza.

Niestety wasz zarząd sądzi co innego.
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32288,title,Prawnik-Lecha-nas-nie-zdegraduja,wid,10807265,wiadomosc.html
(artykulik badajże sprzed 2 dni)

[DarthStan 0]

Wiem o tym. Ale ja kibicuje Lechowi, nie amice i jeżeli już coś było to nie chce żebyśmy w przyszłości odpowiadali że grzechu amiki.

[MSPRISON 0]

Dnia 04.02.2009 o 20:20, PSAT Darth Stan napisał:

Wiem o tym. Ale ja kibicuje Lechowi, nie amice i jeżeli już coś było to nie chce żebyśmy
w przyszłości odpowiadali że grzechu amiki.

Wiadomo, kibicujesz Lechowi, tylko prawda jest taka, że kiedy Lech i Amica łączyły się w jeden klub, to większość graczy Amico, nie Lecha, została wybrana do wspólnej ekipy.

[DarthStan 0]

No i co w związku z tym. Piłkarze przychodzą i odchodzą, niektórzy zapisują się w historii klubu, inni są tylko do podbicia statysty. Piłkarzy się kupuje i sprzedaj. Ja przejecie piłkarzy amiki traktuje jako może niedobrze się wyrażę, ale taki transfer hurtowy, nic w tym złego nie widzę. Jeżeli byli lepsi, to co mieli zostawić tych gorszych?

[A-cis 0]

Nasza kadra w Portugalii wygrała z III ligową drużyną portugalską 2:0 (w tym jedna bramka zdobyta z karnego).
Zahorski znów nie wykorzystał szansy marnując kilka sytuacji podbramkowych.
Czekam na sobotni mecz z Litwą.

[Darnok1 0]

Dnia 05.02.2009 o 01:04, A-cis napisał:

Nasza kadra w Portugalii wygrała z III ligową drużyną portugalską 2:0 (w tym jedna bramka
zdobyta z karnego).
Zahorski znów nie wykorzystał szansy marnując kilka sytuacji podbramkowych.

Zawziętość naszego tulipana w powoływaniu tego zawodnika jest już wystarczająco męcząca. Dałby mu spokój, chłopak dalej grałby kaszanę w Zabrzu i nikt nie wymagałby od niego international level. No, ale skoro to tylko sprawdzian dla ligowców i powoływane są tak genialne talenty jak Wasiluk, to w sumie żadna różnica.

[Paoro 0]

Dnia 04.02.2009 o 22:42, heaton 1992 bdg napisał:

Wiadomo, kibicujesz Lechowi, tylko prawda jest taka, że kiedy Lech i Amica łączyły się
w jeden klub, to większość graczy Amico, nie Lecha, została wybrana do wspólnej ekipy.

Nie wiem jak ty ale ja kibicuje klubowi a nie piłkarzom. To dzieci kibicują klubowi, tylko dlatego ze gra w nim jakiś piłkarz. Zawodnicy odchodzą i przychodzą jak wspomniał Stanlee, a doświadczenie mnie nauczyło że zazwyczaj nie ma co liczyć na wierność piłkarza wobec klub. Pojawi się oferta z zagranicy i myknie. Władze klubu postrzegają piłkarzy jako towar, jak każdy inny, a jak wiadomo w biznesie nie ma sentymentów.

I jeszcze taka dygresja - nawiązywania do Amici, jakich pełno zresztą na onecie, są śmieszne, samo to ze tam są, o nich najlepiej świadczy. Klub to nie właściciel, nie to jak postrzegany jest pod względem prawnym, nie piłkarze, ale kibice. I jeśli kibicują Kolejorzowi, to nie Amice, bo to oni tworzą klub. Bo czym by się różnił od takich klubików sportowych jakich pełno, w których trenujemy wieczorami? Po co by budowano wielkie stadiony dla klubów bez kibiców? wystarczyło by boisko.. Taki Lech to przede wszystkim społeczność, która się z nim utożsamia.

[MSPRISON 0]

Dnia 05.02.2009 o 21:01, Paoro napisał:

> Wiadomo, kibicujesz Lechowi, tylko prawda jest taka, że kiedy Lech i Amica łączyły
się
> w jeden klub, to większość graczy Amico, nie Lecha, została wybrana do wspólnej
ekipy.

Nie wiem jak ty ale ja kibicuje klubowi a nie piłkarzom. To dzieci kibicują klubowi,
tylko dlatego ze gra w nim jakiś piłkarz. Zawodnicy odchodzą i przychodzą jak wspomniał
Stanlee, a doświadczenie mnie nauczyło że zazwyczaj nie ma co liczyć na wierność piłkarza
wobec klub. Pojawi się oferta z zagranicy i myknie. Władze klubu postrzegają piłkarzy
jako towar, jak każdy inny, a jak wiadomo w biznesie nie ma sentymentów.

I jeszcze taka dygresja - nawiązywania do Amici, jakich pełno zresztą na onecie, są śmieszne,
samo to ze tam są, o nich najlepiej świadczy. Klub to nie właściciel, nie to jak postrzegany
jest pod względem prawnym, nie piłkarze, ale kibice. I jeśli kibicują Kolejorzowi, to
nie Amice, bo to oni tworzą klub. Bo czym by się różnił od takich klubików sportowych
jakich pełno, w których trenujemy wieczorami? Po co by budowano wielkie stadiony dla
klubów bez kibiców? wystarczyło by boisko.. Taki Lech to przede wszystkim społeczność,
która się z nim utożsamia.

Z pierwszą częścią tekstu niewątpliwie się z Tobą zgodzę. Ja również kibicuje klubowi, wiadomo, mało jest zawodników, którzy zostają na dobre i na złe, albo też kiedy dostają ofertę z zachodniego klubu, zostają w dotychczasowym klubie, który nie odnosi takich sukcesów, jak ten, od którego otrzymał ofertę. Niestety, obecnie liczą się tylko pieniądze, prawda, niestety smutna..

Prawda, na onecie pełno takich komentarzy, a zgadnij czemu? Wiesz, jak ludzie słyszą obecnie w telewizji, radiu, internecie, jaki to Lech jest wielkim klubem, na dodatek to samo mówią władze Lecha, na przykład Prezes klubu. A przypomnę tylko, że jeszcze w czasach gry Lecha Poznań w II Lidze, chuliganka Kolejarza zastraszała piłkarzy, tak, tak, właśnie tak było, więc mówienie o Lechu jako o wielkim klubie jest trochę nie na miejscu..

[walgierz 0]

http://sport.onet.pl/0,1248675,1911529,wiadomosc.html

Świrowi zapewne chodziło o to, że frajerami są bo sprzedawali tak tanio, albo, że wpadli.

[BoloMaster 0]

co myślicie o Smudzie jako trenerze Celticu:)
http://sport.onet.pl/0,1248675,1911555,wiadomosc.html
"Nie potwierdzam, nie zaprzeczam"

[goolejador 0]

mimo wszystko wydaję mi sie ze zostanie w Lechu czego zrestą temu klubowi życzę bo nie wiem czy mógł im sie trafic ktoś lepzy niż Smuda.

ale hmm w sumie to by było ciekawe jakby Franz poszedł na Zachód uprawiać trenerke :D
oprócz Kasperczaka nie mieliśmy chyba trenera który by zrobił kariere w jakimś znaczacym klubie/reprezentacji.
No i ta słynna "polska myśl szkoleniowa" mogłaby wreszcie zostać zauważona przez reszte Europy :D

[A-cis 0]

Dnia 07.02.2009 o 00:37, patryk-1992 napisał:

oprócz Kasperczaka nie mieliśmy chyba trenera który by zrobił kariere w jakimś znaczacym klubie/reprezentacji.

No jakżeż! A Kazimierz Górski w Grecji?! Cała Grecja go szanowała i całowała po rękach :-)

[goolejador 0]

Dnia 07.02.2009 o 02:19, A-cis napisał:

> oprócz Kasperczaka nie mieliśmy chyba trenera który by zrobił kariere w jakimś znaczacym
klubie/reprezentacji.
No jakżeż! A Kazimierz Górski w Grecji?! Cała Grecja go szanowała i całowała po rękach
:-)

o kurcze zapomnaiłęm totalnie o tym wielkim facecie :)
zreszta gdy on działał w Grecji to ja nie interesowałem sie futbolem jeszcze z racji wieku :p

[Budep 0]

Kolejna bramka A. Wichniarka w Bundeslidze. Tym razem trafił z Herthą, na 1-1. Bynajmniej się zemścił ;)
Szkoda, że nie zobaczymy go w kadrze. Jest to dobry napastnik, dość regularnie strzela. Ba, w tym sezonie już 12 goli! I to jedna z najlepszych lig świata...

[SegaPL 0]

Dzisiaj Polska-Litwa o 20:10 na TVP 1 (2?)

Niech bedzie 3:0 dla Polski ;o)

[BoloMaster 0]

Wichniarek już wiele razy dostawał szansy w kadrze ale ich nie wykorzystywał, więc taka wielka strata to nie jest:)

[Budep 0]

Dnia 07.02.2009 o 12:22, BoloMaster napisał:

Wichniarek już wiele razy dostawał szansy w kadrze ale ich nie wykorzystywał, więc taka
wielka strata to nie jest:)

Jak to nie jest?
To nie jest strata, że zawodnik który 12 goli strzela nie jest w kadrze? Hmm, nie wiedziałem, że mamy najlepszych snajperów w czołowych klubach..

[sajmon00 0]

Dnia 07.02.2009 o 12:22, BoloMaster napisał:

Wichniarek już wiele razy dostawał szansy w kadrze ale ich nie wykorzystywał, więc taka
wielka strata to nie jest:)

Wiele szans?
Ile razy Benhauer go powołał 2 może 3? Tak to zagrał kilka meczów z 5 lat temu, ale teraz gra dużo lepiej, więc zasługuję na powołanie, a strata to duża bo nie mamy skutecznych napastników.

[justin226 0]

Uwielbiam piłkę nożną. Szkoda, że teraz ogrodzili nam szkolne boisko. Zawsze na wakacjach chłopaki z mojej klasy przychodzili po mnie i razem graliśmy, a teraz nie możemy :(

[Mistic 0]

E tam, Wichniar swoją szansę już miał i dał ciała drepcząc po boisku i tracąc piłkę co chwilę. Ja się tam cieszę, że już go nie zobaczymy w kadrze. Jest Brożek, Lewandowski, Saganowski coraz częściej strzelać i jest taką samą nadzieją dla Southampton o utrzymanie w lidze jak Wichniarek dla tej swojej Armini czy jak ten jego klubik się nazywa, a wyżej cenię zawodników drugiej ligi angielskiej niż pierwszej ligi niemieckiej :-)