Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Karny dla Milanu też niesłuszny. Jak powiedział komentator "żeby Lucio nie zagrał ręką to musiałby ją zostawić w domu". Nabitka z odległości 1m, silnie, prosto w rękę Lucio, którą trzymał przed głową. -.- Daj spokój.

Czerwo dla Sneijdera też naciągane. Żółta spokojnie, ale widać że po zderzeniu między sędzią a Sneijderem była zła chemia między nimi.

Inter zasłużenie wygrał.


Ronaldo - 2 gole i czerwona kartka. Anioł i Demon vol. 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 00:20, Smooqu napisał:

Karny dla Milanu też niesłuszny. Jak powiedział komentator "żeby Lucio nie zagrał ręką
to musiałby ją zostawić w domu". Nabitka z odległości 1m, silnie, prosto w rękę Lucio,
którą trzymał przed głową. -.- Daj spokój.

Wiesz gdzie ja mam polskich komentatorów-specjalistów ? No właśnie xp
Gdyby nie ręka Lucio to padła by brama + tak przed głowa ,ale i nie przed twarzą xp
Nie sędziego wina ,że Lucio jak małpa zaczął rzucać tymi rękoma na prawo i lewo ,bo się spóźnił z kryciem xp
A ,że wcześnie dostał żółta za grę aktorską to tez nie wina sędziego xp

Dnia 25.01.2010 o 00:20, Smooqu napisał:

Czerwo dla Sneijdera też naciągane. Żółta spokojnie, ale widać że po zderzeniu między
sędzią a Sneijderem była zła chemia między nimi.

Co naciągane ? Ile razy już Mourinho za coś takiego wyleciał z boiska ?
Nie ma przebacz xp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też nie lubię Lucio i Interu, ale bez przesady. Ten karny był kompletnie z kapelusza. Lucio nie miał szansy schować rąk bo dostał piłką z 1m! A gdyby nie ta ręka nie byłoby gola bo dostałby w klatę.

Sneijder dostał czerwoną, a gra Interu oklapła. Gdyby nie to byłoby pewnie 4:0 jak ostatnio.

Milan beznadziejna taktyka. I tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 00:20, Smooqu napisał:

Ronaldo - 2 gole i czerwona kartka. Anioł i Demon vol. 2.


Jak dla mnie to jest mega zabawne. Ten sam Ronaldo, który w Premiership był cały czas kopany, faulowany, i każdy kontakt z obrońcą kończył się dla niego źle, teraz jest największym brutalem w Hiszpanii ;d
Mam wrażenie, że to tak jakby ktoś z gimnazjum wrócił do podstawówki.
To pokazuje, że liga hiszpańska jest dla "mięczaków".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 08:49, AssaxoN napisał:

Uuu ... źle się stało coraz więcej pkt. ma przewagi Inter nad Milanem ;/.

Już 9 punktów ;/
Nawet zaległy z Fiorentiną nie wiele pomoże ,bo tylko do 6 punktów co najwyżej ;/
A oprócz tego Roma czeka na swoją szansę xp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 13:16, temek napisał:

Jak dla mnie to jest mega zabawne. Ten sam Ronaldo, który w Premiership był cały czas
kopany, faulowany, i każdy kontakt z obrońcą kończył się dla niego źle, teraz jest największym
brutalem w Hiszpanii ;d
Mam wrażenie, że to tak jakby ktoś z gimnazjum wrócił do podstawówki.
To pokazuje, że liga hiszpańska jest dla "mięczaków".

Sprawa wygląda wręcz odwrotnie. Ronaldo, na którym każde przewienienie w anglii, każde dotknięcie kończyło się faulem tutaj musi sam wymierzać sprawiedliwość, bo sędziowie sędziują surowiej dla niego niż w Anglii. To pokazuje, że Anglia jest dla mięczaków? To tak jakby ktoś trafił z gimnazjum na studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 15:45, Be-Yacz napisał:

Sprawa wygląda wręcz odwrotnie. Ronaldo, na którym każde przewienienie w anglii, każde
dotknięcie kończyło się faulem tutaj musi sam wymierzać sprawiedliwość, bo sędziowie
sędziują surowiej dla niego niż w Anglii.


Pff, o czym mówisz ? To nie prawda, i dobrze o tym wiesz, zresztą sam Ronaldo cały czas narzekał na to, że sędziowie go nie chronią i pewnie to był jeden z powodów odejścia do "delikatnej" ligi hiszpańskiej.

Dnia 25.01.2010 o 15:45, Be-Yacz napisał:

To pokazuje, że Anglia jest dla mięczaków? To tak jakby ktoś trafił z gimnazjum na studia?


To ,która liga jest bardziej wymagająca najlepiej pokazuję sami piłkarze:
Robinho (w Hiszpanii jeden z najlepszych) -> w Angli rezerwowy
W ogóle, z tego co pamiętam to, tylko Torres podołał.
A z drugiej strony:
Robben (głupi rezerwowy z Chelsea) -> a Hiszpanii, swego czasu czołowy piłkarzy Realu
Pique (głupi rezerwowy, dużo słabszy od młodszego Evansa) -> w Hiszpanii jeden z najlepszych obrońców
i wiele więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 17:34, temek napisał:

Pff, o czym mówisz ? To nie prawda, i dobrze o tym wiesz, zresztą sam Ronaldo cały czas
narzekał na to, że sędziowie go nie chronią i pewnie to był jeden z powodów odejścia
do "delikatnej" ligi hiszpańskiej.

To nie jest kwestia tego co ja uważam, tylko fakty. Ronaldo w meczach La Liga jest zirytowany zachowaniem sędziów do potęgi w porównaniu do tego co miało miejsce w Premiership, stąd kopniaki czy uderzenia rywali w końcówkach meczów. Sędzia cały czas pozwala na ostrą grę rywali, nie dyktuje połowy fauli które się należą, dlatego Ronaldo pod koniec meczów puszczają nerwy, co nie miało miejsca w premiership. Nie muszę przypominać o karnych z kapelusza jakie miały miejsce w Anglii po faulach na Ronaldo.

Dnia 25.01.2010 o 17:34, temek napisał:

To ,która liga jest bardziej wymagająca najlepiej pokazuję sami piłkarze:
Robinho (w Hiszpanii jeden z najlepszych) -> w Angli rezerwowy

Owen, w Anglii jeden z najlepszych, w Hiszpanii rezerwowy. Beckham, w Anglii jeden z najlepszych, w Hiszpanii przeciętny. Przykładów są setki, w obie strony.

Dnia 25.01.2010 o 17:34, temek napisał:

W ogóle, z tego co pamiętam to, tylko Torres podołał.

Podołał? W Hiszpanii był jednym z wielu, w żadnym sezonie w La Liga nie przekroczył 15 bramek w sezonie. W Anglii z miejsca stał się crackiem no. 1.

Dnia 25.01.2010 o 17:34, temek napisał:

A z drugiej strony:
Robben (głupi rezerwowy z Chelsea) -> a Hiszpanii, swego czasu czołowy piłkarzy Realu
Pique (głupi rezerwowy, dużo słabszy od młodszego Evansa) -> w Hiszpanii jeden z najlepszych
obrońców

Pique to nie jeden z najlepszych obrońców Hiszpanii, ale Europy, i to stwierdzi każdy obiektywny, a to, że ManU spieprzyło akcje i go puściło za bezcen to inna sprawa.

Dnia 25.01.2010 o 17:34, temek napisał:

i wiele więcej...

Dokładnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie oszukujmy się. To, że w Anglii sędziowie pozwalają na dużo więcej to mit. W Anglii piłka jest bardziej siłowa, to prawda, ale wynika to z braku taktyki i z gorszych technicznie piłkarzy, przy czym odprawa przedmeczowa sprowadza się do "wychodzimy na boisko i dajemy z siebie wszystko", o czym mówił Benitez, Torres, Xavi i wielu innych sław piłkarskiego światka. Ronaldo nie przeszedł do Hiszpanii dlatego, że tutaj go nikt nie będzie kopał, ale dlatego, że jest to liga lepsza technicznie i nie od dziś wiadomo, że od dziecka marzył o grze w niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.01.2010 o 17:39, Be-Yacz napisał:

To nie jest kwestia tego co ja uważam, tylko fakty. Ronaldo w meczach La Liga jest zirytowany
zachowaniem sędziów do potęgi w porównaniu do tego co miało miejsce w Premiership, stąd
kopniaki czy uderzenia rywali w końcówkach meczów. Sędzia cały czas pozwala na ostrą
grę rywali, nie dyktuje połowy fauli które się należą, dlatego Ronaldo pod koniec meczów
puszczają nerwy, co nie miało miejsca w premiership. Nie muszę przypominać o karnych
z kapelusza jakie miały miejsce w Anglii po faulach na Ronaldo.


Ostra gra w Hiszpani xd
To pokaz mi jakiś filmik, który pokazuje jak faulują Krystyne.
Ronaldo po prostu dymi do tych piłkarzy, bo wie, że może,w Anglii siedział chcio, bo tam koleś by mu oddał.

Dnia 25.01.2010 o 17:39, Be-Yacz napisał:

> Robinho (w Hiszpanii jeden z najlepszych) -> w Angli rezerwowy
Owen, w Anglii jeden z najlepszych, w Hiszpanii rezerwowy. Beckham, w Anglii jeden z
najlepszych, w Hiszpanii przeciętny. Przykładów są setki, w obie strony.


Owen, najlepszy ? Dawno, dawno temu, to przęciętny piłkarz, wie gdzie się ustawic ale nic więcej.

Dnia 25.01.2010 o 17:39, Be-Yacz napisał:

Podołał? W Hiszpanii był jednym z wielu, w żadnym sezonie w La Liga nie przekroczył 15
bramek w sezonie. W Anglii z miejsca stał się crackiem no. 1.


Biło się o niego pół Europy, i zdecydowanie był wymieniany jako jeden z najlepszych snajperów młodeg pokolenia. Poza tym 15 w średnim zespole to całkiem dużo.

Dnia 25.01.2010 o 17:39, Be-Yacz napisał:

> Robben (głupi rezerwowy z Chelsea) -> a Hiszpanii, swego czasu czołowy piłkarzy
Realu
> Pique (głupi rezerwowy, dużo słabszy od młodszego Evansa) -> w Hiszpanii jeden
z najlepszych
> obrońców
Pique to nie jeden z najlepszych obrońców Hiszpanii, ale Europy, i to stwierdzi każdy
obiektywny, a to, że ManU spieprzyło akcje i go puściło za bezcen to inna sprawa.


Nie miał szans walczyć z Ferdinandem i Nemanją, a przegrywał również walkę z Evansem, siedział głęboko w rezerwch, więc sprzedaż była najlepszym wyjściem. A to, że w Hiszpani rządzi to inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 18:02, temek napisał:

Ostra gra w Hiszpani xd
To pokaz mi jakiś filmik, który pokazuje jak faulują Krystyne.
Ronaldo po prostu dymi do tych piłkarzy, bo wie, że może,w Anglii siedział chcio, bo
tam koleś by mu oddał.

Ciekawa interpretacja.
Wystarczy pooglądać mecze. :)

Dnia 25.01.2010 o 18:02, temek napisał:

Owen, najlepszy ? Dawno, dawno temu, to przęciętny piłkarz, wie gdzie się ustawic ale
nic więcej.

Swego czasu był uważany był za najlepszego na świecie, i po tym wydarzeniu właśnie przeszedł do La Liga gdzie był rezerwowym. :)

Dnia 25.01.2010 o 18:02, temek napisał:

Biło się o niego pół Europy, i zdecydowanie był wymieniany jako jeden z najlepszych snajperów
młodeg pokolenia. Poza tym 15 w średnim zespole to całkiem dużo.

No, i Torres był w Hiszpanii całkiem dobry. W Anglii jest crackiem.

Dnia 25.01.2010 o 18:02, temek napisał:

Nie miał szans walczyć z Ferdinandem i Nemanją, a przegrywał również walkę z Evansem,
siedział głęboko w rezerwch, więc sprzedaż była najlepszym wyjściem. A to, że w Hiszpani
rządzi to inna sprawa.

On rządzi w Europie również, nie tylko w Hiszpanii. Anglia chyba jest w Europie? :)

Xabi w Anglii radził sobie doskonale, w Hiszpanii już tak dobrze mu nie idzie. Kaka. W pojedynkę rozprawił się z ManU w LM, a Hiszpanii jest cieniem samego siebie. Przykładów jest mnóstwo, w obie strony, więc bezsensownie poruszyłeś ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 17:52, Be-Yacz napisał:

Nie oszukujmy się. To, że w Anglii sędziowie pozwalają na dużo więcej to mit. W Anglii
piłka jest bardziej siłowa, to prawda, ale wynika to z braku taktyki i z gorszych technicznie
piłkarzy, przy czym odprawa przedmeczowa sprowadza się do "wychodzimy na boisko i dajemy
z siebie wszystko", o czym mówił Benitez, Torres, Xavi i wielu innych sław piłkarskiego
światka. Ronaldo nie przeszedł do Hiszpanii dlatego, że tutaj go nikt nie będzie kopał,
ale dlatego, że jest to liga lepsza technicznie i nie od dziś wiadomo, że od dziecka
marzył o grze w niej.


Bzdura, skoro już piszesz takie tezy to mógłbys podać jakiś sensowny argument, bo ja na obalenie tych głupot mam ich mnóstwo.
Świetnym przykładem jest ostatni dwumecz Realu z Liverpoolem, w którym Anglicy totalnie zdominowali Real, a ten (jak twierdzisz) przeciętniak Torres robił z obrońcami z Madrytu co chciał.
W ogóle jeśli mnie pamięc nie myli to od sezonu 2005/06 hiszpańskie zespoły potrafiły wyeliminować angielski zespół tylko 2 razy! I to tylko Barcelona w zeszłym sezonie. To pokazuje jak bardzo liga angielska góruje nad hiszpańską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kibice Milanu rozczarowani, rozżaleni. Po takiej imponującej serii spotkań rossoneri przegrali być może najważniejszy mecz w sezonie, bo 9 pkt straty to już bardzo dużo, i nie pomoże to, że do końca ligi jeszcze około 20 kolejek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 18:16, temek napisał:

Bzdura, skoro już piszesz takie tezy to mógłbys podać jakiś sensowny argument, bo ja
na obalenie tych głupot mam ich mnóstwo.

Najlepszym argumentem jest wypowiedź Beniteza, wyśmienitego taktyka, który stwierdził, że prócz pierwszej czwórki reszta drużyn Premiership nie ma taktyki. Kolejnym są same mecze. Mam ci dać linka do nich czy co? :D

Dnia 25.01.2010 o 18:16, temek napisał:

Świetnym przykładem jest ostatni dwumecz Realu z Liverpoolem, w którym Anglicy totalnie
zdominowali Real, a ten (jak twierdzisz) przeciętniak Torres robił z obrońcami z Madrytu
co chciał.

Bo Liverpool jest genialny taktycznie, szczególnie w LM. Tylko przypomnij mi, czy my rozmawiamy o Realu i Liverpoolu, czy o La Liga i Premiership?

Dnia 25.01.2010 o 18:16, temek napisał:

W ogóle jeśli mnie pamięc nie myli to od sezonu 2005/06 hiszpańskie zespoły potrafiły
wyeliminować angielski zespół tylko 2 razy! I to tylko Barcelona w zeszłym sezonie. To
pokazuje jak bardzo liga angielska góruje nad hiszpańską.

Nie góruje, przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 18:21, Be-Yacz napisał:

> W ogóle jeśli mnie pamięc nie myli to od sezonu 2005/06 hiszpańskie zespoły potrafiły

> wyeliminować angielski zespół tylko 2 razy! I to tylko Barcelona w zeszłym sezonie.
To
> pokazuje jak bardzo liga angielska góruje nad hiszpańską.
Nie góruje, przykro mi.


Ile zespołów Hiszpańskich było w tamtym roku w 1/2? Owszem Barcelona jest najlepszą drużyną w Europie, ale Premiership jest najlepszą ligą w Europie. Wyniki tych drużyn to pokazują. W Hiszpanii tylko Barca, Real i przepaść. W Anglii o mistrza biją sie 4 kluby i jeszcze walczą w co najmniej 1/4 LM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 18:21, Be-Yacz napisał:

Najlepszym argumentem jest wypowiedź Beniteza, wyśmienitego taktyka, który stwierdził,
że prócz pierwszej czwórki reszta drużyn Premiership nie ma taktyki. Kolejnym są same
mecze. Mam ci dać linka do nich czy co? :D


No trochę powagi, ja daję ci statysyki a ty mówisz o jakimś Benitezie, skoro prawdą jest to co mówi to Liverpool nie ma taktyki, bo już wypadł poza pierwszę 4.

Dnia 25.01.2010 o 18:21, Be-Yacz napisał:

Bo Liverpool jest genialny taktycznie, szczególnie w LM. Tylko przypomnij mi, czy my
rozmawiamy o Realu i Liverpoolu, czy o La Liga i Premiership?


Tak właśnie pokazali to w tym sezonie.

Dnia 25.01.2010 o 18:21, Be-Yacz napisał:

> W ogóle jeśli mnie pamięc nie myli to od sezonu 2005/06 hiszpańskie zespoły potrafiły

> wyeliminować angielski zespół tylko 2 razy! I to tylko Barcelona w zeszłym sezonie.
To
> pokazuje jak bardzo liga angielska góruje nad hiszpańską.
Nie góruje, przykro mi.


Powiem jeszcze raz : W ogóle jeśli mnie pamięc nie myli to od sezonu 2005/06 hiszpańskie zespoły potrafiły wyeliminować angielski zespół tylko 2 razy! I to tylko Barcelona w zeszłym sezonie. To pokazuje jak bardzo liga angielska góruje nad hiszpańską.

Mecze między drużynami z tych lig najlepiej pokazują kto jest lepszy.
Masz coś lepszego do powedzenia niż: "nie góruje !!!!!11eoeoeoe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem temeczku i 4 razy.

Dnia 25.01.2010 o 18:27, shinoda napisał:

A ile zespołów angielskich mamy w tym 1/8 LM, a ile Hiszpańskich?

Hmm, tak z pamięci to po 3. :)

Dnia 25.01.2010 o 18:27, shinoda napisał:

Ile zespołów Hiszpańskich było w tamtym roku w 1/2? Owszem Barcelona jest najlepszą
drużyną w Europie, ale Premiership jest najlepszą ligą w Europie.

To jest tylko twoje zdanie, ja jestem przekonany, że to La Liga jest najlepsza. W niej grają najlepsi piłkarze i w tym roku zapewne to udowodni. Do tego reprezentacja Hiszpanii jest obecnie najlepsza na świecie.

Dnia 25.01.2010 o 18:27, shinoda napisał:

Wyniki tych drużyn
to pokazują. W Hiszpanii tylko Barca, Real i przepaść. W Anglii o mistrza biją sie 4
kluby i jeszcze walczą w co najmniej 1/4 LM.

Oj biją się biją, w tym sezonie są tak słabe, że każdy im zagraża. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 18:29, temek napisał:

a ty mówisz o jakimś Benitezie

Tym tekstem się ośmieszyłeś i jest to mój ostatni post który jest odpowiedzią na twój. Nie mam zamiaru czytać dalej twojego żenującego wywodu. Może porozmawiamy za jakieś 10 lat, jak zmądrzejesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2010 o 18:34, Be-Yacz napisał:

Tym tekstem się ośmieszyłeś i jest to mój ostatni post który jest odpowiedzią na twój.
Nie mam zamiaru czytać dalej twojego żenującego wywodu. Może porozmawiamy za jakieś 10
lat, jak zmądrzejesz.


Nie góruje, przykro mi. !!1111111111eieoeoeeoeooe
hahaha, szkoda, że to koniec bo ja świetnie się bawiłem.
A tak z ciekawość, żeby pokazać która liga jest lepsza, wszystkie dwumecze od sezonu 2005/06

05/06:
Chelsea - Barcelona -->wygrywa Bracelona
Arsenal - Real --> wygrywa Arsenal
Arsenal - Villareal -> Arsenal
Barcelona Arsenal ->Barcelona

06/07:
Cheslea - Barcelona ->Cheslea(to te dwa spotkania w fazie grupowej)
Liverpool - Barcelona ->LIverpool
Chelsea Valencia -> Cheslea

07/08:
ManUtd - Barcelona ->ManUtd

08/09:
Liverpool - Real- >Liverpool
Arsenal - Villareal ->Arsenal
Barcelona - Chelsea ->Barcelona
ManUtd - Barcelona - >Barcelona

A więc, reasumując:
8:4 dla Premiership. I to wyjaśnia, która liga jest lepsza.
A żeby było jeszcze śmieszniej, to wszyskie punkty dla Hiszpanów zdobyła Barcelona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować