Piłka Nożna

[paweldomar1 0]

Dnia 28.04.2010 o 22:13, Bambusek napisał:

To była druga żółta ;] Gdyby dostał od razu czerwo to ok, przesada. Ale dostał żółtą,
trzeba uważać, co się z rękami robi.

Druga żółta, ale Motta nie widział Pedro, zupełnie przypadkowa sytuacja i mówię, dla mnie tu kartki być nie powinno.

Dnia 28.04.2010 o 22:13, Bambusek napisał:

A gdzie miejsce dla tego pana z gwizdkiem sprzed tygodnia? ;] Aaaa, nie ma, w końcu gwizdał
pod Inter, więc wszystko ok.

Nie jestem kibicem Interu, w tamtym meczu rzeczywiście bramka Milito ze spalonego i tu nie ma dyskusji, jednak w mojej opinii tamten mecz był dyktowany przez Inter i wygrana zasłużona. A Barcelona dziwnym trafem trafia na sędziów w ważnych meczach, gdzie sędziowanie daje Barcelonie wyraźne korzyści - jak już wspomniałem o panie Ovrebo. Ale taki futbol jest, dlatego mam nadzieję, że Inter po prostu wygra dzisiejsze spotkanie i dyskusji więcej nie będzie.

[Bambusek 8]

Każde sędziowanie pod jakis klub daje drużynie wyraźne korzyści. Bramka ze spalonego to nie jest korzyść? Rozdawanie żółtych kartek na lewo i prawo drużynie przeciwnej to nie korzyść?

Mam wrażenie, że teraz czeka kilka lat tekstów jak o Legii: jak niektórzy nie potrafią przeżyć czasów, gdy Legia była klubem wojskowym i ciągle to wypominają tak teraz nad Barcą będzie wisiał ten jeden mecz...

[Pernia 0]

Spalony i sędzia uznał gola. Kwintesencja Barcelony, po meczu będzie że sędzia był ŚWIETNY i BEZBŁĘDNY. Pomijając już czerwoną dla motty której być nie powinno...

[paweldomar1 0]

Nie będzie wisiał jeden mecz. Nie mam zamiaru przez następne kilka lat wypominać tego meczu. Denerwuje mnie to, jak "wielką", "wspaniałą", "fair" i uosobieniem "sprawiedliwośći" robi się Barcelonę. Zachowanie Pedro - aktorstwo. Leżący Sneijder - gra się dalej. Messi też nie lepszy - starcie z Maiconem. Tak samo denerwuje mnie (jak Ertona) gra milionem podań, dla mnie jest to przereklamowane.

A co do meczu :Bardzo ładna bramka Pique, świetnie się obrócił i jednym zwodem oszukał Cesara i obrońcę Interu. Jednak jeśli Barcelona wygra, będę to uznawał za zwyciętwo niesprawiedliwe, ponieważ w mojej opinii czerwona kartka się nie należała Motcie(?). Nie zamierzam ukrywać mojej niechęci do Barcelony, nie lubię też Interu - ale gra Barcelony mnie denerwuję i nie chcę oglądać ich w finale.

[Grinczar 0]

Nie było spalonego. Zaspał Murtari, jak się zdaje - niestety.
Wyszedłem na ostatnie minuty. Znając szczęście Barcelony (jak co rok) strzelą i przejdą. Znów będzie gadka o ich magii, ale przez 83 minuty była to kompletna porażka, a nie Barca.

Poza tym widać było frustracją Barcelony. Próby wymuszenia itd. aż cud, że sędzia nie dał się nabrać na większość, bo przecież mecz z Chelsea i nie tylko - zresztą nie muszę przypominać.

[shinoda 0]

Dnia 28.04.2010 o 22:32, Pernia napisał:

Spalony i sędzia uznał gola. Kwintesencja Barcelony, po meczu będzie że sędzia był ŚWIETNY
i BEZBŁĘDNY. Pomijając już czerwoną dla motty której być nie powinno...

Synek a słyszałeś co mówił Kołtoń na temat przypisów? KAŻDE DOTKNIĘCIE TWARZY TO KARTKA!

[Pernia 0]

Dnia 28.04.2010 o 22:34, Grinczar napisał:

> Spalony i sędzia uznał gola. Kwintesencja Barcelony, po meczu będzie że sędzia był
ŚWIETNY
> i BEZBŁĘDNY. Pomijając już czerwoną dla motty której być nie powinno...
Nie było spalonego. Zaspał Murtari, jak się zdaje - niestety.

niestety nie, bo on się właśnie cofnął i spalony BYŁ. :)

[Grinczar 0]

Dnia 28.04.2010 o 22:35, shinoda napisał:

Synek a słyszałeś co mówił Kołtoń na temat przypisów? KAŻDE DOTKNIĘCIE TWARZY TO KARTKA!

W takim razie Messi i Pedro za symulacje po dwie żółte kartki, bo przecież w przepisach też o tym mowa.

Nikt nie krzyczy, że jest 2:0? To znaczy, że nie ma, a to z kolei znaczy - Tak! Tak! Tak!

Inter Mediolan grał w 11 i ten 11 był tu najważniejszy - José Mourinho. Dziękujemy!

Przeczytał niesamowicie grę Barcy, a ta nie miała pomysłu przez ponad 80 minut na grę. Strzały z daleka? Kompletna porażka. Sędziowanie? Tym razem nie pomogło choć było blisko. Messi? Grał, ale bynajmniej nie miał w sobie magii. Symulacje? Nie pomogły.

A Inter?
Zero ataku, mistrzowie obrony i gry na czas, świetny trener.

[cubbek 0]

Dnia 28.04.2010 o 22:36, Grinczar napisał:

Nikt nie krzyczy, że jest 2:0? To znaczy, że nie ma, a to z kolei znaczy - Tak! Tak!
Tak!

Było 2-0. Sędzina, Panie Świeć nad Jego Duszą, nie uznał PRAWIDŁOWO strzelonej bramki :*

Buziak. Mamy finał mażeń w LM. Rotfl.


Edit: Ah. Zapomniałem. ANTYFUTBOL FTW!

[MisticGohan_MODED 3]

Hhahahahahahahahahah ! TAK !!! :D
barca

Spoiler

pedały

za burtą ! :D
A jednak jest sprawiedliwość na tym Świecie :D

[Grinczar 0]

A z Chelsea meczu nie pamiętamy, co? A przez 80 minut, Barca grając w przewadze...

Przepraszam, zacząłem się śmiać - nie dokończę tego posta, ale...

Wiecie co?

Żeby kibice Barcy mieli pretensje do sędziego? O tym powinny być skecze.

[paweldomar1 0]

Dnia 28.04.2010 o 22:42, cubbek napisał:

Było 2-0. Sędzina, Panie Świeć nad Jego Duszą, nie uznał PRAWIDŁOWO strzelonej bramki
:*

Buziak. Mamy finał mażeń w LM. Rotfl.

"Prawidłowo" to może byłaby ona strzelona, gdyby nie ręka.

Shinoda - ile razy aktorzyny z Barcelony udawały, a kartek nie dostały? Sędzia nie był najlepszy, popełnił kilka błędów, w większości na korzyść Barcelony. Na szczęście nie wypaczyło to wyniku meczu i Inter MOIM ZDANIEM zasłużenie awansował.

[Smooqu 0]

HAHAHAHHAHAHHAHAHAHAHAHH


Ja tylko wspomnę o buraczanym zachowaniu Barcelony. Po meczu włączyli zraszacze na tej połowie gdzie stali piłkarze i działacze Interu ciesząc się ze zwycięstwa!!!!!!!!!!!!!!!


HAHAHAHAHHAHAAHAHA


Mourinho :*************************************

[RhastA 0]

INTER FTW! Nareszcie koniec dominacji Barcelony, sprawiedliwość musi być xD

[Kapizak1 0]

Po odpadnięciu Manchesteru moją jedyną nadzieją była porażka Barcy. Nie zawiodłem się ;]
W finale kibicuję Interowi.

[zlo169 0]

NARESZCIE, NARESZCIE NARESZCIE finał LM po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat!!
Miny nurków i siatkarzy z Barcelony w 92. minucie bezcenne :D
Forza Ragazzi, Forza Ragazzi, Forza Ragazzi, nie umiem na tę chwilę napisać nic sensownego :*

[Bambusek 8]

Ah, iluż hejterów się nagle znalazło. Ciekawe, gdzież to byliście dwa lata temu? ;] Pomijam tu fanów Realu naturalnie :)

I ciekawe, że nie przeszkadza wam Bayern w finale. W końcu oni nie powinni jednej 1/8 przejść, awansowali dzięki bramce z dwumetrowego spalonego.

Wybiórcza "sprawiedliwość" FTW.

[Pernia 0]

Farsa out :*
Mourinho - klasa normalnie, wyszedł na środek i ''dziękuje dobranoc'' :D
Gol uznany prawidłowo? Nie wiem kto to był, wyglądał jak keita, ale ta reka była pod kątem 90* do ziemii, nie ważne czy nabita czy nie, jak nad nimi nie panuje to niech se je utnie. Pierwszy gol do tego ze spalonego... ech, inter przeszedł, to nie ważne. ''WIELKA BARCELONA'' leży i kwiczy - szacunek dla Jose, bo łeb to on ma. Do tego te matoły z camp nou się zachować nie potrafią, widok przegrywającej barcelony - bezcenny. :D
PS Alves powinien zacząć występować w teatrze, Messi też.
Cieszę się jakby to United wygrało LM. :D

PS2 - zauważyliście dziwną zależność, że u mnie statusy zamiast do góry idą w dół? ;D
@up Bambusek. Ja co do Bayernu pisałem już wcześniej, tak przyfarcili w tej LM że to się w pale nie mieści. Z Interem już tyle szczęścia mieć nie będą, Bogu dzięki. 1/8 przejść nie powinni, a są w finale. Takie cuda się zdarzają, mam wrażenie, że cały naród był za Interem. Coś w tym musi być. A tymczasem ja idę na fora o Barcelonie, poczytać, bo nie zamierzam się tak upokarzać żeby im coś odpisać. Dziękuję, Dobranoc, pozdrawiam. :D

[cubbek 0]

Dnia 28.04.2010 o 22:50, Bambusek napisał:

Ah, iluż hejterów się nagle znalazło. Ciekawe, gdzież to byliście dwa lata temu? ;] Pomijam
tu fanów Realu naturalnie :)

Oni od zawsze nie lubili Barcelony i kibicowali Interowi :)

[Bambusek 8]

Dnia 28.04.2010 o 22:51, Pernia napisał:

Nie wiem kto to był, wyglądał jak keita, ale ta reka była pod
kątem 90* do ziemii, nie ważne czy nabita czy nie, jak nad nimi nie panuje to niech se
je utnie.

To samo mogę powiedzieć o Moccie. ;]