Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 26.09.2010 o 20:56, Sob-styl napisał:

Po dzisiejszym meczu naczytałem się podobnych wypowiedzi, jestem przyzwyczajany ;)

O ile po jednym slabym meczu nie lubie czytac takich rzeczy ani zwlaszcza pisac bo wpadki sie zdarzaja, o tyle po TRAGICZNYCH kilku kolejkach cos juz mozna. Owszem

Dnia 26.09.2010 o 20:56, Sob-styl napisał:

- to ogromny ból, bo tak słabego United nie było od odejścia Twat''a i Ronaldo. Jednak
co Ty kurwde maz do SAFa?

pisalem juz wczesniej

Dnia 26.09.2010 o 20:56, Sob-styl napisał:

On ma grać na obronie za Evansa(który dziś zagrał tragicznie),

Evans od dlugiego czasu zawodzi i wolalbym tam juz oszeja wrzucic.

Dnia 26.09.2010 o 20:56, Sob-styl napisał:

czy na skrzydle zamiast Valencii?

Nani, a drugie skrzydlo Obertan badz Bebe.

Dnia 26.09.2010 o 20:56, Sob-styl napisał:

Co do składu - proponuję obejrzeć do Rafael robił w
meczach przedsezonowych czy w CC ze Scunthrope w środę. Jeżeli tak grałby dziś, to bagaż
bramek byłby jeszcze większy.

sie malo gra to sie slabo gra, proste.

Dnia 26.09.2010 o 20:56, Sob-styl napisał:

O ile sens wystawiania go rok temu był, bo mieszał ładnie,
to teraz nie ma z niego żadnego pożytku.

Johny to tylko oslabia druzyne, wiec jestem pewien ze Rafael zagralby lepiej.

Dnia 26.09.2010 o 20:56, Sob-styl napisał:

CC albo FA Cup - oczywiście. Ale nie w grze
o pkt. Chyba że będziemy grać z jakimś ogórem na OT. A druga bramka nie Jonniego - a
Parka.

Johny''ego tez, bo stal jak debil. Swoja droga pozdro, ze owen go asekurowal po wejsciu. Oj Johny..

Dnia 26.09.2010 o 20:56, Sob-styl napisał:

> Wroci Anderson i hargo bedzie git w srodku.

W przypadku Hargo nie chcę mi się wierzyć że będzie git.

ja tam jestem optymista

Dnia 26.09.2010 o 20:56, Sob-styl napisał:

Jak gral Anderson to wiemy -
później znów będziesz narzekać.

Wole widziec Andersona niz np Carricka.

Dnia 26.09.2010 o 20:56, Sob-styl napisał:

Dobry z Ciebie kibic. Brawo za podejście!

Wiem ze to dziwnie brzmi, moze nie tak, ale jakakolwiek niezdolnosc do gry, bo jezeli to jest jedyny sposob na to zeby Oszej przestal walic druzyne no to sorcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2010 o 20:57, Diverso napisał:

> The Special One

Buahaha. Nie śmieję się z Mourinho, tylko z prezentowanego poglądu sezonowych kibiców-dzieci
Manchesteru, które chcą Murinio na Old Trafford, bo inaczej będzie źle ;d

> mówisz to po papierach czy po wpływie na gre? Macheda szarpał i to strasznie i za
to
> go cenie, ze robi zamieszanie.

Mówię to po dzisiejszym meczu z Boltonem i bodajże środowym ze Scunthorpe gdzie miał
90 minut żeby się pokazać - nie pokazał się.

> moze sobie strzelac albo nie, ja chce tu miec druzyne ktora bedzie potrafila wygrywac

> normalnie a nie liczyc na samoboje i magiczne comebacki bylego scousera

Wskaż mi wielką europejską drużynę w której średnia wieku pierwszego składu to 22-23
lata.


Ja jedną wskażę. I można ją uznać za dobrą firmę - Borussia 23 czy 23,5, ale nie więcej.

Oczywiście nie jest to jakaś Barcelona, ale jednak. Jeżeli jednak team ma się liczyć w LM, no to rutyna i doświadczeni piłkarze muszą być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2010 o 20:57, Diverso napisał:

> The Special One

Buahaha. Nie śmieję się z Mourinho, tylko z prezentowanego poglądu sezonowych kibiców-dzieci
Manchesteru, które chcą Murinio na Old Trafford, bo inaczej będzie źle ;d

punkt pierwszy - nie jestem sezonowcem.
punkt drugi - moze byc nawet ten Ferguson, ale zakladajac ze ruszy ta druzyna tak samo jak ruszyl wprowadzajac ryana, davida, Gary''ego i Paula.

Dnia 26.09.2010 o 20:57, Diverso napisał:

> mówisz to po papierach czy po wpływie na gre? Macheda szarpał i to strasznie i za
to
> go cenie, ze robi zamieszanie.

Dnia 26.09.2010 o 20:57, Diverso napisał:

Mówię to po dzisiejszym meczu z Boltonem i bodajże środowym ze Scunthorpe gdzie miał
90 minut żeby się pokazać - nie pokazał się.

Dzisiaj z Boltonem gral zle? Gral lepiej i to duzo niz roo, szarpal I TO BYLO WIDAC.

Dnia 26.09.2010 o 20:57, Diverso napisał:

> moze sobie strzelac albo nie, ja chce tu miec druzyne ktora bedzie potrafila wygrywac

> normalnie a nie liczyc na samoboje i magiczne comebacki bylego scousera

Wskaż mi wielką europejską drużynę w której średnia wieku pierwszego składu to 22-23
lata.

po co taka niska srednia wieku? Mnie nie obchodza inne druzyny, United to Europejska potega i maja grac jak na ta druzyne zostalo, zostawiac flaki na boisku i robic wszystko zeby druzyna wygrala. To nie jest przecietniak, a takiego buduje Fergie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2010 o 21:05, Budep napisał:

Oczywiście nie jest to jakaś Barcelona, ale jednak. Jeżeli jednak team ma się liczyć
w LM, no to rutyna i doświadczeni piłkarze muszą być.


Jaka rutyna i doświadczenie!? Musi być młodość, gdzie tam Giggs czy Scholes do Ligi Mistrzów, za ciency są :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2010 o 21:07, Diverso napisał:

> Oczywiście nie jest to jakaś Barcelona, ale jednak. Jeżeli jednak team ma się liczyć

> w LM, no to rutyna i doświadczeni piłkarze muszą być.

Jaka rutyna i doświadczenie!? Musi być młodość, gdzie tam Giggs czy Scholes do Ligi Mistrzów,
za ciency są :(

Jaka mlodosc?! grajmy samymi Beckhamami, Nevillami, Giggsami i Oszejami, takie doswiadczenie ze napewno wygramy!*

*doswiadczenia z przeszlosci, tznmecz z Barca w finale badz zeszloroczny mecz z Chelsea na ot pokazaly ze granie emerytami NIE przynosi efektow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2010 o 21:06, Pernia napisał:

punkt pierwszy - nie jestem sezonowcem.

A mnie wyglądasz na gościa, który zaczął kibicować Manchesterowi od ery Ronaldo

Dnia 26.09.2010 o 21:06, Pernia napisał:

punkt drugi - moze byc nawet ten Ferguson, ale zakladajac ze ruszy ta druzyna tak samo
jak ruszyl wprowadzajac ryana, davida, Gary''ego i Paula.

Nosz kurde, to Ty jesteś stary chłop, pamiętasz czasy wprowadzania dziadków do Manchesteru, damn. Ja Giggsa zacząłem uwielbiać bo derbowej bramce strzelonej Chelsea z 9 lat temu, ale widzę, że mam do czynienia z ekspertem. Cofam pierwsze zdanie.

Dnia 26.09.2010 o 21:06, Pernia napisał:

> > mówisz to po papierach czy po wpływie na gre? Macheda szarpał i to strasznie
i za
> to
> > go cenie, ze robi zamieszanie.

Ja tam cenię napastników za strzelane bramki i asysty.

Dnia 26.09.2010 o 21:06, Pernia napisał:

Dzisiaj z Boltonem gral zle? Gral lepiej i to duzo niz roo, szarpal I TO BYLO WIDAC.

Mnie nie zachwycił. Mam rozumieć, że Rooneya trzeba sprzedać, najlepiej w pakiecie z Fergussonem?
.

Dnia 26.09.2010 o 21:06, Pernia napisał:

po co taka niska srednia wieku? Mnie nie obchodza inne druzyny, United to Europejska
potega i maja grac jak na ta druzyne zostalo, zostawiac flaki na boisku i robic wszystko
zeby druzyna wygrala. To nie jest przecietniak, a takiego buduje Fergie.

Chcesz wprowadzać młode wilczki, a wywalać doświadczonych graczy, więc gdzie masz młodą europejską potęgę?

Odnośnie poprzedniego posta - Cały czas cofasz się do poprzedniego sezonu, góra dwa lata wstecz. A co zawiniło po roku bodajże 2003, albo 2004? Jestem bardzo ciekaw Twojej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2010 o 21:13, Diverso napisał:

> punkt pierwszy - nie jestem sezonowcem.
A mnie wyglądasz na gościa, który zaczął kibicować Manchesterowi od ery Ronaldo

trudno zeby wczesniej, skoro mialem przed jego przyjsciem 9 lat.

Dnia 26.09.2010 o 21:13, Diverso napisał:

> punkt drugi - moze byc nawet ten Ferguson, ale zakladajac ze ruszy ta druzyna tak
samo
> jak ruszyl wprowadzajac ryana, davida, Gary''ego i Paula.
Nosz kurde, to Ty jesteś stary chłop, pamiętasz czasy wprowadzania dziadków do Manchesteru,
damn. Ja Giggsa zacząłem uwielbiać bo derbowej bramce strzelonej Chelsea z 9 lat temu,
ale widzę, że mam do czynienia z ekspertem. Cofam pierwsze zdanie.

Nie musze tego pamietac ''na zywo'' zeby wiedziec ze pol swiata wtedy na niego plulo i gadalo ze z dzieciakami nic nie wygra, a jednak. Teraz trzeba tego samego.

Dnia 26.09.2010 o 21:13, Diverso napisał:

Ja tam cenię napastników za strzelane bramki i asysty.

ja zazwyczaj tez, ale jak mamy do czynienia z 19 latkiem ktory gra ogony a i tak potrafi strzelic Chelsea czy AV w ostatnich minutach to nawet zadowole sie jak widocznie ruszy gre z przodu, a nie strzeli.

Dnia 26.09.2010 o 21:13, Diverso napisał:

> Dzisiaj z Boltonem gral zle? Gral lepiej i to duzo niz roo, szarpal I TO BYLO WIDAC.

Mnie nie zachwycił. Mam rozumieć, że Rooneya trzeba sprzedać, najlepiej w pakiecie z
Fergussonem?

nie, Rooney ogarnie rodzine i wroci silny.

Dnia 26.09.2010 o 21:13, Diverso napisał:

> po co taka niska srednia wieku? Mnie nie obchodza inne druzyny, United to Europejska

> potega i maja grac jak na ta druzyne zostalo, zostawiac flaki na boisku i robic
wszystko
> zeby druzyna wygrala. To nie jest przecietniak, a takiego buduje Fergie.
Chcesz wprowadzać młode wilczki, a wywalać doświadczonych graczy, więc gdzie masz młodą
europejską potęgę?

Chce zrobic druzyne i z mlodymmi glodnymi i z zawodnikami doswiadczonymi, ale nie 38 latkami ktorzy stale graja w 1 druzynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2010 o 21:18, Pernia napisał:

> A mnie wyglądasz na gościa, który zaczął kibicować Manchesterowi od ery Ronaldo
; trudno zeby wczesniej, skoro mialem przed jego przyjsciem 9 lat.

To akurat ładnie się składa. Co zawiniło w sezonie 2004, 2005, 2006, dlaczego wtedy nie było majstra?

Dnia 26.09.2010 o 21:18, Pernia napisał:

> > punkt drugi - moze byc nawet ten Ferguson, ale zakladajac ze ruszy ta druzyna
tak
> samo
> > jak ruszyl wprowadzajac ryana, davida, Gary''ego i Paula.
> Nosz kurde, to Ty jesteś stary chłop, pamiętasz czasy wprowadzania dziadków do Manchesteru,

> damn. Ja Giggsa zacząłem uwielbiać bo derbowej bramce strzelonej Chelsea z 9 lat
temu,
> ale widzę, że mam do czynienia z ekspertem. Cofam pierwsze zdanie.
Nie musze tego pamietac ''na zywo'' zeby wiedziec ze pol swiata wtedy na niego plulo
i gadalo ze z dzieciakami nic nie wygra, a jednak. Teraz trzeba tego samego.


Straszne uogólnienie, bo tak od razu chyba mistrza nie zdobyli po wprowadzeniu przykładowo Giggsa do pierwszego składu.

Dnia 26.09.2010 o 21:18, Pernia napisał:

; ja zazwyczaj tez, ale jak mamy do czynienia z 19 latkiem ktory gra ogony a i tak potrafi
strzelic Chelsea

Ręką
>czy AV w ostatnich minutach
To była ładna bramka

Dnia 26.09.2010 o 21:18, Pernia napisał:

nie, Rooney ogarnie rodzine i wroci silny.


:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.09.2010 o 21:29, Diverso napisał:

To akurat ładnie się składa. Co zawiniło w sezonie 2004, 2005, 2006, dlaczego wtedy nie
było majstra?

Bo potrzeba bylo zgrania a druzyna sie rozwijala, a nie staczala po rowni pochylej tak jak teraz?

Dnia 26.09.2010 o 21:29, Diverso napisał:

Straszne uogólnienie, bo tak od razu chyba mistrza nie zdobyli po wprowadzeniu przykładowo
Giggsa do pierwszego składu.

Fakt, ale to bylo cos. Bylo konkretne dzialanie a nie modlitwa ze bedzie dobrze.

Dnia 26.09.2010 o 21:29, Diverso napisał:

> ja zazwyczaj tez, ale jak mamy do czynienia z 19 latkiem ktory gra ogony a i tak
potrafi
> strzelic Chelsea
Ręką

Przy ciele, ale ręka. Byl gdzie byc powinien, o to chodzi.

Dnia 26.09.2010 o 21:29, Diverso napisał:

>czy AV w ostatnich minutach
To była ładna bramka

wiem.

Dnia 26.09.2010 o 21:29, Diverso napisał:

> nie, Rooney ogarnie rodzine i wroci silny.

:)

;]
Nie zamierzam wiecej pisac, zwolnienie fergusona jest nierealne, totez nie ma co o tym dyskutowac. A szkoda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.09.2010 o 17:33, Pr0gamer1992 napisał:

Jaki możecie mi polecić mecz LM na dzisiaj ? Jest dużo ciekawych meczów ale ciężko mi
się zdecydować na jeden więc może Wy mi coś polecicie ?

Ja polecam mecz Auxerre z Realem. Dudka w pierwszej jedenastce, Jeleń na ławce, niestety, ale jestem pewnie, że pojawi się na boisku w drugiej części;] Ewentualnie Ajax z Milanem, ale jestem fanem Ajaxu, więc w tym przypadku delikatnie stronniczy ze mnie człowiek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odnosząc się jeszcze do dyskusji nt. Manchesteru United.

Pernia, wrzuć na luz, jeszcze jakieś 2-3 kolejki i zacznie się rotacja w składzie i będzie Rafael. Jak utrzyma stałą formę to będzie grać, i tyle (BTW, na O''Shea nie narzekaj, nic katastrofalnego nie zrobił, po prostu w ataku jest za mało kreatywny chłopak, też fakt, że bardziej go lubiłem w roli superrezerwowego na każdą pozycję). A Liverpool ma kryzys od 20 lat, pamiętaj o tym jak będziesz następnym razem narzekać ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ajax vs. AC Milan 1:1

Bosh jak ja nienawidzę grać z takimi drużynami... banda pieprzonych aktorów xp Kto ich wpuścił do LM ?
Sędzia też był udany... jakimś fartem ten szczęśliwy remis dla Ajaxu wydrukował xp
Kpina nie mecz...

Pomijając to co wyżej to tak... Nesta ewidentnie dał ciała swoimi dwoma interwencjami przy pierwszym golu ,ale i tak nie przebije Robinho który ewidentnie spieprzył cały mecz ;p Nie wiem na co czekał Allegri ze zmianą... na cud ? xp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Auxerre-Real 0:1

To był mecz z gatunku tych trudnych. Gdy przeciwnik się broni całym zespołem, gdy nie można znaleźć nawet pół metra wolnej przestrzeni, żeby dostać się pod bramkę i gdzie albo się fartnie, albo się nie fartnie. No nam się akurat fartnęło. Także koncertówka Thin Lizzy w głośnikach i można podsumowywać ten mecz

Real zaczął z kilkoma zmianiami. Lass i Benzema w pierwszym składzie, w trakcie meczu wszedł nawet Diarra- widać Mourinho dał pograć Francuzom, albo chociaż gościom wcześniej grającym we Francji. No i zaczęliśmy z grubej rury, długie utrzymywanie się przy piłce i konstruowanie ataków. Dość szybko mieliśmy stuprocentową sytuację po dośrodkowaniu Alonso. Khedira zgrał na dalszy słupek, Higuain przyjął, balansem zmylił obrońcę i strzelił obok bezradnego bramkarza. Z tym że obok bezradnego bramkarza na linii bramkowej stał kolejny obrońca, który wybił piłkę. Ehh i ta mina Higuaina mówiąca "No co jeszcze mogę zrobić?" Chwilę później (a może to było przed sytuacją Higuaina?? Nevermind) Ronaldo przyjął piłkę 35 metrów od bramki, fajnie zszedł do środka i grzmotnął z 20 metrów, niestety prosto w bramkarza. No ale to to już było to co trzeba wymagać od Ronaldo. Potem Lass przedryblował 2 przeciwników, był już praktycznie sam na sam z bramkarzem jakieś 14 metrów od bramki, strzelił- ale trafił w piłkę zupełnie nie tak jak chciał i jak należało i poleciała hohoho daleko. Ale i tak lepszy był chwilę później Ronaldo, który dostał piłkę na 18 metrze, piłka leciała po ziemi a on z takiego no półobrotu kopnął no niemalże świecę. Szacun dla niego, jakbym chciał to bym nie potrafił. Ah no i pod koniec było jeszcze masakrujące czaszkę podanie Alonso do Marcelo a ten z powietrza chciał uderzyć, ale trafił nie czysto i bramkarz odbił. Ale jakby z tego był gol, to bym się jarał 3 tygodnie. Z sytuacji Auxerre to głównie ta, gdy przy dalekim wyjściu Casillasa piłka odbiła się od któregoś z tych czarnych (nie, że ja coś, po prostu ich nie odróżniam) i poleciała w stronę bramki. Na szczęście nie do końca :) Aha no i była główka jeszcze jakiegoś ziomka i Casillas w ramach dnia bez samochodu ruszył swoje 4 litery, ale niepotrzebnie.

W drugiej połowie widać było, że Auxerre się napięło i chciało wygrać, bo na boisko wszedł nowy Szarmach, najlepszy napadzior polski, pewny kandydat do gry w największych europejskich klubach, Żeleń Ireneusz. No i nawet cośtam cośtam pociskał. No i myśmy zaczęli tak jak pierwszą połowę, czyli z przytupem i poświstem. Posiadanie piłki 70-30, ło Jezu Jezu, ale my genialni, że mamy takie posiadanie <fap,fap,fap>. Tylko nie potrafiliśmy przejść przez defensywę Auxerre, która wyglądała trochę jak mrówki broniące dostępu do swej siedziby. No ale jak nie można przejść, to trzeba lutować z dystansu. No tośmy lutowali, ale jakoś tak bez sensu. Przynajmniej Ronaldo wreszcie się wstrzelił w bramkę z wolnych i bramkarza to aż zamroczyło po jednym z jego strzałów. Jeszcze Ronaldo posłał ładną prostopadłą piłkę do Higuaina, ale Gonzalo z nakoksowanym murzynem pojedynku siłowego nie wygra. Niedługo później weszli Ozil z Di Marią. No i odmienili co nieco oblicze gry. Ozil wszedł na rozgrywającego, więc prostą implikacją tego faktu jest to, że mieliśmy rozgrywającego, czego nam wcześniej brakowało. Akcje były szybsze i składniejsze. Ale żeby nie było za wesoło, parę minut przed bramką Pepe trafił piłką w słupek.... swój słupek. Hu, no to mnie zestresowało. Di Maria z kolei- cóż, zdobył gola :) Ja minutę przed bramką wyszedłem, bo mimo najszerszych chęci dotrzymania do końca musiałem iść do toalety. Ooo, mówię Wam jaka ulga, po spuszczeniu wody kibelek powinien zacząć grać Marsz Impierialny, żeby uczcić ten podniosły moment. Wracam do pokoju a tu piłka toczy się w stronę bramki przeciwników. Yeaaaah. Jeszcze tylko krótkie podwyższenie ciśnienia związane z ewentualnym spalonym no a potem cieszymy japę z gola. Podobno Ramos zagrywał ręką parę sekund przed strzałem- nie wiem nie widziałem. Ale z powtórek wynika, że było to raczej przypadkiem. Ale gol Angela z gatunku tych jakie lubię- przyjąć do przodu na klatę i zasadzić z woleja. Także stresik był już mniejszy. Jeszcze pod koniec Jeleń jakoś tam przecisnął piłkę, teoretycznie przedryblował Marcelo bodaj i strzelił ale daleko od słupka. I mecz się skończył.

No i co od razu rzuca się w oczy- w ogóle nie tracimy goli! Mimo pewnych rotacji w defensywie straciliśmy w 7 meczach 1 gola. Kurczę no, tego to ja nie pamiętam od dawien dawna. Za Schustera chyba Casillas miał taką passę, ale bez Ligi Mistrzów. Czyli jak rozumiem Mourinho najpierw skupił się na defensywie, mając nadzieję, że póki nie poukłada wszystkiego indywidualności z przodu sobie poradzą. Przynajmniej ja to tak widzę. Gra była pewna, płynna, podania były dużo celniejsze, każde miało adresata (co wcale wcześniej nie było takie oczywiste), odbiory były stosunkowo szybkie, posiadanie piłki duże (<fap,fap>), a strzały w większości celne (ale te Diarry i Ronaldo to masakra). No i wreszcie widziałem, że piłkarze wiedzieli co robić na boisku. Do super gry jeszcze daleka droga, ale nie widzę przeciwwskazań, żeby na 1/8 mieć drużynę ogarniętą w temacie. Tylko żeby wyjść z pierwszego miejsca...

Holy Iker- jeden błąd, gdy wychodził do prostopadłej i chciał wybijać nogami, piłka odbiła się od przeciwnika i prawie padła bramka. Poza tym raczej niewiele miał do roboty, ale to ostatnio standard. Arbeloa na prawej stronie pewnie. Swoją drogą dopiero dziś zauważyłem, jak ważna jest u nas gra bocznych obrońców. Bo większość wyprowadzeń piłki od bramkarza polega na tym, że stoperzy zagrywają właśnie do bocznych obrońców, którzy dopiero potem zaczynają już kreować grę z przodu, czy to podając do Alonso, czy grając po linii, czy jakiś cross. Zwróćcie uwagę. W środku Pepe z Ramosem całkiem dobrze, chociaż nie bez błędów. Pepe ów słupek, ale za to gość ma świetne wyczucie, kiedy zaatakować przeciwnika z piłką. Ramos dobrze, chociaż zwyczajowo swoją żółtą kartkę dostał. Kiedyś przez niego polegniemy.Marcelo-dla mnie obok Xabiego Man of The Match. W obronie coraz pewniej (chociaż pewnie znów przyjdzie dobry rywal i będzie hulał po jego flance), wymiana podań, przerzuty- super.No i to jest gość, który wie co zrobić z piłką będąc pod presją i często dostrzega oczywiste rozwiązania, których inni nie widzą. No i obrona jako całość widać, że oglądała jakieś "kasety DVD" z meczów Auxerre, bo bardzo umiejętnie odcinali Irka tak od podań jak i od strzałów. Chociaż ja dalej twierdzę, że Jeleń jest dobry, ale nie aż tak, jak można się spodziewać po kilkunastu strzelanych golach w lidze francuskiej. Pomoc wyglądała dziwnie, pierwszy raz w zestawieniu Diarra-Alonso-Khedira. No i powiem Wam, funkcjonowało to całkiem całkiem. Za rozgrywanie brał się Alonso, a że i Diarra i Khedira też zgłaszają aspiracje ofensywne, to naprawdę nie było murowania, potrafiliśmy nieźle rozegrać. Diarra strzał słaby, ale znów duże ogarnięcie w środku pola. I taka uwaga- wielokrotnie się mówi, że gdy dajmy na to środkowy obrońca znajdzie się w polu karnym i nie strzeli jakiejś oczywistej piłki, to "stoper nie jest od strzelania, on tego nie potrafi". Więc Diarra wszystko potrafi :) Czy to na skrzydle przeprowadzić rajd, czy w środku odebrać, czy rozegrać, na obronie też nieźle, klepa przed polem karnym nie stanowi problemu. Khedira mniej widoczny, ale robiący co do niego należy. Alonso kapitalnie! Zawsze mam inne zdanie na temat gry Xabiego, nie wiem z czego to wynika, ale dziś naprawdę grał super. Odbiorów miał masę, te swoje masakrycznie crossy grał non stop, świetnie rozgrywał. Naprawdę Marcelo i Xabi-MVP. No i nasz ofensywny tercet nie do końca przekonywał. Benzema- kurczę, jemu jest potrzebny trochę inny model gry. I Mourinho ciągle tego modelu dla niego szuka. Już nawet ja mam prawie że na końcu języka, jak powinien grać, żeby był pożyteczny. Jak wymyślę, to dam znać, może Mourinho posłucha rady eksperta zza Odry :) Ronaldo dobrze, ale bez szału. Słabe dryblingi, ale dużo celnych podań i stopniowo coraz lepsze strzały. No i wreszcie strzelał wtedy, kiedy trzeba było strzelać a nie wtedy, gdy nie miał lepszego pomysłu na rozegranie. Higuain- no nie mam serca go krytykować, bo naprawdę robi wszystko, żeby strzelić. No po prostu nie idzie. Też zawsze na boisku gram wysuniętego napastnika (w teorii, w praktyce po prostu nie wracam do obrony :)) i wiem jak to boli, jak bardzo chcesz a nie idzie. Ozil z Di Marią wnieśli sporo do gry, Diarra (tak tak, Mohomodon grał) też jakiegoś tam psikusa zrobił.

Także dobrze jest, goli nie tracimy, liderujemy w grupie, kontuzji nie ma, szału co prawda też nie, ale kto spodziewał się szału po niecałych 2 miesiącach, ten piłkarski leszcz. HALA MADRID!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Valencia-Manchester United czekałem na ten mecz bo coś mi mówi że to będzie niezłe widowisko szkoda że nie na old trafford było by jeszcze lepiej ale w sumie miejsce nie ma znaczenia bo stawiam wszystko na Valencie.Odkąd odszedł David Villa to mają się coraz lepiej może to on był ich słabym punktem:)A Manchester no cóż nie wiele o nim wiem ale z teego co mówili komentatorzy to żal za dupe ściska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Partizan Belgrad - Arsenal Londyn 1:3

Meczy był bardzo interesujący a zwłaszcza jego druga połowa. Partizan nawet się trzymał, ale ten karny i tak im nic nie dał. Oczywiście Chamakh strzelił gola główką (jak zwykle :). I pierwszy gol (nie jestem pewien) Squillaci dla Arsenalu. Jeszcze jedna rzecz mnie cieszy a mianowicie to, że Fabiański pokazał się z lepszej strony. Choć nie wiedziałem, że ją ma, ale udało mu się ;D. Po ostatnich wybrykach jego w LM w to wątpiłem.
Kolejne 3 pkt. i zaś wyjdziemy pierwsi z grupy ;). Ciekawe kogo nam w 1/16 dadzą :D. Chciałbym zobaczyć mecz z Milanem lub Realem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jednak zespół staruszków Manchester United postanowił wypuścić młodych w końcu sięgneli po rozum do głowy.
Tyle że Valencia była lepsza i nie zasłużyła na przegraną nie wspominając o nadmiernej obronie i przekraczaniu przepisów w polu MU obrońców.No cóż na przyszłość nba miejscu Unai Emerego wypuścił bym Aduriza ewentualnie później Soldado bo ten pierwszy zdecydowanie ma lepszą technikę a drugi lubi walczyć więc jest w sam raz na końcówki meczów.Pozatym miałem racje mecz był emocjonujący ale tylko ze strony Valenci Bo Mu się oobudziło w ostatnich 10 minutach żal mi tych "czerwonych nieudaczników".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I jak, Rafael dalej taki tragiczny? Bezbłędny praktycznie w defensywie i sporo akcji z przodu, świetna gra z Nanim. Słaba lewa strona, słaby mecz evry i BEZNADZIEJNY parka który był pierwszy do zmiany. Dobre zmiany machedy i hernandeza, Kiko troche pobiegał jak zwykle i asysta, koleś mnie zadziwia, uwielbiam oglądać go w akcji. Pozatym widać było w końcu troche spokoju z tyłu dzięki Rio, nie najgorszy mecz Berbatova. Na następny mecz ligowy w pierwszym składzie chce widziec Rafaela i Obertana i bedzie bardzo git.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować