Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

To prawda, Liverpool się zmienił jak za dotknięciem magicznej różdżki :D i naprawdę nieźle teraz grają. A transfer Suareza był naprawdę świetny. Dwóch nowych napastników i od razu taka zmiana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Arsenalowi charakter się przyda w przyszłym sezonie. Do tej pory raczej o miejsce w pierwszej czwórce, dające grę w LM mogli być raczej pewni, a to przy świetnym za Dalglisha Liverpoolu i rosnącemu w siłę City (choć pewnie Tottenham też się nie podda) będące do tej pory meczami o mistrzostwo czy puchar mogą się okazać spotkaniami o być albo nie być w najważniejszych europejskich rozgrywkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No Suarez nieźle sobie poczyna. Kiedy go sprowadzono nie spodziewałem się, że tak szybko zaaklimatyzuje się w zespole i będzie pokazywał się z tak dobrej strony. Strzelił trochę goli i zdobywa asysty. Do tej pory pamiętam jego akcję z meczu z United. Transfer Suareza to chyba jeden z lepszych w Liverpoolu, od dłuższego czasu, bo było sporo nieudanych, tj. Jovanovic, Voronin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1)W ostatnich 4 sezonach na kupno piłkarzy(wg transfermarkt.de):
Tottenham wydał ~ 302.5 mln euro
Manchester ~ 204 mln euro
Arsenal ~100 mln euro
Różnice są dość wyraziste :>

Dnia 10.05.2011 o 21:36, Smooqu napisał:

2. Młodziki(z wiki wszystko, wiek rocznikami podałem)

Tu się zagalopowałem, już tacy młodzi oni nie są.

Dnia 10.05.2011 o 21:36, Smooqu napisał:

Brak w ich składzie kogoś takiego jak np. Vieira.

Od dawna mówi się o braku prawdziwego lidera w tym zespole

Dnia 10.05.2011 o 21:36, Smooqu napisał:

Nie chce mi się wierzyć, że Wenger tchnie w nich nagle zwycięskiego ducha, ale oczywiście
futbol zna lepsze historie

Dnia 10.05.2011 o 21:36, Smooqu napisał:

Wenger musi coś zmienić w sobie, żeby w końcu mu to zaskoczyło. Bo taki wstręt przed
transferami to sztuka dla sztuki jeżeli nie idą z tym odpowiednie wyniki.

I tu pojawia się pytanie czy tak naprawdę w Arsenalu chodzi o puchary czy kredyt na stadion ? Tego to się nikt chyba nie dowie. Kto wie co tam się dzieje, jakie są plany - wiadomo iż jeśli Wenger by rzekł, że nie zależy mu na pucharach to kto z angielskich kibiców by chodził na Emirates Stadium ?

Dnia 10.05.2011 o 21:36, Smooqu napisał:

Właśnie w mojej opini tego charakteru brakuje Kanonierom w kluczowych momentach. Spójrzmy na Premier League. Co oni robią w końcówce? Grają tak jakby grali o pietruszkę, a Mistrzostwo przecież było na wyciągnięcie ręki. Trzeba było tylko walczyć.

To zmęczenie materiału pod koniec sezonu jest kuriozum tej drużyny.

Dnia 10.05.2011 o 21:36, Smooqu napisał:

Taki Manchester nigdy w życiu by nie odpuścił. Przynajmniej ten z Fergusonem.

No właśnie, Ferguson potrafi najwyraźniej ścisnąć za jaja ten zespół zaś Wenger obchodzi się z nim jak z jajkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.05.2011 o 21:47, pawbuk napisał:

już 4:0 rzeczywiście trzeba mieć odpowiedni charakter :D

Do płakania iż któryś raz z rzędu nie weszło się do półfinału Ligii Mistrzów (prócz tego, wyłącznie dzięki Mou) przy transferach idących w setki milionów euro to też trzeba mieć talent, do porażek w pucharze króla z zaściankiem ligii też :D I do czego prowadzi takie wymienianie ciosów ? Do niczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ależ ja nic o Realu Madryt nie pisałem, nie wiem skąd to odwołanie :D akurat wspominałem coś o trzecim aktualnie zespole Premier League, który w tym sezonie zasłynął z katastrofalnych końcówek spotkań :D więc skoro już pisałeś o charakterze, to odpowiedziałem Ci, jak charakter Arsenalu widzą kibice innych zespołów. Kiedyś tu napisałem, że Arsenal jest najbardziej frajerską drużyną Ligi Angielskiej i podtrzymuję to zdanie. I Wenger w tym też musi mieć swój udział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.05.2011 o 22:21, pawbuk napisał:

Ależ ja nic o Realu Madryt nie pisałem, nie wiem skąd to odwołanie :D

A stąd to odwołanie iż kluby wydające gromadę pieniędzy mają równie komiczne wpadki - czy to tak trudno wywnioskować ? :D

Dnia 10.05.2011 o 22:21, pawbuk napisał:

coś o trzecim aktualnie zespole Premier League, który w tym sezonie zasłynął z katastrofalnych
końcówek spotkań :D więc skoro już pisałeś o charakterze, to odpowiedziałem Ci, jak charakter
Arsenalu widzą kibice innych zespołów.

Każdy może mieć swoje zdanie, nie bronię. :D

Dnia 10.05.2011 o 22:21, pawbuk napisał:

frajerską drużyną Ligi Angielskiej i podtrzymuję to zdanie. I Wenger w tym też musi mieć
swój udział.

j/w. (chociaż muszę przyznać iż zabrzmiało to jak orędzie zawiedzionego sezonowca, ale to tylko moje odczucie, co właśnie zaznaczam) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.05.2011 o 22:38, Glabrezu napisał:

A stąd to odwołanie iż kluby wydające gromadę pieniędzy mają równie komiczne wpadki -


Za tą wpadkę Pellegrini zapłacił swoją głową :P 4:0 z Alcorcon xD Niesamowite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Palermo vs. AC Milan 2:1

Po pierwszej połowie przeczuwałem ,że to się może właśnie tak skończyć :P
Zapłon pieprzonego Allegriego do podejmowania decyzji po raz kolejny drogo nas kosztował :P

Fatalny wręcz występ Abate , Pato , Seedorfa i jak zwykle Pirlo xp

Dobra resztę dopowiem ,podczas podsumowania sezonu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Real ma zupełnie inny problem, a jest nim Fiorentino Perez. Więc wydają bez opamiętania, a później dziwią się, że zbieranina piłkarzy bez motywacji nie potrafi wygrać meczu :D i tak w tej chwili widzę jakiś plan w Realu, ale pewnie to zasługa Mourinho :D
co do bycia sezonowcem to owszem, dokładniej Premier League śledzę dopiero od około 3-4 lat, ale kibicem Manchesteru jestem...no nawet nie potrafię Ci powiedzieć od kiedy, bo po prostu nie pamiętam. Czyli już na pewno z 13-14 lat, a może i więcej. Czasami się zdarza, że i Manchester frajersko przegra (mecz z Bayernem w zeszłym roku), ale to, co robi Arsenal w tym sezonie przebija wszystko :D więc moja opinia o ich frajerstwie nie wzięła się z jednego meczu, ale z wielu. Choć akurat w meczu z Barcą im kibicowałem, to jednak nadal nie mają mentalności zwycięzców, aby coś ugrać. A co się wydarzy w przyszłym sezonie...tego już nie wiem :) jakby co, to odnoszę się do tego sezonu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Można powiedzieć, że rachunki zostały wyrównane(z pewnością pamiętasz ostatnie spotkanie obu tych drużyn) :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.05.2011 o 23:24, PJ_MW napisał:

Można powiedzieć, że rachunki zostały wyrównane(z pewnością pamiętasz ostatnie spotkanie
obu tych drużyn) :).


Niby tak, ale Legia przeważała przez cały mecz, a bramka stracona w ostatniej minucie bardziej boli, jeszcze gdyby strzelili jakiegoś "normalnego" gola, to mógłbym się pogodzić z tym remisem, ale taka bramka to kpina. :E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą - fakt, piłka skozłowała tuż przed Skabą, ale IMO gdyby nie kucnął, miał dużą szanse na jej złapanie.
BTW. Sprawdź sobie dzisiejszą bramkę z meczu Śląska z Zagłębiem - niemal identyczna, tylko strzelona pół godziny wcześniej, niż w Zabrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, który król strzelców w historii Primera Division strzelił w najwięcej bramek?
Ronaldo po wczorajszym hat-tricku ma już 36 w 35 meczach, trzeba przyznać, że niezłe osiągnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2011 o 07:09, Dark_elves napisał:

Ciekawe, który król strzelców w historii Primera Division strzelił w najwięcej bramek?
Ronaldo po wczorajszym hat-tricku ma już 36 w 35 meczach, trzeba przyznać, że niezłe
osiągnięcie.


1951: Zarra (38)
1990: Hugo Sánchez (38)

źródło: wikipedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar kupić sobie płachtę czy też flagę Chelsea. Szukałem kurcze po Allegro i na forach pytałem i trudno coś takiego znaleźć. Kupował ktoś właśnie też do domu płachtę albo flagę waszego ulubionego klubu gdzieś na necie? Jak tak to proszę o link do tej stronki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cieszy dobra postawa Ronaldo w ostatnim meczu. Oby pobił rekordzik ;]

A teraz największe zaskoczenie tego tygodnia dla mnie: http://www.igol.pl/article,35095.html
Milan jednak będzie stawiał na młodzież, a nie trzymał ikony na siłę za zasługi dla klubu. Kilka dni temu Allegri powiedział, że Milan nie potrzebuje tego piłkarza, aby osiągać sukces, ale nie spodziewałem się, że tak szybko się go pozbędą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować