Piłka Nożna

[Smooqu 0]

Dnia 21.06.2012 o 23:33, pawbuk napisał:

wygwizdywany na Narodowym. Nie wiem, co on ludziom takiego strasznego zrobił,

To że Czesi na niego gwiżdzą to nic dziwnego bo przecież to gwiazda Portugalii, ale gwizdanie Polaków to żenada. Jak często przyjeżdzają do nas najlepsi na świecie żeby ich tak witać? Ilu z tych gwizdających na żelka uwielbia Xaviego?

Mimo, że nie lubię Barcelony to gdybym poszedł na ich mecz na neutralnym stadionie jako bezstronny fan futbolu, to nie gwizdałbym na np. Messiego czy Xaviego tylko po dobrych strzałach i zagraniach biłbym im brawo i cieszył się, że mogę zobaczyć to na żywo, a nie zachowywał się jak debil. W końcu za kilkanaście lat to będą legendy futbolu.

Oczywiście, co innego gdyby to były Gran Derbi ;p

[Dark_elves 0]

Zabawa na Euro była przednia, szkoda, że w Poznaniu nie będzie już więcej meczy po fazie grupowej, bo
bawiłem się niesamowicie, nigdy wcześniej nie byłem na meczu tej rangi:)

[rob006 1]

Jak dla mnie wyżelowany gościu, który przewraca się przy każdej możliwej okazji ma zadatki na bycie wygwizdywanym :P

[mati285 0]

A mnie zastanawia co ludzie mają do tego jego żelu? Na głowie Xaviego wcale nie ma go mniej, a Hiszpanowi nikt wyrzutów z tego powodu nie robi.

PS. Drużyna w niebieskich koszulkach z autobusem zaparkowanym w bramce. Gdzie ja to już widziałem?

[Smooqu 0]

Już nie demonizujmy tego Ronaldo. Zdarza mu się czasem symulować, ale czy robi to częściej niż np. Young, Suarez, Di Maria, Busquets czy Marszcze-rano? Żelu też więcej niż Villa czy Xavi nie ma.

W swojej autobiografii Rooney napisał, że największym strojnisiem u nich w szatni był.. van der Sar. Haters gonna hate.

[pawbuk 0]

Dnia 22.06.2012 o 21:15, rob006 napisał:

Jak dla mnie wyżelowany gościu, który przewraca się przy każdej możliwej okazji ma zadatki
na bycie wygwizdywanym :P

Oglądałeś ostatnio jakiś mecz z jego udziałem, że twierdzisz, że cały czas się przewraca? Przewraca się zazwyczaj jak jest faulowany. Drogba w połfinale LM leżał prawie połowę meczu, ale nie słyszę, żeby był wygwizdywany. A co do tego żelu na głowie - jest wielu piłkarzy, którzy na głowie mają jakieś nieprawdopodobne fryzury, wyglądają kretyńsko, ale żel na głowie Ronaldo wszystkim przeszkadza...mimo, że wielu piłkarzy ma go na łbie jeszcze więcej. Mam wrażenie, że żel jest tylko pretekstem, żeby przywalić w Ronaldo. Fakt, czasami robi jakieś niepotrzebne gesty, dziwne spojrzenia, ale tak naprawdę krzywdy nikomu nie robi, nie jest na boisku wredny, nie mści się na nikim, brutalnie nie fauluje. Za to jest niesamowicie zbudowany, szybki, utalentowany i bogaty. W dodatku dzięki ciężkiej pracy doszedł do tego wszystkiego. Talent to tylko 10% sukcesu, reszta to ciężka praca przez lata. A z tego co wiem, Ronaldo zostawał zawsze po treningu, kiedy wszyscy jechali do domu, żeby jeszcze potrenować, stać się lepszym. Moim skromnym zdaniem jest to wzór do naśladowania.
Może i nie jest skromny, ale przynajmniej zna swoją wartość. Twierdzi, że jest znakomitym piłkarzem i na pewno nie kłamie. Dlatego moim zdaniem jedynym wytłumaczeniem tych gwizdów jest zwykła zazdrość. Ostatnio ciężko nawet posądzać Ronaldo o samolubność, bo miał kilka fantastycznych podań, które nie zakończyły się golami jedynie przez nieudolność jego kolegów.

[rob006 1]

Dnia 22.06.2012 o 21:29, mati285 napisał:

A mnie zastanawia co ludzie mają do tego jego żelu?

Żel sam w sobie nie jest problemem, działa raczej jak katalizator :P

@Smooqu
Ja go zapamiętałem z kilku meczy gdzie nagminnie się przewracał, i jakoś teraz rzuca mi się w oczy.

[pawbuk 0]

Dnia 22.06.2012 o 00:46, vonArnold napisał:

Jakbyś się tematem zainteresował to:
- wiedziałbyś, iż stadion ma wady konstrukcyjne, które niedostatecznie pozytywnie wpływają
na kondycję murawy
- wiedziałbyś, że nie ceremonia, a 10-dniowe przygotowania do niej; wybitnie mądrzy zarządcy
notorycznie wpuszczali tam po ok 800 osób na treningi, zamiast znaleźć im stosowniejsze
miejsce; a takie stadko swoje zrobiło z trawką
-wiedziałbyś, że kasę na zarówno projekty, budowę, jak i całą otoczkę wydano za nasze
pieniądze, a jak widać, ani z kosztami, ani z należytym traktowaniem obiektów nikt się
nie liczy, a powinni, w końcu kryzyz; no tak, lepiej połatać dziury z pieniędzy podatników,
w końcu są nieograniczone, a przy okazji, znów się mówi o podatku katastralnym w skali
1% rocznie

Tak wiele wymagam? A jak ja pluję jadem, to Ty ewidentnie musisz być lemingiem, co za
ludzie...

Pisząc ceremonia otwarcia miałem właśnie na myśli nie tylko samą uroczystość, ale i wszelkie przygotowania do niej. Poza tym z tego co wiem Narodowy nie ma wad konstrukcyjnych, które by negatywnie wpływały na stan murawy. To obiekt w Poznaniu jest tak nieudanie wykonany.
Poza tym doskonale wiem za czyje pieniądze wykonano te stadiony. Głownym problemem z nimi nie są jednak wszelkie fuszerki oraz wady konstrukcyjne, ale kwestia ich utrzymania po mistrozstwach. A co do plucia jadem - jak inaczej nazwać osobę, która oskarża rząd o wszelkie nieszczęścia? Rozumiem, że może i nie jest to najlepszy możliwy gabinet, ale też mieliśmy wiele gorszych. No i nie wszystko w tym kraju zależy od rządu, nawet jak się niektórym wydaje zupelnie inaczej. No ale nie jest to wątek na temat ogólnej sytuacji w kraju, więc kończę.

[MisticGohan_MODED 3]

Po cichu liczyłem na Grecję ,no ale niestety... ich fart się skończył :P

[Wszystkozajete 0]

No i "niemiecki czołg" przebił się przez kolejną przeszkodę w turnieju. Tym razem był to "grecki autobus" ustawiony we własnym polu karnym ;p

Teraz przed nami mecze, gdzie wynik będzie trudniejszy do przewidzenia, a całkiem możliwe, że w którymś zobaczymy dogrywkę, a może nawet rzuty karne. Ciekawe kto będzie przeciwnikiem Niemców w półfinale. Z jednej strony chciałbym, by byli to Włosi, bo postawiłem wcześniej za niewielką stawkę na to, że wygrają turniej, ale z drugiej strony półfinał Niemcy - Anglia w Warszawie to byłoby coś ;]

[SongoX 0]

Zgodnie z planem Portugalia wczoraj wygrała z Czechami. Wynik mógłby być wyższy, ale skuteczność była nie najlepsza. Ronaldo po raz kolejny dawał się we znaki Czechom i znów zaliczył dobry występ. Teraz przed nimi tylko bardzo trudne mecze. Większe szanse daję Hiszpanom, choć póki co nie pokazywali tego, czym rozbijali przeciwników na ubiegłych turniejach. Francja trochę mnie zawiodła. Liczyłem na o wiele lepszą grę, a w ostatnim meczu wyszły niektóre braki. W tym meczu będę kibicował Francji, bo Portugalia będzie miała większe szanse na ich wyeliminowanie. Poza tym gdyby Hiszpania znów wygrała Euro, to byłoby to nudne ;]

[Dark_Sebat 0]

Wczorajszy ćwierćfinał moim zdaniem był totalnie beznadziejny, ani Czesi, ani tym bardziej Portugalczycy nie podpisali się absolutnie niczym. Na szczęście dzisiaj było o niebo lepiej. Grecja nawet ładnie walczyła, mimo że szanse na zwycięstwo mieli praktycznie zerowe. Ten pierwszy gol Greków był po prostu piękny, na pewno rozbudziło to w wielu sercach złudną iskierkę nadziei. ;) Jak kolejne finałowe mecze będą trzymały co najmniej taki poziom jak dzisiejszy, to będzie naprawdę fantastycznie. :) A w finale mają zagrać Niemcy i Hiszpanie, i nie ma k**** żadnej innej możliwości! ;)

[karolekx23x 0]

Najłatwiejszy rywal z cwiercwinale, gra do jednej bramki.
Nie podoba mi się gra Niemców a w szczególności strata piłki i łatwość strzelenia bramki. Gracy nic wczoraj nie pokazali wiec nawet ten mecz nie pokazuje formy.

[DambialkoX 0]

Dnia 23.06.2012 o 08:13, karolekx23x napisał:

Najłatwiejszy rywal z cwiercwinale, gra do jednej bramki.
Nie podoba mi się gra Niemców a w szczególności strata piłki i łatwość strzelenia bramki.
Gracy nic wczoraj nie pokazali wiec nawet ten mecz nie pokazuje formy.

Według mnie Grecy do końca walczyli zawsze podchodzili do piłki nie to co nasi. Po prostu Niemcy (Jeżeli tak można nazwać tą reprezentację) są dużo lepsi od Greków, ale to było oczywiste. Brawa dla Greków, bo pożegnali się z EURO wielkim stylu no i zresztą wyjście z grupy było dla nich wielkim czynem :)

[Paoro 0]

Dnia 23.06.2012 o 08:13, karolekx23x napisał:

Najłatwiejszy rywal z cwiercwinale, gra do jednej bramki.
Nie podoba mi się gra Niemców a w szczególności strata piłki i łatwość strzelenia bramki.
Gracy nic wczoraj nie pokazali wiec nawet ten mecz nie pokazuje formy.

"Wszyscy grają w piłkę a na końcu i tak wygrywają Niemcy" ;P oni tak zawsze niby nic nie pokazują, ale mają ten gen zwycięstwa.

[Ecko09 0]

CZemu po 1 meczu Evra zaczął grać ławę, a gra Clichy?

[Smooqu 0]

Eh. Hiszpanie to naprawdę są niesamowici. Czasem mam wrażenie, że gdyby Xavi-Iniesta-Fabregas szli z kontrą na bramkarza przeciwnika to by zaczęli to swoje tiki-taka, aż się autobus w polu karnym ustawi... ;/

[A-cis 0]

Dnia 23.06.2012 o 15:06, Paoro napisał:

Niemcy" ;P oni tak zawsze niby nic nie pokazują, ale mają ten gen zwycięstwa.

Szczególnie to widać było w zakończeniach I i II wojny światowej ;-P
Na razie wszystko zgodnie z planem. Hiszpanie prowadzą 1:0 a komentator nie uważa. Ribery przez dłuższy czas biegał z rozdartą koszulką, a gdy mu podano nową, dopiero wtedy komentator stwierdził że widocznie Ribery musiał zasygnalizować jakieś nieprawidłowości :-)

[mati285 0]

Jak oglądam Hiszpanów to marzy mi się, by wprowadzono w futbolu coś na kształt zasady 24 sekund z koszykówki....

[Bambusek 8]

To Francuzi pokazali Hiszpanom miejsce w szeregu...

"Ofensywna" Francja nie oddaje nawet jednego celnego strzału.Karnego mogło nie być, nic by to nie zmieniło. A teraz zostawiam miejsce na gorzkie żale. Dziękuję i dobranoc.