Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Świetny mecz, bez porównania do wczorajszego. Gdyby Marchisio, a potem Di Natale wykorzystali swoje setki to nie musieliby się bać w końcówce. W ogóle Marchisio nie popisuje się skutecznością na turnieju. Bardzo się cieszę, że awansowali Włosi, będę całkowicie za nimi w finale.

@cubbek
Zgadzam się, Schweinsteiger zagrał bardzo słabo już z Grecją, dzisiaj nie lepiej.

W ogóle zaskoczyło mnie, że Prandelli tak szybko porobił zmiany, w takiej sytuacji trenerzy zwykle czekają do końcówki, a tu już bodajże po 20 minutach drugiej połowy weszli Diamanti i Motta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2012 o 22:49, Smooqu napisał:

Twój hejting jest żałosny. Ozil świetny turniej, dziś trochę słabiej, ale u Niemców zawiodła
obrona przede wszystkim.


A co ten Ozil dziś pokazał? Nic! Strzelił karnego (co nie jest żadnym osiągnięciem) i wyprowadził jedną indywidualną, nieudaną zresztą, akcję oraz parę razy sobie pokopał pilkę? Obłędny, ślepy fanatyzm względem pewnej drużyny, wypacza Ci punkt widzenia, to jest dopiero żalosne, jechać po wszsytkich innych piłkarzach/drużynach, a nie dostrzegać belki we własnym oku. Hipokryta od siedmiu boleśni...

A Włosi zasłużony awans. Nie ma co się produkować, wygrali, bo zagrali świetny mecz. U Niemców widać było pewien brak motywacji, czy też niższe zgranie, już od początku turnieju. Niby wynikalo to z falstartu, ale jednak coś było na rzeczy. Dziś ten szereg błędów zebrał żniwo. I nadal nie rozumiem, po co te ciągłe zmiany w składzie? Mimo wszystko, Niemcy, jak na nich przystało, gola zdobyli w doliczonym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2012 o 23:06, vonArnold napisał:

Hipokryta od siedmiu boleśni...

*Boleści.

Dziś Ozil zagrał słabo (co zresztą Smooqu przyznał), ale przez cały turniej wyglądał dobrze i mówi to kibic, któremu zwisa i Real i Barca, więc fanatyzm ciężko mi zarzucić. Zgadzam się, że zawiódł przede wszystkim Schweinsteiger, który zagrał dobrze przeciwko Holandii, ale w pozostałych spotkaniach rozczarował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli tradycyjnie - Niemcy jak co dwa lata są okrzykiwane przez wszystkie media wielkim faworytem turnieju i jak zawsze znalazł się ktoś lepszy ;) Zresztą na tych mistrzostwach nic wyjątkowego w ich grze nie widziałem, jedyny silny rywal jakiego pokonali to Portugalia, a i w tamtym meczu mieli bardzo dużo szczęścia. W każdym razie w pełni zasłużone zwycięstwo Włochów i mam nadzieję że mimo wszystko finał także będzie stał na wysokim poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sugerowanie, ze Ozil zawiódł na EURO to kpina, 2 krotnie wybierany graczem meczu. Zawsze grał dobrze i napędzał Niemców. Dziś przesądziły indywidualne błędy obrońców, po których gra Niemców kompletnie przestała się kleić.

Dnia 28.06.2012 o 23:06, vonArnold napisał:

A Włosi zasłużony awans. Nie ma co się produkować, wygrali, bo zagrali świetny mecz.


Racja.

Dnia 28.06.2012 o 23:06, vonArnold napisał:

U Niemców widać było pewien brak motywacji


Co? Brak motywacji? Ślepy jesteś? Walczyli 94 minuty, ale po prostu byli gorsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że to Włosi wygrali. Przed turniejem chyba niewielu na nich stawiało, a tu proszę, wyrastają na faworytów; uważam, że grają ciekawiej niż Hiszpanie, mocniej atakują, nie boją się tego, Hiszpanie są zachowawczy, dużo podań, myślenia i kombinacji, ale na tych mistrzostwach chyba przeważy spontaniczność i pomysłowość. Nie chciałbym by finał zakończył się karnymi, ale patrząc na grę włoskiego teamu jestem spokojny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2012 o 23:19, Smooqu napisał:

Co? Brak motywacji? Ślepy jesteś? Walczyli 94 minuty, ale po prostu byli gorsi.


Nie odnosiłem się do dzisiaj, tylko do całokształtu, nie było trzeba ciąć zdania w połowie. Przypomnij sobie z łaski swej ten wymęczony mecz z Portugalią, grę na czas z Holendrami czy ledwo wygrany z Danią. Już wcześniej stawiałem tezę, że to nie ci Niemcy co na poprzednich 3 imprezach, subiektynie, a może i obiektywnie zagrali słabszy turniej, pomimo tego, iż zawodnicy indywidualnie zrobili, a niektórzy wręcz znaczne, postępy. Coś w drużynie przestało się kleić, trudno tego było nie zauważyć, jeśli porównasz, bądź co bądź, niemal ten sam skład do jego wcześniejszych występów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobry mecz dzisiaj obejrzeliśmy w Warszawie. Niemcy po raz kolejny nie dali rady Włochom na wielkim turnieju, tak patrząc z perspektywy ostatnich lat można by powiedzieć o tej drużynie to co kiedyś mówiono o Hiszpanii czyli "grają jak nigdy, przegrywają jak zawsze", choć dziś tej ładnej gry nie było zbyt wiele. Balotelii jak widać rozkręca się z meczu na mecz i w finale może być bardzo groźną bronią Włochów w starcu z Hiszpanami. Kto wie, a może pokusi się nawet o tytuł samotnego króla strzelców? W każdym razie w finale kibicuje Włochom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mamma mia!
Jakich to czasów doczekaliśmy, że gra Włochów podoba mi się dużo bardziej niż nudne klepanie La Roja. Co więcej, jestem przekonany, że jeśli Hiszpanie nie pójdą po rozum do głowy i nie wstawia rasowego napastnika to dostaną tęgie baty. Wszyscy wiemy jak skończyło się dla Barcelony stosowanie po kontuzji Villi, kopiowanej przez ich reprezentację taktyki. Martwi mnie tylko mało czasu na regenerację dla Włochów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Darek nie omieszkał wspomnieć 10 razy w meczu, że "Niemcy mieli DWA dni więcej na odpoczynek i nie musieli grać DOGRYWKI". Na nic to się im zdało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że Włosi nie dokopali Niemcom jeszcze tych 2 bramek. Wogóle pierwsza myśl po meczu "A Niemcy upokorzeni płaczą". Cóż ja się cieszę że Włosi w finale, szkoda że z Hiszpanią. Ale liczę że po półfinale już nie będzie La Furia Roja tylko La Roja. Włosi z meczu na mecz grają coraz lepiej i w sumie że mieli 2 dni mniej odpoczynku wychodzi na dobre, bo nie gubi się tego rytmu meczowego. Co do Niemców nie oszukujmy się wielkiej piłki nie grali. Z Portugalią wygrali bo wygrali, najlepszy mecz zagrali chyba z Holandią. Z Grecją no nie było opcji nie wygrać. Trafili w końcu na rywala i było widać braki zwłaszcza w środku. Jeżeli Niemcy chcą coś wygrać to musi być podobny skład za 2 lata, a nie znowu połowa składu inna i tylko 3 czy 4 ogranych graczy którzy grają od dobrych kilku lat w kadrze.
Włosi ograjcie tych Hiszpanów bo tego się nie da już oglądać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kwestia tego kto ile miał odpoczynku nie ma na ogół żadnego znaczenia. Chyba, że się przegra wtedy to całkiem niezła wymówka. W ogóle jak sobie przypomnę tegoroczne Australian Open i Djokovica, który grał pięć godzin w półfinale, a dwa dni później prawie siedem godzin w finale i wygrał to gadanie jak to piłkarze nie mogą się zregenerować grając 90 czy nawet to 120 minut co cztery dni wydaję mi się trochę śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie szkoda nie wykorzystanych sytuacji Włochów, mogli by prowadzic 4:0 ale cuż było widać ze kazdy piłkarz chciał sam strzelić bramke a wystarczyło podać. Pikene podania, dokładność, byłem pelen zachwytu. Zamiast to Niemcy atakować w 2 połowie to wiecej lepszych sytuacji mieli Włosi. Wczoraj można było popatrzyć na bezradność Niemców, gdzie ich strzały były na oślep. Byłem pod wrażeniem Buffona jakie sytuacji bronił, te sprezyny w nogach.
Troche mnie zaskoczyło wybranie Pirlo zawodnikiem meczu. Balotelli powinien takie wyróznienie otrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie się prezentuje tabela strzelców przed finałem. Balotelli, Mandżukić, Dżagojew, Gomez i Ronaldo mają po 3 gole. Wiadomo, że tylko Balotelli ma szansę jeszcze coś strzelić, a w Hiszpanii Torres i Fabregas mają po 2, więc też mogą się włączyć do gry o tytuł króla strzelców. A z trójkowych strzelców tylko Gomez ma 1 asystę, reszta po 0, tak samo Torres i Fabregas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2012 o 11:45, ManweKallahan napisał:

a w Hiszpanii Torres i Fabregas mają po 2, więc też mogą się włączyć do gry o tytuł króla
strzelców.

No i Xabi Alonso też ma dwie, więc teoretycznie również może o koronę powalczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2012 o 12:03, mati285 napisał:

No i Xabi Alonso też ma dwie, więc teoretycznie również może o koronę powalczyć.


No tak, zapomniałem o nim, ale po defensywnym pomocniku ciężko się tego spodziewać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować