Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 01.07.2012 o 23:22, Mange napisał:

Zinedan wam


I ta grobowa cisza, która padła po tym przejmującym stwierdzeniu :)

I Hiszapania wygrała. Zasłużenie. Troszkę w starym stylu. Nawet lepiej.
Szkoda troszkę Włochów, gdyby niewyeliminowały ich kontuzje, mecz nie zakończyłby się w ok. 60 minucie. I z tego powodu widowisko sporo stracilo, bo obydwie drużyny już wiedziały, że inaczej się turniej zakończyć nie może.

A i czegoś w wątku brakuje. Hejtów. Hejtci, cip, cip, gdzie jesteście? Tyle pluliście, a teraz nic? Czuję się zawiedziony. :( A może jakiś inny wyjątkowo rozgarnięty rzuci mi degrada -3 na poprawę swego nastroju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Łzy w oczach Pirlo, Balotellego, Chielliniego to naprawdę wzruszający widok. Szkoda ich, ale wbrew temu co mówił Szpaku to Włosi byli 3 klasy gorsi niż Hiszpanie, którzy zagrali wielki mecz. Wszyscy bez wyjątku.

Ciężko wśród nich wybrać najlepszego, ale dla mnie to Iker Casillas zasłużył na największe brawa, a po nim Jordi Alba (świetny transfer Barcy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2012 o 21:10, rob006 napisał:

To nie jest kwestia móc albo nie móc, tylko chcieć, albo nie chcieć. O tym
czy warto organizować mecz o III miejsce przelano już tyle tekstu, że nawet nie
chce mi się tego dalej komentować.

Dlaczego nie warto tego komentować, toż to interesująca kwestia? Mógłbyś podać jakieś źrodła tych zaciekłych dyskusji nad meczem o 3-cie miejsce, nawet na tym forum? Dziękuję. Osobiście uważam, że jak takowy mecz jest w MŚ , to czemu nie miałoby go być podczaś ME?

Dnia 01.07.2012 o 21:10, rob006 napisał:

> Ciekawe
> czy ktoś wie co mam na myśli... ;)
Wątpię aby kogoś interesowały twoje rewelacyjne teorie spiskowe... :)

Żadna teoria spiskowa. Miałem na myśli Heysel w 1985...

A wracając do samego meczu. Hiszpania pokazała klasę, choć kibicowałem Włochom. Włosi pokazali wielką klasę dzielnie się broniąc i grajc w osłabieniu. Prandelli i del Bosque to najlepsi trenerzy tego turnieju, a może i najlepsi trenerzy drużyn narodowych w ogóle...

P.S. Przydałoby się przetransferować Borka i Kołtonia do TVP, bo troszkę mam już dość słuchania Szpaka... Ewentualnie mogliby "reanimować trupa", czyli przywrócić red. Zydorowicza... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2012 o 23:34, Smooqu napisał:

Ciężko wśród nich wybrać najlepszego, ale dla mnie to Iker Casillas zasłużył na największe
brawa, a po nim Jordi Alba (świetny transfer Barcy).


A z tego co pisze Onet piłkarzem finału wybrano Iniestę. No cóż, tego typu wybory zawsze były dziwne, bo absolutnie powinni wybrać Ikera. No ale bramkarzy po takich meczach bardzo rzadko się docenia.

Alba błysnał i teraz rozumiem, po co go Barca ściągała z Valencii. Bo po fazie grupowej uważałem go za jedno ze słabych ogniw.

W ogóle Hiszpanie pokazują, że klub tro klub, ale reprezentacja to inna liga. Przecież to zespół oparty w 90% na zawodnikach Barcy i Realu, którzy w trakcie bezpośrednich meczów siebie nienawidzą. A w reprezentacji jest zgranie i jakby konfliktu międzyklubowego w ogóle nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2012 o 23:34, Janek_Izdebski napisał:

Dlaczego nie warto tego komentować, toż to interesująca kwestia? Mógłbyś podać jakieś
źrodła tych zaciekłych dyskusji nad meczem o 3-cie miejsce, nawet na tym forum? Dziękuję.
Osobiście uważam, że jak takowy mecz jest w MŚ , to czemu nie miałoby go być podczaś
ME?


Do któregoś roku rozgrywano, potem zrezygnowali. A nie wiem w sumie dlaczego.

A dyskusja o sensowność spotkania o trzecie miejsce była przy okazji MŚ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy w 2014 też wygrają?

Wiem, że to aż 2 lata i pewnie tych MŚ nie doczeka Xavi, Puyol. Ale co to za strata? Ramos i Pique świetnie sobie radzili. Xavi świetny finał, ale przecież jest tylu środkowych pomocników w tym zespole. Ciekawie się zapowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W 2014 wygra Argentyna, możliwe też że Brazylia, ale bardziej skłaniałym się ku Argentyńczykom.

Jeszcze wspomnicie moje słowa. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2012 o 00:18, Chaotizz napisał:

W 2014 wygra Argentyna, możliwe też że Brazylia, ale bardziej skłaniałym się ku Argentyńczykom.


Jeszcze wspomnicie moje słowa. ;]


Aj tam. Argentyna zawsze jest faworytem i zawsze odpada. Mają świetnych piłkarzy, ale jakoś sobie nie radzą.
Większe szanse daje już Brazylijczykom, bo coś dawno nie wygrywali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2012 o 00:20, filip29 napisał:

Większe szanse daje już Brazylijczykom, bo coś dawno nie wygrywali :D


Ostatnio w Brazylii narodziło się nowe pokolenie świetnie zapowiadających się piłkarzy. Neymar już jest bardzo znany, Leandro Damião wygląda ciekawie, Ganso, Lucas Moura. Dodać do tego starszych doświadczonych zawodników może wyglądać to nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2012 o 00:18, Chaotizz napisał:

W 2014 wygra Argentyna, możliwe też że Brazylia, ale bardziej skłaniałym się ku Argentyńczykom.


Argentyna? Mocny kandydat. IMO potrzebują argentyńskiego Paulo Bento, który odpowiednio wykorzystałby potencjał Messiego i zbudował zespół pod niego. Bo kadrowo są hipermocni. Di Maria, Aguero, Higuain, Tevez - atak marzeń.

Brazylia? Nie, nie wierzę w nich. Brakuje im osobowości. Neymar, Robinho, Pato póki co nic nie osiągneli w futbolu i jedyne co może ich uratować to chyba reinkarnacji Kaki w stylu Pirlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2012 o 00:29, Smooqu napisał:

Brazylia? Nie, nie wierzę w nich. Brakuje im osobowości. Neymar, Robinho, Pato póki co
nic nie osiągneli w futbolu i jedyne co może ich uratować to chyba reinkarnacji Kaki
w stylu Pirlo.


Jeśli jakiś trener by jakoś to ogarnął i potrafił zmotywować odpowiednio tych piłkarzy to może coś osiągnęliby w światowym futbolu. Od wielu lat niestety tego brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/ciach/ Bo kadrowo są hipermocni Di Maria, Aguero, Higuain, Tevez - atak marzeń.

Mistrzostwa nie zdobywa się atakiem tylko obroną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A niby jak argentyna ma wygrać jak tam nie ma ani obrony, ani bramkarza ani pomocy? SAm atak nie wystarczy. I nie ma też nikogo dobrze się zapowiadającego, jedynie Pastore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2012 o 00:26, SongoX napisał:

> Większe szanse daje już Brazylijczykom, bo coś dawno nie wygrywali :D

Ostatnio w Brazylii narodziło się nowe pokolenie świetnie zapowiadających się piłkarzy.
Neymar już jest bardzo znany, Leandro Damião wygląda ciekawie, Ganso, Lucas Moura.
Dodać do tego starszych doświadczonych zawodników może wyglądać to nieźle.


Jeszcze świetna obrona: David Luiz, Thiago Silva, Marcelo, Rafael, Alves, Maicon. Ramires do pomocy i jedziemy. Na papierze są bardzo mocni i chyba im będę kibicował :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2012 o 00:36, Rzezim napisał:

Mistrzostwa nie zdobywa się atakiem tylko obroną.


Owszem, ale obrońców Argentyny obecnych nie znam więc ich nie wymieniałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>A Polska znów nie wyjdzie z grupy i

Dnia 01.07.2012 o 23:32, Sarturias napisał:

znowu będą te same gadki,

Eliminacyjnej czy finałowej? Bo przypomnę, że przywileje gospodarza się dla nas skończyły, startujemy w eliminacjach jak każdy i wcale nie jest powiedziane, że w ogóle do Brazylii pojedziemy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2012 o 23:34, Janek_Izdebski napisał:

Dlaczego nie warto tego komentować, toż to interesująca kwestia?

Maglowana już tyle razy, że aż nudna. Jeszcze żeby ta dyskusja mogła coś zmienić...

Dnia 01.07.2012 o 23:34, Janek_Izdebski napisał:

Mógłbyś podać jakieś
źrodła tych zaciekłych dyskusji nad meczem o 3-cie miejsce, nawet na tym forum? Dziękuję.

http://lmgtfy.com/?q=czemu+w+euro+nie+ma+meczu+o+trzecie+miejsce
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2012 o 00:18, Chaotizz napisał:

W 2014 wygra Argentyna, możliwe też że Brazylia, ale bardziej skłaniałym się ku Argentyńczykom.
Jeszcze wspomnicie moje słowa. ;]


Dokladnie :) Tez tak mysle,mundial na ich kontynencie,messi zaczyna dobrze grac dla kadry no i wlasciwie na kazdej pozycji super pilkarz nie mowiac o samym napadzie,ale na takie rozwazania trzeba czekac jeszcze 2 lata niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma obrony?

No niestety, za dobrej jak na razie nie ma. Mimo wszystko jest Zabaleta grający na codzien w City, solidny filar obrony. Sosa Jose w sumie może grać za obrońcę. Nie wiem czy będzie grał Demichelis, mam nadzieję że tak, bo może jeszcze błysnąć choć do młodszych zawodników nie należy. Jest Ezequiel Garay, jak się zepnie to będzie dobrze. Nie wiem czy w kadrze pojawi się Zanetti, bo to już wiekowy zawodnik, ale dalej nieźle gra. Nie wiem również co z Heinze i Milito, też mają już swoje lata, ale dalej grają na jakimś w miarę poziomie. Linia obrony nie wygląda rzeczywiście imponująco i odstaje poziomem od pomocy i napadu. Nie zapomnijmy jednak, że do 2014 roku może ktoś jeszcze błyśnie, jakiś 18 latek, etc. Różne cuda się zdarzają. Nie skreślałbym jednak Argentyny.

W pomocy mają takich piłkarzy jak Gago, Di Maria czy Mascherano. W ataku Messi, Higuain, Aguero, Lavezzi, Tevez... Jak zagrają na mundialu ofensywnie to kto wie jak to się skończy.

Co do Brazylii to moim zdaniem są to faworyci. Jest bardzo dobra linia obrony. Marcelo, Alves, Thiago Silva, Luiz, Rafael. IMO, świetna defensywa. W pomocy może zagrać Hulk, Ramires, Sandro, Lucas, szansę może otrzyma Kaka, a nawet Ronaldinho (wiadomo, to nie ten zawodnik co kiedyś, ale bajecznej techniki się nie traci). W ataku jest Neymar, Pato, czy Robinho. Skład na mistrza na papierze jest. Ogarnięty trener i kto wie czy nie będzie "niespodzianki" na Mistrzowstach Świata. Chciałbym w końcu ujrzeć finezyjną piłkę Brazylia jak za czasów Ronaldo, Rivaldo, Carlosa, Ronaldinho.

Aaa, obydwie reprezentacje nie mają też jakichś genialnych bramkarzy. Przynajmniej nie jaki kiedyś, gdy w Brazylii bronił Dida.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hiszpanie zagrali pierwszy naprawdę dobry mecz w turnieju, tylko tak się składa, że to był finał... Jakoś się doczłapali i w końcu wrzucili odpowiedni bieg. Szkoda Włochów, mieli pecha (kontuzja Motty i fenomenalny Casillas), grając w osłabieniu nie potrafili już zaatakować. Hiszpanie sporo zawdzięczają bramkarzowi, bo w pierwszej połowie wybronił co najmniej 3 piłki, po których mogły paść gole. Może Włosi lepiej by wyszli, gdyby zagrali taką formacją jak w grupie?
Cieszę się, że to Torres został królem strzelców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować