Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Nie chce krakac ale wydaje mi sie ze w meczu ze Szkocja Szczesny + obroncy popelnia jakis prosty blad badz dwa i najprawdopodobniej zremisujemy = ) Glik wczoraj zagral prawie jak Maldini za najlepszych lat miejmy nadzieje ze utrzyma forme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2014 o 09:36, szaryczlowiek napisał:

Nie chce krakac ale wydaje mi sie

Dobrze, że wydawania się i krakania każdy mądry człowiek ma za nic :)

Ze Szkocją będę po meczu wiedział jak im pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Klasyczne polskie podejście - kiedy wygraliśmy mecz skazywany na srogą porażkę, w odwecie pierwszy następny mecz musi być usłany wpadką i niekorzystnym wynikiem.
Nie będę czarował, nie stawiałem na zwycięstwo nad Niemcami - zawsze skrycie liczę na udany występ naszej kadry, ale zdrowy rozsądek zaprzeczał byśmy mogli pokonać Niemców. Teoretycznie we wtorek czeka na nas trochę słabszy rywal, choć nie słaby. To zwycięstwo mam nadzieję będzie jakimś przełomem i pociągnie nas dalej, a nie zaowocuje upustem powietrza i zniżką gry.
Mamy szansę na kapitalny start, kończąc pierwszą fazę z 9 punktami mielibyśmy wielce korzystną sytuację choć eliminacje dopiero raczkują w kierunku Euro.
Oby teraz chłopaki uwierzyli, że mogą coś ugrać i że po takim zwycięstwie jak wczorajsze w końcu mają faktyczne poparcie w narodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2014 o 16:22, Transylvanian_Hunger napisał:

Nie będę czarował, nie stawiałem na zwycięstwo nad Niemcami - zawsze skrycie liczę na
udany występ naszej kadry, ale zdrowy rozsądek zaprzeczał byśmy mogli pokonać Niemców.
Teoretycznie we wtorek czeka na nas trochę słabszy rywal, choć nie słaby. To zwycięstwo
mam nadzieję będzie jakimś przełomem i pociągnie nas dalej, a nie zaowocuje upustem powietrza
i zniżką gry.

A ja liczyłem, nawet postawiłem na Polaków 2:1 w lidze typera. Dlaczego? Lahm, Klose skończyli kariere. Ozil, Reus, Schweinsteiger kontuzjowani. Repra niemiecka nigdy nie była aż tak słaba. Trafiliśmy w idealny moment i zasłużenie wygraliśmy. Jak na boku gra Durm, który popełnia ostatnio mnóstwo błędów w BVB to z czym do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2014 o 16:22, Transylvanian_Hunger napisał:

Teoretycznie we wtorek czeka na nas trochę słabszy rywal, choć nie słaby.

Teoretycznie - tak, rywal słabszy ale czy mecz łatwiejszy? Obawiam się, że to mmoże być trudniejszy mecz.
Z Niemcami nie byliśmy faworytem. Nikt by nie miał pretensji gdybyśmy przegrali 1:0. (A przecież dużo nie brakowało. Neuer przy odrobinie szczęścia mógłby obronić obie bramki a Podolski mógłby strzelić minimalnie pod poprzeczkę a nie w nią). Dlatego nasi mogli zagrać z większym luzem.
Teraz natomiast, po takim meczu, wszyscy oczekują od nich zwycięstwa co może ich usztywnić a ponadto Szkoci też zagrają dużo czujniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2014 o 23:18, A-cis napisał:

Teraz natomiast, po takim meczu, wszyscy oczekują od nich zwycięstwa co może ich usztywnić
a ponadto Szkoci też zagrają dużo czujniej.


Dokładnie.

A chciałbym zauważyć, że obecnie pomponik jest przeogromny. Tak to widzę po reakcjach mediów i znajomych. O dziwo, niektore zagraniczne portale i tamtejsze komentarze (np. w prasie hiszpańskiej się natknąłem) też niejako temu uległy. Radość powinna być w sobotę, a w niedzielę już realna kalkulacja. Ten mecz nie był wybitny, przecież statystyki o czymś mówią. Ot Polska zagrała jak Słowacja, a Niemcy jak Hiszpania [porównując do ostatnich spotkań]. Wpadka na x meczów.

Więc żeby nie skończyło się ze Szkotami jak ostatnio.
Inna sprawa, piszę to pełni świadomy, jeśli po 3 meczach będzie 9 pktów, awans wydaje się być niemal pewny. 9/30 możliwych punktów to może niewiele, ale gdy 6 jest nabite na głównych rywalach? No chyba, że Gruzja i Irlandia będą rywalami niczym Mołdawia, itd. niby łatwe punkty, a się pogubi jak zwykle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sam jestem dobrej myśli przed meczem ze Szkotami. A to przez końcówkę meczu z Niemcami, już po drugim golu. Mimo tej wielkiej radości i niemal - NIEMAL! - pewnej wygranej, chłopaki się nie zapomnieli. Krychowiak biegał między nimi i pokazywał, żeby ochłonęli i się skupili, Szczęsny okazał jakiekolwiek emocje dopiero po końcowym gwizdku. Jasne, mieli ogromne szczęście, gdyby nie indolencja Niemców w wykończeniu to i te 2 gole by nie starczyły, bo byłoby ze 2:4.

Mecz ze Szkotami będzie znacznie trudniejszy, bo podejdziemy do niego jako faworyci i ci, którzy mają kontrolować grę. A jak wiadomo w tym jesteśmy tragiczni, wczoraj oba gole padły po akcjach, gdzie wymienilismy raptem maksymalnie 2 podania (w pierwszej Piszczek przejął piłkę wybitą przez Durma, w drugiej wyrzut z autu i od razu podanie do Mili), a obrońcy niemieccy zachowali się tragicznie. Jednak faktem też jest, że plan minimum został wykonany. Z obecnego zgrupowania wywieziemy 3 punkty - przed nim, mając w perspektywie spotkania z mistrzami świata i Szkocją, z którą niedawno przegraliśmy, większość brałaby je w ciemno. Ale teraz apetyty urosły. Zresztą sami piłkarze już po meczu z Niemcami mówili, że ta wygrana będzie się liczyła tylko wtedy, gdy pokonają i Szkotów. Widać pewną zmianę mentalności.

Dodatkowo, jesli wygramy ze Szkotami, mamy już 12 punktów (liczę rewanż z Gibraltarem), a więc będziemy dosłownie krok od awansu. Sam jednak z otwartymi ramionami przyjmę też remis. Oby tylko nie przegrać. Na szczęście z tak grającymi Glikiem i Szczęsnym szanse na czyste konto są spore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2014 o 00:04, vonArnold napisał:

Inna sprawa, piszę to pełni świadomy, jeśli po 3 meczach będzie 9 pktów, awans wydaje
się być niemal pewny. 9/30 możliwych punktów to może niewiele, ale gdy 6 jest nabite
na głównych rywalach? No chyba, że Gruzja i Irlandia będą rywalami niczym Mołdawia, itd.
niby łatwe punkty, a się pogubi jak zwykle ;)


Porównujesz Irlandię z Mołdawią i Gruzją? Nie wiem czy nie pomyliłeś Irlandczyków z ich północnym odpowiednikiem, bo Irlandia to drużyna na poziomie Szkocji albo i wyżej, a ostatnie nasze dwa mecze z nimi to porażka i remis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wygrana z Niemcami - super sprawa :) Ale tego huraoptymizmu nie rozumiem. A gadanie że trener Nawałka rozpracował Niemców jest śmiechu warte. Oddali blisko 30 strzałów na nasza bramkę. Jeżeli dochodzili do takich sytuacji to raczej trudno mówić o "rozpracowaniu". Pomimo dobrej postawy Szczęsnego i Glika, mieliśmy po prostu szczęście - czasem i do nas musi się uśmiechnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2014 o 10:48, Wszystkozajete napisał:

Porównujesz Irlandię z Mołdawią i Gruzją? Nie wiem czy nie pomyliłeś Irlandczyków z ich
północnym odpowiednikiem, bo Irlandia to drużyna na poziomie Szkocji albo i wyżej, a
ostatnie nasze dwa mecze z nimi to porażka i remis.


Biorąc pod uwagę miejsca w rankingach, Szkotów można zaliczyć do średniaków, stąd uznaję ich za mocnego rywala z naszej perspektywy.

A reszta to po prostu szeroka grupa słabych drużyn i czy to będzie Irlandia na 60 którymś miejscu czy Mołdawie/Gruzje/itd daleko w tyle, niewiele to zmienia biorąc pod uwagę nasze aspiracje. Teoretycznie Polska powinna się starać by być w pierwszej 30/40 topowych repr, więc drużyny pokroju Irlandii powinny być łatwymi punktami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>ciach
Dajmy spokój rankingom bo wszyscy wiemy jakie one są naciągane. Po prostu Szkoci grają twardą wyspiarską piłke i ciężko się z nimi gra bo grają zawzięcie. Będzie ciężko bo dużo zdrowia kosztował nas ten mecz z Niemcami. Wierzę jednak, że możemy mieć komplet pkt. po 3 grach. Powiem nie pierwszy i na tym forum też już było wspomniane, nie pompujmy balonika. Wszędzie teraz trąbią o naszej reprezentacji, media już 3 dzień nie dają spokoju, kiedy jeszcze z miesiąc temu wszyscy nadal się naśmiewali. Wygraliśmy z Niemcami, ok fajnie, ale po jakim meczu? Z Anglikami też zremisowaliśmy 2 lata temu i też było podobnie, a potem wiemy co się stało. Ale trzeba przyznać, że aż dziw że polska reprezentacja z złożona z takich zawodników, grała (gra?) tak słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Diverso

>Lol. Mam wrażenie jakbym czytał komentarz po meczu z Gibraltarem właśnie. Przegrywamy - źle, wygrywamy >z mistrzami świata - nie ma się co przesadnie cieszyć.
Słuchaj - jak przegrywamy to zawsze jest źle. Mniej czy bardziej, z tego czy innego względu ale źle. Gorzej gdy przegrywamy bo dajmy na to naszym siada kondycja, grają ''na pałę'', nie mają pomysłu na taktykę wroga lub własne rozegranie swoich akcji. Czy zgnoiłem naszą reprezę? Nie. Stwierdziłem że FAJNIE że w końcu z kimś ''wyżej'' wygraliśmy ale jednocześnie stwierdziłem że nie ma co przesadnie się cieszyć bo nie ma co po JEDNYM meczu sypać tekstami o łatwych eliminacjach, o drugich orłach Górskiego czy ''nowej, skutecznej drużynie Nawałki'' co można było usłyszeć i przeczytać w mediach wszelkiej maści. Litości.

Ja rozumiem podnietę że W KOŃCU wygraliśmy z kimkolwiek, że u siebie, na Narodowym, że z Niemcami i całe te pitolenie ale ono powinno się skończyć z otrzeźwieniem gdzieś tak następnego dnia. To jest jeden kroczek. I owszem - daje on jakąś tam nadzieję ale to jest tak jakby 10 latek miał się cieszyć że przejechał na rowerze 2 metry ...

>Nie jesteśmy żadną potęgą więc takie zwycięstwo to wielki sukces.
Moglibyśmy być bliżej potęgi gdybyśmy mieli piłkarzy z prawdziwego zdarzenia i sport bez korupcji z całym zapleczem szkoleniowo-trenersko klubowym. A tak to dziubiemy i dziubiemy i raz na jakiś czas coś nam się trafi szczęśliwego. Jasne - możemy się z tego cieszyć ale czy cieszyliśmy się z wygranej ileśtamdozera z tym choćby San Marino? Pewnie! Tylko czy to nie było nieco z przymrużeniem oka?

Nie wiem jakie mają nastawienie piłkarze ani trener ale jeżeli na serio chcą coś ugrać, naprawdę ''nagle'' im zależy i potrafią grać to dobrze. Tylko niech się pokażą z tej dobrej strony jeszcze parę razy - jak wejdziemy do eliminacji i się tam nie splamimy w pierwszym meczu to to będzie sukces już warty większej uwagi.

Accid

Dnia 11.10.2014 o 22:57, Accid napisał:

To lepiej siać więcej nienawiści internetowej, sceptycyzmu i umniejszać wagę dokonania
jakie miało przed chwilą miejsce?

Jaką nienawiścią? Teraz to chyba ciebie poniosło ... :D

>Kibice znów są z nimi, wierzą

Dnia 11.10.2014 o 22:57, Accid napisał:

w nich,

Ciekawe jak długo. :D

Zresztą nie chce mi się pisać tego drugi raz, poczytaj sobie wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2014 o 22:10, Paoro napisał:

Holandia taka słaba, czy Islandia taka dobra? Po ostatnim Mundialu, chyba jednak to drugie..

Czarny koń tych eliminacji. Już 3:0 z Turcją robiło wrażenie.

Z drugiej strony Holandia póki co we wszystkich pomundialowych meczach cienka. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2014 o 21:58, SplitGrave napisał:

Szkocja jest jutro w naszym zasięgu? Bo nie za bardzo wiem jaki poziom reprezentują (praktycznie
zero obejrzanych meczy z ich udziałem).

Jak najbardziej. Nawet w "starej" formie (ale przy lepszej skuteczności).
A jeżeli pokażemy dyspozycję z drugiej połowy meczu z Niemcami, to powtórka wyniku, a nawet lepszy - jest całkiem możliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ogóle te eliminacje wyglądają póki co zupełnie inaczej niż to bywało standardem w ostatnich czasach. Holandia, Niemcy czy Hiszpania potrafiły kończyć rozgrywki bez porażki albo nawet bez straty punktu, a teraz? Wszystkie te drużyny przegrały już na starcie ze słabszymi rywalami, a tacy Holendrzy mają póki co 6 pkt straty do liderujących Czechów i Islandczyków. Chyba Mistrzostwa Świata odbijają się mentalnościową czkawką, bo przecież Niemcy już spełnieni (a do tego już nie tak mocni kadrowo), Holendrzy zdołowani, że znów byli blisko i się nie udało, o Hiszpanii nie ma co wspominać, bo to drużyna obecnie już całkiem wypalona. To dobra okazja dla słabszych drużyn by powalczyć o awans, który sam w sobie byłby dla nich sukcesem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony obecne eliminacje, jak żadne wcześniejsze, dużo wybaczają i awansować można nawet z trzeciego miejsca. A potentaci potencjał nadal mają. I czas by wrócić do formy. Na turnieju finałowym to pewnie będą zupełnie inne drużyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.10.2014 o 12:14, Kadaj napisał:

Na turnieju finałowym to pewnie będą zupełnie inne drużyny.


Nie pewno, a na pewno. Do 2016 jeszcze daleko, wiele może się zmienić. Miejmy jednak nadzieję, że awansujemy i pokażemy się z dobrej strony, pokonaliśmy Niemców możemy wszystko hahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować