Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 20.03.2008 o 20:21, BzyQacz napisał:

Pamiętam czasy Bayeru, więc wybacz, miał kilka przebłysków, z czego największy
to chyba ten gol przeciw Realowi w LM, a tak to grał dosyć solidnie, ale bez jakiegoś "wymiatania".

Oglądasz Bundesligę? No właśnie... A ja oglądam. Nie liczy się przecież gra i mecze tylko w LM, prawda?
Dziś nawet jest nieraz tak, że jak Krzynio gra to jest najlepszym graczem VfL na boisku.

Dnia 20.03.2008 o 20:21, BzyQacz napisał:

Kolega Błaszczykowski to się musi dopiero rozegrać, albo Borussia :).

Co nie zmienia faktu, że dobrze gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Waszych wcześniejszych wypowiedzi to Hajto dostał opaskę za zaopatrywanie klubu w tańsze papierosy.
A jeśli chodzi o Krzynówka to jest to zawodnik, który nigdy nie zejdzie poniżej określonego dobrego poziomu. A zdarzają mu się dość często mecze bardzo dobre. Inna sprawa, że Magath zachowuje się jak ś... bo nie widzi Jacka w podstawowych składzie (jeśli w ogóle widzi go w zespole) ale do innego klubu go nie chce puścić.
Jeszcze jedna rzecz. Bardzo fajnie by było gdyby te pogłoski się sprawdziły, o przejściu Boruca do Bayernu Monachium. Mój ulubiony klub miałby dobrego bramkarza i do tego Polaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i bardzo ładnie.
Barca przegrała z Valencią 3-2 i odpadła z pucharu Hiszpanii.
2 bramki sieknął 19-letni wychowanek Realu Mata. Brawo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2008 o 23:22, mesiu59 napisał:

No i bardzo ładnie.
Barca przegrała z Valencią 3-2 i odpadła z pucharu Hiszpanii.
2 bramki sieknął 19-letni wychowanek Realu Mata. Brawo. :)


Czy ja wiem? Może jeszcze bardziej skoncentrować się na lidze i trochę podgonić real, co niedobrze wróży. Mimo wszystko dobrze że nie wygra tego trofeum w tym sezonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2008 o 21:56, Vaxinar napisał:

(...)
O wspaniałym prestiżu tychrze rozgrywek świadczy jednak ilość widzów na Legii - 1300...


To nie jest wina poziomu prestiżu PE. Na Legii od dłuższego czasu panuje konflikt na linii ITI - kibice, co przekłada się na doping i frekwencję, poza tym ceny biletów na ten mecz były chyba dość wysokie... no i chociażby ostatnio miała miejsce taka akcja:

http://www.legialive.pl/news/25282_Polonijne_graffiti_na_trybunie_Krytej.h tml

Szczerze współczuję kibicom Legii takich ludzi w zarządzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2008 o 23:32, Wintesun napisał:

> No i bardzo ładnie.
> Barca przegrała z Valencią 3-2 i odpadła z pucharu Hiszpanii.
> 2 bramki sieknął 19-letni wychowanek Realu Mata. Brawo. :)

Czy ja wiem? Może jeszcze bardziej skoncentrować się na lidze i trochę podgonić real,
co niedobrze wróży. Mimo wszystko dobrze że nie wygra tego trofeum w tym sezonie.

Jak?? Przecież gdyby wygrali, to do rozegrania zostałby im tylko finał, a to i tak po sezonie więc to czy odpadli czy przeszli by dalej nie mogło by mieć wpływu. Jedyny wpływ jaki mogło by na nich mieć ewentualne zwycięstwo to pewność siebie. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2008 o 23:22, mesiu59 napisał:

No i bardzo ładnie.
Barca przegrała z Valencią 3-2 i odpadła z pucharu Hiszpanii.
2 bramki sieknął 19-letni wychowanek Realu Mata. Brawo. :)


naprawdę ta wiadomość mnie bardzo ucieszyła :)) może to dobry znak dla Valencii. Cóż ostatnio mojemu ulubionemu hiszpańskiego zespołowi nie wiedzie sie najlepiej w lidze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2008 o 22:59, pretorianie napisał:

Jeszcze jedna rzecz. Bardzo fajnie by było gdyby te pogłoski się sprawdziły, o przejściu
Boruca do Bayernu Monachium. Mój ulubiony klub miałby dobrego bramkarza i do tego Polaka.


A cieszyłbyś się dalej, gdyby Boruc w Twoim ulubionym klubie siedział na ławie?
Ja jako kibic FCB mówię tak - jestem za przejściem Boruca, jeśli będzie grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.03.2008 o 00:56, Vaxinar napisał:


A cieszyłbyś się dalej, gdyby Boruc w Twoim ulubionym klubie siedział na ławie?
Ja jako kibic FCB mówię tak - jestem za przejściem Boruca, jeśli będzie grać.

Ale to w ogóle nie wchodzi w rachubę, żeby Boruc nie grał. Ma przejść żeby zastąpić Kahna, który idzie na emeryturę. Trochę wiary w naszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2008 o 08:12, pretorianie napisał:

Ale to w ogóle nie wchodzi w rachubę, żeby Boruc nie grał.


Heh... To jest właśnie prawie że pewne i to nie dlatego, że nie wierzę w naszych....
Skoro jesteś kibicem Bayernu to musisz wiedzieć, że Uli Hoeneß wielokrotnie powtarzał Rensingowi, że to on będzie numerem jeden. Powtarzał przy okazji wielokrotnych spekulacji w prasie. Bayern poszukuje bramkarza numer dwa.
I niestety muszę przyznać, że z tego co widzę Rensing wygląda na lepszego następce Kahna niż Boruc... Boruc potrafi świetnie bronić, a także popełnić jakiś kiks, Rensing natomiast broni na wysokim poziomie cały czas i jest młodszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2008 o 20:05, Vaxinar napisał:

Śmiech na sali. Rensing już nieraz miał mówione, że to on będzie numerem jeden po Kahnie.

Ha-ha... średnio śmieszne. Niejeden zawodnik już słyszał takie słowa. Taki dobry ten Rensing, ciekawe ile razy wygryzł Kahna ze składu kiedy obaj byli w pełni sił.

Dnia 20.03.2008 o 20:05, Vaxinar napisał:

Bayern szuka bramkarza numer dwa... Lepiej aby nie szedł...

Po sprzedaży pierwszego bramkarza klub szukałby drugiego goalkeeper''a oferując 10 mln funktów żeby sobie posiedział uznany w Europie bramkarz, a zawodnik który miał kilka udanych występów jako zmiennik (czyli nie ma mowy o "stałym etacie między słupkami") o szalenie wysoko wyrobionej renomie będzie No.1...

Dnia 20.03.2008 o 20:05, Vaxinar napisał:

Wątpię aby wybił Rensinga ze składu, jeśli młodzian dalej będzie bronić, jak broni kiedy Kahna nie ma.

No właśnie - mogłoby być i tak - że świetnie by bronił kiedy pierwszy bramkarz nie będzie mógł, albo pójdzie gdzieś szlifować umiejętności.

Dnia 20.03.2008 o 20:05, Vaxinar napisał:

Rensing natomiast broni na wysokim poziomie cały czas i jest młodszy

A ileż to maksymalnie meczy pod rząd zagrał Rensing ? Na bramkarzu rośnie presja wraz z czasem. Co za sztuka zagrać kilka dobrych meczy w sezonie, kiedy w dobrych klubach pierwszy bramkarz ma za zadanie bronić dobrze cały sezon. Kiksy, błędy ? Ten sport jest grą błędów - chodzi, by popełniać je jak najrzadziej i by były niezbyt rażące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

We wczorajszych meczach Orange Ekstraklasy padły dwa wyniki niespodziewanie LKS wygrał z Zagłębiem w Sosnowcu 1:3 a kolejną porażkę na swoim koncie zapisał Bełchatów przegrywajac u siebie 0:3 z Lechem Poznań wydaje się że losy trenera Olestra Lenczyka są już policzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2008 o 10:41, paweusz napisał:

Taki dobry ten Rensing, ciekawe ile razy wygryzł Kahna ze składu kiedy obaj byli w pełni sił.

Jest bardzo dobry, co udowodnił już nieraz.
Wygryzł Kahna? Kahna się wygryść nie da, bo to już coś wiecej niż bramkarz tego klubu... Podczas ostatniego pauzowania Kahna dwa mecze Rensing zagrał wręcz wybitnie - ratował Bayern przed przegraną i dziennikarze jak to oni już zaczeli pieprzyć, że Kahna wygryzie... Ale tak się nie stało, bo "Kahn to Kahn".

Dnia 21.03.2008 o 10:41, paweusz napisał:

a zawodnik który miał kilka udanych

To nie jest kilka udanych występów. Liczę tutaj dwie ostatnie dośc długie kontuzje Kahna razem z tą rok temu. Plus krótkie pauzy. Mam wrażenie, że oceniasz Rensinga po tym coś widział np. w ostatniej edycji Ligi Mistrzów.

Dnia 21.03.2008 o 10:41, paweusz napisał:

żeby sobie posiedział uznany w Europie bramkarz

Coraz bardziej mam wrażenie, że za uznanego w Europie to tylko my Polacy Boruca uważamy... Kiedyś sam śniłem na jawie, ale już mnie mikal wybudził.

Dnia 21.03.2008 o 10:41, paweusz napisał:

A ileż to maksymalnie meczy pod rząd zagrał Rensing ?

Niech pomyślę... Z 5 - 7 o ile pamiętam licząc wszystko - Bundesligę, Puchar Niemiec i PUEFA. Pod rząd oczywiście.

Dnia 21.03.2008 o 10:41, paweusz napisał:

Na bramkarzu rośnie presja wraz z czasem. Co za sztuka zagrać kilka dobrych meczy w sezonie, kiedy w > dobrych klubach pierwszy bramkarz ma za zadanie bronić dobrze cały sezon.

I oczywiście Boruc sobie z nią poradzi....? Bo mam pewne wątplwiości.
Rensing udowodnił, że z presją sobie radzić umie, chociażby grając ten arcyważny mecz w LM z Milanem, przy którym to Bayern poległby o wiele więcej, gdyby nie on, czy w niektórych meczach Bundesligi.

Dnia 21.03.2008 o 10:41, paweusz napisał:

Kiksy, błędy ? Ten sport jest grą błędów - chodzi, by popełniać je jak najrzadziej i by były niezbyt rażące.

Tak, masz rację, ale nie takich jak to nieraz się Arcziemu zdarza popełniać. Bramkarz - jak to określiłeś - "uznany w Europie" - takich nie powienien popełniać, a Borucowi już parę razy się zdarzyło.
I jak to doskonale ujął dziennikarz n sportu w Celticu takie błędy ujdą mu płazem, bo jest tam bohaterem, ale w takiej Barcelonie (to przy okazji jego transferu do Barcy) już nie. I podejrzewam, że w Bayernie też nie.

Dodam coś na koniec. To nie jest tak, że ja chce źle dla Boruca. Po prostu biorąc pod uwagę fakty i to co obserwuję od dłuższego czasu nie wierzę, aby przeszedł i został numerem jeden.
Ale wierzcie mi, że gdyby się tak stało, to bardzo bym się cieszył, że Polak gra w moim ulubionym zagranicznym klubie... Bo o Wojciechowskim tego niestety nie można powiedzieć.
A grając w jakąkolwiek piłkę Bayernem (manager, PES, FIFA) to Boruc był u mnie No.1 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2008 o 11:08, Vaxinar napisał:

I jak to doskonale ujął dziennikarz n sportu w Celticu takie błędy ujdą mu płazem, bo
jest tam bohaterem, ale w takiej Barcelonie (to przy okazji jego transferu do Barcy)
już nie. I podejrzewam, że w Bayernie też nie.

Przykład Barcy to ci nie wyszedł :) Choć tam jest trochę inna sytuacja - Valdez gra wciąż w tym klubie tylko dlatego, że jest wychowankiem (skoro Real ma w bramce "swojego", bo FCB też musi mieć). Gdyby Valdez robił tyle błędów co Boruc, to by go po tyłku całowali.
van der Sar, Dida, Lehmann (jak jeszcze grał w Arsenalu), Canizares - grali/grają w wielkich klubach, są uznawani lub byli za bramkarzy europejskiego/światowego pokroju - ale jak już im się zdarzały "kapeluch", to grubego kalibru. Więc gadanie, że jak bramkarz zrobi parę błędów w sezonie to przysłoni to ogólną klasę bramkarską jest bezsensu.

Dnia 21.03.2008 o 11:08, Vaxinar napisał:

Po prostu biorąc pod uwagę fakty i to co obserwuję od dłuższego czasu nie wierzę, aby przeszedł i został
numerem jeden.

No przecież nie wiadomo, czy w ogóle tam przejdzie, niemniej jednak nie lubię wydawania wyroków przed osądem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2008 o 11:27, paweusz napisał:

Przykład Barcy to ci nie wyszedł :) Choć tam jest trochę inna sytuacja - Valdez gra wciąż
w tym klubie tylko dlatego, że jest wychowankiem (skoro Real ma w bramce "swojego", bo
FCB też musi mieć). Gdyby Valdez robił tyle błędów co Boruc, to by go po tyłku całowali.


To Tobie chyba nie wyszło z tym Valdezem. Bo kibic Barcy z tego forum, niejeden chyba mówił, że z Valdezem to bujda wymyślona przez dziennikarzy. Jakoby gra bo jest wychowankiem. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2008 o 11:39, Vaxinar napisał:

To Tobie chyba nie wyszło z tym Valdezem. Bo kibic Barcy z tego forum, niejeden chyba
mówił, że z Valdezem to bujda wymyślona przez dziennikarzy. Jakoby gra bo jest wychowankiem.

Jeżeli tak, to już nie widzę żadnych innych argumentów dla których Victor Valdez wciąż jest pierwszym bramkarzem FC Barcelona. Nie mam nic przeciwko klubowi, miło się ich ogląda - ale jak dla mnie (i wielu innych fanów piłki nożnej), bramkarz nie gra na poziomie tak wielkiego klubu. Jego umiejętności są dość przeciętne. Zagra jeden dobry mecz, a potem cztery słabe/bądź poniżej oczekiwać. Nieraz widziałem jak w prosty sposób napastnicy go "oszukują" i nabierają w prosty sposób. Ale nie będę się rozpisywał, bo pewnie zaraz przybędzie pewien kibic Barcy i będzie mnie poprawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.03.2008 o 10:23, Vaxinar napisał:

Heh... To jest właśnie prawie że pewne i to nie dlatego, że nie wierzę w naszych....
Skoro jesteś kibicem Bayernu to musisz wiedzieć, że Uli Hoeneß wielokrotnie powtarzał
Rensingowi, że to on będzie numerem jeden. Powtarzał przy okazji wielokrotnych spekulacji
w prasie. Bayern poszukuje bramkarza numer dwa.

Poszukiwał numeru dwa bo nie sądzili, że mogą ściągnąć do siebie takiego bramkarza jak Boruc.
Boruc ma doświadczenie na arenie międzynarodowej i zrobił wielkie wrażenie na Niemcach w meczu na MŚ Niemcy-Polska a szczególnie na Klinsmannie, który prowadził 11 Niemiec. A z tego co pamiętam, to właśnie Klinsi będzie od przyszłego sezonu trenerem Bayernu. Więc to nie przez przypadek, że właśnie teraz zaproponowano Borucowi przeprowadzkę do Monachium. Następcy Kahna szukają już parę lat, a sam Kahn od paru lat kończy karierę i jakoś jej nie może skończyć. Mówisz, że Hoeneß coś obiecywał Rensingowi, Uli będzie tańczył tak jak mu Klinsamann zagra, jeśli drużyna będzie odnosiła sukcesy. A jeśli nie będzie odnosiła sukcesów to wszyscy za to beknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zamiaru poprawiać osoby, która nawet nie umie poprawnie napisać nazwiska zawodnika, o którym mówi. To już samo o czymś świadczy. Jakbyś oglądał Barcę w Primera Division i co tydzień widział napisane "Victor Valdes" to byś raczej to pamiętał. A jak się widzi kilka razy do roku to może być i tak.

Chciałbym tylko poprosić o konkrety. Jeśli widzisz "jeden dobry mecz, a potem cztery słabe/bądź poniżej oczekiwań" to podaj taką chociaż jedną serię w tym sezonie. Myślę, że nie wymagam aż tak dużo i napiszesz np. "dobry mecz z X, a potem zawalone bramki z Y, Z, A i B". Proszę cię o jedną, jedyną taką serię. Skoro zdarzają się one często to nie będziesz miał żadnego problemu z jej podaniem.

Bo póki co mam wrażenie, że La Liga to ty za często nie oglądasz - a już na pewno nie mecze Barcelony, których nie ma w C+. Skoro piszesz o "Valdezie" oraz o "drużynie, którą miło się ogląda", a nie mogą na nią patrzeć ostatnio nawet jej kibice...jakbyś opisywał rok 2005 czy 2006, a mamy już 2008.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować