Piłka Nożna

[haderQ 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:19, HunterO7 napisał:

Ja jako polski kibic piłki nożnej chciałbym mieć silną ligę. Czy to jest patriotyzm ?
Czy ktoś skacze anglikom do gardeł, że kibicują zespołom ze swojego kraju ? Dajmy na
to, że jestem kibicem Wisły. Ale kibicuję również Lechowi, bo wiem ze jak awansuje i
coś ugra, to poziom całej polskiej piłki się podniesie. Drugim aspektem jest drużyna
narodowa. Silna liga = dobra reprezentacja :)

Żeby w naszej piłce działo się lepiej, to na dzień dobry niech się zmieni zarząd, który tylko pieniądze liczy i jest warty jedno wielkie G... :P

A poza tym PZPN musi zacząć naciskać na kluby w naszych dwóch najlepszych ligach, żeby zamiast szukać drewna w Hiszpanii (bez aluzji proszę :P ) zajmą się naszymi młodymi chłopakami. Żeby działo się lepiej musimy mieć lepsze szkółki, trenerów i całe sztaby a nie ludzi dla których ważna jest kasa. Tylko tak możemy doprowadzić do tego, że nasza liga i reprezentacja będzie silniejsza. Ostatnia rzecz to taka, żeby sprawy w kadrze tam pozostały a nie jakiś baran rozpowiada wszystko, co kończy się tym, że teraz atmosfera jest niszczona przez dziennikarzy =/ tyle z mojej strony, pozdro ;)

[Vaksinar 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:19, HunterO7 napisał:

Silna liga = dobra reprezentacja :)

Nieprawda.
Wystarczy spojrzeć na sukcesy reprezentacji Hiszpanii czy Anglii w których masz super ligę, a Francji czy Niemiec, w której słabszą.

[haderQ 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:25, Vaxinar napisał:

> Silna liga = dobra reprezentacja :)

Nieprawda.
Wystarczy spojrzeć na sukcesy reprezentacji Hiszpanii czy Anglii w których masz super
ligę, a Francji czy Niemiec, w której słabszą.

Ale wszystko i tak zaczyna się od szkolenia młodych chłopaków, którzy od małego można powiedzieć mają wpajane jak się gra. A u nas? Jak dorównamy szkoleniem zachodnim ligom to i nasi zawodnicy będą grać czołowe role w najlepszych klubach świata, a reprezentacja tylko i wyłącznie na tym zyska.

[shinoda 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:09, walgierz napisał:

> Wiedziałem, że w końcu jakiś geniusz wypali z kibicowaniem Wiśle bo to "Polska".
Tylko
> nie rzucajcie się polskim kibicom Tottenhamu do gardeł za zdradę narodu polskiego.
:-)

Dla mnie w ogóle mieszanie kibicowania i patriotyzmu to wielka porażka. Piłka to tylko
sport, kibicuje się temu klubowi, który się lubi.

Do dziś pamiętam kiedy Wisła Kraków doszła do 1/8 pucharu UEFA wywiad przeprowadzony w wiadomościach na temat " Czy życzysz Wiśle zwycięstwa?" Złapali typowego dresa, ogolonego na łyso, którym bał sie nawet przed TV pokazać twarz(to był kibic Legii). Powiedział, że by wolał jednak "zginąć, niż kibicować Wiśle". Na polskim podwórku kibicuje sie swojemu klubowi, ale na arenie międzynarodowej uważam że powinniśmy przełamać wszystkie wrogości i jednak życzyć dobrze polskiemu klubowi, by zagrał jak najlepiej i nie zrobił wiochy na całą Europe, bo tez zmieni sie wizerunek polski w oczach innych. A także w interesie takiej Legii jest ,żeby Wisła/Lech albo inny klub doszedł jak najdalej i zdobył punkty do magicznej barierki.

Wiecie że kiedyś byliśmy o krok o wystawiania 2 zespołów do LM;]

[dzej_bi 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:25, Vaxinar napisał:

Nieprawda.
Wystarczy spojrzeć na sukcesy reprezentacji Hiszpanii czy Anglii w których masz super
ligę, a Francji czy Niemiec, w której słabszą.

Z tego co wiem Hiszpanie są mistrzem Europy, a Anglicy to wciąż świetna reprezentacja.
Liga Niemiecka to silna liga i Francuska również. W dodatku we Francji genialnie szkolą młodzież. Gwiazdy reprezentacji Niemiec grają w Niemczech, więc to trochę zły przykład. Jakie gwiazdy ? Klose, Podolski Ballack (jescze niedawno:), Frings, Schwanstiger ect. My takich talentów w Polskiej lidze nie mamy..:(

[Miklak 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:25, Vaxinar napisał:

> Silna liga = dobra reprezentacja :)

Nieprawda.
Wystarczy spojrzeć na sukcesy reprezentacji Hiszpanii czy Anglii w których masz super
ligę, a Francji czy Niemiec, w której słabszą.

Dokładnie.
Warto dodać też takie ligi jak liga argentyńska, meksykańska, brazylijska, gdzie reprezentacja stoi na wyższym poziomie niż liga. Nie wspominając już o Czarnym Lądzie: liga Ghany, WKŚ, Kamerunu, Egiptu... Tam ligi są dużo słabsze niż reprezentacje narodowe. W Europie kolejnym dobrym przykładem są Holandia i Czechy: drużyna narodowa dużo lepsza od ligi.

[haderQ 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:31, HunterO7 napisał:

My takich talentów w Polskiej lidze nie mamy..:(

A czego to jest wina? Ściąganie drewna, które jest guzik warte, zero dobrego szkolenia z wyjątkiem bramkarzy tak naprawdę. Póki u nas nie będzie dobrego szkolenia nic nie osiągną nasi zawodnicy, taka jest prawda. Przykłady świetne podał Findan...

[dzej_bi 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:32, Findan napisał:

Dokładnie.
Warto dodać też takie ligi jak liga argentyńska, meksykańska, brazylijska, gdzie reprezentacja
stoi na wyższym poziomie niż liga. Nie wspominając już o Czarnym Lądzie: liga Ghany,
WKŚ, Kamerunu, Egiptu... Tam ligi są dużo słabsze niż reprezentacje narodowe. W Europie
kolejnym dobrym przykładem są Holandia i Czechy: drużyna narodowa dużo lepsza od ligi.

Za talenty z ligi brazylijskiej płaci się grube miliony ! Nikt nie zapłaci ci tyle, za talent z polskiej ligi. Co do Afryki to szkółki młodzieżowe zakładane są tam przez np. kluby angielskie. Widział ktoś gdzieś np. szkółkę Chelsea w Polsce ?
Holandia, to wspaniała myśl trenerska i doskonałe szkolenie młodzieży (feyenord, ajax itd.) Wystarczy popatrzeć ile gwiazd holenderskiej piłki grało mając lat np.20 w lidze holenderskiej. Dopiero potem byli wykupywani do bogatszych lig, ale wypromowali się w mocnej lidze holenderskiej (btw. PSV nie dawno było 4 w LM)

[dzej_bi 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:36, haderQ napisał:

A czego to jest wina? Ściąganie drewna, które jest guzik warte, zero dobrego szkolenia
z wyjątkiem bramkarzy tak naprawdę. Póki u nas nie będzie dobrego szkolenia nic nie osiągną
nasi zawodnicy, taka jest prawda. Przykłady świetne podał Findan...

Wg mnie liga w której grają dobrze wyszkoleni młodzi piłkarze jest sama w sobie mocna. Wyobrażasz sobie ligę w której genialnie szkoli się młodzież, a jest kiepską ligą ? Ale w szkolenie trzeba inwestować, sukces międzynarodowy =>pieniądze=>szkolenie piłkarzy :) Wiem, że powinno być na odwrót, ale taka polska rzeczywistość...

[mati285 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:32, Findan napisał:

W Europie
kolejnym dobrym przykładem są Holandia i Czechy: drużyna narodowa dużo lepsza od ligi.

Ja bym przede wszystkim wymienił Szwecję. Liga na dobrą sprawę nie wiele lepsza od polskiej (o ile w ogóle), a reprezentacja gości na każdym wielkim turnieju w ostatnich latach.

[dzej_bi 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:43, mati285 napisał:

Ja bym przede wszystkim wymienił Szwecję. Liga na dobrą sprawę nie wiele lepsza od polskiej
(o ile w ogóle), a reprezentacja gości na każdym wielkim turnieju w ostatnich latach.

Jak jesteś taki dobry w szukaniu przykładów, to wymień kraj z silną ligą i słabą reprezentacją... Mając silną ligę musimy mieć dobrą reprezentację, to działa w tą stronę :)

[haderQ 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:43, HunterO7 napisał:

Wg mnie liga w której grają dobrze wyszkoleni młodzi piłkarze jest sama w sobie mocna.
Wyobrażasz sobie ligę w której genialnie szkoli się młodzież, a jest kiepską ligą ? Ale
w szkolenie trzeba inwestować, sukces międzynarodowy =>pieniądze=>szkolenie piłkarzy
:) Wiem, że powinno być na odwrót, ale taka polska rzeczywistość...

Środkowy czynnik, czyli pieniądze napewno są. Nie wierzę w to, co często się mówi, że kasy nie ma itp. Każdy klub mógłby przeznaczyć trochę kasy na lepsze szkolenie. Szczególnie lepsze kluby typu Lech czy Wisła. Legia zamiast płacić za kolesi, którzy teraz siedzą u lekarzy więcej niż na treningach mogliby zatrudnić trenera czy dwóch młodzików, ze dwóch skautów i pomyśleć o poszukiwaniach młodzieży, która ma szansę się rozwinąć tak jak np. Kuba Błaszczykowski.

[Vaksinar 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:31, HunterO7 napisał:

Z tego co wiem Hiszpanie są mistrzem Europy, a Anglicy to wciąż świetna reprezentacja.

Porównaj sobie ich sukcesy (reprezentacji Hiszpanii i Anglii) a sukcesy Francji i NIemiec. Są dużo mniejsze.
Owszem - Niemcy i Francuzi mają silne ligi, ale słabsze od hiszpańskiej czy angielskiej.

Dnia 18.09.2008 o 19:31, HunterO7 napisał:

My takich talentów w Polskiej lidze nie mamy..:(

Nieprawda.
Talenty mamy, ale nie umiemy i nie mamy na czym ich szkolić. Marnują się.

[dzej_bi 0]

Są pieniądze ? To na co są wydawane ? Na transfery ? Tutaj najlepszym przykładem jest Wisła. W ostatnich latach sprzedała piłkarzy za grubo ponad 10 mln Euro, a najdroższym jej nabytkiem jest Jirsak za 750tys Euro :/

Vaxinar

Nie powiedziałem, że czym silniejsza liga tym lepsza reprezentacja. Mi chodziło o sam fakt posiadania silnej ligi. Bo wszystkie te 4 kraje, niewątpliwe taką ligę mają.

[mati285 0]

Oczywiście,że to będzie działać w tą stronę,ale wcale nie trzeba mieć super silnej ligi,żeby mieć silną reprezentację. Trzeba mieć przede wszystkim dobry system szkolenia i sprawić,żeby najlepsi piłkarze urodzeni w Polsce nie grali w innych reprezentacjach. Bo co nam da silna liga pełna obcokrajowców? Będziemy ich wszystkich naturalizować?

[haderQ 0]

Dnia 18.09.2008 o 19:51, HunterO7 napisał:

Są pieniądze ? To na co są wydawane ? Na transfery ? Tutaj najlepszym przykładem jest
Wisła. W ostatnich latach sprzedała piłkarzy za grubo ponad 10 mln Euro, a najdroższym
jej nabytkiem jest Jirsak za 750tys Euro :/

Pewnie, że są. A jak sądzisz? Przecież pieniądze na transfery Wisła miała, ale pan Bednarz nie umie nawet dobrego napastnika sprowadzić, tylko szum robi. Oprócz Marcelo to nic nie zdziałał póki co.

[dzej_bi 0]

Dnia 18.09.2008 o 20:06, haderQ napisał:

Pewnie, że są. A jak sądzisz? Przecież pieniądze na transfery Wisła miała, ale pan Bednarz
nie umie nawet dobrego napastnika sprowadzić, tylko szum robi. Oprócz Marcelo to nic
nie zdziałał póki co.

Nie zgodzę się, pan Bednarz jest świetnym dyrektorem sportowym. Dał kilkanaście propozycji transferów, ale nie dostał na nie pieniędzy od rady nadzorczej, na której czele stoi B. Cupiał. A pieniądze z tych transferów? Wg mojej wiedzy w większości idą na spłatę długu Wisły wobec Telefoniki (firmy właściciela). A tak nadmienię, że majątek Cupiała oscyluje chyba w granicach 3,2 miliarda złotych xD

[haderQ 0]

Dnia 18.09.2008 o 20:15, HunterO7 napisał:

Nie zgodzę się, pan Bednarz jest świetnym dyrektorem sportowym. Dał kilkanaście propozycji
transferów, ale nie dostał na nie pieniędzy od rady nadzorczej, na której czele stoi
B. Cupiał. A pieniądze z tych transferów? Wg mojej wiedzy w większości idą na spłatę
długu Wisły wobec Telefoniki (firmy właściciela). A tak nadmienię, że majątek Cupiała
oscyluje chyba w granicach 3,2 miliarda złotych xD

Ojć, sorki za błąd, zwracam honor ;) tylko właśnie kasa kasa i kasa... Więc weźmy przykład Legii. Póki co zawodnicy z Hiszpanii prócz Astiza nie pokazują nic, tylko po lekarzach latają. To mnie czasem wkurza, sprowadzi się paru kolesi którzy zbierają kasę, za którą można by zainwestować w naszą młodzież

[krisbz 0]

Cos Lecha jak narazie slabo gra. Za duzo straconych pilek maja i wogole prawie nie atakuja... ;/

[wolverine 0]

Dnia 18.09.2008 o 20:15, HunterO7 napisał:

Nie zgodzę się, pan Bednarz jest świetnym dyrektorem sportowym.

Świetnym to chyba zbyt mocne słowo