Piłka Nożna

[Adidas66 0]

http://www.youtube.com/watch?v=JmC9JOcaofI

Obejrzyj i się doucz, bo zawodnik wcale nie musi dochodzić do piłki, sędzia podejmuje decyzję czy zawodnik bierze udział w akcji czy nie, jeśli nie, to spalonego nie ma, ale jeśli na przykład biegnie za akcją dalej i wychodzi na pozycję, to spalony już jest.

[Czarek188 0]

Chodzi Ci o tego komentatora który tak fajnie mówi "r" ? Też go lubię ^^

[Smooqu 0]

Dnia 11.04.2010 o 14:25, Czarek188 napisał:

Chodzi Ci o tego komentatora który tak fajnie mówi "r" ? Też go lubię ^^

Boże, Orłowski to tragedia. Real mógłby zagrać mega akcję a ten by powiedział coś w stylu: "o, akcja w stylu Barcelony aczkolwiek Messi i tak zrobiłby to lepiej".

[DarthStan 0]

Real przegrał, Barca zwycięska dla mnie bomba, bo wątpię aby któraś z drużyn przegrała bądź zremisowała jakiś mecz. Jeszcze tylko niech Lech zdobędzie MP, a MU mistrza Anglii i będzie to naprawdę dobry sezon.

[SongoX 0]

Dnia 11.04.2010 o 14:35, Smooqu napisał:

Boże, Orłowski to tragedia. Real mógłby zagrać mega akcję a ten by powiedział coś w stylu:
"o, akcja w stylu Barcelony aczkolwiek Messi i tak zrobiłby to lepiej".

Szpakowski jakby komentował ten mecz to pewnie by orgazmu dostał, bo on zawsze się podnieca grą Barcy choć nie wiem jakby ona źle grała.

[Magok 0]

Dla mnie Barca może zdobyć tytuł w Anglii tytuł chciał bym zobaczyć u boku Chelsea a w Polsce aby Wisła obroniła tytuł.

[cubbek 0]

Ojejuńciu, ojejuńciu.
Teraz każdy komentator kibicuje Barcelonie, nieważne jak gra. Aha. No i jest zawsze przeciwko Realowi! O!
Sędziowie też ciągle pomagają Katalończykom, no i weź, jak tutaj z nimi wygrać :(

[Bambusek 8]

Dnia 11.04.2010 o 14:24, Adidas66 napisał:

Obejrzyj i się doucz, bo zawodnik wcale nie musi dochodzić do piłki, sędzia podejmuje
decyzję czy zawodnik bierze udział w akcji czy nie, jeśli nie, to spalonego nie ma, ale
jeśli na przykład biegnie za akcją dalej i wychodzi na pozycję, to spalony już jest.

Sam się doucz. Według obecnych przepisów sędzia musi poczekać na to, który z zawodników dojdzie do piłki. Jeśli ten co był na spalonym to gwizdek i koniec. Jeśli jednak dojdzie inny, który na spalonym nie był to nic się nie dzieje. Kwestia samego ruchu do piłki była w poprzednich przepisach. Tak czy siak wczoraj nie było żadnej mowy o spalonym przy pierwszej bramce.

[Bambusek 8]

Dnia 11.04.2010 o 14:19, paweldomar1 napisał:

No tak nie do końca - spalony jest wtedy, gdy zawodnik będący na tej właśnie pozycji
absorbuje uwagę obrońcy/baramkarza, nie musi nawet dojść do piłki. Meczu nie oglądałem,
więc o tej sytuacji się nie wypowiem, ale Twoja definicja spalonego to jest z nosa wzięta.

Też stary zapis. FIFA zmieniła definicję spalonego w 2008 czy 2009 roku. Ten z absorbowaniem uwagi był zupełnie z tyłka. Który zawodnik, biorący udział w grze (a więc nie leżący na murawie z kontuzję) nie absorbuje uwagi? Chyba mało meczów ostatnio oglądasz, już kilkakrotnie komentatorzy o tym mówili.

[Smooqu 0]

Dnia 11.04.2010 o 14:54, cubbek napisał:

Ojejuńciu, ojejuńciu.

Ajććć xd sosna xd

Dnia 11.04.2010 o 14:54, cubbek napisał:

Teraz każdy komentator kibicuje Barcelonie, nieważne jak gra. Aha. No i jest zawsze przeciwko
Realowi! O!

No co za pech. Posłuchaj sobie Orłowskiego i przestań gadać głupoty.

Dnia 11.04.2010 o 14:54, cubbek napisał:

Sędziowie też ciągle pomagają Katalończykom, no i weź, jak tutaj z nimi wygrać :(

No akurat w meczu Real-Barca te ciągłe odgwizdywanie byle fauli po symulkach Alvesa i Pedro mogły załamać. Albo czemu Pique nie dostał żółtej kartki?

hehe pamiętam jak w meczu Chelsea-Barca Pique tak chamsko odbił piłkę ręką jak Anelka szedł 1na1 :P

[Czarek188 0]

Dnia 11.04.2010 o 14:35, Smooqu napisał:

Boże, Orłowski to tragedia. Real mógłby zagrać mega akcję a ten by powiedział coś w stylu:
"o, akcja w stylu Barcelony aczkolwiek Messi i tak zrobiłby to lepiej".

A ja go i tak lubię. Fajny gościu. Przy niem mogę oglądać wszystkie mecze.

[Adidas66 0]

Z jakiego źródła wziąłeś te "nowe przepisy", bo mi ta zmiana umknęła, a chciałbym być na bieżąco.

[SongoX 0]

Dnia 11.04.2010 o 14:54, cubbek napisał:

Ojejuńciu, ojejuńciu.
Teraz każdy komentator kibicuje Barcelonie, nieważne jak gra.

No, bo tak jest. Denerwujące jest to po jakimś czasie. A Messi, że jest bogiem, czarodziejem, magikiem, czarnoksiężnikiem to każdy wie.

Dnia 11.04.2010 o 14:54, cubbek napisał:

Sędziowie też ciągle pomagają Katalończykom, no i weź, jak tutaj z nimi wygrać :(

We wczorajszym meczu tak można powiedzieć.

[MisticGohan_MODED 3]

AC Milan vs Catania 2:2

Ech... Milan przegrywał już do przerwy 0:2 ,więc to i tak sukces że udało się chociaż zremisować po dwóch bramkach Borriello ;/

Sprawy się troszkę skomplikowały ,bo Roma ostatecznie wygrała z Atalantą a inter tylko zremisował ;/
Do końca sezonu jeszcze 5 meczy i 15 punktów do zdobycia ;/
Będzie bardzo ciężko ;/

[Hoplita 0]

Dnia 11.04.2010 o 15:12, Bambusek napisał:

Też stary zapis. FIFA zmieniła definicję spalonego w 2008 czy 2009 roku. Ten z absorbowaniem
uwagi był zupełnie z tyłka. Który zawodnik, biorący udział w grze (a więc nie leżący
na murawie z kontuzję) nie absorbuje uwagi? Chyba mało meczów ostatnio oglądasz, już
kilkakrotnie komentatorzy o tym mówili.

To ja nic o tej zmianie nie słyszałem (może dlatego, że oglądam głównie polską ekstraklasę, a u nas wszystko jest do tyłu ;-). Jeszcze niedawno spotykałem się z sytuacjami, w których gol nie był uznawany, bo np. zawodnik stojący na spalonym zasłaniał bramkarza i uniemożliwił mu w porę zareagować na strzał.

[Grinczar 0]

Oj, znowu obiektywny fan Barcelony. Niech zgadnę, zacząłeś jej kibicować, kiedy Messi zaczął odnosić sukcesy czy może wtedy, gdy Ronaldinho był u szczytu?

[Budep 0]

Brawo Portsmouth! Pompey pokonali Tottenham na Wembley w półfinale Pucharu Anglii i tym samym są w finale. Mecz jednak mógł się inaczej zakończyć, Spurs momentali mieli sporą przewagę. Kapitalnie zagrał jednak David James i Ricardo Rocha :). Jak zwykle największe zagrożenie siał Piquionne i on też zdobył bramkę na 1:0 w 100. minucie. Tuż przed końcem z karnego strzelił Boateng i przypieczętował awans. Miło :)

[cubbek 0]

Dnia 11.04.2010 o 19:46, Grinczar napisał:

Oj, znowu obiektywny fan Barcelony. Niech zgadnę, zacząłeś jej kibicować, kiedy Messi
zaczął odnosić sukcesy czy może wtedy, gdy Ronaldinho był u szczytu?

Kibicuje jej od wczoraj :)))
Losowałem, losowałem i wypadło na FCB :/

[Czarek188 0]

LOL to ty sobie losujesz jakiej drużynie masz kibicować? Ludzi są dziwni -.-

[Grinczar 0]

Nie wiem czy oglądałeś mecz, bo chyba nie...
Oczywiście James grał kapitalnie i z tym się zgadzam. Obydwie drużyny stwarzały zagrożenia i żadna mocno nie przeważała.

W końcu w dogrywce Portsmouth strzela bramkę, ale zaraz potem Tottenham wyrównuje na 1:1. Tylko, że bramka nie zostaje uznana czy nawet James był zdziwiony, bo pokazywał miny do kamery. Potem jeszcze Portsmouth dostało rzut karny całkowicie za nic - nawet nikt się jego nie domagał, ale cóż... Ostatnio sędziowanie jest na bardzo niskim poziomie i to nie tylko w tym meczu.

Finał 15 maja na Wembley.
Chelsea - Portsmouth

Daje sobie głowę uciąć, że Chelsea wygra. Niemniej dobrze, że w finale jest Portsmouth - za te kary punktowe należało im się.